Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Nie czuję się na siłach relacjonować wszystkich wątków i stanowisk, więc skupię się na tym, co moim zdaniem istotne. W skrócie - gość wział lornetkę Zeiss 8x42 FL i nakładał na obiektyw przesłony zmniejszające jego średnicę kolejno od 30, przez 21, 18, 16, 14 do 8 mm i mierzył rozdzielczość korzystając ze statywu i planszy 1951 USAF resolution test chart ( http://en.wikipedia.org/w...tion_test_chart ).
Wyniki: rozdzielczość wyrażona w sekundach kątowych - pierwsza kolumna średnica obiektywu, druga przedstawia wynik przy użyciu "magnification boostera" x5, trzecia to gołe oczy w okularach lornetki:
Jak dla mnie najważniejszy wniosek jest następujący - dopóki nie używamy żadnych dostawek, przy optymalnym oświetleniu obserwowanego obiektu nagie oko przyłożone do okularu lornetki nie zarejestruje spadku rozdzielczości (mimo, że on faktycznie ma miejsce) przy schodzeniu z 8x42 na --> 8x30 --> 8x21. Dopiero przy parametrach 8x18 widzimy pierwszą, niewielką stratę rozdzielczości wobec 8x42. Raczej nie jest to przypadek. Przy 8x18 mamy źrenicę wyjściową 2,25 mm, a więc już minimalnie poniżej punktu, w którym nasze oczy napotykają na próg związany ze zjawiskiem dyfrakcji. Dopóki go nie przekraczamy, sama w sobie średnica obiektywu nie wpływa na naszą percepcję rozdzielczości obrazu w okularach lornetki.
Przy okazji - dla optycznych laików jak ja, polecam fajnie wyjaśnienie zjawiska dyfrakcji / krążka dyfrakcyjnego:
Wprawdzie w kontekście fotografii, ale wystarczy w miejsce matrycy aparatu wstawić naszą naturalną matrycę i jej rozdzielczość, a wszystko staje się całkiem jasne. Przy czym wygląda na to, że jest odwrotnie niż w aparatach - mimo super matryc wąskim gardłem jest obiektyw i zjawisko dyfrakcji. W przypadku oka i lornetki, nasza matryca ma zazwyczaj mniejszą rozdzielczość niż ta, którą oferuje optyka.
Ja to poukładałem sobie tak: Zdrowe, pozbawione wad, nieuzbrojone ludzkie oko ma zdolność rozdzielczą na poziomie około 1 minuty kątowej, czasem lepszą, czasem gorszą. W przypadku lornetki/teleskopu oznacza to, że pełną dostępną dla oka rozdzielczość uzyskamy wówczas, gdy krążki dyfrakcyjne na źrenicy wyjściowej lornetki/teleskopu mają rozmiar kątowy odpowiadający tej rozdzielczości. Ma to miejsce wówczas, gdy źrenica wyjściowa ma 2,3 mm, a więc gdy iloraz średnicy obiektywu i powiększenia wynosi 2,3 ( http://pl.wikipedia.org/w...nie_rozdzielcze ).
Większe krążki dyfrakcyjne (przy źrenicy wyjściowej lornetki poniżej 2,3 mm) oznaczają spadek rozdzielczości, ale w drugą stronę (przy źrenicy wyjściowej większej niż 2,3 mm), niestety, przyrostu rozdzielczości nie odczujemy, bo limitem jest zdolność rozdzielcza naszego oka. Stąd poprawna wydaje się teza z artykułu cytowanego w pierwszym poście tematu, że rozdzielczość większości ręcznych lornetek (źrenica wyjściowa >2,3 mm) nie jest limitowana dyfrakcyjnie, tzn. z powodu zbyt małego obiektywu w stosunku do powiększenia. Większość lornetek oferuje nam na źrenicy wyjściowej większą rozdzielczość, niż jesteśmy wstanie odebrać i dopiero znaczne powiększanie obrazu źrenicy wyjściowej (boosterem lub fotografią cyfrową) pozwala nam odczuć korzyść z większej rozdzielczości lornetki o dużym obiektywie.
Problemem jest więc raczej jasność i kontrastowość obrazu oraz zniekształcenia wynikające z wad optycznych, a nie jego formalna rozdzielczość (co już poruszał m.in. kivirovi) wynikająca z relacji między obiektywem a powiększeniem.
Co więcej, dopóki nie osiągniemy limitu dyfrakcyjnego, rozdzielczość najłatwiej podnieść sięgając po większe powiększenie. Jeśli nasze nieuzbrojone oko ma zdolność rozdzielczą na poziomie 1 minuty kątowej, to dzięki lornetce 8x32 powinna ona wzrosnąć do 7,5 sekundy kątowej, ale dzięki lornetce 10x25, mimo mniejszego obiektywu, powinno to być już 6 sekund kątowych. To oczywiście tylko schemat/teoria, bo konkretne wartości zależeć będą od naszych indywidualnych oczu i doskonałości/niedoskonałości konkretnej lornetki.
Tu kolejny fajny test z tego samego wątku - porównanie rozdzielczości lornetek tej samej marki/modelu, ale o różnych obiektywach i powiększeniach. Najciekawsze wyniki to pary:
Nikon HG 8x32 H 6 Asec V 6 Asec
Nikon HG 10x25 H 5 Asec V 4 Asec
B&L Discoverer Roof 7x42 H 8 Asec V 8 Asec
B&L Discoverer Roof 10x42 H 5 Asec V 6 Asec
(tu też sekundy kątowe ale z podziałem na rozdzielczość horyzontalną i wertykalną)
Potwierdza to też moje odczucia bazujące na doświadczeniu z różnymi powiększeniami - powiększenie 10x wydaje się optymalną opcją, gdy zależy nam na rozdzielczości (detalach) a obserwujemy "z ręki". Zauważalny zysk w stosunku do 7x czy 8x, a jednocześnie nadal stosunkowo łatwo zapanować nad drganiami. Przy powiększeniu większym zysk z większej rozdzielczości raczej będzie niwelowany przez latanie obrazu.
OK już nie przynudzam, liczę na ciąg dalszy dyskusji
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Czw 09 Maj, 2013
W opisie technicznym lornetek DO Forest II znajdziemy informację: "rozdzielczość 4,8" " . Dotyczy to zarówno modelu 8x jak i 10x42 (czy to możliwe - ta sama wartość?). Taka informacja jest rzadkością w opisach - czy twoim/waszym zdaniem można to jakoś sensownie interpretować? Inaczej - czy wzrost lub spadek wartości kątowej wskazuje na ostrzejszy obraz?
W opisie technicznym lornetek DO Forest II znajdziemy informację: "rozdzielczość 4,8" " . Dotyczy to zarówno modelu 8x jak i 10x42 (czy to możliwe - ta sama wartość?). Taka informacja jest rzadkością w opisach - czy twoim/waszym zdaniem można to jakoś sensownie interpretować? Inaczej - czy wzrost lub spadek wartości kątowej wskazuje na ostrzejszy obraz?
Teoretycznie wskazuje.
Ale po pierwsze, wnioski jakie pozbierałem z różnych dyskusji i miejsc są póki co takie, że póki krążek dyfrakcyjny ma rozmiary kątowe odpowiadające rozdzielczości naszego wzroku (lub mniejsze), to relacja między obiektywem a powiększeniem W PRAKTYCE nie ma znaczenia dla rozdzielczości, bo odbieramy ją naszym okiem a nie urządzeniem pomiarowym czy matrycą foto. Prościej - póki źrenica wyjściowa nie jest mniejsza niż 2,3 mm nie martwimy się o rozdzielczość jako taką.
Ważniejsza jest jasność, kontrast, dystorsja i inne aberracje, które mogą "psuć" obraz mimo, że potencjalnie (obiektyw/powiększenie) rozdzielczość jest bardzo dobra.
Po drugie nie wiadomo, co producent miał na myśli? Wartość obliczoną czy zmierzoną na seryjnie produkowanej lornetce?
Ważniejsza jest jasność, kontrast, dystorsja i inne aberracje, które mogą "psuć" obraz mimo, że potencjalnie (obiektyw/powiększenie) rozdzielczość jest bardzo dobra.
Po drugie nie wiadomo, co producent miał na myśli? Wartość obliczoną czy zmierzoną na seryjnie produkowanej lornetce?
Nie ma czegoś takiego jak potencjalna rozdzielczość.
Zdolność rozdzielcza jest to parametr który mierzy się na kolimatorze i zależy od wielu czynników (obliczenia układu optycznego,jakości wykonania optyki, oraz wyjustowania lornetki)i może się różnić w poszczególnych egzemplarzach tego samego modelu. Producent podaje minimalną zdolność rozdzielczą jaką powinny posiadać seryjnie produkowane lornetki
Ważniejsza jest jasność, kontrast, dystorsja i inne aberracje, które mogą "psuć" obraz mimo, że potencjalnie (obiektyw/powiększenie) rozdzielczość jest bardzo dobra.
Po drugie nie wiadomo, co producent miał na myśli? Wartość obliczoną czy zmierzoną na seryjnie produkowanej lornetce?
Nie ma czegoś takiego jak potencjalna rozdzielczość.
Zdolność rozdzielcza jest to parametr który mierzy się na kolimatorze i zależy od wielu czynników (obliczenia układu optycznego,jakości wykonania optyki, oraz wyjustowania lornetki)i może się różnić w poszczególnych egzemplarzach tego samego modelu. Producent podaje minimalną zdolność rozdzielczą jaką powinny posiadać seryjnie produkowane lornetki
Przez potencjalną miałem na myśli obliczeniową, a kontekst był właśnie taki, że rozdzielczość wynikająca z odpowiednio dużego obiektywu to jedno (cały temat jest o tym - rozdzielczość a średnica obiektywu), a w praktyce rozdzielczość większości ręcznych lornetek nie jest warunkowana średnicą obiektywu (bo ta jest zazwyczaj aż nadto wystarczająca), tylko transmisją, odwzorowaniem kolorów, kolimacją, stopniem korekcji wad optycznych itd.
EDYCJA - może będziesz mógł pomóc Wielu miejscach można przeczytać, że zdolność rozdzielcza ludzkiego wzroku to 1 minuta kątowa, z zastrzeżeniem, że to bardzo dobry, nie często osiągany wynik.
Jeśli więc spojrzymy dobrym okiem przez "idealną" lornetkę o powiększeniu 8x, to rozdzielczość wzrośnie do 60/8 czyli 7,5 sekund kątowych. Czy ma więc dla nas jakiekolwiek praktycznie znaczenie fakt, że tak jak np. wspomniana przez kolegę Abs Delta osiąga jeszcze wyższą rozdzielczość tzn. "rozdzielczość 4,8" "? Domyślam się, że wyższej klasy instrumenty będą ją mieć jeszcze lepszą, ale czy w jakikolwiek sposób na tym korzystamy?
A że producenci lornetek mierzą, to dobrze wiedzieć Bo np. z latarkami przed długi czas problem był taki, że producenci podawali strumień światła czysto teoretyczny/obliczeniowy. Tzn. brali katalogową wydajność użytej diody i prąd dostarczany przez sterownik do emitera, co dawało wynik np. 235 lm. Dopiero po rozpowszechnieniu standardu ANSI FL1 większość szanujących się marek mierzy rzeczywisty strumień światła ZA szybką reflektora.
Ale to tak na marginesie zupełnie, bo chyba niewielu producentów lornetek chwali się zmierzoną rozdzielczością poszczególnych modeli.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Sob 11 Maj, 2013
strix79 napisał/a:
... Domyślam się, że wyższej klasy instrumenty będą ją mieć jeszcze lepszą, ale czy w jakikolwiek sposób na tym korzystamy?
...
Sądzę, że tak choć w swoim prostym podejściu rozmijam się zapewne z fizyczną teorią. Są lornetki o lepszej i gorszej rozdzielczości co naocznie można stwierdzić. Są to zazwyczaj modele o znacznej rozbieżności cenowej. Vortex np. te najlepsze sygnuje symbolem HD wskazującym na wysoką rozdzielczość.
... Domyślam się, że wyższej klasy instrumenty będą ją mieć jeszcze lepszą, ale czy w jakikolwiek sposób na tym korzystamy?
...
Sądzę, że tak choć w swoim prostym podejściu rozmijam się zapewne z fizyczną teorią. Są lornetki o lepszej i gorszej rozdzielczości co naocznie można stwierdzić. Są to zazwyczaj modele o znacznej rozbieżności cenowej. Vortex np. te najlepsze sygnuje symbolem HD wskazującym na wysoką rozdzielczość.
Oczywiście, że są lornetki o lepszej i gorszej rozdzielczości, w żadnym miejscu tego nie próbowałem podważać.
Jednak głównym wątkiem i powodem założenia tematu była kwestia znaczenie średnicy obiektywu dla uzyskiwanych przez lornetki rozdzielczości. I choć zgadza się, że większy obiektyw ma większy potencjał, to przy powiększeniach stosowanych w typowych lornetkach ręcznych najwyraźniej nie jest on wykorzystywany.
Podchodząc do sprawy astronomicznie np. taki 42 mm może dać nam rozdzielczość od 140/42=3,3" do 110/42=2,6" (w zależności od długości fali, warto zerknąć na post: http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=4532.0). Tylko żeby dać oku dostęp do takiej rozdzielczości, trzeba to, co dał obiektyw, odpowiednio powiększyć uwzględniając zdolność rozdzielczą oka. W tym przypadku np. 60"(bardzo dobry wzrok)/3,3" = 18. Czyli 18x42. Ja nie słyszałem o takiej lornetce (choć pewnie za rzadko przeglądam Allegro ). Podobne wnioski np. w tym poradniku astro-lornetkowym: http://binocularsky.com/binoc_choosing.php
A larger aperture lets more light into the instrument, enabling youto see fainter objects. You should therefore consider the greatest practicable aperture (more on "practicable" later). It also theoretically increases the resolution of the binocular but, since the binocular will not be used at a magnification anything like enough to achieve maximum resolution, this is largely irrelevant.
W praktyce więc najwyższa osiągalna w lornetce rozdzielczość będzie wynikała z powiększenia i zdolności rozdzielczej oczu obserwatora, a konkretnie z obliczenia: [przyjęta zdolność rozdzielcza oka w sek. kątowych]/[powiększenie lornetki]. Czyli dla lornetki 10x będzie to np. 60"/10=6" Jak ktoś ma wybitne oczy, to nieco lepiej, jak słabsze, to nieco gorzej. Ale wygląda na to, że wyżej "nie podskoczysz" Co więcej część osób przyjmuje, że rozdzielczość ludzkiego wzroku jest sporo mniejsza tzn. na poziomie 140"-200", zobacz np. pierwszą odpowiedź na post: http://www.teleskopy.pl/f...4&i=9543&t=9538
Teraz dwie ważne uwagi, które zbliżą powyższe, do Twoich intuicji:
1. to, że lornetka np. 10x42 przy rozdzielczości wzroku obserwatora na poziomie 1 minuty kątowej może zapewnić rozdzielczość 6 sekund kątowych, w żadnym razie nie znaczy, że każda lornetka 10x42 taki wynik zapewni. Jeśli nie będzie idealnie skolimowana, jeśli będą mocne aberracje, dystorsja, słaby kontrast itd, to taki wynik pozostanie w sferze marzeń.
Tak więc są lornetki, które pozwolą niemal w pełni wykorzystać twój wzrok i powiększenie oraz takie, którym do tego daleko.
2. plansza testowa i czarne kreski to nie to samo, co igły sosny, kamyki czy kropki na ptasich piórach. Na planszy, przy optymalnym oświetleniu różne lornetki o tych samych parametrach np. 10x42 mogą wypadać dość podobnie, ale w realu mocno wygrywać będzie ta, która zapewni świetne odwzorowanie kolorów, jasność i wspomnianą korekcję wad.
A tak jeszcze co do samej rozdzielczości - minuta kątowa na dystansie 100 m = 29 mm.
Na tym samym dystansie 6 sekund kątowych to 2,9 mm. Czyli np. oko małego ptaka lub mucha Obawiam się, że większość z nas nie będzie w stanie utrzymać lornetki 10x na tyle stabilnie, aby ze 100 m komfortowo obserwować takie detale. Więc tu kolejna bariera dla rozdzielczości jako takiej.
Przy okazji - może nie każdy zauważył, ale w cytowanej wcześniej dyskusji na BF pojawił się taki fajny link z demo pokazującym, jak duża może być różnica w zdolności do rozdzielania korespondujących ze sobą kresek w stosunku do rozdzielania obiektów mniej regularnych: http://www.michaelbach.de...uity/index.html
Ja na obiekcie "C-kształtnym" wymiękam na 1 px, przy kreskach na 0,1px.
Abs napisał/a:
Dzięki Stix79 - imponujące opracowanie.
Dzięki, ale to nie tyle "opracowanie" co kompilacja linków i cytatów okraszona moją wrodzoną upierdliwością Wydaje mi się, że wyciągam poprawne wnioski, ale to wnioski amatora bez szerszej wiedzy optycznej, więc znak zapytania z tematu zostaje i szczerze mówiąc liczyłem/liczę na komentarz Arka oraz innych speców.
The binoculars in our survey showed similar resolution at 8x. However, when we magnified the images to 32x, using two stacked doublers, differences in resolution became clearer. Even then, the top five binoculars tied in their resolution scores, showing no consistent, repeatable differences over multiple trials. I w podsumowaniu: "Let’s be honest. These top binoculars probably resolve better than most people’s eyes can see. "
Wydaje mi się, że wyciągam poprawne wnioski, ale to wnioski amatora bez szerszej wiedzy optycznej, więc znak zapytania z tematu zostaje i szczerze mówiąc liczyłem/liczę na komentarz Arka oraz innych speców.
Cytat:
Za speca się nijak nie mam. Na pewno nie takiego jak Arek, ale moje wnioski są identyczne jak twoje. Rozdzielczość lornetki o typowych parametrach najmniej zależy od średnicy obiektywu. Rozumowanie podałeś. BTW na CN wnioski podobne np TU
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 9