Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Moja żona jak mnie poznała to już wtedy biegałem z Zenitem wiec wiedziała ze fotografia sie interesuje ale równiez na niej dorabiam sobie. potem Nikon-601, D70, D80, D200, D300 no i w końcu wymarzone D700. I nigdy nie słyszałem jakiś wypominek a ni nie pamietam zebym sie pytał o to.
Więc nie rozumiem kwestii o pytanie sie żony czy moge kupić aparat. Jak mnie stac to czemu nie, gorzej gdy ledwo sie ciagnie od 1 do 1 a chłopu sie zachce nowe lustro, to wtedy rozumiem irytacje kobiet i latający wałek. Ja doscyć długo dochodziłem do mojego body lata odkładania i powolne inwestowanie w coraz to lepszy sprzęt.
Generalnie trza powiedzieć żonie: Fotografia to moja pasja nie ograniczaj mnie i nie odbieraj mi moich marzeń, czy ja zabraniam ci gotować lub prać . Na pewno zadziała
Fotografia to moja pasja nie ograniczaj mnie i nie odbieraj mi moich marzeń, czy ja zabraniam ci gotować lub prać . Na pewno zadziała
Z całą pewnością. Jeśli kobieta jest choć trochę rozgarnięta, to po czymś takim radzę kupić abonament na stołówce i poszukać adresu najbliższej pralni.
Masz mądrą żonę.
Kto teraz kupuje lustrzankę skoro wszyscy producenci pozbywają się luster z aparatów? Przecież lustrzanki już niedługo będą nieużywanymi gratami.
Generalnie trza powiedzieć żonie: Fotografia to moja pasja nie ograniczaj mnie i nie odbieraj mi moich marzeń, czy ja zabraniam ci gotować lub prać . Na pewno zadziała
Ale to nie jest wątek o tym jak pozbyć się żony, tylko jak przy żonie kupić lustrzankę
Masz mądrą żonę.
Kto teraz kupuje lustrzankę skoro wszyscy producenci pozbywają się luster z aparatów? Przecież lustrzanki już niedługo będą nieużywanymi gratami.
Tak Marian, oczywiście. Wszyscy znamy Twoją obsesję.
Więc nie rozumiem kwestii o pytanie sie żony czy moge kupić aparat
może dla Ciebie jest to dziwne ale my zawsze wspólnie podejmujemy decyzje co i kiedy kupić, mimo, iż nie musimy kombinować jak przeżyć od 1go do 1go ... myślę, że mógłbym spokojnie iść do sklepu i kupić ten aparat ale wydaje mi się, że tak jest chyba bardziej, no nie wiem, w porządku kiedy wydajesz niemało pieniędzy i wiesz, że wydatek akceptuje druga połowa
Bardzo prosto się przekonuje żoną na zakup lustrzanki A robi się to tak
Kochanie jak kupię nowego D5 oraz dwie "L" to zrobię tobie tak piękne fotki że koleżankom na nk puszczą zwieracze z wrażenia
Słyszeliście czym różni się mężczyzna od chłopca? Odpowiedź brzmi: Ceną zabawek.
Arek napisał/a:
mmariusz napisał/a:
bobasek już jest i właśnie ten argument, aby uwieczniać rozwój małego krasnalka wydaje mi się najbardziej rozsądny, choć ona może powie że równie dobrze można to robić kompaktem za niecały tysiąc
Głębia ostrości, jakość obrazu itp itd. Ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia. Nie powinieneś mieć jednak problemów, żeby udowodnić, że jakość obrazu lustrzanki jest o wiele lepsza. Wystarczy pokazać tylko jakiś portret robiony w okolicach f/2.0.
Ja bym dodał jeszcze fakt że małym dzieciom nie powinno się robić zdjęć z lampą błyskową. Robienie zdjęć przy świetle zastanym w pomieszczeniach są do wykonania wyłącznie lustrzanką, bo kompaktem .... no ten kto próbował ten wie.
Ja bym dodał jeszcze fakt że małym dzieciom nie powinno się robić zdjęć z lampą błyskową. Robienie zdjęć przy świetle zastanym w pomieszczeniach są do wykonania wyłącznie lustrzanką, bo kompaktem .... no ten kto próbował ten wie.
tu, mimo mojego małego doświadczenia, zgadzam się z Tobą, był taki okres, że jak mój krasnalek widział mnie z aparatem w rękach to zmykał, z początku nie wiedziałem co jest ale po krótkim czasie okazało się, że po prostu nie lubi błysku lampy :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11