Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Nie jestem jakimś specjalnym wyznawcą teorii spiskowych, ale świadomość istnienia problemu, zmienia spojrzenie na otaczające przedmioty.
foto-amator, większość (nie mylić ze wszystkimi) zapewne jest lepsza od oryginału, Nie wierz w cuda klasy jak oryginał ma 1000mAh, a podróbka ma 2500mAh to że tyle ma. Nie tyle nie, ale może mieć np 1200mAh. Niestety istnieje coś takiego jak "planned obsolescence". Ja testowałem kilka "chińskich podróbek" i zazwyczaj miały takie same lub lepsze parametry niż oryginał, niestety "jakimś cudem" działają znacznie krócej. Takie "cóś", wykryłem w Canonach, Olympusach, HTC, Nokii, Sony-Ericssonach. Nie sądzę, by Nikon był lepszy.
Ja uzywam zamieninków PISEN, produkują baterie do wszystkich aparatów. Pojemność baterii jest taka sama (lub podobna) jak oryginał. Nie ma tam pojemności 4x większych niż oryginał . Działają równie długo jak oryginały Canonowe, i nie ma problemu z komunikacji z puszką. Na baterie do nowych puszek trzeba poczekać.
No ale to tyczy się również i podróbek - walki lobbystów z "bezmarkowcami"
r3solved [Usunięty]
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013
Ile trzyma wam lustrzanka na akumulatorze EN-EL14? Pytam ponieważ odnoszę wrażenie, że mój NOWY akumulator dość krótko trzyma przy konfiguracji NIKON D5200, NIKKOR 18-105mm. Jak mogę wydłużyć czas pracy akumulatora, zaleca się włączanie i wyłączanie lustrzanki czy lepiej pozostawić ją w trybie uśpionym?
r3solved, a na ile zdjęć Ci wystarcza? Robisz ze stabilizacją włączoną?
r3solved [Usunięty]
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013
mozer napisał/a:
r3solved, a na ile zdjęć Ci wystarcza? Robisz ze stabilizacją włączoną?
Uprzedzam, że swoją przygodę z lustrzanką dopiero zaczynam, wczoraj w plenerze akumulator padł po ok 60 zdjęciach. Zdjęcia robione w odstępie ok. 5min, lustrzankę wyłączałem dość często. Jeżeli chodzi o stabilizacje, to mam ją ustawioną na tryb automatyczny w obiektywie - czyżby gorzej to wpływało na pracę akumulatora?
r3solved, stabilizacja mocno zużywa baterie, ale bez przesady. Powinno przynajmniej na kilkaset starczyć. Ja też nie wyłączam aparatu, bo mam niewygodny włącznik. Z drugiej strony zależy co focisz - przy ekspozycjach po 30 sekund też szybciej będzie padał. Lampa błyskowa też pożera energię.
Nikt nie trzyma raczej dosłownie włączonego cały czas - po prostu aparat sam po ok. minucie przechodzi w stan czuwania i wystarczy lekko wcisnąć spust, żeby go wybudzić.
r3solved [Usunięty]
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2013
mozer napisał/a:
r3solved, stabilizacja mocno zużywa baterie, ale bez przesady. Powinno przynajmniej na kilkaset starczyć. Ja też nie wyłączam aparatu, bo mam niewygodny włącznik. Z drugiej strony zależy co focisz - przy ekspozycjach po 30 sekund też szybciej będzie padał. Lampa błyskowa też pożera energię.
Nikt nie trzyma raczej dosłownie włączonego cały czas - po prostu aparat sam po ok. minucie przechodzi w stan czuwania i wystarczy lekko wcisnąć spust, żeby go wybudzić.
W takim razie wybierając się na dwugodzinną wycieczkę nie ma sensu wyłączać/ włączać aparatu co chwile. Sam przejdzie w stan czuwania co zużywa mniej energii niż zabawa z on/ off
Jak mogę w D5200 oszczędzić trochę na akumulatorze? Ściemnić ekran, nie używać live view, co jeszcze?
Baterii nie ma po co oszczędzać, chyba że jesteś daleko od "prądu" lub ładowarki. Twoja bateria jest do wymiany, albo jakieś zwarcie w aparacie. Oszczędzaniem tu nic nie osiągniesz. Sprawdzi na innej baterii, bo na 90% to problem
r3solved napisał/a:
Kilkaset na baterii, a jaki przybliżony okres czasu Ci wytrzyma cały czas włączony?
Nie mam bladego pojęcia, mam cztery baterie i jak się skonczy to zmieniam bez zapisywania jak długo działała.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9