Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
dlaczego nie bierze udziału w tej dyskusji i nie odpowiedziała na żadne zadane jej pytanie
bo to forum ciągnie w dół coraz więcej doświadczonych na słupkach DxO teoretyków obniża poziom dyskusji. Ostatnio zauważam, że zaczynam się tu logować z przyzwyczajenia
Podstawowe pytanie brzmi czy reklamowałaś na niezgodność towaru z umową (czy też z tytułu rękojmi - trochę podobne do niezgodności przysługuje tym, którzy kupili aparat na firmę), czy na gwarancję.
Jeśli na niezgdoność (bądź rękojmię), to za reklamację odpowiada sklep, jeśli na gwarancję - to gwarant - a więc najczęściej firma produkująca sprzęt.
Przy reklamacji na podstawie gwarancji - terminy rozpatrzenia reklamacji oraz terminy naprawienia sprzętu są jedynie instrukcyjne - więc zasadniczo nic nie znaczą oprócz tego, że dowiadujesz się ile większość reklamacji trwa.
Przy niezgodności towaru z umową sklep ma 14 dni na odpowiedź czy uznaje twoją reklamacje, czy nie uznaje jej. Po tym terminie jeśli sklep się nie wypowie, to uznaje się, że sklep uznał reklamację i musi wadliwy sprzęt naprawić albo wymienić na nowy, albo zwrócić gotówkę. Możesz żądać zwrotu gotówki albo wymiany na nowy sprzęt wolny o d wad (takie roszczenie zgłasza się podczas składania reklamacji, a nie w jej trakcie) - ale sklep prawdopodobnie i tak jedynie naprawi twój reklamowany sprzęt. Jeśli ci to nie pasuje możesz sklep pozwać ale i tak najprawdopodobniej przegrasz z uwagi na art 5 kodeksu cywilnego.
A ile trwa naprawa przy reklamacji na niezgodności towaru z umową, to już inna rzecz - nie ma w każdym razie żadnego obligatoryjnego terminu, że np. w ciągu 14 dni sprzęt musi zostać naprawiony - nie ma czegoś takiego.
Jeśli nie wiesz o tym, co ci napisałem , a co gorsza nie wiesz czy złożyłaś reklamację na niezgodność towaru z umową, czy z tytułu gwarancji to sama siebie wiń, za sytuacje, która cię spotkała. To, że w danym formularzu reklamacyjnym nie ma rubryki, w której zaznaczasz z jakiego tytułu reklamujesz nic nie oznacza - nie musi coś takiego być, co jednak nie zwalnia cię od tego abyś napisała z jakiego tytułu reklamujesz. Jeśli tego nie zrobisz to sklep prawdopodobnie przypisze za ciebie, że zgłaszasz reklamację z tytułu gwarancji - nie powinien tego robić (no chyba, że pisze o tym w regulaminie sklepu-ale to jest rzecz, o którą można się kłócić - czy rzeczywiście może tak zrobić), lecz odrzucić twoją reklamację z uwagi na brak określenia z jakiego tytułu reklamujesz sprzęt.
Ponadto sklep nie musi cię informować o tym jak przebiega reklamacja przy reklamacji z tytułu gwarancji - jeśli to robią to jedynie z uprzejmości.
Napisałaś, że w CSI dowiedziałaś się o statusie naprawy swojego sprzętu, więc o co chodzi, że nie możesz odzyskać sprzętu?
Nieznajomość prawa szkodzi - nikt nie ma obowiązku informować cię o twoich prawach - poza specjalnymi instytucjami stworzonymi w tym celu (ale najpierw musisz się do nich zwrócić) oraz prawnikami, którym musisz zapłacić za poradę prawną.
A to, że dostawałaś głupie odpowiedzi od pracownika Fotoaparaciki, nie ma większego znaczenia - nie jest to osoba, która musi cię informować o twoich prawach zwłaszcza, gdy nie złożyłaś reklamacji na niezgodność towaru z umową.
siosio Chyba trochę cię poniosło. Owszem technicznie masz rację w większości ale autorka tego tematu wcale nie uważa się za Prawnika ale korzystając z forum które do tego służy poddała swojej subiektywnej ocenie pracę jaką wykonuje firma Fotoaparaciki.pl
Oczywistością jest że mają 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji, ale forma odpowiedzi sprzedawców z fotoap.... pozostawia wiele do życzenia. Osobiście mógłbym im również przytoczyć kilka uwag ale nie ma sensu.
Jak się nie zna przepisów dotyczących reklamacji, to nie należy brać się za reklamowanie. Nie trzeba być prawnikiem aby dostarczyć sobie niezbędną wiedzę w tym zakresie. Trochę wysiłku intelektualnego nikomu nie zaszkodzi.
Ponadto autorka postu nie wyjaśniła na czym polega, to iż w dalszym ciągu po otrzymaniu informacji od serwisu CSI o statusie naprawy swojego sprzętu, nie może go dostać z powrotem - niby co to ma oznaczać?
Ja jestem zdania, że w większości sytuacji wada sprzętu w okresie gwarancji jest winą producenta, a nie sklepu który go dostarcza na rynek. I jeżeli coś za długo trwa to jest to zazwyczaj wina autoryzowanego serwisu - który czasami długo się grzebie.
w większości sytuacji wada sprzętu w okresie gwarancji jest winą producenta, a nie sklepu który go dostarcza na rynek
Oczywiście, jednak zgodnie z ustawą odpowiedzialność ponosi sprzedawca i to do niego kierujemy swoje roszczenie. Serwis w tym przypadku jest tylko jego "podwykonawcą".
w większości sytuacji wada sprzętu w okresie gwarancji jest winą producenta, a nie sklepu który go dostarcza na rynek
Oczywiście, jednak zgodnie z ustawą odpowiedzialność ponosi sprzedawca i to do niego kierujemy swoje roszczenie. Serwis w tym przypadku jest tylko jego "podwykonawcą".
Ale tylko gdy wybieramy reklamację na niezgodność, albo rękojmię - przy gwarancji tak nie jest.
Jak się nie zna przepisów dotyczących reklamacji, to nie należy brać się za reklamowanie.
Ahaaa. Czyli... jak mi sie spierdzieli sprzęt nie z mojej winy tylko produkt jest wadliwy i nie znam się na reklamacji(cokolwiek to znaczy, sprzedają wadliwe badziewie muszą wymienic i tyle, co tu jest do "znania się") to mam nie reklamować tylko kupic sobie nowe i liczyć na to że tym razem uda się kupic poprawnie dzialający sprzęt? Czlowieku to nie ma sensu.
Jak się nie zna przepisów dotyczących reklamacji, to nie należy brać się za reklamowanie.
Ahaaa. Czyli... jak mi sie spierdzieli sprzęt nie z mojej winy tylko produkt jest wadliwy i nie znam się na reklamacji(cokolwiek to znaczy, sprzedają wadliwe badziewie muszą wymienic i tyle, co tu jest do "znania się") to mam nie reklamować tylko kupic sobie nowe i liczyć na to że tym razem uda się kupic poprawnie dzialający sprzęt? Czlowieku to nie ma sensu.
Cóż, możesz tak postąpić jak piszesz albo zapoznać się z przepisami dotyczącymi reklamacji i zareklamować. Nie ma sensu robić coś o czym nie ma się pojęcia i wymagać aby inni wszystko nam objaśniali i służyli pomocą. Jak chcesz korzystać ze swoich praw to najpierw musisz je poznać.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 28 Lut, 2013
siosio napisał/a:
Nie ma sensu robić coś o czym nie ma się pojęcia i wymagać aby inni wszystko nam objaśniali i służyli pomocą.
siosio, zajrzyj do wątku pomagamy, tam jest takich ludzi mnóstwo, co więcej spora część z nich chce jeszcze na tym zarabiać albo już od dawna na tym zarabia. Ludzie biorą się za różne dziedziny nawet bez podstawowej wiedzy w temacie a później wesoło dzielą się swoimi doświadczeniami na różnej maści forumach
Pierwszym aparatem jaki kupiłem w Fotoaparaciki.pl był Nikon D3. Jeden z pierwszych egzemplarzy sprzedanych w naszym kraju. Zadzwoniłem, zapytałem czy mają (nie mieli), na kiedy mogą mieć (na piątek). Zamówiłem i w umówiony piątek pojechałem po aparat. Obsługa miła, odebrałem, zapłaciłem, wyszedłem.
Jakiś czas później kupiłem u nich lampę, obiektyw.......... co jakiś czas jakiś drobiazg. Zawsze miło, zawsze bez problemu -no może nie zawsze szybko, bo zwykle sklep był pełny klientów
Pierwszy raz korzystałem z ich serwisu kiedy miałem problem z D7000. Właściciel dokładnie opisał mój problem, przy mnie dzwonił nawet do serwisu. W ciągu trwania reklamacji pracownik sklepu dzwonił do mnie trzy razy, informując mnie o postępie tej procedury.
Trzeci telefon był z informacją, że mogę sprzęt odebrać.
Przyjechałem, odebrałem, potestowałem -niestety okazało się, że problem istnieje nadal. Ponowna wizyta w sklepie z informacją, że sprzęt nienaprawiony i absolutnie zero problemu. Właściciel sam zaproponował, że w takim razie spróbujemy serwisować aparat w niemieckim serwisie. Zajął się tym osobiście. W czasie trwania reklamacji, tym razem dzwonił do mnie właściciel -dwa razy. Raz, że serwis już się zajął aparatem, drugi raz, że nie stwierdzili wady i odsyłają go. Oraz z informacją żebym się nie przejmował, bo będziemy walczyć dalej.
Wielokrotnie byłem świadkiem jak załatwiane są reklamacje w tym sklepie. Zawsze było w pełni profesjonalnie. Wielu moich znajomych kupuje tam sprzęt nie ze względu na ceny, tylko właśnie ze względu na serwis i to jak sklep załatwia wszelkie reklamacje. Wolą zapłacić czasem więcej i jechać wiele kilometrów, specjalnie do nich.
Dlatego ze zdziwieniem przeczytałem pierwszego posta w tym wątku. Nie będę nawet próbował tego tłumaczyć, ale po prostu myślę, że powstało jakieś kosmiczne nieporozumienie.
Nie będę ukrywał, że obecnie wchodząc do tego sklepu mówię "cześć chłopaki", i w odpowiedzi słyszę "cześć Rafał" -po prostu znamy się już dosyć długo. Jednak proszę mi wierzyć -moje słowa są prawdą, pisałem uczciwie. Zresztą wszelkie informacje są w sieci, są do przeczytania w moich postach.
Mam nadzieję, że sprawa zostanie szybko i pozytywnie wyjaśniona.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10