Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomijając sens czy bezsens żartu, uważam, że w tym wszystkim jest wiele prawdy. Jak chcę iść robić zdjęcia i się cieszyć robieniem zdjęć, to nie zabieram D3s i 5 szkieł, tylko FG z jednym obiektywem. Pstryk - i zdjęcie gotowe (nie ja się zajmują skanowaniem - oddaję fachowcowi, dostaję gotowe na płycie). I takie nawet prosto ze skanera, bez żadnej edycji, rzeczywiście wygląda na tyle dobrze, że nic nie muszę poprawiać. Wygląda o wiele lepiej, niż jakakolwiek cyfra. W takim zdjęciu z D3s nawet zawsze jakiś tam suwaczek w LR "muszę" przesunąć.
Pomijam, że żadna cyfra nic nie ugra ze slajdem rzuconym na ścianę z rzutnika, czy odbitką zrobioną bezpośrednio ze slajdu (o takich czerwieniach i fiołkach to sobie cyfra może tylko pomarzyć, ale to może bardziej wina skanerów/monitorów/drukarek, niż matrycy).
Wracając do tematu, czyli "ile megapikseli ma klatka filmu":
myślicie, że to co pisze Ken i Wikipedia, ma sens?
oxygenium79, różnica jest taka, że "suwaczkami" kręcą w labie, a nie robisz tego sam. Ambitny fotoamator wywołuje sam zdjęcia i jest to dużo więcej roboty niż przy cyfrówce.
Możemy też podyskutować na temat kolorów i tego czy podkręcony kolor w LR jest mniej "art" od koloru uzyskanego dzięki chemikaliom, ale czy to ma sens?
Co do rozdzielczości - przecież nie jest tam napisane nic konkretnego. Dużo więcej konkretów już padło w tym wątku.
PS. Abstrahując od tego "żartobliwego" stylu uważam, że myśl przewodnia jest bez sensu - dobry fotograf będzie dobrym fotografem niezależnie od używanego sprzętu/techniki. A cyfra bardziej jednak pomaga niż przeszkadza.
W takim zdjęciu z D3s nawet zawsze jakiś tam suwaczek w LR "muszę" przesunąć.
Oddaj do grafika - też dostaniesz wywołane RAWy
A tak na poważnie.. Co do pstrykania - właśnie dlatego olewam to jak mam ustawiony aparat. te drobne pomyłki światłomierza kompensuje RAW, WB na stałe na słoneczku - korekty są minimalne później (nie focę często w domu ), profil przetwarzania kolorów mnie nie interesuje totalnie i tak dalej i tak dalej... Jednym słowem sprowadzam użytkowanie aparatu cyfrowego do tego jak użytkuje puszkę analogową
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13