Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
manolo, to nie moje szpanerstwo. To Twój tekst o PDF-ach to dyletanctwo, a co najmniej dość kontrowersyjna opinia wynikająca, jak podejrzewam, z postawy życiowej czy silnego przekonania. Moim zdaniem nieuzasadnionego. Złośliwie mógłbym odbić piłeczkę i napisać, że to prowokacja, co napisałeś.
Nie każdy rodzaj publikacji musi/może mieć wycyzelowane marginesy, format i idealnie dobraną wielkość czcionki do dziesiątych części punktu. Świat się zmienia, jak sam zauważyłeś, i po zwojach przyszły kartki, a teraz elektroniczne urządzenia różnych wielkości. Nie stanowi dla mnie żadnego problemu, żeby publikacje użytkowe (a w większości do takich możemy zaliczyć książki) miały layout dobrany tak, żeby przyzwoicie (niekoniecznie idealnie) prezentował się w paru formatach, bo elastyczny design dla tekstu tak naprawdę da się sprowadzić się do paru wariantów obecnych na rynku urządzeń – telefon, tablet 7", tablet 10" i komputer. A że margines będzie ciut za duży czy za mały, czy złoty podział się gdzieś lekko zgubi – nie uważam to za istotne.
Argument o przemyślanym podziale na strony też nietrafiony. W książkach użytkowych podział na strony nie ma uzasadnienia artystycznego, tylko czysto użytkowy właśnie – ot cecha medium, że trzeba podzielić na pocięte kartki. Zasady składu książki bez problemu dają się zautomatyzować pod tym względem i bez wielkich kompromisów można zrezygnować z ręcznych ingerencji, które bywają niezbędne (lub przydatne) w publikacjach papierowych.
Epub to nie jest niewypał tylko rozsądny kompromis, a używanie PDF-a jako książki elektronicznej to właśnie niewypał. Przed chwilą rozprawiałeś o przemyślanych marginesach i proporcjach, a teraz chcesz żebym to wszystko wyświetlił sobie na przeważnie mniejszym ekranie, zmniejszając stronę łącznie z wielkością pisma? To dopiero niewypał.
rozsądny format urządzenia do czytania to 8-10 cali, jeśli chcesz mniejszy
to możesz jak napisałem UŻYĆ USTAWIEŃ ROZMIARU CZCIONKI W APLIKACJI DO CZYTANIA EBOOKÓW JAKI CI SIĘ PODOBA! ale defaultowy jest zwykle taki żeby był czytelny,
jak najbrdziej w pdf-ach, bo pdf pozwala na uzycie tekstu z czcionkami z systemu,
z dołączonymi do dokumentu, i z tekstami zapisanymi w wektorach a nawet co jest przejawem skrajnej amatorszczyzny ale można się z tym spotkać - w bitmapach, jak rozumiem Ty takie pdfach "wygrzewasz", współczuję czytelnikom
to ja "złapałem" Ciebie na dyletanctwie, a z każdym postem kiedy próbujesz to odwrócić robisz z siebie jeszcze większego ignoranta.
Dobry skład to nie tylko sztuka dla sztuki jak może myśleć ignorant lub dyletant,
to znaczna poprawa czytelności i szczególnie w podręcznikach (itp) rzecz bardzo pożądana.
Dobrze zaprojektowania typografia wzmacnia przekaz informacji, dotyczy to książek, podręczników, magazynów, broszur, wkładek reklamowych, billboardów, szyldów, standów, stron internetowych, banerów internetowych, reklam i informacji tekstowych w tv. Jeśli jest atrakcyjna wizualnie używanie np. podręcznika jest przyjemniejsze dla czytelnika a informacja przyswajana jest szybciej, nawet jeśli nie jest tego świadomy. Epub takie projektowanie utrudnia, dlatego omijam z daleka ten format, lepsze jest np. Zinio. Dodam że pdf pozwala na czytanie stron ciągłe, tzn. strony mogą być ułożone we wstęgę.
rozsądny format urządzenia do czytania to 8-10 cali, jeśli chcesz mniejszy to możesz jak napisałem UŻYĆ USTAWIEŃ ROZMIARU CZCIONKI W APLIKACJI DO CZYTANIA EBOOKÓW JAKI CI SIĘ PODOBA!
Mam sobie kartkę np. A4 zmniejszyć do rozmiarów tabletu 7-calowego albo telefonu?
manolo napisał/a:
to ja "złapałem" Ciebie na dyletanctwie, a z każdym postem kiedy próbujesz to odwrócić robisz z siebie jeszcze większego ignoranta.
No jak na razie to słabo Ci idzie moim zdaniem i pogrążasz się z każdym postem coraz bardziej. Może zamiast na epitetach skup się na argumentach merytorycznych.
Za podstawowe informacje o typografii, które zna każdy, kto przeczytał chociaż pół książki o projektowaniu typograficznym – dziękuję. Ciekawe jak się ma ta czytelność pieczołowicie zaprojektowanego tekstu do zmniejszania go do wielkości telefonu.
Aha, i nigdzie nie napisałem, że dobry skład to sztuka dla sztuki. Czytaj ze zrozumieniem.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Nie 19 Maj, 2013
komor, chce ci się ?
Ktoś, kto napisał na temat zmian jakie zaszły w każdej kolejnej wersji softu adobe, to:
manolo napisał/a:
prawda jest taka że w temacie krzywych beziera nie da się za wiele zrobić
nawet po ty tym
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
Nie ma sensu pisanie wam czegokolwiek, wiecie że 2+2=4 ale będziecie pisać 5 bo wcześniej napisaliście 5 bo się myliliście a przecież wy się nigdy nie mylicie i na wszystkim się znacie, ja nazywam ten typ "Znafcy"
ok..
ale zmierzająć bardziej do sedna, @komor, może "każdy" zna po przeczytaniu książki ale gorzej z użyciem i rozumieniem, jak patrzę na ostatnie webowe produkcje to takie mam wrażenie, ale mnie to jakoś bardzo nie boli, ja robię to lepiej, więc pal ich licho..
komor napisał/a:
Aha, i nigdzie nie napisałem, że dobry skład to sztuka dla sztuki. Czytaj ze zrozumieniem.
napisałeś, użyłeś innych słów.
Dajesz kiepski przykład jako moder, jesteś gorszy niż spambot, bez obrazy proszę, ja tylko stwierdzam fakty.
kozidron napisał/a:
nawet po ty tym
tak można cały czas, i robisz to cały czas, dlatego ostrzeżenia i podobne.
komor napisał/a:
Ciekawe jak się ma ta czytelność pieczołowicie zaprojektowanego tekstu do zmniejszania go do wielkości telefonu.
nic nie zrozumiałeś, ale Ci tutaj nie wyjaśnie, więcej konsultacji odpłatnie.
pozdrawiam.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
manolo napisał/a:
tak można cały czas, i robisz to cały czas, dlatego ostrzeżenia i podobne.
można, jak najbardziej, bo po co prowadzić dyskusję z takim dyletantem, który napisał coś takiego:
manolo napisał/a:
iecej jest na palecie wezlow, poza tym niewiele sie dzieje.
manolo napisał/a:
prawda jest taka że w temacie krzywych beziera nie da się za wiele zrobić, te najprostsze działają najlepiej.
zmiany jakie zaszły w obróbce wektorów w kazdym kolejnym produkcje adobe są kolosalne, możesz wypisywać jeszcze wiecej bzdur na ten temat ale to nie zmieni faktu, że nie masz racji.
Obróbka na krzywych (w sensie narzedziem kształt) to nie tylko krzywe beziera i ich rysowanie, to także mozliwość edycji na węzłach, sposoby zachowania się wewnątrz grup i mozliwość ich edycji, to jak zmieniło się edytowanie kierunków i ich wyznaczanie w grupach i pod grupach przy łączeniu i grupowaniu, tryb elastyczny czy w końcu poprawienie narzedzia do obrysów, żeby w końcu nie generowało błedów, precyzyjne centrowanie, które w końcu działa prawie poprawnie.
Nie wspomnę już o tym, że programiści w końcu zaczęli zauważać tak proste potrzeby jak wykończenia elementów na węzłach "żeńskie" i "męskie" przy pasowaniu elementów ze soba kiedy potrzebna jest precyzja 0,06 mm co w innych softach było już od ponad 10 lat.
manolo napisał/a:
nic nie zrozumiałeś, ale Ci tutaj nie wyjaśnie, więcej konsultacji odpłatnie.
mógłbym z Tobą podyskutować na ten temat pewnie kilka ładnych godzin ale po co jak po takich bzdurach, które napisałeś wcześniej widać, że miałeś do czynienia najwyżej z przygotowaniem eps-a pod ploter.
manolo a karteczki mam za ton do takich dyletantów jak ty, którym wydaję się że widzą lepiej.
Jak widzisz komorowi się jeszcze chce tłumaczyć, mi mniej. Poza tym ton typa, który pozjadał wszystkie rozumy a napisał cos takiego:
manolo napisał/a:
iecej jest na palecie wezlow, poza tym niewiele sie dzieje.
jest zabawny a argument o tym kto ile ma kartek, to takie gryzienie po piętach, gryź wyżej, chyba że Cię nie stać. To nie jest moja pierwsza kartka i mam nadzieje, że nie ostatnia
edit. manolo jeżeli rozciągnąć twoją wypowiedź na inny soft, bo przecież napisałeś, ze przy obróbce na krzywych zaszły niewielkie zmiany ostatnimi czasy, to najlepszym przykładem będzie pakiet corela, który od starej 6 do dzisiejszego X6 przeszedł w każdej kolejnej wersji rewolucję.
W 9tce np. nie generowały się błędy przy exportach do plików prod. za w to w 11 powstawały takie babole przy exporcie, że ręce opadały. Wersje 8 i 9 całkiem poprawnie robiły obrysy, natomiast 11 robiła straszne krzaki ale za to lepiej sobie radziła z przycinaniem i spawaniem oraz automatyczną redukcją węzłów dopiero od wersji X3 poprawiono to definitywnie i w końcu kółko miało 4 węzły, zamiast np. steki, co zresztą juz od wcześniejszych wersji illustratora było nie do pomyślenia. Narzędzia do symulacji 3d zaczęły przypominać odpowiedniki w produktach adobe dopiero od wersji X3, za to X4 np. zmienił się diametralnie pod katem przyzwyczajeń z wcześniejszych wersji jeżeli chodzi o zaznaczanie węzłów przy grupach, w końcu za pomocą Ctrl-a można było wejść " do wewnątrz" grupy, żeby doprowadzić do edycji. Do wersji X3 było to niemożliwe, szczególnie sprawiało to sporo klopotów w momencie w którym miałeś ustalona kolejność wykonywania działań na obiektach.
Ustalenie kierunków "wewnętrzyny współbieżny" i "zewnetrzny przeciwbieżny" dopiero od wersji X5 zaczęło przypominać to co np. easysigne i signe labie było od ponad 10 lat.
Co do rozciągnięcia twojej wypowiedzi na inny soft, to chyba szkoda czasu
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
nie jest ważna ilość tylko jakość, pamiętaj o tym kozidron,
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
manolo napisał/a:
nie jest ważna ilość tylko jakość, pamiętaj o tym kozidron,
Pewnie, dlatego tylko tyle masz do powiedzenia na wytłumaczenie tych bzdur o tym, że niewiele się zmieniło w każdej kolejnej wersji softu w zakresie dłubania na krzywych
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
kozidron,
dodawanie węzła, usuwanie węzła, zmiana z miękkiego na twardy i odwrotnie, łączenie krzywych, przycinanie, wycinanie, modyfikowanie pędzlem / kształtem, modyfikacje pathfinder'em - te opcje są od dawna (może jeszcze dwie lub trzy o których teraz nie pamiętam) i niewiele tam się zmienia.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
manolo napisał/a:
dodawanie węzła, usuwanie węzła, zmiana z miękkiego na twardy i odwrotnie, łączenie krzywych, przycinanie, wycinanie, modyfikowanie pędzlem / kształtem, modyfikacje pathfinder'em - te opcje są od dawna (może jeszcze dwie lub trzy o których teraz nie pamiętam) i niewiele tam się zmienia.
Niewiele tam się zmienia dla Ciebie, bo dukasz w tym programie a juz na pewno w edycji na krzywych.
Ja już nawet nie rozwijałem tematu samej edycji krzywej w obiekcie, bo tu się też sporo zmieniło, przy skalowaniu węzłów, rozwijaniu czy wydobywaniu podścieżki, zamiana grubosci kontura na obrys, to juz np. wielki krok w przypadku dajmy na to corela z wersji 9 do 11.
Ty nawet nie zauważasz takich podstawowych kwestii jak zwiekszenie precyzji przy obróbce węzłowej, czy nawet poprawa odświeżania, przy sporym powiększeniu. Nie wspomne już o wiekszej precyzji "lin" przy węzłach gładkich, ostrych czy symetrycznych.
Wynika to pewnie z faktu, że najwięcej co robiłeś to przygotowanie pod ploter eps-a, chociaż zaczynam już wątpić czy chociaż to robiłeś.
O tym co wyżej, czyli:
kozidron napisał/a:
Obróbka na krzywych (w sensie narzedziem kształt) to nie tylko krzywe beziera i ich rysowanie, to także mozliwość edycji na węzłach, sposoby zachowania się wewnątrz grup i mozliwość ich edycji, to jak zmieniło się edytowanie kierunków i ich wyznaczanie w grupach i pod grupach przy łączeniu i grupowaniu, tryb elastyczny czy w końcu poprawienie narzedzia do obrysów, żeby w końcu nie generowało błedów, precyzyjne centrowanie, które w końcu działa prawie poprawnie.
Nie wspomnę już o tym, że programiści w końcu zaczęli zauważać tak proste potrzeby jak wykończenia elementów na węzłach "żeńskie" i "męskie" przy pasowaniu elementów ze soba kiedy potrzebna jest precyzja 0,06 mm co w innych softach było już od ponad 10 lat.
manolo, illustrator to świetny kombajn do wszystkiego, chociaż ma swoje wady, cieszę się, że corel depcze mu po piętach (chociaż co to za deptanie )
edit.
manolo, tak sobie myślę, bo nie podejrzewam Cię po tym wszystkim, ze jesteś w stanie pójść do przodu i zastanowić się ile jeszcze mozna poprawić.
Wiesz, że są specjalne programy do wyznaczania ścieżek, w których to na przykład za jednym kliknięciem mozna ustalić "początek" elementu oraz zwrot grotu na liniach zamknietych i otwrtych? Ja bym chętnie zobaczył taki tryb czy to w illustratorze czy w corelu w czasie edycji na węzłach.
Znowu niekonkretnie i niemerytorycznie. Napisałem konkretnie to:
komor napisał/a:
Zasady składu książki bez problemu dają się zautomatyzować pod tym względem i bez wielkich kompromisów można zrezygnować z ręcznych ingerencji, które bywają niezbędne (lub przydatne) w publikacjach papierowych.
Natomiast Ty odpowiedziałeś tak:
manolo napisał/a:
Dobry skład to nie tylko sztuka dla sztuki
Więc jeszcze raz cierpliwie powtarzam: nigdzie nie napisałem, że dobry skład to sztuka dla sztuki.
manolo napisał/a:
gorzej z użyciem i rozumieniem, jak patrzę na ostatnie webowe produkcje to takie mam wrażenie
Oczywiście, wszystko można zrobić źle, z tym się zgodzę. Ale można też zrobić dobrze. Mnie się koncepcja elastycznego projektu podoba, jest dobrym kierunkiem dla nowoczesnych mediów, gdzie wielkość nośnika informacji jest zmienna i z góry nieznana. I jeszcze raz podkreślę, że kompromisy w stosunku do tradycyjnych zasad projektowania, jakie trzeba poczynić przy tej okazji – są moim zdaniem niewielkie.
manolo napisał/a:
nic nie zrozumiałeś, ale Ci tutaj nie wyjaśnie, więcej konsultacji odpłatnie
Bo nie umiesz się wysłowić i piszesz ogólnikami, które mają niską wartość merytoryczną.
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
Gdybym chciał się przekrzykiwać z takimi jak wy zostałbym posłem na sejm, tam jest tak cały czas,
rzadko chodzi o sedno poruszanego problemu.
kozidron napisał/a:
Niewiele tam się zmienia dla Ciebie, bo dukasz w tym programie a juz na pewno w edycji na krzywych.
Nie masz pojęcia jak robię i co robię, i nigdy się nie dowiesz.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
manolo napisał/a:
Nie masz pojęcia jak robię i co robię.
po tym:
manolo napisał/a:
wiecej jest na palecie wezlow, poza tym niewiele sie dzieje.
manolo napisał/a:
prawda jest taka że w temacie krzywych beziera nie da się za wiele zrobić, te najprostsze działają najlepiej.
manolo napisał/a:
dodawanie węzła, usuwanie węzła, zmiana z miękkiego na twardy i odwrotnie, łączenie krzywych, przycinanie, wycinanie, modyfikowanie pędzlem / kształtem, modyfikacje pathfinder'em - te opcje są od dawna (może jeszcze dwie lub trzy o których teraz nie pamiętam) i niewiele tam się zmienia.
to jednak widać, że na pewno nie to, o czym rozmawiamy a wyplatanie koszów, pchanie karuzeli czy tarcie chrzanu to nie moje dziedziny więc pewnie akurat w tej kwestii masz rację, nie mam pojęcia co i jak robisz
manolo napisał/a:
wiecej jest na palecie wezlow, poza tym niewiele sie dzieje.
Wygląda to tak, jakbyś w końcu trafił na coś, na czym się znasz lepiej i dostawał orgazmu wsłuchując się we własny głos. Wykorzystujesz to oczywiście we właściwy dla siebie sposób - szarpiąc się za włosy w imię niczego. Ten cytat wklejasz już któryś raz, jakbyś się bał, że może to umknąć czytającym to forum. Niestety im bardziej chlapiesz w tym błotku, to błotko przykleja się coraz bardziej też do Ciebie. Mały ludek, z wielkim ego.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Maj, 2013
Tutejszyn, powtarzasz się, podobne brednie(zawężam słownictwo, żebyś mógł zrozumieć) wypisywałeś 2 strony wcześniej. To nudne przynudzanie o "ego" musi ci sprawiać przyjemność, to jakiś rodzaj dowartościowania się, czy cały czas czujesz urazę do przytyku o twoim chorobliwym lokalnym patriotyzmie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9