Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Prawa konsumenta kontra polityka sklepów
Autor Wiadomość
ghost 
Optyczny
związkowiec :)



Pomógł: 69 razy
Posty: 3214
Skąd: Silesia
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

edmun: jeżeli mowa o niezgodności towaru z umową, to klient decyduje czy chce nowy egzemplarz, czy zgadza się na naprawę starego. zwrot pieniędzy jest możliwy dopiero po spełnieniu dodatkowych warunków (klient nie może go zażądać ot tak - jeżeli mówimy o zakupie sklepowym, nie wysyłkowym).
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

kozidron to nie mój wymysł. ja jestem tylko pionkiem w machinie napędzanej przez wariacki handel i zwariowane pomysły "góry".

Z drugiej strony co do wymian i zwrotów, gdybyśmy każdemu szli na rękę, to chciałbyś w takim sklepie kupować "ukrycie" używany sprzęt? w szczególności jakiś telewizor po mistrzostwach piłki nożnej ?

To że mamy niedopracowane przepisy to jedno, a to że mamy dwie strony medalu a z jednej sklepy które wymieniają od ręki wszystko jak leci i sklepy które nie wymieniają w ogóle.

I naprawdę nie staramy się być wredni czy uparci, ale czasami klienci naprawdę przesadzają, bo za powód wymiany lub zwrotu sprzętu po dwóch tygodniach używania podają że "zawiesza się system Windows", "aparat nie łapie ostrości tak jak chcę" i wiele innych, ale do instrukcji zajrzeć często wielki problem.
Ostatnio Pani przyszła oddać telefon bo przestał działać.
Oczywiście za nic nie można przetłumaczyć że idzie na serwis, ona chce zwrócić i już, dopiero po wnikliwej analizie okazało się, że telefon zakupiła tydzień wcześniej na promocji i nie rozfoliowała ani instrukcji, ani ładowarki.
Jakże wkurzona była że po tygodniu telefon wyłączył się i wielkie pretensje że jej stara nokia trzymała ponad 11 dni


ghost, dokładnie z tego co widzę, czyli masz rację. za mój wcześniejszy błąd chylę czoła bo nie zawsze wszystko z pamięci takie jasne i klarowne:
"W przypadku wystąpienia jednej z powyżej opisanych przesłanek, osoba która nabyła wadliwy towar dysponuje szeregiem uprawnień przeciwko sprzedawcy. W pierwszej kolejności może ona żądać doprowadzenia zakupionego towaru do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy. Nieodpłatność naprawy i wymiany oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu poniesionych przez kupującego kosztów. Sprzedawca ma tylko 14 dni na ustosunkowanie się do powyższych roszczeń. W przypadku braku odpowiedzi sprzedawcy w tym terminie uznaje się, że uznał on roszczenia kupującego za uzasadnione.

W sytuacji, gdy kupujący nie może żądać naprawy lub wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny, a w przypadku, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna może on nawet odstąpić od umowy. "
 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Federacja konsumentów: ABC konsumenta – co warto wiedzieć o zakupach i reklamacji
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

edmun,
Przepisy nie są "aż" tak "niedopracowane" - nie zwalajmy wszystkiego na system. Co innego mozliwość dochodzenia swoich praw co innego przepisy. Jeżeli mam świdomość, że dochodzenie swoich praw bedzie trwało kilkanaście tygodni to w wiekszości przypadków odpuszczam(oczywiscie do pewnej ceny za produkt), chyba że spotkam sprzedawce, który chce mnie "ożenić" tak jak ty - wtedy robie się złośliwy.

edmun napisał/a:
Z drugiej strony co do wymian i zwrotów, gdybyśmy każdemu szli na rękę, to chciałbyś w takim sklepie kupować "ukrycie" używany sprzęt? w szczególności jakiś telewizor po mistrzostwach piłki nożnej ?


Twoja w tym głowa, żeby mnie o tym poinformować a moja, że biorę na siebie takie ryzyko iż tv jest uzywany - teoretycznie powinien też być tańszy, tylko pytanie brzmi czemu tv został przyjęty "jako zwrot/reklamacja" a później jest na półce ?
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

kozidron napisał/a:
tylko pytanie brzmi czemu tv został przyjęty "jako zwrot/reklamacja" a później jest na półce ?

A co taki sklep miałby z tym zwróconym po mistrzostwach, w pełni sprawnym telewizorem zrobić? :)
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

komor napisał/a:
A co taki sklep miałby z tym zwróconym po mistrzostwach, w pełni sprawnym telewizorem zrobić? :)


komor, może inaczej bo nie rozumiesz, na jakiej podstawie tv został przyjęty do sklepu ? Przecież jeżeli był przyjęty w zwiazku z reklamacją to coś musi być z nim nie tak, czemu wrócił na półkę ?
 
 
edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

kozidron, mówię o polityce sklepów które zwroty przyjmują bez podania przyczyny.
vide MediaMarkt który często idzie na rękę upierdliwemu klientowi który rzuca tekstami w stylu "Ale ja mam prawo do zwrotu/ja zaraz was wszystkich nagram/ja to opiszę w gazecie/ja chcę rozmawiać z dyrektorem sklepu"
i za chwilę lista tego co mu się w sprzęcie nie podoba, a sprzedawca go nie poinformował że menu telewizora jest tylko po angielsku, a w środku była tylko skrócona instrukcja obsługi po polsku a nie pełna.
Różne są przypadki, zazwyczaj jest tak że dla świętego spokoju przyjmuje się telewizor z powrotem i wydaje inny, tylko w tym momencie przychodzi po ten telewizor przyjęty klient i mam mu dawać rabat tak ?
Stąd też moje pytanie - czy nie pamiętasz sytuacji jak wręcz nałogowo ludzie wypożyczali plasmy po 46" przed mistrzostwami aby zaraz po meczach oddać sprzęt z którego nawet folia na podstawce nie była zerwana? ja pamiętam :)

P.S. A z reklamowaniem sprzętu też bywa różnie.
Czasami przychodzą różne dziwne rzeczy na reklamacje jak np. nawigacja która gubił sygnał raz na tydzień. Nie w sposób żeby klient udowodnił że tak się dzieje, bo przecież nie kupi specjalnie kamery a w telefonie nagrywania video brak, serwis sprzętu nie testuje tak długo, więc zazwyczaj sprzęt wraca z powrotem z dokładną adnotacją jakie serwisowe testy przeszedł i że sprzęt jest sprawny, nawigacja wraca do klienta i znowu dzieje się to samo.
Ponieważ klient jest znany nam pod tym względem że często u nas robi zakupy, to wymieniamy mu nawigację na inną.
Starej niby-uszkodzonej nie wysyłamy do serwisu bo nie ma to sensu, a nam pracownikom za serwisowanie czy testowanie sprzętu w czasie godzin pracy nikt nie płaci (a oczywiście wypłaty dostajesz od tylu czynników że za nic nie będziesz tracił czasu na naprawianie nawigacji).
Nawigacja idzie z powrotem na półkę, kupuje ją kolejny nabywca, wiedząc że sprzęt był na ekspozycji (ale nie że używany), po czym po 2 miesiącach spotyka się tą osobę przy okazji kolejnej promocji i okazuje się że nawigacja sprawuje się doskonale.

I teraz pytanie.
Czy którykolwiek z nich kłamie czy też jeden ma więcej szczęścia od drugiego i co my - jako sklep mamy z takim sprzętem robić ?
Ani to na serwis, ani to testować samodzielnie ani nie można wady wykryć, a czasami dokładna ekspertyza przekracza wartość sprzętu.

Różne są sytuacje, często pamięta się tylko te ekstremalne, jak ostatni klient który twierdził że mu procesor skwierczy w laptopie.
Za nic nie dało się przetłumaczyć że jest to dźwięk pracy dysku twardego, bo klient ma przecież laptopy i komputery w domu i on wie że jest to dźwięk skwierczącego procesora.
I co ? Znowu wymiana, bo klient uparł się że nie chce reklamować bo będzie czekał na serwisowanie, a chce oddać jako towar niezgodny z umową zawierający ukrytą wadę o której nie wiedział przy zakupie.

I jeszcze jedna fajna ciekawostka. Nie można odstąpić od umowy kupna sprzedaży jeśli czujemy że nie zostaliśmy poinformowani od sprzedawcy o ukrytych wadach, tudzież sprzedawca niepoprawnie nas poinformował (np. Ile ten aparat ma zdjęć na sekundę? a sprzedawca odpowiada że nie wie i chyba około 5kl/s a okazuje się że naprawdę ma 2kl/s) jeśli sprzedawca nie posiadał takich informacji lub też nieświadomie wprowadził klienta w błąd przez swoją niewiedzę
tu cytat z ustawy:
ustawa napisał/a:
Sprzedawca nie jest związany zapewnieniem, o którym mowa w art. 4, jeżeli wykazał, że zapewnienia tego nie znał, ani, oceniając rozsądnie, znać nie mógł, albo że nie
mogło ono mieć wpływu na decyzję kupującego o zawarciu umowy, albo też że jego
treść sprostowano przed zawarciem umowy."

gdzie najważniejsze fragmenty art 4 mówią o:
ustawa napisał/a:
"W przypadku indywidualnego uzgadniania właściwości towaru konsumpcyjnego
domniemywa się, że jest on zgodny z umową, jeżeli odpowiada podanemu przez
sprzedawcę opisowi lub ma cechy okazanej kupującemu próbki albo wzoru, a
także gdy nadaje się do celu określonego przez kupującego przy zawarciu umowy, chyba że sprzedawca zgłosił zastrzeżenia co do takiego przeznaczenia towaru.
3. W przypadkach nieobjętych ust. 2, domniemywa się, że towar konsumpcyjny
jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar
jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom
cechującym towar tego rodzaju. Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy
towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na
składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela; w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w oznakowaniu towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także
terminu, w jakim towar ma je zachować.
4. Na równi z zapewnieniem producenta traktuje się zapewnienie osoby, która
wprowadza towar konsumpcyjny do obrotu krajowego w zakresie działalności
swojego przedsiębiorstwa, oraz osoby, która podaje się za producenta przez
umieszczenie na towarze swojej nazwy, znaku towarowego lub innego oznaczenia odróżniającego."



I kolejna fajna ciekawostka jako cytat z jakkupowac.pl
jakkupowac.pl napisał/a:
"Czy wiesz, że towar jest niezgodny z umową również wtedy, gdy nie ma jakiejś funkcji, która była podawana publicznie przez sprzedawcę lub producenta np. w reklamie telewizyjnej? Jeżeli zatem z reklamy wynikało, że aparat fotograficzny robi ostre zdjęcia nawet w bardzo trudnych warunkach, a aparat ten nie zrobi ostrego zdjęcia w takiej sytuacji jak przedstawiona w reklamie, możemy ten aparat zareklamować, jako niezgodny z umową."

I tu mała adnotacja - jednakże towar będzie zgodny z umową jeśli sprzedawca przed sprzedażą zaneguje reklamę i poinformuje o ewentualnej nieprawdzie reklamy.

Jeden z ważniejszych punktów ustawy który jest bardzo łatwy do analizy to:
ustawa napisał/a:
"Sprzedawca dokonujący sprzedaży w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązany
udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji, wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania ze sprzedanego towaru konsumpcyjnego. W szczególności należy podać: nazwę towaru,
określenie producenta lub importera, znak zgodności wymagany przez odrębne
przepisy, informacje o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej
oraz, stosownie do rodzaju towaru, określenie jego energochłonności, a także
inne dane wskazane w odrębnych przepisach."


i tego oczywiście należy się trzymać bardzo mocno przy jakichkolwiek zakupach


a także mały przypis że sprzęt masz prawo sprawdzić:
ustawa napisał/a:
"Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania
głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów."


Więc jak chcemy pouprzykrzać trochę życie sklepom stacjonarnym i sprzedawcom to jako jeden z nich poczuwam się do zwariowanej odpowiedzialności aby każdemu pomóc dochodzić swoich praw, bo jak widzę co się u mnie dzieje w sklepie czasami, to mam ochotę nagrać to wszystko i wysłać do inspekcji pracy, rzecznika praw konsumenta i TVN24, ale w tym momencie zazwyczaj pożegnam się od razu z moim miejscem dochodowym
 
 
MC 
Temu Panu już podziękujemy



Pomógł: 138 razy
Posty: 10781
Skąd: Słupsk/Toruń
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011   

edmun napisał/a:
Nie można odstąpić od umowy kupna sprzedaży jeśli czujemy że nie zostaliśmy poinformowani od sprzedawcy o ukrytych wadach, tudzież sprzedawca niepoprawnie nas poinformował (np. Ile ten aparat ma zdjęć na sekundę? a sprzedawca odpowiada że nie wie i chyba około 5kl/s a okazuje się że naprawdę ma 2kl/s) jeśli sprzedawca nie posiadał takich informacji lub też nieświadomie wprowadził klienta w błąd przez swoją niewiedzę

ustawa napisał/a:
Sprzedawca nie jest związany zapewnieniem, o którym mowa w art. 4, jeżeli wykazał,
że zapewnienia tego nie znał, ani, oceniając rozsądnie, znać nie mógł,

Sam sobie przeczysz. Oceniając rozsądnie sprzedawca przy dołożeniu minimum staranności od niego wymaganej powinien znać produkt, który sprzedaje, choćby w granicach specyfikacji technicznej. Jeśli nie jest pewny - niech sprawdzi.
W tym przypadku sprzedawca wprowadził w błąd kupującego zapewniając go o takich cechach sprzętu, które były dla niego istotne, co miało wpływ na podjętą decyzję.

Mam propozycję - zamiast powoływać się na różnego rodzaju portale - sięgnij do źródeł czyli komentarzy prawniczych i orzecznictwa sądowego.


Co do skwierczącego procesora - trzeba było przyjąć, wysłać do serwisu na ekspertyzę, a później kazać mu spadać na drzewo.

Kupując sprzęt i płacąc jak za nowy ŻĄDAM aby on faktycznie był nowy, a nie używany przez kogoś przez miesiąc.
 
 
edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011   

MC napisał/a:
Oceniając rozsądnie

w praktyce wygląda to całkowicie inaczej.
jedną sprawę już mieliśmy w sklepie i wygraliśmy, wciąż odsyłam do artykułu w którym mowa jest o tym, o czym powinien sprzedawca poinformować (dyrektywy, kraj pochodzenia itp).
Sprzedawca który sprzedaje dany artykuł nie ma obowiązku posiadania wszystkich informacji technicznych o danym produkcie. Wystarczy powiedzieć magiczne "wg moich informacji ten aparat ma tyle a tyle ale mogę się mylić" i wystarczy.
Chyba że klient dokładnie zaznaczy, żeby mu to sprawdzić to albo zaglądamy do specyfikacji w pudełku albo jeśli mamy dostęp do internetu, to poprzez web.
Sprawę wygraliśmy, bo kupujący nie zażądał sprawdzenia danej funkcji w telewizorze, tylko przyjął informację od sprzedawcy który nieświadomie wprowadził klienta w błąd.

Tak jak mówisz... rozsądnie wygląda to inaczej niż w praktyce, bo przepisy nie wskazują co powinien wiedzieć sprzedawca o danych technicznych sprzętu.
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011   

MC napisał/a:
Kupując sprzęt i płacąc jak za nowy ŻĄDAM aby on faktycznie był nowy, a nie używany przez kogoś przez miesiąc.


edmun, komor i to jakby podsumowuje całość.
 
 
edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011   

wiem wiem... tylko że ja chce tutaj tylko ukazać że często w sklepach chcą nas zrobić w konia i jak można się bronić :)
 
 
MC 
Temu Panu już podziękujemy



Pomógł: 138 razy
Posty: 10781
Skąd: Słupsk/Toruń
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011   

Dla mnie jest to działanie noszące znamiona przestępstwa.
 
 
edmun 
Optyczny
Niemarkowy



Pomógł: 46 razy
Posty: 4761
Skąd: UK
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011   

Problem jeszcze większy jest taki, że nawet jak się któryś z konsumentów wkurzy i faktycznie pójdzie do sądu, to nikt się tym zbytnio nie przejmuje.

Kary finansowe są na tyle małe w porównaniu z dziennym obrotem jednego z 5,10,15(tu) sklepów, że nikt się nie przejmuje, a nawet jak kasy zabraknie w ogólnym skarbcu, to obrywa się to nie na "nie kupieniu sobie nowej prezesowskiej furki" tylko na pensji najniżej postawionych pracowników w całej firmie, czyli sprzedawców.
A tu coś zabrakło, a tu nie ma kasy i tysiące innych powodów żeby uciachać premię każdemu z regionu.

Polska rzeczywistość.
Tak samo warto przytoczyć na wierzch takie firmy jak Map1 czy pobieraczek.pl, gdzie pomimo wyjątkowo wysokich kar finansowych za świadome wprowadzanie klienta w błąd, wyzyskiwanie pieniędzy i tysiące innych powodów - nikt się też nie przejął i jak działali, tak działają dalej, nie patrząc na ewentualne kary finansowe.

I chyba też jedna ze słynniejszych kar ostatnio padła na sieć Era(?) którzy podczas kontroli stanowczo przeszkadzali inspekcji wykonywać pracę.
Czyżby mieli coś do ukrycia?

Odpowiedź nasuwa się sama.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011   

kozidron napisał/a:
MC napisał/a:
Kupując sprzęt i płacąc jak za nowy ŻĄDAM aby on faktycznie był nowy, a nie używany przez kogoś przez miesiąc.


edmun, komor i to jakby podsumowuje całość.


Ale ja bynajmniej nie bronię tu żadnych sklepów ani nie uważam, że jako konsumenci powinniśmy przyjmować za normalne, że dostajemy sprzęt używany płacąc za nowy. :) Mnie chodzi o to, co w skrócie można ująć: nie rób pod siebie, jak nie chcesz potem wdepnąć. :) Jeżeli jako konsumenci chcemy mieć możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny to potem nie dziwmy się, że zadziała to w drugą stronę – dostaniemy używany towar jako nowy. To nie Ameryka… :) Nie wiem co robią z takim sprzętem w USA, gdzie bardziej nagminne jest oddawanie sprzętu do sklepu, ale u nich jakby więcej jest ofert typu refurbished i rynek znacznie większy, więc warunki inne. U nas bieda i podatki wysokie. :) Dlatego albo rybka, albo… :) Moim zdaniem konsument nie powinien mieć takiej dużej łatwości w nieuzasadnionym oddawaniu sprzętu, bo potem się to kończy tak, jak opisuje Edmun, a co oczywiści mi też się nie podoba, jako konsumentowi.
Myślę, że w tym momencie jest to podobna dyskusja do tej, która kiedyś była o przebieraniu w obiektywach i oddawaniu ich do sklepu po paru dniach testowania. Wtedy też ktoś się naiwnie zdziwił, że te przetestowane, wypaluchowane gorsze sztuki nie idą od razu w sklepie do kosza lub pod młotek, tylko dziwnym trafem wracają na półkę, lub w najlepszym razie do dystrybutora, który… wysyła je pewnie do innego sklepu. :)
Ja nie pracowałem nigdy jako sprzedawca ani nie byłem/nie jestem właścicielem żadnego handlu, więc nie tyle solidaryzuję się z handlowcami, co jako konsument realnie patrzę na to, co się dzieje, bez zbędnego zdziwienia. Tylko o to mi chodziło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9