Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sob 22 Gru, 2012 Wymienny moduł matrycy. Nieunikniona przyszłość czy utopia?
Wyobraźmy sobie, że pojawiłyby się na rynku aparaty cyfrowe - lustrzanki, bezlusterkowce, kompakty - z wymiennym modułem matrycy. Każdy użytkownik mógłby samodzielnie decydować czy, kiedy i na jaką matrycę wymienić dotychczasową w takim aparacie, bez konieczności zmiany całego korpusu. Dokładnie tak, jak w czasach fotografii "analogowej" wymieniało się kasetkę z kliszą. Wypowiedzmy się, czym byłaby taka zmiana: oczekiwaną nową jakością czy niepotrzebnym gadżetem, niewnoszącym nic nowego w rozwój fotografii cyfrowej? I czy bylibyśmy skłonni zakupić aparat, oferujący taką mozliwość?
no nieee, moronica! Bo sobie pomyślę, ze albo ja nie umiem się jasno wypowiadać, albo Ty (to tylko taka figura retoryczna ) nie odrózniasz MATRYCY od OBIEKTYWU!? No więc podkreślam raz jeszcze: WYMIENNA MATRYCA, TAK JAK KIEDYS KASETKA Z KLISZĄ, a nie matryca razem z obiektywem. Wymieniając kliszę w takiej na przykład Smienie nie musiałem jednoczesnie odkręcać śrubek mocujących obiektyw.
Otwierałbym tylko tylną (lub boczną) klapkę korpusu i tak jak obecnie wymieniam akumulatorek, tak wkładałbym najnowszy model matrycy Sony do swojej A700. Czy teraz trochę dojasniłem, co mam na mysli?
No i poza tym: czy Ty byłabys skłonna coś takiego kupić? Na przykład nową matrycę do swojego D90? Wypowiedz się w ankiecie.
Pozdro
Ps: a jak to wygląda w średnim formacie, tego nie wiem (przyznaję bez bicia ).
Soniak10, zamiast zakladac, ze nie odrozniam tak podstawowych spraw, moze sam pomysl czy rozumiesz o co chociazby chodzi w tym Ricohu. wymienny tam jest caly modul matryca+obiektyw. tak wiec jak by na to nie patrzec matryca jest wymienna. a w srednim formacie to juz w ogole dziala dokladnie tak, jak opisujesz, wymieniasz tylna scianke korpusu. co wiecej, mozesz w tym samym korpusie uzywac scianek cyfrowych i tych na film
Producenci nie za bardzo mają interes w takim rozwiązaniu, bo po zakupie porządnej puszki nie miałbyś już tak istotnego powodu, żeby ją zmieniać...
Najlepiej to by było, jakby można było zamontować matrycę dowolnej firmy, a nie tylko producenta body.
W małej klatce jest tylko problem z kalibracją takiej matrycy - w średnim formacie jest jednak łatwiej.
[ Dodano: Nie 23 Gru, 2012 00:06 ] moronica, porównanie z Ricohem jest bez sensu - cena tego modułu razem z obiektywem jest porównywalna z kosztem aparatu. Właściwie zostaje Ci tylko grip - dla mnie to bajer a nie rozwiązanie...
a ja mysle, ze w lustrzankach ponizej sredniego formatu nie chodzi o zadne obawy producenta tylko prosty fakt, ze gdyby przystosowac taki korpus do tego by matryca byla wymienna to calosc bylaby z pewnoscia duzo drozsza, podejrzewam ze sama scianka kosztowalaby wiecej niz przecietnie kostuje caly korpus teraz. kto by to kupowal
mozer, ja sie nie zastanawiam nad sensem tylko pokazuje, ze cos takiego istnieje
moronica, ależ właśnie nie pokazujesz - koledze chodziło o to, żeby można było sobie osobno wybierać matrycę i obiektyw. Tu masz wybór tylko spośród paru kombinacji, które przewidział producent. Poza tym czy to jest lustrzanka?
Wyobraźmy sobie, że pojawiłyby się na rynku aparaty cyfrowe - lustrzanki, bezlusterkowce, kompakty - z wymiennym modułem matrycy.
W średnim działa dokładnie tak, w GXR, bardzo podobnie.
Leica też kiedyś miała ściankę do R8/9, ale nie wypaliło. Wcześniej były rozwiązania Kodaka, czy pomysły w stylu Silicon Film...
moronica, jaad75, między innymi była mowa o lustrzankach.
Ja się pytam - jaka to wymienna matryca jak jedyne co zostaje to grip i ekranik. Równie dobrze można nosić kilka aparatów.
Myślę, że w przyszłości może któraś firma wyskoczyć z takim rozwiązaniem, że ten sam korpus będzie można kupić w kilku wersjach rozdzielczości matrycy, a opcją zmiany rozdzielczości zdobędą rzeszę klientów. Wydaje mi się niestety, że na samą wymianę matrycy, będzie trzeba zgłosić się do specjalnego serwisu. Pomysł nie jest głupi np pełnoklatkowego korpusu 20mpx z możliwością unowocześnienia do np 40 i 60mpx. Coś jak z PeCetami było przez lata. Niestety akurat producenci zmienili zdanie i wszyscy już znamy ich wymysł BGA
jaka to wymienna matryca jak jedyne co zostaje to grip i ekranik.
Nie tylko - poczytaj dokładniej. Poza tym, przecież oczywistym jest, że każda matryca musi mieć dopasowaną do siebie resztę alektroniki, więc niewymienną może pozostać bardzo niewielka część zestawu, dokładnie tak jak to się dzieje od zawsze w średnim, czyli wymienne są całe "plecy" z elektroniką odpowiadającą za przetwarzanie sygnału. Pomysł na wymienność samej matrycy, bez układu przetwarzania sygnału, to oczywista utopia.
Myślę, że w przyszłości może któraś firma wyskoczyć z takim rozwiązaniem, że ten sam korpus będzie można kupić w kilku wersjach rozdzielczości matrycy, a opcją zmiany rozdzielczości zdobędą rzeszę klientów. Wydaje mi się niestety, że na samą wymianę matrycy, będzie trzeba zgłosić się do specjalnego serwisu. Pomysł nie jest głupi np pełnoklatkowego korpusu 20mpx z możliwością unowocześnienia do np 40 i 60mpx.
Należy tylko pamiętać, że wymiana modułu obiektyw+matryca to jednak większy wydatek niż wymiana samej matrycy. No i w lustrzankach trochę ciężko by było to zastosować.
[ Dodano: Nie 23 Gru, 2012 00:56 ] jaad75, ale w MF rozmiar aparatu nie jest takim problemem. W przypadku małego obrazka powiększyłoby to pewnie znacząco wymiary.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11