Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Kiedy krytyka staje się krytykanctwem?
Autor Wiadomość
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Sob 18 Gru, 2010   Kiedy krytyka staje się krytykanctwem?

W związku z tym, że w temacie FOTOGRAFIA LUDZI od kilku dni prowadzona była nie jako "w tle" dyskusja o zasadach krytykowania wydzielam ją jako osobny temat. jaad75 przepraszam, że przez przypadek zostałeś autorem :) goltar

ov_Darkness napisał/a:
Prawo do krytyki daje Ci udowodniona umiejętność wykonania krytykowanej czynności znacznie lepiej (w obiektywnym sensie) od osoby którą krytykujesz.
To akurat nie jest prawda.
Ostatnio zmieniony przez goltar Nie 19 Gru, 2010, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






ov_Darkness 
Rozmowny



Pomógł: 5 razy
Posty: 464
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

@jaad75:
Co jest w takim razie Twoim zdaniem prawdą w tej kwestii?

Bo ja nie przyjmuję krytyki od kogoś kto w taki sposób formułuje myśli, w dodatku nie potrafiąc powiedzieć niczego konstruktywnego.

IMHO tym się różni krytyka od krytykanctwa.
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

ov_Darkness, mówię tylko, że krytyk sztuki niekoniecznie musi być np. malarzem, krytyk filmowy reżyserem, a krytyk muzyczny muzykiem. Czasem nawet lepiej jak nie jest.
ov_Darkness napisał/a:
Bo ja nie przyjmuję krytyki od kogoś kto w taki sposób formułuje myśli, w dodatku nie potrafiąc powiedzieć niczego konstruktywnego.
Co myślę o kompetencjach kolegi artysty już napisałem, co nie znaczy, że zdjęcia które pokazałeś uważam za dobre.
 
 
muzyk 
Temu Panu już podziękujemy



Pomógł: 282 razy
Posty: 8443
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

jaad75 napisał/a:
krytyk sztuki niekoniecznie musi być np. malarzem, krytyk filmowy reżyserem, a krytyk muzyczny muzykiem.

Zgadza się, tylko krytyka powinna być rzeczowa, konstruktywna, a nie zwykłym krytykanctwem czy złośliwością.
ov_Darkness napisał/a:
Nawet gdyby była super, fota kompozycyjnie i tematycznie nie powala.

No tłumacz to...
Ostatnio zmieniony przez goltar Nie 19 Gru, 2010, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Czesiu32 
Rozmowny
ale, Artysta



Posty: 298
Skąd: Nasz kraj
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

jaad75 napisał/a:
krytyk sztuki niekoniecznie musi być np. malarzem, krytyk filmowy reżyserem, a krytyk muzyczny muzykiem.

Zgadza się, tylko krytyka powinna być rzeczowa, konstruktywna, a nie zwykłym krytykanctwem czy złośliwością.
ov_Darkness napisał/a:
Nawet gdyby była super, fota kompozycyjnie i tematycznie nie powala.

No tłumacz to...
Wybacz, ale tego właśnie muzyk nie rozumię co piszesz. Kogo masz na myśli z uczestników forum mówiąc nie tylko za siebie? Co to miałaby być za grupa? No i z jakiej to przyczyny możesz mówić w imieniu ogółu uczestników, gdyby takiej grupy nie było? A przecież są tysiące uczestników. Niby tu ma być konkretna odmiana twórczości co do zdjęć ludzi?
O jakie więc by tu zdjęcia ludzi chodziło? Pomijając oczywiście "wylukrowaną" technikę. Mógłbyś to uściślić? Temat był jednznaczny więc osadziłem fotki i tyle.
Ostatnio zmieniony przez goltar Nie 19 Gru, 2010, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
PiotrOs 
Bywalec



Posty: 177
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

Czesiu32 napisał/a:

O jakie więc by tu zdjęcia ludzi chodziło? Pomijając oczywiście "wylukrowaną" technikę. Mógłbyś to uściślić? Temat był jednznaczny więc osadziłem fotki i tyle.


Myślę, że o takie, na których jasno widac, co artysta chciał przekazać. Jeśli zaś artysta musi w 10 kolejnych postach swoje zamysły tłumaczyć, sam dowodzi, że zdjęcie poniosło porażkę.
 
 
goltar 
Optyczny



Pomógł: 33 razy
Posty: 3212
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

ov_Darkness nie zgadzam się z Twoją opinią. Zadaniem forum jest wymiana poglądów i każdy ma tu prawo do własnego zdania, nawet jeśli nie ma racji. To nie konkurs fotograficzny, gdzie jury składa się doświadczonych krytyków / fotografów.
Jeśli kilka osób oceni dane zdjęcie jako kiepskie to pewnie takie jest (choć też nie zawsze ;) ). Jeśli jedna opinia będzie krytyczna, a pozostałym zdjęcie się podoba, to raczej krytyk ma dziwny gust i nie ma co się przejmować takimi komentarzami.
Zgadzam się z tym, że krytyka powinna być rzeczowa i konstruktywna, to na pewno czyni ją bardziej wartościową i pomocną dla autora.
A krytykantem jest chyba ten, kto krytykuje zdjęcia innych jednocześnie uważając, że jego wszystkie są doskonałe lub nie potrafi uzasadnić powodów swojej krytyki.
I zgadzam się z tym co napisał PiotrOs, że jeśli artysta musi w 10 kolejnych postach swoje zamysły tłumaczyć, sam dowodzi, że zdjęcie poniosło porażkę.
 
 
Czesiu32 
Rozmowny
ale, Artysta



Posty: 298
Skąd: Nasz kraj
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

Naginanie faktów, jak przez fałszywie zeznającego świadka w sądzie. PiotrOs.

1. Nie było 10 ciu postów tłumaczących jakieś konkretne zdjecie, czy zamierzenie twórcze.
2. Jeśli coś tłumaczyłem, czy wyjaśniałem, to wyraźnie na zapytanie uczestników.
3. Kolejni uczestnicy nie wnikali w treści wcześniejsze i do niektórych ponawiałem tę wiedzę, która we wcześniejszych postach już była zamieszczona. Np ciągłe niezrozumienie dlaczego taka słaba ostrość i że nie na skanerze kopiowane. Było powiedziane od razu na początku wyjaśnień o reprodukcji fotek odbitek. Była o tym mowa już np przy drugiej mojej fotce 305.

Dyskusje co artysta chciał przekazać, maja sens jedynie wtedy, gdy jego już niema, a pozostały po nim dzieła. W innym przypadku, gdy on istnieje dyskusja jest wtedy inna, a mogłaby dotyczyć tego, co artysta mógły alternatywnie wyrażać przy konkretnym już istniejącym obrazie-fotografii.
A skoro padły pytania dlaczego to kadrowanie, czy dlaczego takie barwy, no to "artysta istniejący" tłumaczył. Nie było zamieszczeń fotek z równoczesnymi towarzyszącymi wyjaśnieniami. Stosowałem zasadę fotka z numerem i tytuł. A potem były wyjaśnienia, gdy padały pytania, czy opinie, bo tak należało skoro już się uczestniczy w tej zabawie na prezentacje fotek.
 
 
TS
[Usunięty]

Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

goltar napisał/a:
A krytykantem jest chyba ten, kto krytykuje zdjęcia innych jednocześnie uważając, że jego wszystkie są doskonałe lub nie potrafi uzasadnić powodów swojej krytyki.

O, zgadzam się, zwłaszcza z drugą częścią :smile: . Dla mnie rzeczowe uzasadnienie (nawet proste, typu "kolory kłują w oczy", "bałagan w kadrze") już powoduje, że krytyka jest konstruktywna. Czyli taka, która pozwala autorowi wyciągnąć wnioski jak poprawić zdjęcie. Im więcej argumentów, tym łatwiej o wnioski i poziom "konstruktywności" rośnie.

Czasem uważa się, że konstruktywna krytyka to podanie na tacy gotowych rozwiązań (typu "wyostrz", "dłużej naświetlaj"). Z tym zupełnie nie zgadzam się. Oczywiście jak komuś zależy to czemu tego nie napisać :wink: , ale to zadaniem autora jest dopracować swoje zdjęcie, a zadaniem krytyka jest spojrzeć z innej perspektywy i powiedzieć co widzi, a nie robić za autora to co do niego należy...

Krytykanctwo... to chyba brak jakiejkolwiek merytoryki i negatywne nastawienie (np. "beznadziejne zdjęcie").
 
 
PiotrOs 
Bywalec



Posty: 177
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

Czesiu32 napisał/a:
Naginanie faktów, jak przez fałszywie zeznającego świadka w sądzie. PiotrOs.

1. Nie było 10 ciu postów tłumaczących jakieś konkretne zdjecie, czy zamierzenie twórcze.


Ja troche aluzji nie poniał. Rzuciłeś ogólne pytanie, ja ogólnie odpowiedziałem. Nie wspominałem zupełnie o Tobie, wyobraź sobie, ze to Forum nie kręci się tylko wokół Ciebie.

Czesiu32 napisał/a:

Dyskusje co artysta chciał przekazać, maja sens jedynie wtedy, gdy jego już niema, a pozostały po nim dzieła.


I to jest słuszna koncepcja, tak trzymaj :mrgreen:

Czesiu32 napisał/a:
W innym przypadku, gdy on istnieje dyskusja jest wtedy inna, a mogłaby dotyczyć tego, co artysta mógły alternatywnie wyrażać przy konkretnym już istniejącym obrazie-fotografii.


Tjaa...ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra. Może staromodny jestem, ale jak nie umiem czegoś opisać w paru prostych słowach, nie piszę nic. Darmowa rada, polecam.
 
 
sklsk 
Rozmowny



Posty: 353
Skąd: tomaszów lubelski
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

dla mnie prawie każda uwaga jest ważna, do każdej staram się podejść poważnie, choć nie z każdą się muszę zgodzić. większym problemem jest wykorzystanie rady, bo drugi raz zdjęcia nie ma możliwości zrobić lub jak np jest u mnie, całkowity brak znajomości tematu obróbki eliminuje możliwość podciągnięcia czegoś np krzywymi.

natomiast to co prezentuje nam Czesio, to zwykłe czepialstwo wymądrzanie się, przy jednoczesnej ignorancji ogółu czytających/piszącytch.

można nie robić w ogóle zdjęć, lub robić bardzo słabo ale oceniać trafnie, z wyczuciem i znajomością tematu.
w przypadku ocen Czesia, praktycznie w każdym poście jest odwołanie się do jego artyzmu i niezrozumienia przez innych, dodatkowo, jeśli pojawi się jakakolwiek inna ocena poza Czesiową, zaczyna się tyrada Czesia że wszyscy są niedouczeni itd. dochodzi do wymiany postów zaśmiecających wątek i tak naprawdę ośmieszających to forum.

sama ignorancja Czesia nie załatwi sprawy, bo kolega , jak widać coraz bardzie się nakręca i roznosi się jak grypa po wątkach.
nie moja działka pouczać modów i administrację ale chyba czas pomyśleć o dobru portalu a nie wolności słowa i zdobyczach demokracji.
posty i dzieła Czesia można wydzielić i zamknąć w jednym wątku, dla potomności
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

sklsk napisał/a:
posty i dzieła Czesia można wydzielić i zamknąć w jednym wątku, dla potomności
Bez przesady...
 
 
mnich 
Optyczny
kiedyś to było...



Pomógł: 25 razy
Posty: 3859
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

Wtrącę się. :)

Myślę że najbardziej sprawiedliwą ocenę/werdykt wobec zdjęcia/muzyki/filmu (itd) wystawia czas. Chyba wiecie co mam na myśli.

Każdy ma prawo do swojego zdania. Na filmie/reżyserce/pisaniu scenariuszy się nie znam, ale jestem w stanie powiedzieć co mi się podoba a co nie.
 
 
sklsk 
Rozmowny



Posty: 353
Skąd: tomaszów lubelski
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

gorzej jednak jest jak ktoś neguje wszystko, daje szkodliwe rady dotyczące obróbki, kadrowania itd i nazywa to artyzmem, ktoś kto będzie szukał porad dostanie figę z makiem. czy w tym przypadku nie powinno się przystopować takiej osoby, zwłaszcza że nie reaguje na upomnienia.

jestem tu po to by się uczyć od Was, i tacy też tu przychodzą - jaką naukę wyciągną z postów Czesia
 
 
kasiakaaz 
Optyczny
wciąż jasnozielona


Pomogła: 15 razy
Posty: 2031
Skąd: Buraczane Pole
Wysłany: Nie 19 Gru, 2010   

sklsk napisał/a:
gorzej jednak jest jak ktoś neguje wszystko, daje szkodliwe rady dotyczące obróbki, kadrowania itd i nazywa to artyzmem, ktoś kto będzie szukał porad dostanie figę z makiem. czy w tym przypadku nie powinno się przystopować takiej osoby, zwłaszcza że nie reaguje na upomnienia.

Nie przesadzaj, czy aby nie przeceniasz postów Czesia?... A upomnienie, to Czesio dostał za "konkretny konkret".
sklsk napisał/a:
jestem tu po to by się uczyć od Was, i tacy też tu przychodzą - jaką naukę wyciągną z postów Czesia

I co - wyciągasz jakąś naukę z tych postów? Więcej luzu i tolerancji... :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12