Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam, podpinam się pod ten temat, bo mój problem też oscyluje między LR, wywołaniem jpga a zanikiem jakości, a nie chce zaczynac nowego tematu.
Katalog ze zdjęciami w JPG po lekkiej obróbce i dodaniu tagów potrzebowałm przenieść na inny komputer. Eksportowałam zdjęcia do nowego katalogu jako JPG o jakości 100. I teraz chciałam sprawdzić jak wyglądają w zwykłym podglądzie (Just Looking) i wyglądały spoko. Natomiast przy powtórnym imporcie do LR tych zdjęć (chciałam sprawdzić czy tagi sie zapisały) jakość znacznie sie pogorszyła.
Nie rozumiem dlaczego to samo wyeksportowane zdjęcie w dwóch różnych programach może tak rożnie wyglądać.
Wkleję zdjęcia - ale jako zrzuty ekranu, żeby było widać co ja widzę.
jpg1 - widok zdjęcia wyjściowego w galerii LR
[img][/url][/img]
jpg2 - widok zdjęcia (po eksporcie) w podglądzie (just looking)
[img][/url][/img]
jpg3 - widok po powtórnym imporcie do LR
[img][/url][/img]
Dziwi mnie też że wielkość jpg1 (wizualnie lepszego) była 4,2 Mb, natomiast tego jpg3 po powtórnym imporcie do LR (wizualnie gorszego) jest 9,1 Mb.
Mam nadzieję, że mi poradzicie, co źle robię i w którym momencie następuje błąd - przy eksporcie czy przy powtórnym imporcie.
Dziekuję
A jeśli się eksportuje JPGi z zaszytymi ustawieniami wywołania, to przy imporcie te ustawienia się nie dodają do wcześniejszych?
Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).
A podczas importu nie masz jakiegoś dziwnego presetu przypisywanego?
Jak dla mnie, tak to wygląda.
mozer napisał/a:
Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).
O.L.A., nie myślałaś, żeby pstrykać w RAW, skoro używasz LR?
O.L.A. [Usunięty]
Wysłany: Pią 02 Lis, 2012
@hijax_pl - podczas importu zaznaczone mam w Develop Settings - None, więc to raczej nic się nie przypisuje. Chyba, że w innym miejscu gdzieś jeszcze mozna to zmienić.
Cytat:
O.L.A., nie myślałaś, żeby pstrykać w RAW, skoro używasz LR?
Cytat:
Nie bardzo rozumiem ideę wczytywania do katalogu "wywołanych" już JPEGów - lepiej operować w katalogu tylko na pierwotnych wersjach (prosto z aparatu).
Zazwyczaj zdjęcia robie w RAW i przechowuję je na moim laptopie i na dyskach zewnętrznych jako pliki DNG. I przy przenoszeniu/backupie całych katalogów z plikami DNG nie mam problemów.
Te konkretne jpgi (wyjściowe) to wypadek przy pracy;) A potrzebuję je mieć na domowym komputerze, na którym nie mam LR, tylko Picasę do katalogowania.
A ponownie wczytałam wywołane zdjęcie do LR w celu sprawdzenia czy się zapisały tagi, i docelowo tam nie zostaną. i ten ponowny import dotyczył jednego zdjęcia 'doświadczalnego'
Cytat:
A jeśli się eksportuje JPGi z zaszytymi ustawieniami wywołania, to przy imporcie te ustawienia się nie dodają do wcześniejszych?
tzn nie wiem czy to pytanie było do mnie czy do chłopaków powyżej, bo trochę za mądre jak dla mnie Ale po większym skupieniu odpowiem, że ponownie je wczytałam do innego katalogu, więc ustawienia się chyba nie zdublowały - nie wiem czy to jest odp na temat;)
[ Dodano: Pią 02 Lis, 2012 10:37 ]
Dodam jeszcze, że jak otwieram okno Import, to po wybraniu tego katalogu i ukazaniu się miniaturek, na powiększeniu tej jednej miniaturki już widać to pogorszenie jakości - czyli przed faktycznym importem do LR.
Sprawdziłam teraz na picasie ten sam plik i wygląda dobrze, tak jak wczesniej na zwykłym podglądzie.
O.L.A., ale nie masz już tych "wejściowych" JPEGów - tylko wyjściowe?
Masz zaznaczoną w LR opcję zapisywania ustawień wywołania w plikach JPG? Wprawdzie nie wydaje mi się, żeby przy eksportowaniu je dodawał, ale kto wie...
O.L.A. [Usunięty]
Wysłany: Nie 04 Lis, 2012
Po trudach i znojach dowiedziałam się w którym momencie LR robi mnie w konia.
Do tej pory myślałam, że presety można dodać tylko jak się któryś specjalnie zaznaczy podczas importowania (lub potem). Byłam pewna, że przerzucam je z karty w "czystej postaci".
Tymczasem dokopałam się do ustawień w Preferences i tam miałam zaznaczone "Apply auto tone adjustments". Po odhaczeniu zaimportowane zdjęcie wygląda poprawnie (tak jak w podglądzie).
I teraz mam pytanie, jakie to ma konsekwencje? Najbardziej, z tego co teraz zauważyłam, zmiany te dotyczą zdjęć nocnych/przy słabym świetle. Przy zdjęciach poprawnie naświetlonych dziennych różnicy nie widzę.
Najbardziej, z tego co teraz zauważyłam, zmiany te dotyczą zdjęć nocnych/przy słabym świetle. Przy zdjęciach poprawnie naświetlonych dziennych różnicy nie widzę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10