Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jestem szczęśliwym posiadaczem E-1. Kompletnie nic mu nie dolega i jak na złość działa jakby był nowy. Tak samo też zresztą wygląda..
Chętnie bym go rozbudował, ale szkoda mi kupować szkło za 3000 zł. (myślałem o 12-60), do starego body, bez widoków na możliwość użytkowania go parę ładnych lat. Obiektyw przecież nie zużywa i nie starzeje się tak szybko jak body.
Nie chcę kupować nowego, plastiku w typie D40x lub 400D. Myślałem o kupnie 2 nowych szkieł w systemie Canon lub Nikon i dokupienia używanego body na rynku wtórnym. Nawet gdyby po roku czasu body mi zastrajkowało, to mam 2 dobre obiektywy i mogę znów coś tanio do nich dokupić i móc dalej fotografować. Nie sztuka mieć D300 lub 5D z kitem.
Koszt 2 szkieł nie powinien przekraczać 4000 zł. Zastanawiałem się nad Sigma 10-20 i Sigma 17-70, a do tego np: D70s.
Jakie jest wasze zdanie w tej materii? Dobrze kombinuję? Co polecacie?
Myślę, że D70s to będzie dobry wybór. Nie zapłacisz za niego fortuny i nie będzie żal jak kupisz później D300. Pamietaj, że D70s do nowości już nie należy Podana przez Ciebie kwota 4000 na szkła wystarczy do zakupienia obydwu sigm o których piszesz i zostanie Ci jeszcze na SB-600 chociaż radziłbym dołożyć te trochę kasy na 800-ke. W podobnej cenie z szerokiego kąta masz jeszcze tokine 12-24 z dobrym światłem f/4 ale to już Twój wybór. Nie widziałem jej nawet na oczy. Sigme 10-20 trzymałem w ręku i podpinałem do body. Wrażenia z szerokości całkiem fajne Wykonana jest porządnie i autofokus jest szybciutki tylko ciemna
dawid_ [Usunięty]
Wysłany: Wto 04 Mar, 2008
minimalguy napisał/a:
zostanie Ci jeszcze na SB-600
Nie zamierzam kupować lampy. Dzięki
minimalguy [Usunięty]
Wysłany: Wto 04 Mar, 2008
W sumie to mam jeszcze jedną propozycję dla Ciebie. Wiadomo, że od razu wszystkiego miec nie można, no chyba, że się w totka strzeli ale zmierzając do sedna... Jeżeli zamierzasz zostać przy cropie i chcesz szkło na lata to może od razu szkiełka UWA nie kupuj a owe 4kzł przeznacz na nikkora 17-55 f/2.8 a później sobie dozbierasz na sigmę 10-20. Mówię Ci, obrazy jakie produkuje to szkło nawet z moim D50 są poprostu zarąbiste. Szkło jest niemiłosiernie ostre już od pełnej dziury, a jakość wykonania... no cóż, lepiej wykonanych szkieł to już nie ma. w fotoaparacikach jest to szkiełko bodajże za 4350 pln, a MM ma tam chody chiba jakieś i mógłby Ci pewnie załatwić przetestowany egzemplarz. Tylko ładnie się uśmiechnij do niego
Zamienił stryjek siekierkę na kijek... Naprawdę chcesz zmieniać E-1 na D70s?
dawid_ [Usunięty]
Wysłany: Wto 04 Mar, 2008
Arek napisał/a:
Zamienił stryjek siekierkę na kijek...
Właśnie nie chcę. To jest ból. Chcę kupić jakieś szkła, ale kupowanie ich do E-1 mija się z celem. Co z nimi zrobię za 5 lat? Szanuję sprzęt i obiektywy za 5 lat będą jak nowe. Niby jest E-3, ale co później? Głupio wyposażyć się w szklarnię i nie mieć jej do czego podpiąć za jakiś czas. Poza tym drażni mnie w Olympusie stosunkowo mała dynamika i wysokie szumy.
Nie chodzi tu o D70s. To był przykład. Podstawą są szkła. Więc jeżeli dorobię się kilku obiektywów w systemie Nikona, to za jakiś czas mogę zmienić stare body na coś nowego (d90?, d300), a obiektywy pozostaną.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
30d to zdecydowanie lepszy pomysł niż d70, wiem to z własnego doświadczenia!
Jednak gdyby myśleć bardziej perspektywicznie, na lata- jak sam piszesz, to trzeba także pomyśleć o dobrym, nowym body. Dlatego podszedł bym do sprawy inaczej.
I tak: Canon 40d, 3549 - 540 zł zwrot z Canona= 3009 zł - http://www.fotoset.pl/?p=...re&iProduct=493
I teraz, w zależności od tego, co mi bardziej potrzebne na start, kupuję Sigmę 10-20
lub 17-70 a to szkło, którego na początku nie biorę, dokupuję później.
Co do Sigmy 17-70 mam pewne wątpliwości, z testu i tego, co pisze Arek wynika, że to obiektyw podobnej klasy co 18-70 DX z Nikona. Otóż kolega, który tego szkiełka używał na co dzień, po zmianie na Tamrona 17-50 2.8 powiedział, że to był spory krok do przodu w porównaniu z 18-70, szczególnie jeśli chodzi od detale w zdjęciach. A z tego, co znam Twoje fotografie, to ten element jest dla Ciebie istotny.
Ja sam mam porównanie 18-70 DX i Tamrona 17-50, ale ono jest mało miarodajne, bo dotyczy dwóch różnych systemów. Nie mniej jednak różnica w odwzorowaniu detali przez d70+18-70 DX i Canonem 30d+ Tamron 17-50 jest zdecydowana, na korzyść tego drugiego zestawu.
dawid_ [Usunięty]
Wysłany: Wto 04 Mar, 2008
Daimon napisał/a:
Jednak gdyby myśleć bardziej perspektywicznie, na lata- jak sam piszesz
Na lata będą tylko obiektywy, a jak kasa pozwoli to body oczywiście też. Nie mam szkieł do E-1, więc nic mnie tam nie trzyma. Wywalając 4000 na obiektywy, chciałbym mieć pewność, że za parę lat będę je miał do czego podłączyć. Olympus mi tego nie zagwarantuje. Za dwa lata mogę kupić od biedy kolejne używane body (Canon lub Nikon) i dalej fotografować. Nie wiem co Olympus może jeszcze wymyślić w 4/3, ale obawiam się, że niewiele. Szkoda..
Moje body musi przede wszystkim dawać bardzo dobrą jakość obrazu. Nie może mieć też zbyt wolnego AF. Fotografuję w plenerze i często nie mam zbyt dużo czasu na zdjęcie.
Te których zakup rozważasz to niekoniecznie. Gdybym myślało szkłach na lata, to pieniądze inwestował bym tylko w obiektywy na pełna klatkę.
Wejście FF w segment semi-pro jest więcej niż prawdopodobne, właściwie w Canonie przy okazji 5d już się dokonało.
I za jakiś czas możesz znaleźć się w sytuacji bardzo podobnej, do tej obecnej, tj FF będzie powszechne a Ciebie kusić będzie większa matryca i jej plastyka, szczególnie, jeśli nie kupisz dobrego body APS-C/DX. Wtedy nie będziesz myślał nad wymianą D70s na D300 tylko na coś pełnoklatkowego. A stare szkiełka Ci się nie przydadzą więc w pewnym sensie system będziesz musiał zmieniać po raz drugi.
Teraz może jeszcze tego nie widać, bo mało jest wśród nas użytkowników pełnej klatki, ale za 2-3 lata sytuacja może wyglądać bardzo podobnie do tej opisywanej przeze mnie wyżej.
Po prostu standardy pójdą w górę. Także namawiam Cię na zakup dobrego body APS-C/DX od razu.
Jak bym Olympusa nie skazywał na pożarcie, choć trzeba przyznać, że nie podoba mi się jego niekonsekwencja. Skoro zdecydował się na oryginalny format 4/3, to trzeba pozostać do końca
orygianalnym i nie iść na wyścig na megapiksele. Gęstość liniowa pikseli w E-3 odpowiada gęstości
liniowej w 16.6 MPix matrycy APS-C. Po co? Co nam to daje oprócz szumów i małego zakresu
tonalnego? W przypadku Olka nic. Jego matryca i tak cropuje to co najlepsze z obiektywów, więc
nadmiar megapikseli do cropowania nie jest potrzebny. Trzeba było nie walczyć na megapiksele tylko
na jakość i zrobić do E-1 nową matrycę, która ma 7-8 MPix, a nie 10.
Ostatnio zmieniony przez Arek Czw 13 Mar, 2008, w całości zmieniany 1 raz
bladyrunner [Usunięty]
Wysłany: Wto 04 Mar, 2008
Daimon napisał/a:
Te których zakup rozważasz to niekoniecznie. Gdybym myślało szkłach na lata, to pieniądze inwestował bym tylko w obiektywy na pełna klatkę.
Wejście FF w segment semi-pro jest więcej niż prawdopodobne, właściwie w Canonie przy okazji 5d już się dokonało.
I za jakiś czas możesz znaleźć się w sytuacji bardzo podobnej, do tej obecnej, tj FF będzie powszechne a Ciebie kusić będzie większa matryca i jej plastyka, szczególnie, jeśli nie kupisz dobrego body APS-C/DX. Wtedy nie będziesz myślał nad wymianą D70s na D300 tylko na coś pełnoklatkowego. A stare szkiełka Ci się nie przydadzą więc w pewnym sensie system będziesz musiał zmieniać po raz drugi.
A ja myślę, że ostatnio panuje jakaś totalna psychoza pełnej klatki i jej mistycznej "plastyki". Zanim się nie pojawił d3, ludzie kupowali Nikony i jakoś w ogóle im fakt braku pełnej klatki nie przeszkadzał. Prawda jest taka, że poza różnicami w głębi ostrości i nieco lepszą jakością zdjęć (ni o może przyzwyczajeniami niektórych) nic nie przemawia za FF. Cropy 1.5-1.6 dają lepszą jakość zdjęcia na brzegach, są tańsze, są lżejsze (jak zresztą i obiektywy do nich dedykowane). Ja wiem, zaraz ktoś powie, że dobry sprzęt musi swoje ważyć i że czuje satysfakcję jak trzyma coś ciężkiego w ręku i jak to mu się robi wesoło jak widzi innych z "zabaweczkami", ale prawda jest taka, iż aparaty to nie tylko jakość zdjęć ale i wygoda użytkowania. Fakt, ciężkim sprzętem przyjemniej się robi zdjęcia, ale jak żeby je zrobić, trzeba wejść dwa kilometry pod górę, przyjemnie już nie jest. W takiej sytuacji przywiązuje się wagę już nie do kilogramów, ale do każdego dekagramu noszonego sprzętu.
To tylko jeden przykład, ale konkluzja jest taka, żebyśmy się nie dali zwariować pełną klatką, tylko poszukali złotego środka, a dla zdecydowanej większości (nie tylko całkiem amatorskich) użytkowników będzie nim crop 1.5-1.6
Cropy 1.5-1.6 dają lepszą jakość zdjęcia na brzegach, są tańsze, są lżejsze (jak zresztą i obiektywy do nich dedykowane).
A ja nie lubię jak ktoś tworzy mity poprzez ogólnianie. W teście Leiki 1.4/25 widać było o ile jest ona lżejsza i mniejsza od pełnoklatkowego odpowiednika... Porównań takich można wygenerować wiele. Choćby takie:
http://www.optyczne.pl/po...add0=29&add1=37
oba szkła dają w zasadzie takie same pola odpowiednio na APS-C i FF. Sprzęt pełnoklatkowy ma o wiele
lepsze światło, niewiele więcej waży i jest tańszy...
nie podoba mi się jego niekonsekwencja. Skoro zdecydował się na oryginalny format 4/3, to trzeba pozostać do końca
No właśnie. Po E-3 wymyśli sobie FF i nowy zestaw obiektywów do niego. A ja zostanę z powiedzmy 7-14 i 12-60 (na kwotę 7tyś zł) i nie będę miał ich do czego podpiąć.
Co do FF. Nie myślę aby producenci nie wypuszczał już semi-profesjonalnych puszek z matrycą crop. Z drugiej strony Daimon ma sporo racji. Szkła na FF zostaną mi na pewno na dłużej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10