Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Najszybciej w PS tak jak pisze MM, chociaż nie ustawiałbym rozdzielczości na sztywno tylko przekadrował zachowując odpowiednie proporcje (chyba że koniecznie przed każdym oddaniem zdjęć będziemy się upewniać w jakiej rozdzielczości drukują i na jakim rozmiarze papieru) niestety ostatnio się naciąłem zawsze oddaje zdjęcia do tego samego labu i wszystko było jak należy, aż do ostatniego razu kiedy odbieram fotki a one poprzycinane a że było kilka ciasnych kadrów to niestety kicha. Okazało się że zmienili maszynkę, która drukuje teraz w 320DPI, czyli tak przygotowane zdjęcie 1795 na 1205 px 300DPI i tak będzie przycięte.
Dlatego proponuje kadrować zachowując odpowiednie proporcję a w labie sobie sami dobrze dopasują. Do kadrowania wcale nie trzeba PS-a, dobry i mały programik JPEGCrops
Raczej odradzam. Przynajmniej nie wszystkie dane. Co prawda do labu nigdy nie wysyłałem (drukuję w domu) ale czasami coś tam pod większy format lub do gazety przygotuję. Brak dołączonej informacji o przestrzeni barwnej może spowodować, że nasze odbitki nie będą wyglądały tak jak tego się spodziewaliśmy.
W PS-ie można kadrować i jednocześnie mieć wpisany na górze format docelowy w centymetrach (co do milimetra) i jednocześnie docelową rozdzielczość. Program wszystko za nas "załatwi" i otrzymamy docelową liczbę pikseli - nawet pomimo kadrowania, poziomowania itd.
Tylko, że te "załatwianie" nie zawsze nam wyjdzie na dobre. Jeżeli obszar naszego kadrowania będzie mniejszy niż ustalona przez nas rozdzielczość to program przeprowadzi ponowne próbkowanie "w górę" - co w większości sytuacji jest niepożądane.
Tylko, że te "załatwianie" nie zawsze nam wyjdzie na dobre. Jeżeli obszar naszego kadrowania będzie mniejszy niż ustalona przez nas rozdzielczość to program przeprowadzi ponowne próbkowanie "w górę" - co w większości sytuacji jest niepożądane.
A myślisz, że w labie takiego próbkowania w górę nie zrobią? Jak maszyna ma 300DPI to musi je dostać i dostanie je od Ciebie albo od laboranta.
Tam gdzie robię zdjęcia maszyna ma 300 dpi. Zawsze można się o to spytać. 300 dpi to taki standart. Dostać nie musi i nic się wielkiego nie stanie jak nakarmisz ją czymś innym. Zwyczajnie sobie to przeliczy i przeskaluje. Jak będziesz chciał uparcie niższej rozdzielczości to jakość będzie gorsza. Nie znam podejścia amatorskich laborantów, ja robię gotowce w 300 dpi i laborant nie musi już ingerować w pliki.
Dzisiaj zadzwoniłem do kilku popularnych fotolabów i w każdym proponowali bardziej konserwatywne podejście do tematu. W niektórych ostrzeżono mnie przed wysyłaniem zdjęć większych niż 3000 x 2000 px nawet do formatu 45 x 30 cm. Może są mniej profesjonalne Z własnych doświadczeń mogę dodać, że lepsze rezultaty daje przesłanie (do drukarki atramentowej) mniejszego pliku niż na siłę interpolowanie do 300 dpi.
Eno, interpolować na pewno nie ma co. Natomiast jak z proponowanej rozdzielczości maszyny razy rozmiar w centymetrach wyjdzie Ci więcej niż te 3000x2000, a mimo to nie radzą takich plików wysyłać, to znaczy że pewnie software maszyny sobie nie radzi, może dławi się, a może po prostu chcą przyspieszyć cwaniaczki czas druku lub ripowania.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
to jest tak jak mówi komor, niestety drukarki wielkoformatowe, czy tez kopiarki od pewnego pułapu jakości nie są w stanie drukować lepiej, jak pracowałem jakies 4 lata temu to całkiem petardowy falcon mutoh'a dźwigał ( z pod easy sign'a, zelezy to tez od programu) max 200dpi(oczywiscie pix/na cal), po zwiekszaniu jakości pliku -jakośc wydruku wcale się nie polepszała. No minęły 4 lata, w tym roku to widziałem takie cudeńka na targach co od razu na grubym pcv drukują (nawet biały pigmęt) druk odporny na kwaśne deszcze. Podczas exportu z programu do maszyny (jak wspomniał komor "ripowanie") wyznacza się maszynie predkosc przesuwania głowicy (czyli jakość też wyznaczana w dpi) i jak drukarz jest leniwy to wywala 320dpi bez profilu zamiast 720 CMYK 0r+green(czy jakis inny profil koloru + rodzaj materiału na którym bedzie coś drukowane) . Ta ostatnia operacja drukarza tak naprawde okresla jakość wydruku. Dlatego nawet jak żyłuje się jakościom (pliku) a drukarz czy pan w labie idzie na szybkość i ilość nic się nie wskóra. Trzeba korzystać ze sprawdzonych miejsc, ja chodzę do kolegów.......
----------------------------------
oWłOSiony pępek team !!!
Drukarka atramentowa jest ostatnim miejscem gdzie będę robił swoje zdjęcia. Generalnie preferuję format 20x30 i 30x45. Dawanie im 2000x3000 pikseli to wygodnictwo, wtedy są zwyczajnie pliki mniejsze, komp się nie dławi i robota idzie szybciej. Ja robię jak robię, lab mam na szczęście profesjonalny i akurat swoich zwyczajów zmieniać nie mam zamiaru a innym akurat takie polecam.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Wto 03 Cze, 2008
Ja nie pisałem nic o drukarkach atramentowych(to druk bardzo nietrwały mimo stosowania laminatów UV), druk pigmentowy to zupełnie co innego(pomijając już solvent, który dopiero zaczął jakością dorównywać odbitką foto i drukowi pigmentowemu).
MC z tych rozważań wynika tylko to co napisał MM, że trzeba mieć zaufany lab, bądź drukarnie.....
-----------------------------------
oWłOSiony pępek team !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9