Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 31 Lip, 2011 współczynnik postrzegania szczegółów w ciemności
Arek napisał/a:
Tak, tak... Lornetka 15x45 ma większą sprawność zmierzchową niż 10x56. Skoro masz takie doświadczenie, powiedz, która lepiej sprawi się w nocy?
Dwa posty wyżej napisałem, że do nocnych obserwacji należy używać lornetek o źrenicy wyjściowej dopasowanej do źrenicy oka, czyli dla osób starszych 5 mm, dla bardzo młodych nawet 8mm. Zatem nie bierzmy pod uwagę lornetki 15x45, bo ma źrenicę wyjściową 3mm. To jest lornetka dzienna. O znaczeniu liczby zmierzchu piszą znakomici znawcy optyki myśliwskiej np. Anatol Szyrkowiec, zatem uprawiali "pustą żonglerkę liczbami".
Przed 5 laty zrobiła karierę w naszym necie wypowiedź Krakusa na forum lowiecki.pl., bo była często cytowana na stronach lornetkowych.
http://dziennik.lowiecki....89000&numer=394
Żeby problem skomplikować, można zadać pytanie przy jakim świetle chcemy obserwować nocą? Czy światła będzie więcej niż 6 luksów, czy 3-5 luksów, czy jeszcze mniej. I tu mogą się przydać wykresiki z artykułu "Odwzorowanie kolorów w lornetkach i obiektywach", albowiem im ciemniej, tym słabsza reakcja czopków siatkówki na kolory czerwony, zielony, w końcu na niebieski. I wtedy człowiek widzi tylko dzięki pręcikom siatkówki, a tych nie ma w centrum siatkówki.
Piszę o tym, bo dobór lornetki do obserwacji w ciemności jest bardziej skomplikowany niż się wydaje. Do patrzenia w ciemność na kilkadziesiąt metrów, żeby odróżnić dzika od psa, wystarczy dobra optycznie lornetka 7x50, mimo, że ma liczbę zmierzchu poniżej 20. Ale na tym się kończy jej nocna kariera w łowiectwie. Lubiana na morzu, ale z innych powodów.
Dwa posty wyżej napisałem, że do nocnych obserwacji należy używać lornetek o źrenicy wyjściowej dopasowanej do źrenicy oka, czyli dla osób starszych 5 mm, dla bardzo młodych nawet 8mm.
No to po co Ci jakaś sprawność zmierzchowa? Stały rozmiar źrenicy oka w nocnych obserwacjach determinuje tylko jeden warunek na nocną lornetkę - na dodatek oczywisty - im większa średnica obiektywu tym więcej zobaczysz...
Mam 27 lat po adaptacji oka w ciemności źrenice rozszerzają się do 7mm dlatego ja jeszcze wykorzystam lornetkę 7x50 bo jeśli nasza źrenica sie nie rozszerzy do 7mm to tak jak bysmy w lornetce 7x50 stracili aperture. (to taki luźny przykład)
A do nocnego nieba i astronomii przeglądowej to chyba parametr 7x50 jest najlepszy i da on myśle lepsze obrazy niż np tej samej klasy lornetka 10x50.
Zostawmy na chwile teorie, źrenice wyjściowe i inne "żonglerki liczbami".
Za oknem, w odległości 400m mam stary las dębowy, a wśród drzew jest taki jasny, suchy pień, bez kory, ale z dziuplą.
Po zmroku, kiedy nie widać już kolorów ani szczegółów gołym okiem, patrzę przez moje szkiełka. Przez 7x50 nie widzę tego pnia, bo Bresser ma niską transmisję. Już nieco lepiej jest przez Actiona VII 7x35, bo widać jakieś zarysy, bardziej oczami duszy niż prawdziwymi.
Przez DO 10x50 widać pień całkiem dobrze, mimo, że to tania lornetka. Dopiero Fujinon 10x50 SX daje obraz ze szczegółami.
Przez noktowizor I gen. szczegółów nie widać mimo bardzo jasnego obrazu, bo powiększenie ma 1,5x.
Luneta 20x50 pokazuje... ciemność.
Żeby nie było, że mam za wąskie źrenicę, to mój młody syn też tak widzi.
Piszę o tym, bo w nocy ma znaczenie krotność i 10x jest moim zdaniem lepsze niż 7x. Do astronomii przeglądowej również.
Lubie lornetki 7x, ale w dzień, i z obiektywami 35mm, bo mają stabilny obraz, duże pole widzenia i są małe, poręczne.
Witam
z tą źrenicą wyjściową to jest jedna wielkie bzdura ! o ile u osób młodych może się ona rozszerzać do 7 mm to i tak przy obserwacji przez lornetkę nie ma to żadnego znaczenia a to dlatego że jest to rozszerzenie źrenicy do 7mm ale w całkowitej ciemności tak że nie widać nawet czubka własnego nosa, przecież nikt normalny nie patrzy przez lornetkę w takich warunkach bo po prostu nic nie widać do tego potrzebny jest noktowizor. Patrząc przez lornetkę w nocy na gwiazdy, księżyc wbrew pozorom bardzo dużo światła wpada do oka i nasza źrenica ma na pewno dużo mniej niż 7 mm zresztą Panowie zobaczcie że prawie wszystkie lornetki astronomiczne mają źrenicę TYLKO 4mm dla przykładu najbardziej popularne 20x80 czy 25x100 Do obserwacji nocnych w zupełności wystarczy lornetka o źrenicy 5mm czyli klasyka 10x50 lub jak ktoś woli coś większego to 12x60 lub mniejszą i lżejszą to polecam 8x40 taki sprzęt w zupełności wystarczy i kupowanie czegoś innego jest dla mnie pozbawione sensu.
Patrząc przez lornetkę w nocy na gwiazdy, księżyc wbrew pozorom bardzo dużo światła wpada do oka i nasza źrenica ma na pewno dużo mniej niż 7 mm zresztą Panowie zobaczcie że prawie wszystkie lornetki astronomiczne mają źrenicę TYLKO 4mm dla przykładu najbardziej popularne 20x80 czy 25x100
Za szybko, za szybko... A co powiesz o takich astronomicznych lornetkach jak 10x70 czy 12x80?
Księżyc to osobna sprawa. Ale jeśli go nie ma, a wtedy prowadzi się obserwacje słabych obiektów, kluczową sprawą jest adaptacja wzroku do ciemności.
Za szybko, za szybko... A co powiesz o takich astronomicznych lornetkach jak 10x70 czy 12x80?
Arek szczerze ? nie widzę żadnego nawet najmniejszego sensu kupowania takich lornetek, owszem są one przydatne ale tylko dla wąskiej grupy fanatyków szukających na niebie bardzo słabych obiektów ale i tak przy tym powiększeniu 10-12x to za wiele oni nie zobaczą... absolutnie nie przekonują mnie takie lornetki i nie mogę zrozumieć dlaczego ludzie kupują coś takiego, jak już napisałem moim ideałem lornetki jest taka która ma źrenicę wyjściową 5 mm to jest moje zdanie i w najbliższym czasie nie zamierzam go zmieniać. Nie jestem człowiekiem upartym i jestem otwarty na dalszą dyskusję ponieważ mogę być w błędzie i może się okazać że takim ideałem lornetki będzie ta o źrenicy 6 mm tego na dzień dzisiejszy nie wiem, wiem tylko to że na pewno nie będzie to 7 mm
Dale, jeśli zależy Ci na jak największej jasności powierzchniowej czyli na obserwacjach obiektów mgławicowych, a Twoja źrenica rozszerza się do 7 mm, to właśnie taką lornetkę powinieneś kupować.
Kup Nikona 7x50, zbieraj światło i ciesz się jasnością powierzchniową. Będziesz zadowolony. Z tym, że Action VII ma efekt lupy. Ale do 300 zł, to chyba najlepsze co jest na naszych półkach, bo DO Silver jest moim zdaniem gorsza, a lepsza Titanium to już pod 500zł.
Bobol, na papierze i w teorii masz rację, skoro jesteś młody, oko rozszerza się do 7mm potrzebujesz lornetkę, która to wykorzysta. W praktyce jednak z obiektów lornetkowych, potrzeba wykorzystania 7mm przy powiększeniu 7x jest, w moim przekonaniu, rzadsza niż potrzeba posiadania powiększenia. Lornetką 15x70 zobaczysz na nocnym niebie dramatycznie więcej (albo lepiej) ciekawych obiektów niż lornetką 7x50, pomimo znacznie mniejszej źrenicy wyjściowej. Jeśli dopiero zaczynasz zabawę z astronomią lornetkową, polecałbym co następuje:
- Idź do sklepu, weź do ręki lornetkę 10x50 i zobacz czy jesteś w stanie długo patrzeć na jakiś odległy obiekt, np antenę i czy obraz jest w miarę stabilny. Jeśli chcesz prowadzić obserwacje z ręki, to dość ważne, są ludzie którzy bez problemu obserwują z ręki 10x 12x a inni wolą mniejsze powiększenia. Jeśli obraz w 10x za bardzo skacze, kup 7x50 albo 8x40.
-Jeśli rozważasz obserwacje ze statywu zastanów się nad 15x70. Na rynku jest kilka, wersja ekonomiczna i nienajlepsza Celestrona, znacznie lepsza Delta Optical Skyguide, ale to już większy wydatek, ewentualnie chiński United Optics sprzedawany pod wieloma nazwami (Stigma, Oberwerk, Orion Resolux, TS Marine) za około 1500 PLN - bardzo doceniana przez astronomów lorneta.
Na niebie jest bardzo wiele obiektów lornetkowych które da się złowić w powiększeniu 10x a szczególnie 15x. W większych powiększeniach łatwiej znaleźć gromady kuliste (np M13), zobaczysz więcej szczegółów w gromadach otwartych, dużych i jasnych obiektach mgławicowych jak M42 czy galaktykach M31, M81, M82. W 7x sporo obiektów będzie widoczna, ale będą mniejsze. 7mm źrenica wyjściowa pomaga, natomiast patrząc na popularność lornetki Fujinona 16x70 i znacznie mniejszą popularność lornety 10x70 wśród astronomów lornetkowych można pokusić się o stwierdzenie, że dla większości obiektów lornetkowych, wyłączywszy te o małej jasności powierzchniowej, 4-5mm wystarczy a większe powiększenie znacznie ułatwi ich obserwacje.
Osobiście, szukając lornetki do ręki mając do wyboru 7x50 i 10x50 z serii VII wybrałbym... 8x40 z serii Ex Nikona, ale ja po prostu nie daję rady w długich obserwacjach stabilnie trzymać 10x.
Do nocnego oglądania widoków ziemskich - 7x50
Do astro zdecydowanie 10x50. Lornetki o parametrach 7x50 nie mają praktycznego zastosowania w obserwacjach astronomicznych.
Dale napisał/a:
z tą źrenicą wyjściową to jest jedna wielkie bzdura ! o ile u osób młodych może się ona rozszerzać do 7 mm to i tak przy obserwacji przez lornetkę nie ma to żadnego znaczenia a to dlatego że jest to rozszerzenie źrenicy do 7mm ale w całkowitej ciemności tak że nie widać nawet czubka własnego nosa,... Patrząc przez lornetkę w nocy na gwiazdy, księżyc wbrew pozorom bardzo dużo światła wpada do oka i nasza źrenica ma na pewno dużo mniej niż 7 mm
Odruch źreniczny to tylko jeden z kilku mechanizmów adaptacyjnych oka.
W skrócie: w zależności od jaśnosci otoczenia (od najjaśniejszego do najciemniejszego) kolejne procesy adaptacyjne wyglądają następująco:
1. zmiana średnicy źrenicy oka od ok. 2mm do 8mm (proces szybki),
2. zamiast czopków role detektorów światłoczułych zaczynają przejmować pręciki (pr. szybki),
3. czułość pręcików jest regulowana za pomocą ilości barwnika zwanego Rodopsyną*. Im mniej światła tym więcej Rodopsyny a tym samym czułość oka jest większa (pr. powolny).
* - pod wpływem światła padajacego na komórkę światłoczułą dochodzi do rozpadu Rodopsyny i wysłania sygnału komórkowego do mózgu. Produkty rozpadu pod wpływem witaminy A łączą sie ponownie w Rodopsyne, gotową do rozpadu. Ponieważ proces syntezy Rodopsyny jest dużo wolniejszy niż proces jej rozpadu więc w zależności od natężenia padajacego światła różna jest czułość oka wg wzorca:
- dużo światła - mało Rodopsyny - mała czułość,
- mało światła - dużo Rodopsyny - wysoka czułość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 10