Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomógł: 3 razy Posty: 618 Skąd: Bognor Regis, Anglia
Wysłany: Wto 21 Lut, 2012
Mam kilka tanich lornetek"
"lidletkę" Meade 10x50,
Nikona 8 x 40,
Celestrona Astromaster 15 x 70...
Każda ma inne cechy, wyraźnie różnią się obrazem. W dwu słowach:
Astromastera głównie używam do obserwacji gwiezdnych/planetarnych, ale z ręki bez podpórki trudno utrzymać lornetkę stabilnie.
W obserwacji ptaków to niezbyt przeszkadza a w obserwacjach gwiezdnych - przeszkadza bardzo.
8x40 i Lidletkę sprawdzałem na ptakach:
Róznica w powiększeniu jest większa niż się spodziewałem. Nikon ma spory spadek ostrości już dość daleko od brzegu pola. Ale daje wspaniały, stereoskopowy obraz. Jeśli obserwujemy stado ptaków z niewielkiej odległości efekt jest taki, jakby się było wśród nich.
Lidletka nie daje tego przestrzennego efektu, ale można się przyjrzeć szczegółom poszczególnych ptaków.
Subiektywne różnice w obserwacjach są znacznie większe, niż spodziewane po lekturze specyfikacji i testów.
Wniosek:
Przed zakupem najlepiej byłoby sprawdzić kandydatów w warunkach głównego przyszłego zainteresowania. Inni użytkownicy mogą mieć inne preferencje więc rady mają tylko ograniczoną wartość.
rafal m007,
posiadam Nikona VII o bardzo egzotycznym parametrze 16x50.
jestem zadowolona z tej lornetki i z obrazów jakie daje.
nie mam w tej chwili odniesienia do innej 16x50,jeżeli chodzi o optykę.
mechanicznie porównywalna z serią EX(mam 10x50),pomijając plastykowy mostek Siódemki.
w 10x40 jest niestety ten sam mostek,lecz za te pieniądze nic lepszego nie kupisz,jednak ja proponowałabym dołożyć i kupić EX 8x40,różnica w cenie niby 100%,ale to tylko 200parę złotych.
Rafal, Nikon VII to jest dobra lornetka a na pewno nie jest to wyrzucenie pieniedzy w bloto. Ale tak jak pisze RB, dobra za swoja cene.
Mam Nikona HG 8x32 i powiem Ci, ze wad nie ma zadnych (co nie znaczy, ze jej nie opuszcze az do smierci). Co do zakupu EXa to RB tez dobrze radzi, tyle, ze nie ma EX 10x40 wiec musialbys wziac 10x50 lub 8x42. Zyskujesz lepsza korekcje wad, wykonanie i uszczelnienia.
wojt972 powiem Ci tak: moją pierwszą lornetką była właśnie "siódemka" 10x50 nikona. To był początek pasji i nie małych wydatków na optykę (przynajmniej patrząc przez pryzmat moich możliwości) - więc zdecyduj sam czy chcesz ją mieć;)
A poważnie jeśli myślisz o uniwersalnej lornetce to porro 10x50 jest chyba najlepszym pomysłem:) bierz siódemkę jeśli połkniesz bakcyla i tak kupisz/będziesz myśleć/ o czymś lepszym, jeśli nie - nie wydasz zbyt dużo kasy, a na okazyjne zerkanie na sąsiadki;) na pewno wystarczy!
Nie rozumiem pytania. Te parametry są związane "na sztywno" i wyłącznie ze średnicą obiektywu i powiększeniem. Na "rozmiar" lornetki to już Ty się musisz zdecydować.
Chodzi mi o to, że są podawane różne wartości np. http://www.optyczne.pl/po...2=1160&add3=845 i jak to się ma do jakości obrazu? Które z tych wartości są lepsze od drugich?
Te wartości to wynik prostych operacji arytmetycznych na średnicy soczewek i powiększeniu. I nie więcej.
Trudno sobie nie wyobrazić, ze im większe soczewki tym jaśniej i im mniejsze powiększenie tym jasniej. Generalnie jasność względna to kwadrat ze stosunku średnicy soczewki do powiększenia (czyli jest proporcjonalna do pola powierzchni źrenicy wyjściowej). Im większa tym jasniej... ale tu jest pomijana transmisja całości. Jasnośc względna czy też jasność powierzchniowa to czysta geometria.
I tak taką samą jasność względną wg. tej definicji będzie miała plastikowa zabawkowa 'lornetka' 8x30 z soczewkami niekoniecznie szklanymi oraz Swarovski Habicht 8x30. No... ja tam bezwzględnie wolałbym aby mi podarowano Jaszczembia od Swarka niźli plajstikowe cuś, nie tylko dla prestyżu ale też dla stosunku jakości obrazu dążącego chyba do nieskończoności
Co do sprawności zmierzchowej, to najlepiej to skomentował Red . Nacz. tego portalu (ja nawet nie wiedziałem, ze cos takiego można wymyśleć...):
http://www.optyczne.pl/13...mierzchowa.html
Do jakości obrazu to się ma nijak. Do jasności obrazu ma się dość mocno, ale nie definiuje jej jednoznacznie.
Jeszcze raz - Ty musisz wiedziec jaka lornetka (w sensie rozmiarówki) najbardziej Ci odpowiada, a potem można wybierac w danym rozmiarze (mniej więcej).
Ostatnio zmieniony przez RB Sro 22 Lut, 2012, w całości zmieniany 1 raz
Trochę pooglądałem różnych lornetek i najbardziej jeżeli chodzi o rozmiar odpowiada mi Nikon Action VII 10x40 lub Nikon Action Ex 8x40.
Ja z tych dwóch bym kupił EX'a. Ja lubię powiększenie x8
Tyle, ze znowu - dla szerokiego spektrum Twoich zastosowań to nie możesz być usatysfakcjonowany jedną lornetką, a na pewno nie ósemką. Po prostu... samoloty na wysokościach przelotowych to zupełnie inna bajka i to jak Ci już chyba pisali wymaga powiększenia.
Do przyrody znowu 10 i 8 to standard, ale... zapomnij o oglądaniu ptaków na większych zbiornikach.
Znowu na mniejsze odległości w krzakach to 12 jest już nieco kłopotliwa...
A do samolotów lepszy by był załóżmy Nikon Action Ex 12x50 czy może 16x50?
[ Dodano: Sro 22 Lut, 2012 14:13 ]
Pamiętam kiedyś miałem jakąś chińszczyznę z dużym powiększeniem nie pamiętam chyba coś około 20x to miałem wielkie trudności ze złapaniem samolotu w locie. Strasznie to było denerwujące bo często było tak, że samolot mi uciekał.
[ Dodano: Sro 22 Lut, 2012 14:13 ]
I to cudo z bazaru w dodatku było z zoomem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10