Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ja bym jeszcze dodał na korzyść EX1 poza optyką jeszcze LCD, szybszy i mniej mulący przy słabym świetle AF, mniejszy rozmiar a mimo to świetna ergonomia i wszystko pod ręką- 2 kółka nastaw.
Hm..
Co do wyświetlacza to bym polemizował.
Pięknie pokazuje fotki... aż za pięknie.
Przekłamuje na maxa! Na lcd jest super, a po wrzuceniu do kompa... hm.. ot tak sobie.
Przekłamuje kolory i ich intensywność.
Wyświetlacz w HS-ie choć to chyba nie amoled, to też jest bardzo fajny i co ważniejsze bardzo wiernie obrazuje kolory, lepiej znacznie niż EX.
Tak, AF jest szybki i mniej mulący od HS-a, ale nie szybszy niż np. w FZ38 lub FZ100.
Co do ergonomii.. może to rzecz gustu, ale mi zbytnio nie przypasowała.
2 kółka są OK, ale przydatne głównie w trybie "M", bo poza tym rzadko się je używa.
Kółko pod kciukiem b. wrażliwe i wciąż niechcący coś przestawiałem.
Wszystko na wierzchu to ma rzeczony HS10. I to wszystko jest bardzo przydatne i dobrze przemyślane i 1 kółko w zupełności wystarcza.
Bardzo fajnie guzikologię ma rozplanowane G12 i ergonomia też lepsza niż w EX.
I nawet wyświetlacz mi się bardziej podobał.
EX niby jest super i fajny itp, ale jakiś taki toporny, fotki płaskie, choć zarąbiście ostre itp itd. Coś w nim jest nie tak... ale jako drugi aparat głównie do zdjęć w gorszym świetle (np. koncerty) to jest całkiem znośny !
EX niby jest super i fajny itp, ale jakiś taki toporny, fotki płaskie, choć zarąbiście ostre itp itd. Coś w nim jest nie tak... ale jako drugi aparat głównie do zdjęć w gorszym świetle (np. koncerty) to jest całkiem znośny !
Nie wiem w ogóle jak Ty możesz twierdzić, że EX robi gorsze zdjęcia niż HS10. Toż to rzecz fizyczna, a nie rzecz gustu, że zdjęcia lepsze robi EX, G11 też. Bo są lepsze optycznie. Po prostu.
Choć w sumie różne są fetysze - można i twierdzić, że szumy czy brak detali na zdjęciach jest podniecający
Ostatnio zmieniony przez Martin___ Sro 11 Maj, 2011, w całości zmieniany 2 razy
Proszę czytać uważniej
Nigdzie nie napisałem, że EX jest groszy pod względem jakości zdjęć od HS-a!!!
ani że HS jest lepszy od EX-a!
Wyraziłem jedynie swoje subiektywne zdanie, pisząc, że fotki z HS-a podobają mi się bardziej od fotek z EX-a.
Zresztą obejrzyjcie sobie kilka galerii fotek zrobionych każdym z tych aparatów..
pozdr
Zresztą obejrzyjcie sobie kilka galerii fotek zrobionych każdym z tych aparatów..
pozdr
Sugerujesz, że ktoś tutaj nie widział zdjęć z jednego czy drugiego aparatu?
Ja rozumiem, że mówisz o swoim subiektywnym zdaniu, cóż, może Ty lubisz brak detali i słabszą optykę, większe szumy/odszumianie. Ja np. nie bardzo to lubię, ale masz prawo do takiego subiektywnego zdania
Zresztą obejrzyjcie sobie kilka galerii fotek zrobionych każdym z tych aparatów..
Jak zwykle bywa z kiepskiego aparatu można zdjęcie tak podrasować że szczena opada oraz z bardzo dobrego aparatu można zrobić fotę taką, że aż chciałoby się takiego użyszkodnika do sądu podać
Podsumowując - galerie internetowe to nie ostateczne narzędzie podejmowania decyzji, ale zupełnie przypadkowa zbieranina obrazków różnej maści, będąca ciekawym, acz zupełnie nie istotnym argumentem.
Jak zawsze najlepiej się przejść do jakiejś Miejskiej Macalni i samemu wypróbować to i owo
Jak zawsze najlepiej się przejść do jakiejś Miejskiej Macalni i samemu wypróbować to i owo
Ta, Hijax ma 120 % racji!
Proponuję wymacać na wszelkie możliwe sposoby i zastanowić się dobrze
Tak mi zależało na super jakości (plus super ostrości) zdjęć, że przy wyborze kompaktu zupełnie nie zwróciłem uwagi na inne istotne sprawy.
Nie chcę nikogo przekonywać, że HS jest lepszy od EX, bo tak nie jest, ale...
Dla mnie EX-1 okazał się skrajnie nie poręczny, nie wygodny, wkurzający w obsłudze, dodupne menu i ergonomia. To moje, subiektywne, odczucie.
Pod względem jakości zdjęć (ostrość, ilość szczegółów) jest OK, ale... "czegoś" mi w tych zdjęciach brakuje... trudno to określić.
A to co najbardziej przekonało mnie do HS-a (i generalnie do Fuji), to "wypluwane" JPG-i zrobione wprawną ręką przy dobrym świetle.
(pstrykam prawie wyłącznie jpg-i.. rawy tylko od czasu do czasu)
Między innymi decyzja zapadła po obejrzeniu tej oto relacji na pewnym forum turystycznym. Byłem przekonany, że facet zdjęcia podrasował na maxa w PeeSie lub jakim innym kombajnie, a okazało się, że facio ma dość blade pojęcie o obróbce zdjęć i że większość tych fotek, to "wyplute" jpg-i bez większej ingerencji.
Owszem, ilość szczegółów w porównaniu do EX-a lub G12 jest słaba, ale...
coś w tych fotkach jest. I nie chodzi tylko i wyłącznie o wprawne oko czy rękę fotografującego... po prostu mi te fotki cholernie się podobają.
i tyle
Fotki z HS-a
Owszem, ilość szczegółów w porównaniu do EX-a lub G12 jest słaba, ale...
coś w tych fotkach jest.
Ja Ci powiem co w tych fotkach jest - więcej szumu/odszumiania i mniej detali
Fizyki nie oszukasz.
Cytat:
I nie chodzi tylko i wyłącznie o wprawne oko czy rękę fotografującego... po prostu mi te fotki cholernie się podobają.
i tyle
Fotki z HS-a
Nic dziwnego, że Ci się te zdjęcia podobają - są robione nie byle gdzie. Mnie też się te zdjęcia podobają. Problem w tym, że te same ujęcia wykonane np. EX1, byłyby lepsze jakościowo
Co do ergonomii się nie wypowiadam - każdy lubi to co lubi. Ale jak można woleć ciemniejszy obiektyw i mniejszą matrycę, to nie wiem...
wloskipaw [Usunięty]
Wysłany: Wto 17 Maj, 2011
Samsunga EX1 można mieć za ok 1000zł (Allegro), Lumix DMC-LX5 to wydatek już 1500zł a Olympus XZ-1 ok 1800zł. Biorąc pod uwagę podobieństwo tych aparatów, niewielkie różnice i podobny produkt finalny (zdjęcie), chyba rozsądne jest zakupienie tego najtańszego (tzn. nie widzę sensu dopłacać niemal dwukrotności EX1)
Póki co w naszym ankiecie także prowadzi Samsung
Nie wiem na ile można polegać i jak robione są zdjęcia na tej stronie:porównywanie zdjęć , ale XZ-1 ma zdjęcia najbardziej ostre. Nie wiem czy to jest jakieś wyostrzanie?
Gdyby kogos jeszcze ten to interesowalo..., mialem dzis okazje wziac do reki XZ-1. Wiec, moge podzielic sie swoimi wrazeniami co do jego ergonomii. Jest jakby troche delikatny i jakby niewywazony. Ciezkawy z lewej, a lekki i "chudy" z prawej strony. Biorac go do prawej reki, doznaje sie wrazenia ze prawa strona jest jakby za cienka i chce wysliznac sie z reki. Powinien miec jakis chocby minimalny grip. Ma wprawdzie malenka gumowa latke (patch) - moze centymetr na poltora - z mini-"wypryskami" z tylu pod kciukiem, ale wydaje sie ona niewiele pomagac. Gdyby nie wystajaca obudowa obiektywu z pierscieniem do recznego ustawiania przyslony, mozna by na pierwszy rzut okiem pomyslec ze to nie zaawansowany, ale raczej nizszej klasy kompakt. Wlasnie ta obudowa obiektywu z pierscieniem daja wrazenie ze sa nie od tego aparatu. W porownaniu do EX-1 wyglada troche ubogi, i niepewnie lezy w rekach. (Kontrastuje to z jego wygladem na fotografiach reklamowych, gdzie prezentuje sie bogato i elegancko.) Majac go w rekach, czuje sie jego brak balansu. Sytuacje znacznie poprawilby grip, nawet jakis niewielki.
Dla porownania, EX-1 lezy w rekach bardziej pewnie, i o wiele lepiej sie balansuje. Czuje sie jego wage i mocniejsza budowe. Metaliczny korpus EX-1 wyglada, i czuje sie w rekach bardziej "substantial". Jego grip, choc maly, zapewnia bezpiecznieszy chwyt.
Juz nawet S95 lepiej lezy w rekach, mimo ze jest chyba nieco mniejszy od XZ-1. Jest dobrze zbalansowany. LX5 nigdy nie mialem w rekach, wiec nie mam co do niego zadnej opinii. G12 to juz - w moim odczuciu - nieco inny typ, jesli chodzi o ergonomie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13