Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
radaris,
Fotografia portretowa bez tajemnic Bryana Petersona nie jest zła, szczególnie na początek. Autor omawia wszystkie podstawowe zasady kompozycji, wyboru obiektywu, kierunek padania światłą, trochę techniki.
Mnie w tej książce zaskoczyło że autor po każdym zdjęciu bierze od przygodnie spotkanej osoby pozwolenie na publikację zdjęcia. Peterson od lat wydaje ksiązki i używa tych fotografii w druku.
Nie ma tam wybitnych zdjęć (ale bardzo dobre są), ja doceniam różnorodność i adekwatność jego zdjęć jako ilustracji do tekstu. Nie zawsze są to zdjęcia sztampowe. W rozdziale o kompozycji zamieścił zdjęcie jak sam nurkuje w koszu na śmieci, a zrobił to żeby dać temat do zdjęć swoim uczniom podczas prowadzonych przez niego warsztatów.
Taka książka ma dać wiedzę i poprzez zdjęcia pokazać, że czytelnik może robić bardzo podobne, dobre zdjęcia. Taki pozytywny kopniak dla zachęty
Jest jeszcze tego samego autora "Kreatywna fotografia bez tajemnic", ale jak nie lubisz Fotografii portretowej" to ta też może Ci się nie spodobać, bo jest napisana w podobny sposób. Dla mnie te ksiązki są ciekawe, bo systematyzują wiedzę na dany temat w jednej książce. Druga sprawa to ilość zdjęć. Ksiązki Petersona mają więcej zdjęć niż stron. Bardzo często na jednej stronie są 2 lub 3 zdjęcia. Dla mnie proporcja zdjęć do tekstu jest u Petersona idealna. Edytorsko to również bardzo dobrze przemyślane prace. Podrozdział ma najczęściej 2 strony w tym 2 zdjecia z omówieniem i tekst właściwy. Taki podział nie męczy i zmusza do analizy zdjęć.
fotoG3,
Ja po przeczytaniu, "Fotografia portretowa bez tajemnic" Bryana Petersona - rozczarowałem się, połowa traktuje o tym jak z ludzmi rozmawiać, szukałem porad fotograficznych a nie psychologicznych, czy socjologicznych, a druga część to powtórzenie/słabe rozwinięcie "Ekspozycji bez tajemnic"
...to chyba nie dział na opinie o książkach, ale swoje zdanie trzeba wyrazić
A to dlatego, że kwintesencją portretu jest dobry kontakt z modelem, a nie metody a'la papparazi A skoro szukałeś porad foto to trzeba było zaopatrzyć się w "Fotografię studyjną" Freemana...
odejdę od literatury a powrócę do TTL'a
podobny problem co z lamplą,
jeżeli założę filtr np. polaryzacyjny co niedoświetla o np. -1EV, to czy światłomierz uwzględni go przy pomiarze? np. zakręcam ten filtr i prawidłowa ekspozycja to f/5.6 i 1/60s - nie muszę wydłużać do 1/30s ? Dobrze rozumiem?
Zakładam, że filtr zakładasz na obiektyw a nie lampę. Zatem - tak.
radaris napisał/a:
np. zakręcam ten filtr i prawidłowa ekspozycja to f/5.6 i 1/60s - nie muszę wydłużać do 1/30s ? Dobrze rozumiem?
Światłomierz pokazuje dla zastanego - nie błyskowego. Co nakręcisz na obiektyw i będzie to skutkowało utratą światła automatycznie wpłynie na wskazanie światłomierza...
czyli światłomierz bierze poprawkę na filtr i prawidłowa ekspzycja - np przy czasie 1/60s
a gdy zdejmę filtr to światrłomierz wskaże prześwietlenie o 1EV i będę musiał skrócić czas do 1/125s dla prawidłowej ekspozycji - TAK?
radaris, światłomierz nie bierze żadnej poprawki - po prostu mniej światła wpada i tyle.
Nie musisz mieć żadnego filtra by się zabawić. Zacznij podczas pomiaru matrycowego przesłaniać obiektyw ręką... Zmieniasz ilość światłą - zmieniają się wskazania światłomierza
Zakładam, że filtr zakładasz na obiektyw a nie lampę. Zatem - tak.
W sumie jakby filtr założył na lampę, to w TTL też się samo uwzględni, bo błysk pomiarowy będzie przez filtr mniej efektywny i korpus dobierze wyższą moc błysku podczas ekspozycji. Oczywiście o ile będzie miał zapas tej mocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 12