Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
to nie kwestia postepu tylko tego, czy sie to oplaca. in jasniejszy obiektyw tym wieksze soczewki wewnatrz tym jest drozszy tym mniej bedzie mial kupcow. przeciez to swiatlo jest czynnikiem, ktory najbardziej potrafi wplynac na cene (wystarczy sobie porownac ceny obiektywow 300mm o roznych swiatlach, roznice sa drastyczne). zreszta kiedys produkcja jasnych obiektywow miala wiekszy sens gdyz filmy dochodzily jedynie do niewielkich czulosci wiec swiatlo obiektywu bylo sprawa kluczowa. obecnie, pomijajac oczywiscie kwestie glebi ostrosci, wraz z rosnaca jakoscia na bardzo wysokoch ISO oraz z popularyzacja systemow redukcji wstrzasow w zoomach nie potrzeba wiecej niz f/2.8
wiem, wiem wszystko co piszecie to prawda. zartowalem z tym 10-300 f1.8... chociaz w sumie moglbym cos takiego przytulic jesli mialoby super wlasnosci optyczne, niepudlujacy af, cene samyanga i rozmiar olkowych nalesnikow
pasiasty [Usunięty]
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011
maczetka napisał/a:
cene samyanga
to akurat możliwe, ale nie jednego ich obiektywu, ale całej firmy
Pomógł: 3 razy Posty: 618 Skąd: Bognor Regis, Anglia
Wysłany: Pią 15 Kwi, 2011
maczetka napisał/a:
... postep powinien byc, przeciez oni to juz strasznie dawno wymyslili: 36 lat temu...
Postęp jest: nowy NOCTILUX, a przynajmniej brak regresu. Powłoki przeciwodblaskowe zapewne są lepsze niż w pierwowzorze. Ale ta CENA! Kupisz takie cudo?
Poszukiwanie możliwości fotografowania w trudnych warunkach oświetleniowych zawsze biegło w dwu kierunkach: zwiększania jasności optyki i powiększania czułości materiału światłoczułego. W erze cyfrowej ta druga droga jest znacznie tańsza.
O wiele taniej jest kupić droższy aparat wyposażony w lepszą matrycę i elektronikę, co pozwala na zdjęcia przy wysokim ISO bez nadmiernego wzrostu szumów, niż wywalić olbrzymią kasę na super-jasny obiektyw, który będziemy musieli PRZYSŁANIAĆ, by pozbyć się wad obrazu.
Budowanie super-jasnego obiektywu zaowocuje, oprócz bardzo wysokich kosztów, znacznym wzrostem ciężaru obiektywu, trudnością z uzyskaniem dobrej jakości obrazu na brzegach, stratami światła na licznych soczewkach, co częściowo zniweluje wzrost "geometrycznej" jasności, wreszcie więcej soczewek to problemy z odblaskami, potrzebne jeszcze lepsze warstwy przeciwodblaskowe.
Kompromisem jakościowym jest obiektyw zmiennoogniskowy. Decydujemy się na niego z powodu wygody i dlatego, że nasze wymagania co do jakości obrazu nie są zbyt wysokie. I nie potrzebujemy ekstremalnej jasności obiektywu. No i masowa produkcja powoduje, że ceny są niższe niż zaawansowanych obiektywów stałoogniskowych. Ale dla hiperwymagających - istnieje Noctilux.
Postęp w optyce powinien skutkować przede wszystkim minimalizacją wad instrumentów optycznych. W tym zakresie jednak osiągnięcia są umiarkowane. Przy konstruowaniu jasnych obiektywów też trzeba gdzieś sobie postawić tamę rozsądku. Wzorcowym przykładem jest np. Nikkor 200mm f/2.0. Jego największą zaletą jest świetna ostrość i zredukowane do minimum wady optyczne, przy czym światłosiła też jest bardzo dobra ale w granicach rozsądku. Gdyby próbować go zrobić jaśniejszego - na przykład f/1.4 to moim zdaniem efekt byłby nieciekawy. Obiektyw byłby ogromny, ciężki, na pewno mydlany na pełnej dziurze i na pewno skorygowanie komy, aberracji i innych wad przekraczało by możliwości inżynierów. To czego mi brakuje to więcej takich maszyn na rynku jak wspomniany N200/2. Jasnych (w granicach rozsądku) i świetnie skorygowanych. Technika chyba już na to pozwala (gorzej z księgowymi)?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9