Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: goltar
Nie 13 Lis, 2011
najdroższa fotografia świata
Autor Wiadomość
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

A jaka jest różnica między klozetowym a bzdurą, leniem czy ignorantem? Dla mnie to jest jeden styl. Bez różnicy. Wolałbym go na forum nie widzieć.
No i jaka słoma z butów. Dane zdjęcie musi się koniecznie komuś podobać?
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

komor napisał/a:
A jaka jest różnica między klozetowym a bzdurą, leniem czy ignorantem?


komor, wybacz ale ja cię w tej materii nie będę pouczał, nie widzisz różnicy miedzy tym jak ktoś komuś napisze: "bzdura" a tym jak ktoś napiszę "Ja bym tego zdjęcia nawet w toalecie nie powiesił".

komor i zawsze ilekroć pewien stary uzytkownik tego foruma uzywa (zresztą najczęsciej chyba, chociaż statystyk nie prowadzę) zwrotu "bzdura" Ty nie widzisz różnicy?
Jeden z modów dość często uzywa tego zwrotu (moim zdaniem nader słusznie) i bardzo dobrze. Mam nadzieję komor, że wszystko to zalezy od kontektu bo brniesz w slepy zaułek a na końcu postraszysz mnie kartką "za wdawanie się w dyskusje z moderatorem" i tyle sobie porozmawiamy.

komor napisał/a:
Dla mnie to jest jeden styl. Bez różnicy.


a przed chwilą w poście z 12.16 ci to nie przeszkadzało.

komor napisał/a:
Dane zdjęcie musi się koniecznie komuś podobać?


Nie musi, jak najbardziej nie musi: mozna napisać, zdjecie jest symetryczne, mdłe, nie ma w nim kontrapunktu albo wręcz z typowym polskim podejściem: nie ma krwi, przemocy, patetycznych scen pełnych poświęceń jak na przykład w wspomnianej wyżej "Bitwie pod Grunwaldem", mogą być różne uzasadnienia "dlaczego nie musi się podobać", Tobie widocznie nie przeszkadza tamta metafora, bo moim zdaniem to zwykła zawiść.
Ostatnio zmieniony przez kozidron Nie 13 Lis, 2011, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

Quaint napisał/a:
Napisałeś dokładnie to co ja.
Czyżby?... :twisted:
Quaint napisał/a:
A widzisz, ja wolałbym powiesić Bitwę bo przedstawia treści i jest piekne
Nie każdemu te treści i ten patos odpowiadają, nie mówiąc o tym, że Bitwa zdecydowanie nie pasowałaby mi do wystroju wnętrza... :razz:
Cytat:
ty należysz do ludzi którzy powieszą takiego szmela za 3,4 mln usd bo kupiłeś śpiewkę że jeśli drogie to musi być dobre.
Nie rozumiesz o czym piszę. Mnie nie interesuje ile to zdjęcie kosztowało, patrzę, czy chciałbym je np. powiesić na ścianie i owszem, powiesiłbym je bez obciachu. W przeciwieństwie do równie drogich zapewne Bitew, Hołdów, czy innych obrazów/zdjęć koni i drobiu.
Quaint napisał/a:
U ciebie nie ta ta teoria wywołuje te odczucia tylko pieniądze budują je w twojej głowie.
Wybacz, ale nie masz zielonego pojęcia o mojej głowie... :lol:
Quaint napisał/a:
Pretendujesz do "znawcy sztuki" zalatuje to komedią i scenką z reklamy samochodowej, gdy grupa "znawców" podchodzi do wieszaka z ubraniami i zamyśla się nad pięknem i sztuką, gdy tymczasem para zabiera swoje ubrania i wychodzi śmiejąc się...
Takie scenki mają za zadanie sprawić by "mainstreamowy ludek" poczuł się dobrze ze swoją mainstreamowością i sztampą. Na zasadzie "no i widzicie wstrętne snoby, to MY mamy rację i to MY jesteśmy normalni"... Na szczęście ani artyści, ani Ci którzy kupują ich dzieła zazwyczaj do maistreamu nie należą... :razz:
 
 
moronica 
Temu Panu już podziękujemy



Pomogła: 106 razy
Posty: 7414
Skąd: BN3
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

z tym ostatnim sie nie zgodze. tego typu sztuka aktualnie modnych nazwisk, o ktorej sie pisze ze wzgledu na to za ile zostala sprzedana a nie ze wzgledu na walory artystyczne, to wlasnie taka Lady Gaga fotografii
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

kozidron napisał/a:
Tobie widocznie nie przeszkadza tamta metafora, bo moim zdaniem to zwykła zawiść.
Też tak myślę. Na zasadzie "ja też mogę zrobić takie zdjęcie i to bez wysiłku - dlaczego mnie tyle nie płacą". Zrób i sprzedaj nawet dwa razy drożej. Też możesz.

[ Dodano: Nie 13 Lis, 2011 13:44 ]
moronica napisał/a:
tego typu sztuka aktualnie modnych nazwisk
Ceny jakie osiąga to kwestia modnych nazwisk. Ale jeśli ktoś ma ochotę tyle płacić, to nie widzę problemu.
moronica napisał/a:
to wlasnie taka Lady Gaga fotografii
Akurat to co robi Lady Gaga też mi się podoba, ba, znałem jej twórczość sporo zanim stała się modna i popularna.
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

moronica, nie za bardzo znam się na popie z vivy i rmf fm ale jak kolega przyniósł na próbę nuty(jakieś 3 miesiace temu - wstyd sie przyznać wcześniej o niej nie słyszałem) jednego numeru Lady Gaga'i do przeróbki, stwierdzam że jej utwory są mocno symetryczne, często w budowie przypominające (zaznaczam tylko z zasady powtórzeń charakterystycznych elementów !) fugę ale nie o tym chciałem .... ona chyba idzie na ilość sprzedanych kopi i prostotę przekazu- bo chyba o to chodzi w tym biznesie; dlatego wydaje mi się, ze to nieodpowiednie porównanie do tej sytuacji.
 
 
dcs
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

-Arbitri elegantiarum!
Corrumpunt mores bonos colloquia mala.
De gustibus est non disputandum.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

kozidron napisał/a:
komor, wybacz ale ja cię w tej materii nie będę pouczał, nie widzisz różnicy miedzy tym jak ktoś komuś napisze: "bzdura" a tym jak ktoś napiszę "Ja bym tego zdjęcia nawet w toalecie nie powiesił".

No naprawdę, nie widzę różnicy. Szczególnie po zejściu na ten poziom dyskusji. :)

kozidron napisał/a:
a przed chwilą w poście z 12.16 ci to nie przeszkadzało

Nie wiem co masz na myśli.

kozidron napisał/a:
Tobie widocznie nie przeszkadza tamta metafora, bo moim zdaniem to zwykła zawiść.

Zawiść? Kogo? O co? :shock:
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

komor napisał/a:
Zawiść? Kogo? O co? :shock:


komor, masz wyżej w poście jaad75'a


komor napisał/a:
Nie wiem co masz na myśli.


......że, skoro nie widzisz różnicy to czemu ci to wcześniej nie przeszkadzało ?
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

kozidron napisał/a:
komor, masz wyżej w poście jaad75'a

Ale że niby MC jest zawistny w stosunku do tego fotografa? :lol: To może on niech się wypowie, nie będę jego papugą. Jeśli chodzi o mnie, to mnie się akurat ta fotka podoba, też bym ją sobie bez obciachu zawiesił w salonie, w przeciwieństwie do Grunwaldu czy czegoś w ten deseń. Ale zawistny o nią nie będę, bo ta fotka i jej cena to jest dla mnie taka sama abstrakcja jak Galaktyka Andromedy. Zawistny to ja mogę być o 15-letnią dziewczynkę wrzucającą na Flickera fotki 10-razy lepsze od moich, co drugi dzień. :lol: Albo o drób i kwasiki z wątków na tym forum, bo nie umiem ani jednego ani drugiego. Ale jeśli chodzi o fotkę, która jest bohaterem tego wątku, to w ogóle nie rozpatruję jej w kategoriach fotograficznych, bo kontekst socjologiczny przesłania mi całkowicie kwestie foto tego zjawiska. :)

kozidron napisał/a:
skoro nie widzisz różnicy to czemu ci to wcześniej nie przeszkadzało ?

Bo jestem wyrozumiały i każdemu może się zdarzyć. Z tym, że Tobie zdarza się nagminnie i robisz z tego swój styl. Zresztą, co mi miało przeszkadzać, doczytaj dokładnie jakiego słowa użył MC, a jakiego potem Ty.
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

komor, ani razu nie wypowiedziałem się osobiście o walorach tego zdjęcia, napisałem tylko jak można cos tam uzasadniać zamiast uzywać "wucetowych metafor". Ja nie mam zdania na temat wartości zarówno "fotograficznej" jak i "finansowej" tego zdjęcia. Zabieram głos tylko w kontekście krytyki innych nad tą sytuacją.

Chociaż "Bitwy pod Grunwaldem" też bym w salonie sobie "nie powiesił", akurat ten przykład w kontekście tej sytuacji podany przez Quaint jest jakimś absurdem, bo przecież nie bzdurą :razz:
Taka jest natura ludzka, dla mnie to zawiść i jeżeli ona prowadzi do rozwoju osobowosci to dobrze, bo działa na nas budująco ale jeżeli nie, pozostaje tylko zwykłą zawiścią.

Spodobało mi się jak kiedyś AM w jednym z postów napisał coś w rodzaju......hm.... Czy wszystko traktujemy z równą powagą jak fotografię, bo przecież muszą być dziedziny, w których "odpuszczamy" a dla specjalisty w tym zakresie możemy być wtedy totalnymi ignorantami.

edit.

komor napisał/a:
Bo jestem wyrozumiały i każdemu może się zdarzyć.


przestań, przestań ...widzisz co ci wytykam ..... komor, to się nazywa wybiórcza wyrozumiałość, chociaż rzeczywiście prościej jest pocisnąć kartkę ... a tego nie robisz.

Ja bym raczej powiedział, że jesteś cierpliwy niż wyrozumiały albo inaczej wyrozumiały wybiórczo :wink:
 
 
Quaint
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

Quaint napisał/a:
Napisałeś dokładnie to co ja.
jaad75 napisał/a:
Czyżby?... :twisted:


Oczywiście, a że chcesz przynależeć do nurtu snobów, nie nazwałeś tego wprost

Quaint napisał/a:
A widzisz, ja wolałbym powiesić Bitwę bo przedstawia treści i jest piekne

jaad75 napisał/a:
Nie każdemu te treści i ten patos odpowiadają, nie mówiąc o tym, że Bitwa zdecydowanie nie pasowałaby mi do wystroju wnętrza... :razz:


Nie no oczywiście, mogłbyś sobie powiesić foto faceta robiącego kupę, 5% ludzi uważało by to za sztukę wartą 4 mln USD a 95% pukało by się w czoło, tutaj jest podobnie, 5% tworzy mityczne wyobrażenie że tylko oni są w stanie to zrozumieć i że czyni ich to wyjątkowym.

Cytat:
ty należysz do ludzi którzy powieszą takiego szmela za 3,4 mln usd bo kupiłeś śpiewkę że jeśli drogie to musi być dobre.
jaad75 napisał/a:
Nie rozumiesz o czym piszę. Mnie nie interesuje ile to zdjęcie kosztowało, patrzę, czy chciałbym je np. powiesić na ścianie i owszem, powiesiłbym je bez obciachu. W przeciwieństwie do równie drogich zapewne Bitew, Hołdów, czy innych obrazów/zdjęć koni i drobiu.


Twoje odpowiedzi twierdzą co innego, bronisz jakiejś grupy starając się wyjść na "znawcę sztuki", nie tędy droga. Większość zdjęć na tym forum jest 10X lepsze niż to podane. Czy widzisz jakąś treść ukrytą w tym zdjęciu? stawiam milion złotych że gdyby ustawić 10 zdjęć podobnych obok siebie nie wybrałbyś tego, z prostej przyczyny, nie ma w nim nic co można by było chłonąć, są przecież zdjęcia które oglądasz i bam! jakby ktoś cię szpadlem strzelił, myślisz to jest to. A tu co mamy? wzruszenie ramionami. Czy zdjęcie jest warte 100 zł? NIE. Czy może być kupione za 4 mln USD? może, ale nie jest to w żadnym wypadku zasługa foto.

Quaint napisał/a:
U ciebie nie ta ta teoria wywołuje te odczucia tylko pieniądze budują je w twojej głowie.
jaad75 napisał/a:
Wybacz, ale nie masz zielonego pojęcia o mojej głowie... :lol:


Twoje wypowiedzi wystarczają do oceny.

Quaint napisał/a:
Pretendujesz do "znawcy sztuki" zalatuje to komedią i scenką z reklamy samochodowej, gdy grupa "znawców" podchodzi do wieszaka z ubraniami i zamyśla się nad pięknem i sztuką, gdy tymczasem para zabiera swoje ubrania i wychodzi śmiejąc się...
jaad75 napisał/a:
Takie scenki mają za zadanie sprawić by "mainstreamowy ludek" poczuł się dobrze ze swoją mainstreamowością i sztampą. Na zasadzie "no i widzicie wstrętne snoby, to MY mamy rację i to MY jesteśmy normalni"... Na szczęście ani artyści, ani Ci którzy kupują ich dzieła zazwyczaj do maistreamu nie należą... :razz:


Co do sztampy, autor foto nie był z tym "widoczkiem" pierwszy więc sam powielił prace innych, jak to się ma do twoich sloganów teraz?

Dopisujesz mocne słowa "artyści", "dzieła" które w twoim przypadku brzmią śmiesznie :)
Jak pisałem, pretendujesz do "znawcy sztuki", z czasem jak nabierzesz doświadczenia zmieni ci się zdanie.
Łatwo rozpoznać osoby które mają ze sobą problem, oni, tak jak ty używają takich słów właśnie "na szczęście ani artyści, ani Ci którzy kupują ich dzieła zazwyczaj do maistreamu nie należą..."
Gryzą gdy ich "sztukę" traktuje się olewczo: "Faktycznie szkoda, że nie poszło za więcej - lubię jak gawiedź ujada..."

Jesteś jak ten sługa wampira, gryziesz bo twojego pana ktoś tyka.
 
 
TS
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

jaad75 napisał/a:
Też tak myślę. Na zasadzie "ja też mogę zrobić takie zdjęcie i to bez wysiłku - dlaczego mnie tyle nie płacą". Zrób i sprzedaj nawet dwa razy drożej. Też możesz.

Jaad, niezupełnie. Na cenę na pewno wpłynęło nazwisko autora, niemała przecież renoma domu aukcyjnego (czy każdy ma tam dostęp?), może moment wystawienia, itd. Nie na wszystko ma się wpływ. Zwykle sukcesy (zwłaszcza łatwe i duże pieniądze) ludzie przypisują wyłącznie sobie, a w porażkach widzą czynniki zewnętrzne, ale to w obu wypadkach półprawdy. Ktoś może robić lepsze zdjęcia, a nigdy ich nie sprzeda tak drogo, bo tak się akurat potoczy życie.

Aha, nie jestem zawistny. Tak samo jak nigdy nie zazdrościłem nikomu wygranej na loterii ;) .

Quaint napisał/a:
Tego typu zdjęcia kupują snoby którzy "mają wszystko". Nic więcej.

Snob kupuje, bo chce zyskać w oczach innych i przez to poczuć się lepiej, a nie dlatego, że autentycznie coś mu się podoba. Może nabywca wcale nie będzie się z tym obnosił? Coś szybko oceniasz ludzi...
 
 
masza 
Optyczny



Posty: 1399
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

Przypomniał mi się pewien wiersz Andrzeja Bursy.

Sylogizm prostacki

Za darmo nie dostaniesz nic ładnego
zachód słońca jest za darmo
a więc nie jest piękny
ale żeby rzygać w klozecie lokalu prima sorta
trzeba zapłacić za wódkę

ergo
klozet w tancbudzie jest piękny
a zachód słońca nie

a ja wam powiem że bujda

widziałem zachód słońca
i wychodek w nocnym lokalu

nie znajduję specjalnej różnicy.


;)
 
 
Quaint
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Lis, 2011   

Quaint napisał/a:
Tego typu zdjęcia kupują snoby którzy "mają wszystko". Nic więcej.

TS napisał/a:
Snob kupuje, bo chce zyskać w oczach innych i przez to poczuć się lepiej, a nie dlatego, że autentycznie coś mu się podoba. Może nabywca wcale nie będzie się z tym obnosił? Coś szybko oceniasz ludzi...

Patrzę na foto i zastanawiam się ile musi mieć człowiek kasy aby kupić taki gniot za taką sumę? odpowiedź przyszła mi bardzo szybko. Czy się mylę? być może, wiele razy się myliłem, ot taka ludzka natura :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10