Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Szkoda tych źrenic,ciekawe jak jest w modelach o innych parametrach.
(prawie) Gwarantuje Dawid, że gdybyś nie przeczytał tego artykułu to byś tego nie zauważył Stara klechda nie kłamie: czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Koledzy, zdajmy sobie sprawę czy aby zauważymy te pościnane źrenice w jasności powierzchniowej obrazu?
Oczywiscie porsche z 3.2 s do setki jest o łołołoł lepsiejsze od Misiumisiu EVo z 6.4 do setki. Nawet wtedy gdy jedynym skutkiem tej lepsiejszości są ostre wymioty u sinego pasażera.
Stara klechda nie kłamie: czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Koledzy, zdajmy sobie sprawę czy aby zauważymy te pościnane źrenice w jasności powierzchniowej obrazu?
Moze i masz racje ale czy faktycznie nie zauważył bym różnicy w bezpośrednim porównaniu hmm no nie wiem.
robią byle co a potem chcą za to 4000tys. zł...za te pieniądze to można sobie znaleźć coś o wiele lepszego.
No z tym byle co to przesadziłem bo lornetka ładnie wygląda i pozostałe parametry wyglądają ok...ale za te pieniądze to nie powinno być żadnych wpadek.
Moze i masz racje ale czy faktycznie nie zauważył bym różnicy w bezpośrednim porównaniu hmm no nie wiem.
Ale po co Ci te bezpośrednie porównanie? Lornetki służą do patrzenia na ptaki i inne takie a nie do bezpośredniego porównywania. Ma być wygodne w użyciu i dawać dobry obraz. Ja jestem prawie pewny że od np. Dialyta będzie nieco ciemniejsza. Tylko co z tego?
[ Dodano: Czw 26 Maj, 2011 21:44 ]
nnn napisał/a:
robią byle co a potem chcą za to 4000tys. zł...za te pieniądze to można sobie znaleźć coś o wiele lepszego.
12 delt optical forestów. Na zdrowie.
nnn napisał/a:
No z tym byle co to przesadziłem bo lornetka ładnie wygląda i pozostałe parametry wyglądają ok...ale za te pieniądze to nie powinno być żadnych wpadek.
za 4 tysiace? A co to niby jakieś cuda się ostatnio w optyce zdarzyły?
RB, już Ci kiedyś pisałem, że Twoje podejście mnie nie przekonuje. Z dobrymi lornetkami jest tak, że jak już przekroczymy pewien poziom jakości, to wszystkich da się używać i cieszyć obserwacjami. Tym bardziej, jeśli nie robimy bezpośrednich porównań. Tyle, że chwilowa nieświadomość tego, że istnieje coś lepszego nie jest za dobrym usprawiedliwieniem wydawania pieniędzy na tańszy sprzęt. Bo być może wolimy wydać więcej i mieć lepszy.
Poza tym pewne wady irytują same w sobie, bo je widać na pierwszy rzut oka. Gdy patrzysz przez tego Pentaxa bez robienia specjalnych testów, nie czujesz ściętych źrenic. Ale gdy spojrzysz na te źrenice, od razu wiesz, że ktoś coś zawalił. Że zapłaciłeś 4000 zł, a ktoś nie dopilnował elementarnej rzeczy i masz źrenice, które rzadko trafiają się w sprzęcie klasy 1000 zł. To nie nastraja optymistycznie, bo zaczynasz się zastanawiać czego jeszcze nie dopilnowano i gdzie jeszcze poszli na skróty.
RB, ...Tym bardziej, jeśli nie robimy bezpośrednich porównań. Tyle, że chwilowa nieświadomość tego, że istnieje coś lepszego nie jest za dobrym usprawiedliwieniem wydawania pieniędzy na tańszy sprzęt. Bo być może wolimy wydać więcej i mieć lepszy.
Arku, Twoja argumentacja jest na pewno ważna, może stać się rozstrzygającą, dla pasjonatów / poszukiwaczy optyki idealnej. Mam jednak pytanie do Praktyka: jak jakość sprzętu (nie pomiarowego!) przekłada się na możliwości obserwacyjne? Co więcej oprócz przyjemności z odczucia bliskości ideału mamy za wydane pieniądze:)
Czy z drugiej strony nie jest tak, że po(d)ręczność i subiektywne poczucie wygody znaczą więcej niż kilka procent transmisji - i tak cierpiącej w terenie od kurzu, robali czy słonej wody - tudzież czy nieco doskonalsze korygowanie wad brzegowych nie waży mniej niż trwałość i odporność na warunki w jakie ze sprzętem trafiamy? Powyższe IMHO ofkors:)
BTW test trwałości lornetek ufam wniesie wiele do niekończących się w sieci rozważań nad wyborem, prowadzonych przez zapoznanych Gawędziaży sprzętowych... w których miłe grono i siebie liczę
RB, już Ci kiedyś pisałem, że Twoje podejście mnie nie przekonuje.
Arku, nawet nie miałem takiej nadziei. Ale warto by tez nadmienić, że Twoja argumentacja mnie nie przekonuje również Wiem, sprawdziłem. Zostańmy więc przy swoich pozycjach i piszmy zgodnie z naszymi przekonaniami.
Arek napisał/a:
Tyle, że chwilowa nieświadomość tego, że istnieje coś lepszego nie jest za dobrym usprawiedliwieniem wydawania pieniędzy na tańszy sprzęt. Bo być może wolimy wydać więcej i mieć lepszy.
Tyle, czy wolimy mieć lepszy dla świadomości mania lepszego, czy dla czegoś innego? Zauważ, że nie neguję celowości czytania testów itede tylko staram się nakłonić ludzi do pomyślenia co Wasze 'znaleziska' znaczą w praktyce dla ptakooglądacza.
Arek napisał/a:
Poza tym pewne wady irytują same w sobie, bo je widać na pierwszy rzut oka. Gdy patrzysz przez tego Pentaxa bez robienia specjalnych testów, nie czujesz ściętych źrenic. Ale gdy spojrzysz na te źrenice, od razu wiesz, że ktoś coś zawalił. Że zapłaciłeś 4000 zł, a ktoś nie dopilnował elementarnej rzeczy i masz źrenice, które rzadko trafiają się w sprzęcie klasy 1000 zł. To nie nastraja optymistycznie, bo zaczynasz się zastanawiać czego jeszcze nie dopilnowano i gdzie jeszcze poszli na skróty.
Czyli generalnie dla poczucia perfekcji. Cóż... co innego gdy chodzi o nowy sprzęt do robienia nauki, gdzie żyłujesz parametry (bo i inni to robią więc inaczej nie opublikujesz dobrze...), a co innego gdy chcesz sobie na ptaszki rozrywkowo popatrzeć. Zawodowcy (używacze, a nie pasjonaci optyki) i tak wiedzą co kupić.
BTW - w sprzęcie za 4 tysiące często coś jest nie tak. Na szczęście dość rzadko dużo rzeczy. Taka półeczka
[ Dodano: Sob 28 Maj, 2011 16:27 ]
jaqb napisał/a:
Mam jednak pytanie do Praktyka: jak jakość sprzętu (nie pomiarowego!) przekłada się na możliwości obserwacyjne? Co więcej oprócz przyjemności z odczucia bliskości ideału mamy za wydane pieniądze:)
Mamy przyjemność patrzenia. A to jest najistotniejsze. Wazne aby stopień owej przyjemności nas zadawalał. Dla obserwatorów za dnia IMO brak AC jest wielokroć bardziej istotny od kilku procent ogólnej transmisji. Dla obserwatorów wieczorowych może być dokładnie na odwrót. Dlatego uzytkowniku pomyśl. Poczytaj, popatrz i pomyśl sam.
Testy sa po to, zeby sprawdzic czy sprzedawca mowi prawde. Co zrobi konsument ze swoim tysiacem euro, jego sprawa. Wlozyli do lornetki wszystko co najlepsze i skrzetnie wpisali to do specyfikacji. Natomiast w specyfikacji nikt nie pisze nigdy, ze pryzmaty sa odp. wielkosci.
Czy to wina Arka, ze sprzedawca poscinal zrenice? Nie. To jest niestety niedbalstwo i temu nalezy sie przeciwstawiac. Po co mi te technologie ED i powloki fazowe, jak chce kompromisow?
Przeciwstawiac w zyciu tak jak chamstwu
Serio. Nie jest tak, że pościnane źrenice to czasem cena za mniejszy ciężar - lżejsze pryzmaty? Osobiście nie wierzę w idealną okrągłość swoich źrenic, a więcej światła wpuszczą często lekko pościnane źrenice niż takie o mniejszej średnicy I tak w każdej lornetce aby uzyskać najjaśniejszy obraz trzeba nieco pocelować z rozstawem i wycentrowaniem źrenic względem osi optycznych obu torów.
Testy sa po to, zeby sprawdzic czy sprzedawca mowi prawde. Co zrobi konsument ze swoim tysiacem euro, jego sprawa. Wlozyli do lornetki wszystko co najlepsze i skrzetnie wpisali to do specyfikacji. Natomiast w specyfikacji nikt nie pisze nigdy, ze pryzmaty sa odp. wielkosci.
Czy to wina Arka, ze sprzedawca poscinal zrenice? Nie.
Ja tylko i wyłącznie proponuje każdemu, kto tu zagląda i czyta, aby zastanowił się, co robią w praktyce pościnane źrenice i czy aby na pewno jest to akurat to co jest dla niego najważniejsze. I aby czytał rozważnie i bez emocji podchodził do takich kawałów tekstu jak 'wielka wpadka', 'aż 8 punktów'... te punkty nic nie znaczą, a wielkość wpadki jest względna dla danego odbiorcy.
Następnie, proszę postarać się zrozumieć, że ja nie mam nic do samego testu, do komentarza itd. Nic.
I naprawdę, Arkowi nic nie zarzucam, a na pewno nie 'niedbałego projektowania lornetek'.
Zresztą co do niedbalstwa, to niestety tu tez nie mogę zgodzić się z Szanownymi Kolegami. To nie jest IMO żadne niedbalstwo ale po prostu zimno zaplanowany kompromis. A tak naprawdę co za różnica co to jest?
Chce jednak podkreślić, że w zupełności zgadzam się z tym,że od pewnego poziomu optyka jest po prostu na tyle dobra, ze można z powodzeniem i uciecha obserwować (prawie) wszystkim. A komu jaka cecha lornetki najbardziej umili życie 'potem' to jest rzecz względna.
To nie jest IMO żadne niedbalstwo ale po prostu zimno zaplanowany kompromis.
Z tym się z Tobą zgodzę. Po prostu komuś wyszło, że z niepościnanymi źrenicami pryzmaty znacznie powiększyłyby wagę lornetki, więc zdecydował się na cięcia. Choć to trochę dziwne z innego punktu widzenia. Lornetka ma obiektywy 43 mm a nie klasyczne 42 mm. Gdyby zrobili 42 mm, to ścięcia źrenic byłby mniejsze. A na wadze też dałoby się trochę oszczędzić. Z drugiej strony 43 do 42 mm to zysk w świetle o około 4.8%. Tylko troszkę mniej niż traci się na pościnanych źrenicach....
Lornetka ma obiektywy 43 mm a nie klasyczne 42 mm. Gdyby zrobili 42 mm, to ścięcia źrenic byłby mniejsze. A na wadze też dałoby się trochę oszczędzić. Z drugiej strony 43 do 42 mm to zysk w świetle o około 4.8%. Tylko troszkę mniej niż traci się na pościnanych źrenicach....
Ale 43 jest marketingowo lepsze od 42, tak jak 8.5x44 jest przecież "lepsze" od 8x42
To taki ruch jak te megapiksele w matrycach
natomiast pryzmaty... pryzmatu nie zareklamujesz. No możesz zareklamować powłoki i inne high-tech cuda. Ale kto napisze że lornetka ma pryzmaty odpowiednie do zastosowanych obiektywów? Toz to przeciez byłby niezły powód do jeżdżenia na całego po takich
Dlatego tak ważne są testy, które Ci wszystko powiedzą
Jeśli chodzi o to jak ważne są pryzmaty, przypomina mi się historia serii SLC Swarovskiego. Rozmawiałem kiedyś z jej konstruktorem, który powiedział mi, że w klasie 42, 50 i 56 mm zastosowano dokładnie takie same pryzmaty. Jednym z powodów wypuszczenia na rynek modeli EL 42 było zastosowanie w nich mniejszych pryzmatów lepiej dopasowanych do klasy 42 mm. Efekt ostateczny był taki, że EL 42, będąc droższa od SLC 42 mm była gorsza optycznie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 9