Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ten kolega z waszych linków opisał sposób do całkowicie innej lornetki.
Ten kolega opisał sposób kolimacji dowolnej kolimowalnej lornetki porropryzmatycznej na przykładzie dość porządnej, najbardziej klasycznej konstrukcji. Niestety, troszkę tez nalezy pomyślec i nieco dostosować przykład do swojego egzemplarza. Takie życie...
Podziwiam Twoje poczucie humoru. Solidnie i starannie to wykonany jest Nikon Tropical 7x50, który kosztuje 1500 zł. Uwierz mi, że w skali solidności lornetek od 0 (chochla stalowa) do 10 (EDG/Ultravid/FMTR), twoja to jakieś 0,7. To naprawdę szmelc. Spójrz prawdzie w oczy i zaakceptuj to...
h205267@rppkn.c napisał/a:
mi tylko szkoda psuć lornetkę, zrywając z niej na chama gumy bezpowrotnie.
W obecnym stanie technicznym Twojej lornetki trudno jej już bardziej zaszkodzić - rozetnij te gumy, zdejmij je i szukaj śrubek kolimacyjnych. Gorzej nie będzie a może uda Ci się poprawić to, co producent spitolił. A potem może uda się ponownie nakleić gumy
Z ciekawości zapytam: czy kupując tę lornetkę wierzyłeś w powiększenie 360x?
Ostatnio zmieniony przez goornik Czw 26 Kwi, 2012, w całości zmieniany 1 raz
Ale "jeździcie". 0,7 na 10. Dobre. Nie wiem czy Wy czasem nie macie tutaj poczucia humoru.
Ja jak patrzę na swoją lornetkę to zawsze myślę że jest bardzo ładnie wyglądająca, solidnie wykonana.
Przeprowadziłem testy.
Wnioski są takie...
Odległość jest identyczna w obu "lunetach" lornetki.
Ostrość można kręcić/ustawiać na środku lornetki (wiecie o jaką rzecz chodzi).
Ale tylko prawy okular ma dodatkowe opcje, mogę jeszcze przekręcić część lornetki w jaką wkładam oko. Ale - tylko prawa część. Na lewej nie mam dodatkowego kręcenia.
Dlaczego te "dodatkowe" dostrojenie dali tylko do prawego oka? A może to ma coś wspólnego z zoomem?
Nawet jak rozpiętość "lunet" lornetki rozciągnąłem bardziej, to obraz wciąż był zepsuty. Więc to nie wina moich oczu czy czegoś tam. Idąc dalej...
Zauważyłem, że na obudowie lornetki mam trzy śrubki po każdej ze stron. Ale nie wiem do czego służą. Tutaj więc prośba kierowana do Was Śrubki są 3 i są na zewnątrz.
Oprócz tego, na środku jest jeszcze jedna "śrubka", ale chyba służy do czego innego.
Tutaj zaznaczyłem te śrubki:
Teraz podałem więcej informacji. Liczę, że dzięki Waszemu doświadczeniu będziecie w stanie coś doradzić. Te śrubki np. to do obudowy czy może kolimacyjne?
Przepraszam,czy jesteś obcokrajowcem i korzystasz z translatora Google???
....występują jakieś problemy ze spójnością tekstu w automatycznym tłumaczeniu.
to na pewno nie te śrubki kreują położenie pryzmatów,
ale przy takiej wadzie kolimacji w mojej 7x50,wystarczyło dobrać się do mimośrodów obiektywów,15minut i suwmiarka jako klucz do pierścieni,a wszystko było OK!!
spróbuj,generalnie nie masz nic do stracenia..............
Wiesz - mój sąsiad miał Wartburga i długo był przekonany, że to dobry niemiecki samochód.
Oto jak w Twoim "wartburgu" dobrać sie do pryzmatów
- wykręcasz maleńką czarną śrubkę wziętą w kółko na mostku lornetki ("mostek" to ta część, gdzie oba okulary połączone są na wspólnej osi). Widać ją ładnie na lewym górnym zdjęciu w tej mozaice, którą zalinkowałeś
- wykręcasz dużą tulejkę (około 10 mm śrdnicy), która blokowana była tą małą śrubką
- teraz możesz zdjąć z lornetki oba okulary: zsuwasz je po prostu z lornetki
- możesz wykręcić te śrubki, o których piszesz, jest duża szansa, że będą to takie same blachowkręty jakie stosowane są w chochli stalowej
- po wykręceniu śrubek powinieneś móc zdjąć pokrywę pryzmatów, być może jest to dodatkowo sklejone czymś, kto wie co tam się dzieje...
Po zdjęciu pokrywy zobaczysz dwa pryzmaty (jeden zobaczysz w całej krasie, drugiego tylko kawałek) Jeśli stwierdzisz, że przyzmat oparty jest o jakąś śrubkę, to jest to właśnie śrubka do kolimowania. Jeśli pryzmat mocowany jest tylko na klej i sprężystą blaszkę, należy udać się do kuchni, otworzyć odpowiednią szafkę, prawą ręką podnieść klapę od kosza a lewą wprawnym ruchem umieścić tam Bressera. Amen.
Dobrą lornetkę z obiektywami 100 mm masz tu. Powiększenie wprawdzie nie 360x ale tylko 20x i 37x, ale może Ci się spodoba
http://www.bigbinoculars.com/mbj100ic.htm
sorrki,nie bierz nic do siebie.
Może nie odrywaj całego ogumowania korpusu,ja wzięłabym do ręki mały wkrętaczek,taki zegarmistrzowski śrubokręcik i spróbowała wyczuć przez gumę jakiś wgłębień które mogłyby być gniazdami śrub kolimujących......
jężeli już na coś trafisz,to pokombinujesz jak się do nich dostać,ale w pierwszej kolejności spróbuj na mimośrodowym obiektywie..........to jest prostsze,ale ma mniejszy zakres re.gulacji
Goornik, dziękuję bardzo za opis i wsparcie. Musisz mi pomóc bo ja sobie z tym nie poradzę.
Postaram się coś zrobić z lornetką - będe wklejał tutaj zdjęcia na bieżąco z jej rozkręcania.
Akurat jest to fatalny okres dla mnie. Do tego psuje mi sie komputer i ostatnio kupiony, ogromny dysk odmówił posłuszeństwa. Jestem więc jak bez ręki i mam mase problemów na głowie. WSZYSTKO się niefortunnie SKUMULOWAŁO teraz w moim przypadku. Plus ta lornetka, która OD NOWOŚCI taka była a ja dopiero teraz się na nią zdenerwowałem i postanowiłem sprawę wyjaśnić, zapytać właśnie tutaj. Do zobaczenia.
....ale w pierwszej kolejności spróbuj na mimośrodowym obiektywie..........to jest prostsze,ale ma mniejszy zakres re.gulacji
madibar Bresser może nie mieć mimośrodów przy obiektywie znaczy nie ma na prawie na pewno. Ty piszesz o doświadczeniach ze starym, dobrym mechanicznie sprzetem
Radzę lornetkę reklamować u sprzedawcy, albo wysłać do kolimacji np. do Astrokraka, albo do Delta Optical. Jeśli nie masz wprawy w majsterkowaniu, to uszkodzisz lornetkę bezpowrotnie, a szkoda 300zł.
Najpierw zadzwoń, czy takie lornetki kolimują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10