Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
To mój pierwszy post na tym forum. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem w/w modelu. Mam jednak mały problem... Czy to normalne, że w lewym okularze (tym zawierającym kompas) pojawia się minimalny refleks podczas obserwacji jasnych obiektów nocą (księżyc, bliskie światło latarni ect.)?. Pojawia się mniej więcej w środku i jest widoczny na jakiś 30% pola. Ledwo zauważalny- choć przy obserwacji księżyca przeszkadza. Lornetka jest nowa, nabyta u polskiego dystrybutora i ma jeszcze 30 lat gwarancji. Powłoki nie wydają się uszkodzone.
Pozdrawiam
[ Dodano: Sob 31 Mar, 2012 00:30 ]
Dodam jeszcze parę groszy odnośnie moich spostrzeżeń odnośnie samego sprzętu i użytkowania. Jeżeli oczywiście nie macie nic przeciwko.
Poprzednio miałem znikomą styczność z loretkami "średniej i wyższej " półki- kilka doświadczeń "sklepowych" o których nie warto pisać. Do tej pory użytkowałem głównie BPC wszelkiego kalibru oraz noktowizory 1 oraz ostatecznie 2+ generacji. Ten ostatni padł niestety dość szybko w terenie( zimno, spora wilgotność, piach i wstrząsy) . To bolesne doświadczenie skłoniło mnie do zakupu Fujinona. Moją decyzje oparłem praktycznie w 100% o opinie oraz informacje zawarte w sieci- przez dłuższy czas nie mogłem nigdzie przetestować w/w lornetki. Waga nie nie stanowiła dla mnie problemu, w marszu nie nosze jej bezpośrednio na szyi, tylko z paskiem przełożonym pod pachą. Przy mojej budowie do idealne rozwiązanie sprawdzone już wiele lat temu.Przed zakupem do pomiaru źrenicy użyłem żony ( ) i czarnego kółka o średnicy 7mm narysowanego na białej kartce.Po wyjściu z zaciemnionego pomieszczenia i porównaniu mojej źrenicy z szablonem -wynik: "spokojnie masz 7mm"- uznałem za satysfakcjonujący.
Teraz może o samej lornetce.
Po miesiącu użytkowania, w różnych warunkach pogodowych i oświetleniowych nasuwają mi się następujące wnioski:
- Nie ma za ciemnych nocy, nawet w niezłych ciemnościach i sporej mgle sylwetka człowieka widoczna jest na otwartej przestrzeni z zadowalającej odległości. Wydaje mi się że ta lornetka pod tym względem zostawia nokto każdej znanej mi generacji w tyle (w trybie pasywnym, zaryzykuje stwierdzenie że wbudowane podświetlacze również nie pomogą ). Nie wiem ile by trzeba wydać na NV żeby SNR w ciężkich warunkach oświetleniowych nie ograniczało widoczności, kasza jaka się pojawia maskuje i przekłamuje obraz.
- Co do pola widzenia- przywykłem do 30 oraz 13 stopni tak więc szału przy 7''50' nie ma. Obserwacja okolicy "Trwa" .
-Obraz jest bardzo naturalny, kontrastowy, po prostu piękny.Zarówno w dzień jak i w warunkach "urban night". Zero zmęczenia wzroku.
Nie ma porównania do ruskich lornetek- teraz rozumiem co to znaczy "zażółcony" Nieostrość brzegowa zauważalna- mi trochę przeszkadza choć spodziewałem się że będzie większa
Ciekawe czy są lornetki 50mm które są pozbawione takiej niedoskonałości?
-AC o dziwo nie stwierdziłem jak na razie- patrzyłem na gołębie i -nawet na tle chmur- o żadnych błękitnych obwódkach nie ma mowy. Pojawia się nieostrość na brzegach ale nie ma to nic wspólnego z AC.
-Brak potrzeby regulacji ostrości jest dla mnie ogromnym plusem i i sprawia że jest to najprzyjemniejszy sprzęt do obserwacji jaki miałem. Wodze wzrokiem to tu to tam i wszędzie piękna ostrość.
-Wykonanie bez większych zarzutów. Jedyne co mnie martwi to zjawisko w lewym okularze opisane post wyżej.
Nie żegluje. Kompas jest na tyle dokładny, że można bardzo dokładnie określić -na podstawie kilku punktów orientacyjnych- gdzie się było. Z dokładnością większa niż większość cywilnych GPS'ów.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Nie 01 Kwi, 2012
Witaj. Nie wiem jak konstrukcyjnie wprowadzono obraz kompasu w pole widzenia ale prawdopodobnie wspomniane odblaski są wynikiem tegoż zabiegu. Generalnie każdy dodatkowy element (np. dodatkowe szkło, element ze skalą, jasny klej...) w torze optycznym może mieć wpływ na jakość obrazu. Widać to np. w teście Nikona 7x50 http://www.optyczne.pl/25...P_Tropical.html gdzie tory optyczne mają nieco inną transmisję.
Tak źle z transmisją nie ma w fuji'nionie- Wydaje mi się że "wzrokowo" 6% różnicy w terenie nocą, jestem w stanie "dojrzeć". Ale żeby się upewnić pewnie trzeba by dokonać bardziej "miarodajnych" badań.
AC- jednak występuje. Jest przyczyną nieostrości brzegowej- za dnia- o której pisałem powyżej. niebieskie obwódki jestem w stanie dostrzec jak na razie tylko na odległych latarniach nocą...Dodatkowo latarnie muszą być o zimnej barwie .
Oryginalny pasek Fuji'nona sprzedawany w zestawie okazał się kompletnym nieporozumieniem. Przy tak ciężkiej lornetce- Ten elastyczny materiał (neopren?) pękł z obydwóch stron po kilku eskapadach. Całość trzyma się na obszywanych bokach (które pewnie są wytrzymałe), mimo wszystko zmieniłem na pasek z Nex'a-3- wydaje się dużo bardziej pancerny.
Pole widzenia jest naprawdę imponujące. Porównanie mam z BPC 7x35 które niby ma 8.5 stopnia- prawda jest taka, że Fuji'non rzeczywiste pole ma - jak na mój gust - odrobinę większe.
To tyle uwag na razie. Ostatnio miałem okazje porównać "tą" lornetkę z Vixen'em New Foresta 10x50... Ale to innym razem
Posiadam Fujinona 10x50 FMTR-SX. Żadnych refleksów nie zauważyłem, natomiast AC jest spora jak na tę klasę sprzętu. Kolorowe obwódki widać najlepiej wokół ptaków na tle zachmurzonego szarego nieba. Dlatego na ptaki chętniej używam Nikona Action Ex 12x50.
Myślę, że ma rację Kol. Abs. Refleksy może powodować obecność kompasu. Czy używasz w nocy iluminatora? http://www.sklepzeglarski...0-FMTRC-SX/4657
Iluminatora nie używam. Cena sprawiła że zdecydowanie wole poświecić telefonem ( trzeba uważać bo zakłóca prace kompasu) bądź użyć mini latarki. Obwódek kolorowych w dzień jeszcze nie zaobserwowałem. Mimo wszystko AC jest spore- Ale jak by nie patrzyć lornetka ma ogromne pole widzenia jak na 50mm.
Vixen New Foresta 10x50 była konstrukcji dachowej. Miałem ją do zabawy przez 3 dni.
-Ledwo co mieścił się mój rozstaw oczu- widocznie mam bardzo mały.
-Żeby nie widzieć "ciemnych półksiężyców" tubusy były całkowicie złożone (ledwo dało się założyć w tej pozycji klapki).
-Dekle sprawiały niemiłe wrażenie- badziewne tworzywo oraz bardzo luźne.
- Pokrętło ostrości umiejscowiono jak dla mnie w niewygodnym miejscu, Nie przypadł mi do gustu patent z odciąganiem tegoż pokrętła żeby ustawić dioptrie na prawym oku. Za łatwo przeskakuje.
- Pokrętło działa "skokowo" i jest bardzo czułe. Cały czas miałem wrażenie że ostrość można by lepiej wyregulować.
- Dla osób z wielkimi dłońmi nieporęczna.
- Nie można tak beztrosko "Zezować" po rogach obrazu jak w poro.
Tyle chyba z minusów- okulary może mogli by bardziej osadzić w środku- odniosłem wrażenie że w najmniejszy deszczyk będą "łapać" krople.
-Lornetka sprawia ogólnie bardzo miłe wrażenie. Nieźle wykończona. Wygląda na solidną robotę.
- Bardzo dobre odwzorowanie kolorów oraz kontrast (różnica za dnia była subtelna na korzyść Fujinona- byłem pełen podziwu)
- O zmierzchu widziałem nią więcej szczegółów niż FMTRC-SX - co pewnie było zasługą większego powiększenia
- O zmroku dalej widać było sporo szczegółów ale jasność i kontrast przemawiały zdecydowanie na korzyść Fuji (tutaj ma pewnie znaczenie sama źrenica wyjściowa)
- AC nie gryzło w oczy jak w Fuji
- Podobnie jak nieostrość brzegowa
Myślę że jak ktoś potrzebuje mocnej, niedrogiej i lekkiej lornetki spokojnie może brać Vixena.
Ja jednak wole patrzeć przez porządne, ciężkie porro Fujinona- Komfort(naprawdę można przywyknąć do braku potrzeby ustawiania ostrości) oraz walory estetyczne( ostrość, przestrzenność, kontrastowość) są moim zdaniem warte wady kręgosłupa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9