Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
hmm no ja jestem zdania, że to obecne iso3200 pozwala robić dobre zdjęcia w takich warunkach gdzie kiedyś nie warto było wyciągać aparatu jeśli nie miałeś pod ręką zewnętrznej lampy.
Chyba zdjęcia operacyjne
Faktem jest, że jakość wysokich ISO często pomaga i sam z nich korzystam. Jest też faktem i to raczej jednym z tych NIEZBITYCH, że lepsze foto będzie przy robieniu na niskim ISO, najlepsze na najniższym skalibrowanym i tutaj naprawdę nie warto dyskutować. Nie mówimy o "pstryku", mamy na myśli zdjęcie najlepszej jakości. Większość fotopstryków zadowoli coś co trzepną aparatem... komórkowym
Mniejszość fascynatów/zawodowców/pasjonatów chce jednak jakości i tutaj trzeba się pomęczyć niestety.
MM, wszystko się zgadza, choć warto odnotować, że bariery się powoli przesuwają, czasem. Tutaj przykład komercyjnej pracy reklamowej, robionej na ISO 1600: http://strobist.blogspot....tches-from.html
(Canon 1D Mk IV, f/4, 1/15 sekundy plus mrożenie światłem błyskowym.)
komor, ale to jednak inna bajka, bo główny motyw jest oświetlony porządnym światłem sztucznym. Szumy w nieostrościach tak nie drażnią, poza tym łatwiej je wyeliminować.
Ja tylko tak, dla poddierżienia razgawora, zupełnie nie neguję tego, co napisał MM, bo przecie to prawda szczerozłota, tylko tak mi się od razu skojarzyło i nasunęło. Dziś w dobie cyfry i przenikania różnych technologii i możliwości robi się czasem dziwne rzeczy, wbrew regułom a z dobrym skutkiem.
Wbrew regułom byłoby nie postawienie tam lamp ewentualnie dopalenie wbudowanym błyskadełkiem i szczery zachwyt i chwalenie się po rodzinie, że coś tam wyszło
No ISO 1600 jest wbrew regułom, o których pisał MM i z którymi przecież się zgadzamy. Kiedyś taki kompromis byłby nie do pomyślenia w reklamie, prędzej zbudowaliby tę kopalnię w studio, aktorów przebrali za górników i byłoby piękne zlecenie na 100k $ dla manhattańskiej agencji reklamowej. A dziś wysyłają freelansera z błyskadełkami do szybu i też się da.
dcs [Usunięty]
Wysłany: Sro 05 Wrz, 2012
komor,
Co to ma wspólnego z testem Tamrona 24-70/2.8 VC ?
Myślisz, ze fotografia narodziła się wraz z powstaniem strobista?
Takie rzeczy były możliwe wcześniej.
Przy użyciu żarówek spaleniowych fotografowałem w jaskiniach na filmach 100 i 160ISO. /wyładowcze "już" były /
pan.tadeusz [Usunięty]
Wysłany: Sro 05 Wrz, 2012
komor napisał/a:
No ISO 1600 jest wbrew regułom, o których pisał MM i z którymi przecież się zgadzamy. Kiedyś taki kompromis byłby nie do pomyślenia w reklamie, prędzej zbudowaliby tę kopalnię w studio, aktorów przebrali za górników i byłoby piękne zlecenie na 100k $ dla manhattańskiej agencji reklamowej. A dziś wysyłają freelansera z błyskadełkami do szybu i też się da.
o tototooo właśnie idzie
widać jeszcze nie wszystkim tutaj brakuje dystansu
[ Dodano: Sro 05 Wrz, 2012 20:19 ]
dcs napisał/a:
komor,
Co to ma wspólnego z testem Tamrona 24-70/2.8 VC ?
komor, ja mam zupełnie inne podejście.
Wysokie ISO nawet jak mało szumi to i tak ma kiepską dynamikę tonalna. Nadal zdjęcia na niskim ISO go pokonują jakością. I długo się to nie zmieni (no chyba, że wprowadza 24bitowe RAWy )
A jak niewiele szumi to przecież szumi w paśmie niskich tonów - czyli tam gdzie detale nie istotne bo przecież wzrok kierowany jest na oświetlony plan - plan gdzie światła jest aż nadto by wykonać zdjęcie nawet badziewiastym aparatem na ISO3200. Światła aż nadto czyli mało szumu.
W Twoim przykładzie ten górnik jakoś nie jest tonalnie wymagający - można sobie na to pozwolić by walić na wysokim ISO i dzięki temu oszczędzać akumulatory lampy i zyskać na czasie ładowania. Swoją drogą Tomasz Tomaszewski stworzył cykl zdjęć "Hades" - tam też coś takiego uskuteczniał - też na szerokim kącie
Podsumowując przykład na korzystanie z wysokiego ISO od czapy. Równie dobrze można pokazywać przydatność f/32 pokazując zdjęcia makro. Albo demonstrować nieprzydatność superteleobiektywów demonstrując falowanie powietrza na pustyni na odległości 10km...
Ale jako ktoś chce i mu nic nie przeszkadza to niech sobie foci krajobrazy nawet na ISO6400. A nawet 25600 o ile puszka pozwala. A co. Ma to niech używa. Ale jak będzie wychwalać to od razu będzie wiadomo jak niski poziom wrażliwości wizualnej sobą reprezentuje
Myślisz, ze fotografia narodziła się wraz z powstaniem strobista?
Daleki jestem od takich stwierdzeń. Zwróciłem tylko uwagę, że pewne granice się przesuwają wraz z rozwojem sprzętu (i oprogramowania…), nie zgadzasz się z tym?
hijax_pl napisał/a:
Wysokie ISO nawet jak mało szumi to i tak ma kiepską dynamikę tonalna. Nadal zdjęcia na niskim ISO go pokonują jakością.
A czy ja powiedziałem, że nie? Podałem tylko przykład komercyjnego zdjęcia wbrew ogólnym regułom technicznym. To wcale nie udowadnia, że robienie zdjęć w studio na ISO 100 nie ma sensu.
Przez dwa miesiące ani słowa o tym obiektywie, a miał on zdegradować konkurencję m.in. dlatego, że jest najnowszy i a VC. Chyba wszyscy czekamy na test Canona.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Pon 05 Lis, 2012
mir napisał/a:
Przez dwa miesiące ani słowa o tym obiektywie, a miał on zdegradować konkurencję m.in. dlatego, że jest najnowszy i a VC. Chyba wszyscy czekamy na test Canona.
mir, to nawet nie jest to Najzwyczajniej tylko ty na to liczyłeś, każdy kto miał go w ręku wie, że o "zdegradowaniu" nie ma mowy
Wystarczy, że nawet przy wszystkich wadach tamrona nowy canon wypadnie tak samo i jest pozamiatane, do tego jeżeli płacić za taki obiektyw 90% wartości starego canona i borykać się z wszystkimi dolegliwościami tamronów to lepiej dołożyć te 10% i kupić starą wersję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10