Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
blogów jest coraz więcej, niektóre usiłąją być poważną platformą informacyjną, np. natemat.pl, ale mają bardzo nierówny poziom, mogą conajwyżej pretendować.
Dla mnie wtopa i to po obu stronach. Blogerka żebrze o nowy aparat (ile trzeba mieć bezczelności i tupetu, żeby napisać, że popsuł mi się aparat, poproszę o kuriera z nowym), a w Nikonie ktoś wychodzi przed szereg i też daje ciała, bo potem się wycofują.
Dla mnie wtopa i to po obu stronach. Blogerka żebrze o nowy aparat (ile trzeba mieć bezczelności i tupetu, żeby napisać, że popsuł mi się aparat, poproszę o kuriera z nowym), a w Nikonie ktoś wychodzi przed szereg i też daje ciała, bo potem się wycofują.
Po drugie, Segritta wysnuwa roszczenia w kierunku Nikon Polska, dla którego pracuje tajemnicza agencja PR. Problem w tym, że włodarze Nikona mogli nawet nie wiedzieć o tym przedziwnym wydarzeniu. Nie zdziwiłbym się, gdyby Nikon dowiedział się o sprawie, dopiero gdy napisały o niej media.
Każdy kij ma dwa końce. Z tą blogerką od 5 boleści, skontaktowała się ta śmieszna agencja a nie Nikon. Z drugiej strony, jak można być tak naiwnym. Równie dobrze teraz ja na facebooku, mogę stworzyć swój profil jako np. Fotoagenda. I będę szukał ludzi którym zaczęły padać puszki Nawet sam jestem w stanie zapłacić za kuriera jeśli gra jest warta świeczki (lub może okazać się że do naprawy puszki potrzeby jest obiektyw )
Gdyby Nikon miał jaja, to tak naprawdę kazałbym ruszyć swojemu działowi prawnemu ludzi i pozwać zarówno samą blogerkę jak i tą śmieszną agencje.
Ta tajemnicza agencja to najprawdopodobniej Walk & Talk. W niej w każdym razie pracuje Agnieszka Bacińska wypowiadająca się w materiale Wyborczej. Agencja, wynajęta przez Nikona, od wielu lat go obsługująca i odpowiadająca za jego PR oraz zajmująca się wysyłką sprzętu. Swoją drogą jedna z lepiej działających agencji na rynku, z którymi miałem okazję współpracować (a kilka się przewinęło).
Dlatego odciążanie Nikon Polska i zwalanie wszystkiego na agencję, to chyba nie do końca dobry kierunek...
Agencja dala d..., pani Segritta wykorzystala to zeby sie wypromowac. Pewnie niedlugo zaprosza ja "na salony" i zostanie celebrytka. Najbardziej na tym stracil Nikon, ktory pewnie najmniej winien jest. Ja na miejscu Nikon'a zakupilbym tej pani nowego Canona, Pentaxa lub Sony.
Nie wiem co się tak oburzacie na tą blogerkę - ja to odbieram jako ewidentny żart. A to, że ktoś z Nikona, czy jakiejś podległej agencji podchwycił go na poważnie to... no cóż...
Żart, po którym wysyła się aparat kurierem do serwisu? Nie chcę tutaj definitywnie orzekać czyjejś winy, ale generalnie zgadzam się z tezą artykułu, że rozkapryszone dzieci się bawią, to i się poparzyły zapałkami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9