forum.optyczne.pl

[Peeoo]

Witam wszystkich serdecznie!
Nie ukrywam, że dopiero zaczynam przygodę z fotografią, gdyż moimi jedynymi aparatami były kompakty. Po zakupie książki z poradami technicznymi, nadszedł czas na zakup pierwszego lustra. Na ten cel przeznaczyłem 1800 złotych, chociaż nie ukrywam, że na początku wolałbym trochę mniej, chociaż to chyba nie jest realne
I tutaj zaczynają się schody... Po spędzeniu wielu godzin na różnych forach, zdecydowałem się wreszcie napisać własny temat, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznych porad i odpowiedzi.
Na początku chciałbym body z kitem, gdyż w obecnej chwili nie wiem, czy będę się bardziej chciał skupić na meczach koszykówki, krajobrazach, czy może architekturze. Chciałbym najpierw nauczyć się podstaw, a następnie rozbudowywać kolekcję obiektywów.

Najbardziej nastawiam się na używanego C450d, z drugiej strony może dołożyć do c500d lub nikona d5000? Oczywiście chodzą mi po głowie takie aparaty jak D90 lub 40D, lecz nie wiem, czy nie są za trudne jak na pierwszy sprzęt. Nie wykluczam również pentaxów. Z góry mówię, że nie mam zaufania do Sony, ani nie interesuje mnie C1000D.

Co byście mi poradzili? Może widzieliście ostatnio jakąś ciekawą ofertę na allegro lub sami sprzedajecie ciekawy sprzęt?

Pozdrawiam i czekam na Wasze porady

Witam wszystkich serdecznie!
Nie ukrywam, że dopiero zaczynam przygodę z fotografią, gdyż moimi jedynymi aparatami były kompakty. Po zakupie książki z poradami technicznymi, nadszedł czas na zakup pierwszego lustra. Na ten cel przeznaczyłem 1800 złotych, chociaż nie ukrywam, że na początku wolałbym trochę mniej, chociaż to chyba nie jest realne
I tutaj zaczynają się schody... Po spędzeniu wielu godzin na różnych forach, zdecydowałem się wreszcie napisać własny temat, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznych porad i odpowiedzi.
Na początku chciałbym body z kitem, gdyż w obecnej chwili nie wiem, czy będę się bardziej chciał skupić na meczach koszykówki, krajobrazach, czy może architekturze. Chciałbym najpierw nauczyć się podstaw, a następnie rozbudowywać kolekcję obiektywów.

Najbardziej nastawiam się na używanego C450d, z drugiej strony może dołożyć do c500d lub nikona d5000? Oczywiście chodzą mi po głowie takie aparaty jak D90 lub 40D, lecz nie wiem, czy nie są za trudne jak na pierwszy sprzęt. Nie wykluczam również pentaxów. Z góry mówię, że nie mam zaufania do Sony, ani nie interesuje mnie C1000D.

Co byście mi poradzili? Może widzieliście ostatnio jakąś ciekawą ofertę na allegro lub sami sprzedajecie ciekawy sprzęt?

Pozdrawiam i czekam na Wasze porady

[Baku]

Akurat 450D średnio wyszło Canonowi. Lepszym wyborem będzie 500d z 18-55IS (ale to trochę przekracza budżet).
Jeśli Pentax to k-r z kitem 18-55.
Z Nikona warto polecić D3100.
W zasadzie tyle w temacie - różnice między korpusami nieznaczne, to samo jeśli chodzi o obiektywy. Weź to co Ci lepiej leży w ręce / bardziej się podoba.

[Peeoo]

Wszystkie powyższe propozycje przekraczają mój budżet...
Dlaczego 450d średnio wyszło? W testach, które czytałem, zbierało właściwie nie najgorsze oceny

Wszystkie powyższe propozycje przekraczają mój budżet...
Dlaczego 450d średnio wyszło? W testach, które czytałem, zbierało właściwie nie najgorsze oceny

[edmun]

może używane 40D ?

[Baku]

Pentax
http://www.ceneo.pl/3325110
Nikon
http://www.ceneo.pl/8529450

Wszystko mieście się do 1800 zł.
Dla mnie 450D dyskwalifikuje słaby DR i brak bracketingu, ale w sumie w tej klasie aparatów cudów nie należy się spodziewać.

[Peeoo]

Myślisz, że nadaje się na pierwszą lustrzankę?

Myślisz, że nadaje się na pierwszą lustrzankę?

[Baku]

Nadaje się. Jestem tego chodzącym przykładem (nie licząc oczywiście Zenitha).

[P_M_]

Z nikona - d3100 i d5000 (kolejnosc przypadkowa) w zaleznosci na co stawiasz. W rozdzielczosci roznice nie sa znaczne. D5000 ma bracketing i pare innych funkcji, ktore z d3100 poprostu wycieto. D3100 ma za to nagrywanie 'fulchade'.
Canon? Ten 450d nie jest zly.
Wszystkie one nadaja sie na pierwsza lustrzanke i w przyszlosci nie beda komplikowac zycia przy probach dokupowania akcesoriow. Do tych zabawek wszystko jest latwo dostepne. Do tego nikon znosniej dziala z sigmami.
Lepsze modele nie sa zbyt trudne. Ba! Sa latwiejsze w uzyciu, aczkolwiek jest wiecej do oblatania (wiecej kolek i guzikow), ale potem wszystko jest szybsze i latwiejsze, bez koniecznosci grzebania w menu.
Kazdy wyzszy model ma rowniez program automatyczny, a wiele z nich rowniez programy tematyczne. Zwykle automatyka zaawansowanych lustrzanek jest tez mniej zawodna niz w tanszych modelach, ale i tak wypadaloby obczaic, co to sa RAW-y i pare innych glupot. Rezultaty nie jednego juz zaskoczyly.

[maput]

[edmun]