Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sro 13 Mar, 2013 Czy to dobry wybór jak na 1 raz
Jestem amatorem.
Robiłem wcześniej zdjęcia (kompaktami) nigdy nie używałem zooma wiec nie jestem do niego przyzwyczajony. Chcę kupić pożądny obiektyw stałoogniskowy (interesuje mnie piękny bokeh) ewentualnie dwa z gorszym światłem (nie wiem czy to dobry wybór).
Posiadam puszkę d7000
Budżet 2 tyś.
Moimi faworytami są:
1.
Sigma 50 mm f/1.4 EX DG HSM
2.
Nikon Nikkor AF-S DX 35 mm f/1.8G, Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G
3.
Nikon Nikkor AF-S DX 35 mm f/1.8G, Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G
Body d7000 jak wiadomo to nie FF więc nie wiem czy ta 50 nie będzie dla mnie miała zbyt małego pola widzenia.
Fotografuje wszystko.
Czytałem, opinie ludzi na forach, że jest jest problem z tym obiektywem - Sigma 50 mm f/1.4 EX DG HSM, że trzeba go dobrze sprawdzić przed zakupem, bywają różne paproszki w nim, jak i bardzo często spotykany ff/bf. Muszę się dobrze znać żeby go kupić? Poprosić kogoś o pomoc w sprawdzeniu go? Jak tego uniknąć?
Paco92, opcja nr 2.
35tką regularnie robię zdjęcia i daje na prawdę niezły obrazek.
50tka 1.4 wypada lepiej w testach niż 1.8 (która jest słaba na pełnej dziurze). Niestety tych szkieł nie używałem ale na pewno zaraz się ktoś inny odezwie.
Jeżeli zdecydowałbyś się na S50, to:
Paco92 napisał/a:
Muszę się dobrze znać żeby go kupić?
Odpowiedź:
Paco92 napisał/a:
Poprosić kogoś o pomoc w sprawdzeniu go
tylko z kropką na końcu Lub po prostu sam to zrób.
Wysłany: Pią 15 Mar, 2013 Re: Czy to dobry wybór jak na 1 raz
Paco92 napisał/a:
Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G
Nie jestem wielkim znawcą, ale po kilkunastominutowym obcowaniu z tym szkłem to wiem na razie tyle, że jest raczej wolny w łapaniu ostrości.
Co do pozostałych to nie mam zdania bo nie miałem styczności.
Paco92, na Twoim miejscu łyknąłbym 1.8/35 i 1.4/50. Nikonowska pięćdziesiątka nie jest chyba aż tak dużo gorsza od Sigmy.
Dla mnie trochę głupio brać 35tkę i 50tkę... Tylko 15 mm różnicy - w sumie w tym przypadku 22mm.... Zastosowanie tych obiektywów dosyć mocno się pokrywa.... Choć oczywiście 35tkę jest jednak bardziej uniwersalna.
Jeśli to ma być stałka do wszystkiego - to lepsza jest 35tka.
hijax_pl, różnica "ekwiwalentów ogniskowych dla klatki 135" i wyszło 22 Marketingowcy poszczególnych marek mogą odtrąbić sukces... co do "pokrywania", tego też nie rozumiem... ale co kto lubi
To prawdziwa plaga ostatnio - w komentarzach pod testami przeliczają już jasności, bo "jaka to będzie GO na FF"... No i ekspozycja zaczyna zależeć od wielkości detektora. Masakra
Te "tylko 15mm różnicy" mnie rozwaliło Może autor stwierdzenia zna te ogniskowe tylko ze słyszenia?
Co kto woli - albo 50mm albo 35mm. Nie sądzę, żeby większość amatorów potrzebowała do szczęścia obu stałek z w/w zakresami ogniskowych. A już z pewnością większość amatorów, którzy mają stałkę 35mm nie ma stałki 50mm i odwrotnie.
Lepiej sobie wziąć 24mm i 50mm
Albo 35mm i 100mm.
Wiadome, że jak ma się nadmiar $ to se można kupować stałki o wszystkich zakresach. Inna rzecz, że jak się pracuje fotografując, to można sobie wyrobić smaczek na takie różnice w polu widzenia obiektywu jakie są między 35mm i 50mm. Ale czy dla amatora w praktycznym uzytkowaniu te roznice beda, az tak znaczace...?
[ Dodano: Nie 17 Mar, 2013 21:52 ]
Według mnie dla większości amatorów nie będą.
Ale czy dla amatora w praktycznym uzytkowaniu te roznice beda, az tak znaczace...?
50mm to sporo węziej, na APS-C to już praktycznie krótkie tele. Zresztą wystarczy samemu sprawdzić...
Po wielokrotnym sprawdzeniu owych ogniskowych doszedłem do wniosku, że to nie aż taka wielka różnica - i że o wiele ciekawiej jest mieć 35mm i 100mm, czy też 24mm i 50mm, czy też 24mm i 85 mm , albo jeszcze 35mm i 135mm.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9
Lub po prostu sam to zrób.
Marketingowcy poszczególnych marek mogą odtrąbić sukces... co do "pokrywania", tego też nie rozumiem... ale co kto lubi 
Może autor stwierdzenia zna te ogniskowe tylko ze słyszenia?