Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Myślę, że zamiast roztrząsać czy SLT to lustrzanka (oczywiście nie - jeśli ktoś wątpi, to niech weźmie do ręki Zenita czy inne manualne lustro, a potem spróbuje sobie wyobrazić manualny SLT ), warto połączyć w jednym dziale wszystkie aparaty z wymienną optyką (lustrzanki, bezlusterkowce i SLT).
W szczególności nie ma co rozdzielać ,,pomagamy w wyborze''. Jeśli ktoś jest odpowiednio zaawansowany, to sam wie co wybrać. A skoro pyta - często też nie wie, z której kategorii aparat jest mu potrzebny.
Obecnie jest problem, bo:
- SLT rozpatrywane są oceniane pod względem kryteriów lustrzankowych (głównie wizjer) i niezasłużenie im się obrywa
- Bezlusterkowce są w kategorii ,,kompakt++'', co również jest niesłuszne, ponieważ ergonomią lub obrazowaniem mogą przewyższać DSLR/SLT
Podsumowując: Pomagamy w wyborze kompaktu albo aparatu z wymienną optyką, z podziałem na kategorie w zależności od budżetu.
- SLT rozpatrywane są oceniane pod względem kryteriów lustrzankowych (głównie wizjer) i niezasłużenie im się obrywa
Zasadniczo same się o to prosiły te konstrukcje. Z jednej strony słusznie atakują lustrzane wizjery aparatów EL gdzie różnica w jakości obrazu jest dramatyczna, z drugiej do najlepszych i tych nazywanych profi wkładają te same telewizorki, które w porównaniu do porządnych pryzmatów raczej im jeszcze do pięt nie dorastają.
Piszę tu cały czas o wizjerze, czyli elemencie - jak sama nazwa wskazuje - służącym do oglądania, określania kadru (bo w kategorii podglądactwa post factum sprawdza się wyśmienicie)
TS [Usunięty]
Wysłany: Pon 11 Lut, 2013
hijax, teoretycznie masz rację. Masz rację także praktycznie - ale tylko z punktu widzenia użytkownika lustrzanki.
Ja też ,,wychowałem się'' na dobrym wizjerku optycznym, a elektroniczny z początku kłuł (jakiś błąd? - bo podkreśla ) w oczy. Po czasie wady EVF przestają przeszkadzać:
- kolorystyka nie ma znaczenia, bo i tak zmieniam podczas obróbki
- ekspozycja z jpg też nie przeszkadza, bo odkąd poznałem aparat, to po jasności obrazu widzę o ile muszę skorygować, by mieć to co chcę w raw (+/- 0,5 EV)
- do szumu, smużenia w słabym świetle przyzwyczaiłem się (i przestałem zauważać)
Za to ostatnio musiałem sporo dumać o ile prześwietlić błonę na śniegu, choć kiedyś to umiałem...
Dlatego myślę, że typ wizjera jest zbyt małą różnicą, by traktować SLT osobno/ z góry/ z boku . Są w tej samej kategorii co DSLR - aparatów z wymienną optyką, nie lustrzanek.
Jeśli typ wizjera nie stanowił by problemu, to do tej samej grupy, należało by zaliczyć wszystkie kompakty z wymienną optyką. Jeśli lustrzankę spłycimy do zapisu posiadania lustra, to nagle okaże się, że i część telefonów komórkowych będzie w tej samej grupie.
Co do wyrazu "kłuł", to podkreśla, bo taka odmiana oficjalnie nie istnieje. W czasie przeszłym obowiązuje "ukłuł".
pan.tadeusz [Usunięty]
Wysłany: Pon 11 Lut, 2013
Wojmistrz masz problem przynależności do jakiejś społecznej kasty?
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Pon 11 Lut, 2013
Ciekawi mnie jak długo jeszcze będziecie jałowo dyskutować o sprawie rozstrzygalnej całkowicie wybraną definicją lustrzanki. Pewnie są różne - wybierzcie o którą Wam chodzi. Np. jest taka, że lustrzanka jednoobiektywowa to aparat, w którym celuje się przez obiektyw, który służy do wykonania zdjęcia. Albo taka, że po słowach "w którym" dostawia się "za pośrednictwem lustra". I tak dalej w ten deseń.
Kłócicie się o interpretację, nie umówiwszy wcześniej co do pozycji wyjściowej. O ile sobie przypominam, pierwsze, a więc możliwie najbardziej "prawdziwe" lustrzanki miały lustro przestawiane ręcznie osobną wajchą, na czas robienia zdjęcia. Potem były takie, w których lustro podnosiło się co prawda samo na czas otwarcia migawki, ale się nie opuszczało potem (Exa np.). Stawiam tezę, że mechanicznie unoszone i opuszczane lustro to już nie prawdziwa lustrzanka, tylko wybryk natury. Pójdę dalej, pryzmat pentagonalny to śmiertelny grzech! Wymienialność obiektywu nie ma nic wspólnego z tym, czy aparat jest lustrzanką jedno czy dwuopbiektywową, czy może jest celownikowy lub "ekranowy".
maziek, ale przecież chodzi o funkcję lustra, a nie o jego mechanikę. A funkcja lustra jest wspólna dla wszystkich lustrzanek, bez względu na typ, rodzaj, gałąź, czy grupę. Zresztą niewiele tego było..
Wkrótce nie będzie w ogóle lustra i skończą się dyskusje. Najwyżej kiedyś, ktoś bardzo dociekliwy zapyta: "a co to było takie to i z lustrem w środku?"
Zasadniczo same się o to prosiły te konstrukcje. Z jednej strony słusznie atakują lustrzane wizjery aparatów EL gdzie różnica w jakości obrazu jest dramatyczna, z drugiej do najlepszych i tych nazywanych profi wkładają te same telewizorki, które w porównaniu do porządnych pryzmatów raczej im jeszcze do pięt nie dorastają.
A porównywałeś bezpośrednio wizjer A99 i innego korpusu z tym samym wyświetlaczem? Bo ja tak, i bawiłem się A99 trochę dłużej niż 5 minut w sklepie. W porównaniu do NEX-6 jest kolosalna różnica w jakości obrazu w wizjerze, zgadnij dlaczego? O tym że w A99 jest EVF, w warunkach studyjnych najbardziej przypominał mi włączony peaking.
hijax_pl napisał/a:
Piszę tu cały czas o wizjerze, czyli elemencie - jak sama nazwa wskazuje - służącym do oglądania, określania kadru (bo w kategorii podglądactwa post factum sprawdza się wyśmienicie)
Owszem, do podglądactwa jest wyśmienity, tam gdzie już w ciemności polegną ludzkie oczy i wszystkie OVF, przez wizjer A99 wciąż jeszcze widać
mozer napisał/a:
Ale jednak SLT bliżej do lustrzanki niż do bezlusterkowca. Aktualny podział jest ok. Dajcie już sobie spokój...
Dokładnie, SLT wyewoluowały z DSLR, a nie z kompaktu. Choć nie jest wykluczone że w niedalekiej przyszłości SLT zniknie gdy dopracują czujniki fazowe na matrycy i pozostanie tylko bagnet E z przejściówkami na A...
pan.tadeusz [Usunięty]
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013
MaciekNorth napisał/a:
pozostanie tylko bagnet E z przejściówkami na A...
ale na tą chwilę nie ma takich informacji.
Sony wypuszcza kolejne obiektywy pod bagnet A.
Jest już świetny 16-50/2.8 i dołączył nie gorszy spacerniak 18-135.
W nowym firmware A99 pojawiła się informacja o 70-400 G2 i chodzą ploty o odświeżonym 70-200/2.8. dopiero co pojawiła się pełnoklatkowa lustrzanka, a za kilka dni premiera A58.
Nikon, Canon, Pentax i Olympus dla mniejszych bezlusterkowców rezerwują inne mocowanie.
dlaczego więc akurat Sony miałoby uśmiercać lustrzankowy bagnet A? włożyli kupę kasy w promocję alfetek i konsekwentnie rozbudowują ten system
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10