Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
24-105 o ktorym mowi watkoczynca tez ma f/4, wiec bez sensu jest roztrzasanie "ciemnosci" obiektywu.
Bogdanaowi chodzilo o zakres ogniskowych 17-40 to szeroko na FF, za szeroko jak na jeden zoom wycieczkowy.
24-105 FF da mu podobne kadry jak 17-55 na APS-C (a nawet wiekszy zakres z obu stron).
Co ma do tego wypowiedź muzyka - chyba pomóc chcemy koledze xamen?
Muzyk już odpowiedział. Na forum wszystko może być pomocne, zwłaszcza gdy w ogólności na tym, czy innym forum, statystycznie większość postów nie jest związana z tematem wiodącym.
Kup, podepnij pod 5D2 (nawet staruszka 5D), zobaczysz jaki daje obrazek, porównaj z APS-C + 17-55, a potem napisz opinię.
To będzie bardziej opinia o matrycy FF niż o szkle...
Miałem 24-105L i sprzedałem. Dużo fajniejsze obrazowanie dawało 24-70L. Dużo lepsze kolory, bajeczny bokeh i cała ta plastyka
Do tego 24-105L ma na FF winietę, która nawet mnie przeszkadzała. Nie jest to zły obiektyw. On jest po prostu dość poprawny, ale bez "tego czegoś".
Miałem 24-105L i sprzedałem. Dużo fajniejsze obrazowanie dawało 24-70L. Dużo lepsze kolory, bajeczny bokeh i cała ta plastyka
Do tego 24-105L ma na FF winietę, która nawet mnie przeszkadzała. Nie jest to zły obiektyw. On jest po prostu dość poprawny, ale bez "tego czegoś".
To wszystko wiadomo i się zgadza ale koledze chodzi o coś do podróżowania co nie urywa ramienia, a 24-70L przyznasz, że urywa nie tylko ramię.
Dużej różnicy w "obrazowaniu" nie ma, a "to coś", to pewnie płytsza GO przy 2.8.
W związku z tym pytanie do Was co lepiej zrobić:
- czy zostawić 30D i jechać z puszką i dwoma obiektywami, narażając się na noszenie tych kilogramów oraz znacznie niższą jakość zdjęć ze względu na technologiczną zaszłość 30D, którego i tak będę chciał za jakiś czas wymienić,
- czy zostawić 30D, kupić 24-105 (myśląc już przyszłościowo o FF) i jakiś mały (jaki?) szeroki kąt, aby nie mieć za ciężko,
- czy zmienić zdanie co do 6D i kupić 60D lub 7D, co rozwiązuje problem nowych szkieł, jednak nie mam wtedy FF, na czym w sumie też mi zależy,
- czy sprzedać w diabły 30D i 17-55 (tylko kto mi to kupi i za ile?) i kupić 6D + 24-105?
A może da się podpiąć 17-55 pod 6D? Ktoś próbował?
Inna opcja. Wziąć do Peru 30d i 17-55.
W razie kradzieży... nie będzie baaaardzo duża strata, a zdjęcia i tak zrobisz tym zestawem świetne.
70-200 bym nie zabierał, chyba, że jakiś zamaskowany.
To duże szkło - rzuca się w oczy.
Piszę to, pod kradzieży w Barcelonie. 1200 eu w sprzęcie poszło się ...ć.
Oczywiście, ale w pewnych dziedzinach fotografii nie ma to absolutnie żadnego znaczenia i tam takie takie zoomy jak 17-40L, czy 24-105L doskonale się sprawdzają.
Sęk w tym, że choć 24-70L to nie był demon ostrości na f/2.8, to "to coś" miał prawie jak dobre stałki a na pewno lepsze niż przeciętne stałki. Konstrukcja listków przysłony i przenoszenie kolorów przez soczewki były naprawdę klasa. Ciekaw jestem jak to działa w nowszym modelu...
Sęk w tym, że choć 24-70L to nie był demon ostrości na f/2.8, to "to coś" miał prawie jak dobre stałki a na pewno lepsze niż przeciętne stałki. Konstrukcja listków przysłony i przenoszenie kolorów przez soczewki były naprawdę klasa. Ciekaw jestem jak to działa w nowszym modelu...
No tak to poetycko opisałeś, że teraz... pełna klatka i... kolejny słoik
Ojej, co za żywot.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,7 sekundy. Zapytań do SQL: 14