Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bronicie tych trzech ujec jak jeden posel Nicei . Co z tego ze mamy zarejestrowane wszystko na trzech klatkach, skoro software ma wieksze trudnosci z wyciagnieciem tego, niz z dziewieciu klatek. To ze tracimy miejsce na powtorzona informacje to zaden argument, kupujemy obiektywy za tysiace zlotych zeby zdjecia byly lepsze, a szkoda wiejsca na dysku? Skoro Pablo napisal ze lepiej wiecej z mniejszym skokiem, to chyba tak jest (przynajmniej w Machinery)., bo on ma chyba najwieksze doswiadczenie "od kuchni" z obrabianiem HDR
pebal, a ja dalej będę pytał - jaka jest różnica w końcowym obrazie partii cieni, które mają rozdzielczość, powiedzmy 4 bitów, dla materiału źródłowego pobranego ze skokiem 1EV i np 3EV? To znaczy jaka wizualnie różnica jest w redukowaniu partii cieni z (przykładowe wartości z sufitu) 8 czy 10 bitów do... tych wspomnianych 4?
P.S. Cały czas piszę o naturalnym końcowym efekcie. Nie interesują mnie koszmarki...
P.S.2. I nie mówię o samym procesie składania, ale o mapowaniu tonalnym.
Co z tego ze mamy zarejestrowane wszystko na trzech klatkach, skoro software ma wieksze trudnosci z wyciagnieciem tego, niz z dziewieciu klatek.
Zależy który software i jaki efekt chcemy uzyskać.
Jezeli chodzi o efekt to jestesmy chyba zgodni, HDR ma byc "niewidoczny". Co do software to nie mam bladego pojecia jak jest lepiej, dlatego padlo pytanie do Pebal, bo on maczal palce w Machinery.
Moze sie jeszcze ktos wypowie o innym software?
hAdrian [Usunięty]
Wysłany: Wto 22 Lis, 2011
hijax_pl napisał/a:
jaad75 napisał/a:
tyle, że wtedy słabo wychodzą witraże...
Widziałem już taką instalację jak od zewnątrz silne reflektory były poustawiane. No ale to było do filmu i ten ... no jak mu tam... budżet nie ten
A tak na poważnie - zawsze najlepiej w takich sytuacjach po prostu się do tych miejsc przejść w godzinach "docelowych" i zobaczyć co nas czeka. I wziąć pod uwagę prognozę pogody
Hehehe....Myślałem o reflektorach No ale "budżet nie ten"... Co do drugiej części wypowiedzi, pod koniec tygodnia idę pstryknąć parę zdjęć przy świetle dziennym, by na "brudno" spróbować tego całego HDR'a... Zapewne załaduje je na forum i z chęcią usłyszę krytykę
Względem zapodanych sampli katedry zgadzam się z jaad75, nie wygląda to dobrze, również skojarzyłem je z renderingiem 3D...
Dopiero teraz mi się otworzyła ta panorama... Faktycznie. Światło bardzo "sztuczne".
Mówicie o tej z Jerozolimy? Hm… Nie wiem co tam nienaturalnego, oświetlenie dla mnie OK. Owszem, na pewno miejsca ciemne w oryginalne były znacznie ciemniejsze niż w HDR, ale nie wygląda to dla mnie źle, a przecież właśnie o ich rozjaśnienie m.in. chodzi przy stosowaniu tej techniki, nie?
a przecież właśnie o ich rozjaśnienie m.in. chodzi przy stosowaniu tej techniki, nie?
Nie o rozjaśnianie/przyciemnienie ale o odzyskanie detali w miejscach, które normalnie są niedoświetlone (czarna plama) lub prześwietlone (biała plama).
komor, rozjaśnianie, ale takie, by to nie zaburzyć relacji między poszczególnymi tonami - nie przesadzić z kontrastem lokalnym na tyle by zaburzyć rozkład jasności całej sceny.
Chodzi o to, że partie ciemne, na które przypada dość mała ilość bitów (rozdzielczość tonalna), powiedzmy 4, czyli 16 poziomów (w sensie detali) standardowo nie przenoszą tych 16 poziomów. Tzn te źródłowe 4 bity mogące reprezentować 16 odcieni w praktyce reprezentują 1 albo 2... Albo widzisz czarną plamę albo zajeb.. banding.
No i HDR służy właśnie po to by te 4 bity wypełnić danymi, by mieć te 16 poziomów detali.
Jak zmienisz jasność poszczególnych obszarów de facto zakłócasz rozkład jasności tonów na całym obrazie - odrealniasz go.
Chodzi o to, że partie ciemne, na które przypada dość mała ilość bitów (rozdzielczość tonalna), powiedzmy 4, czyli 16 poziomów (w sensie detali) standardowo nie przenoszą tych 16 poziomów. Tzn te źródłowe 4 bity mogące reprezentować 16 odcieni w praktyce reprezentują 1 albo 2... Albo widzisz czarną plamę albo zajeb.. banding.
No i HDR służy właśnie po to by te 4 bity wypełnić danymi, by mieć te 16 poziomów detali.
Zakładam, że przyjąłeś, że na najmłodszych bitach jest szum, dlatego piszesz o braku dwóch bitów. Masz rację, ale nie o to tylko tu chodzi. Co się stanie, gdy te ciemne partie, reprezentowane przez 4 bity, zaczniemy rozjaśniać? Po czterokrotnym zwiększeniu jasności takich obszarów, lokalny zakres dynamiki się zwiększy, jednak zakres tonalny nadal będzie reprezentowany tylko przez 16 poziomów jasności. Przejścia tonalne nie będą już płynne. Tutaj właśnie z pomocą przychodzi wielokrotna ekspozycja z korektami EV, gdyż rozwiązuje ten problem. Pozwala zarejestrować ciemne partie obrazu z precyzją nie 4 a np. 10 bitów (1024 poziomy).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9