Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011 Rewolucja w fotografii cyfrowej
Niedawno firma Sony obwieściła światu, że zamierza dokonać rewolucji w świecie fotografii. Praktyka pokazuje, że Sony zamierza osiągnąć swój cel poprzez wprowadzenie na rynek dwóch nowych klas aparatów: lustrzanek z nieruchomym, półprzepuszczalnym lustrem oraz tzw bezlusterkowców . Czy to się uda i czy rzeczywiście zrewolucjonizuje świat fotografii cyfrowej? Nie wiem. Wydaje się jednak, że dobrze się stało, iż hasło rewolucji technologicznej padło, bo rzeczywiście – jest co zmieniać. Spróbujmy zatem podpowiedzieć Sony, jak i każdemu innemu producentowi, który zechce się nad tymi propozycjami choć przez chwilkę zastanowić, w jakim kierunku powinny iść zmiany, aby z jednej strony rzeczywiście doprowadziły do rewolucji, a z drugiej – zaspokoiły oczekiwania i potrzeby klientów, bo na tym, podobno, polega marketing?
Oto moje propozycje:
1) Opracować modele aparatów - zarówno kompaktowych, jak i lustrzanek – Z WYMIENNĄ MATRYCĄ!
2) RADYKALNIE OBNIŻYĆ CENY AKCESORIÓW, zwłaszcza dobrej klasy obiektywów lustrzankowych, które obecnie są napompowane marżami jak tankowce ropą!
3) WYPOSAŻYĆ APARATY, przynajmniej te średniej i wyższej klasy, W GNIAZDA KART SIMM, CZYLI W FUNKCJE TELEFONU KOMÓRKOWEGO.
Ad 1) Podobnie, jak w czasach fotografii kliszowej, do korpusu aparatu wkładało się kolejną kasetkę z rolką filmu, tak dzisiaj, zamiast kupować cały nowy aparat, kupowałoby się jedynie kasetkę z najnowszym modelem matrycy ulubionego producenta, a korpus pozostawałby ten sam, dobrze znany właścicielowi. W ten sposób producenci, zamiast tworzyć i wypuszczać dla każdej nowej matrycy o zwiększonej rozdzielczości nowy model aparatu, stworzyliby zestawy swoich korpusów, do których użytkownik mógłby sam zdecydować jaką matrycę chce założyć. Po opracowaniu takiego zestawu, mogliby przesunąć lwią część środków inwestycyjnych do działów rozwoju matryc, a kolejne wprowadzane na rynek korpusy byłyby bardziej przemyślane i różniłyby się od poprzedników rzeczywiście istotnymi cechami, a nie błyskotkami, jak to ma miejsce obecnie. Skutkiem ubocznym takiego rozwiązania byłoby, jak sądzę, to, że tzw rynek, czyli sami użytkownicy, określiliby granice rozsądku dla obserwowanej obecnie, bezmyślnej tzw wojny na rozdzielczość matryc. Po prostu mogłoby się okazać, że jakieś 90% użytkowników jest zadowolonych z matryc o rozdzielczości, dajmy na to, ok. 20 MPX i nie zamierza wydawać kasy na jeszcze lepsze (czytaj: droższe).
Ad 2) chyba nie wymaga dojaśnienia czy uzasadnienia?!
Ad 3) Fajnie byłoby móc włożyć kartę SIMM swojego telefonu do gniazda w aparacie, zamiast nosić ze sobą i aparat, i telefon, prawda? Skoro można telefon wyposażyć w prymitywnie prosty aparat fotograficzny, to dlaczego nie odwrotnie? To oczywiście wiązałoby się z wyposażeniem aparatu w bluetootha, chociażby po to, żeby móc korzystać z bezprzewodowych słuchawek itp., ale to akurat chyba już problemem nie jest.
Co o tym myślicie? Czy macie jakieś inne propozycje dla producentów sprzętu foto? Może ktoś z polskich przedstawicieli kiedyś to przeczyta, prześle do centrali produkującej sprzęt i dzięki temu wyprzedzi konkurencję? Życzmy tego i producentowi, który temat podchwyci, i, oczywiście, samym sobie, bo jako użytkownicy chyba też byśmy na tym skorzystali?
Pozdrawiam wszystkich i czekam na uwagi oraz kolejne propozycje
Ad 2)
Chyba wymaga wyjaśnienia. Bo jakże to co napisałeś odnieść do rzeczywistości? Fakt za markę się płaci, ale marka to też jakość. I nie tylko ta jakość optyczna ale trwałość.
Przykład: Nikkor 70-300VR i nowy Tamron 70-300VC - dlaczego są w "tej samej" cenie?
Ad 3)
Jak biorę lustrzankę i parę szkieł to telefon w kieszeni nie robi mi już różnicy. Gdzie tu zysk? Poza tym w niedalekiej przyszłości nie będzie kart SIM - bo i po co? Do identyfikacji abonenta w zasadzie nie jest ona potrzebna (tak wiem - w dzisiejszej technologii jest kluczowa)
Jak biorę lustrzankę i parę szkieł to telefon w kieszeni nie robi mi już różnicy. G
nie raz myślałem nad tym, żeby zdjęcia z aparatu spokojnie przesyłać dalej bluetoothem, wifi, mmsem.
Koszty zrobienia Wifi są tak duże (przekaźnik do Canona), że odechciewa się kombinować, a karty CF z wbudowanymi przekaźnikami do neta (korzystające z serwerów zewnętrznych), działają okropnie
Jak dla mnie to jest ukryta kryptoreklama opłacana przez sony
Jeżeli uważasz że masz rację, to powiedz to panom i paniom z Sony. Jak równiez to, że powinni mi zapłacić.
A tak w ogóle - nie cierpisz przypadkiem na jakąś anty-sonowską obsesję?
Skup się więc na tytułowym problemie, a nie doszukuj się podtekstów, OK?
Pozdrawiam
A tak w ogóle - nie cierpisz przypadkiem na jakąś anty-sonowską obsesję?
O Boże... wszyscy tu wiedzą, że on na to cierpi (choć słowo cierpi jest chyba nie na miejscu, bo o ile wiem, żadnych cierpień nie odczuwa) i co z tego?
Przykład: Nikkor 70-300VR i nowy Tamron 70-300VC - dlaczego są w "tej samej" cenie?
Moim zdaniem cena Tamrona nie ma powiązań z Nikonem a bardziej z Canonem, bo Tamron pewnie wyczuł, że ludzie nie chwalą Canona 70-300 i przez to kupią tamrona. A cene dopasował do konkurencji.
To znaczy miałem na myśli to, że ktoś kto ma Nikona i tak raczej kupi obiektyw Nikona, a ktoś kto ma Canona np Ja kupi Tamrona nawet po cenie takiej jak ma Nikon, bo i tak nie ma wyboru, jeśli zależy mu na AF, no chyba że ma kase to kupi nowego 70-300L
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10