Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
widze ze temat sie rozwija to ja wtrace swoje pare groszy.
Dawnej chłodziarko - zamrażarki pracowaly po 20 lat i nawet swiatlo sie nie przepalalo a teraz jakims dziwnym trafem szl..k je trafia po 5 i to dziwnym trafem padnie czesc co kosztuje 50% wartosci. Zarowka byla w stanie swiecic dluzej (co do pradu to przepraszam ale jaki jest sens oszczedzania przez europe energii a chiny co jakis czas elektrownie weglowa stawiaja) a teraz 1000h??. Apropos patelni to czemu dziwnym trafem ta srubka ani uchwyt nie sa odporne na rdze?
Fakt jest faktem ze dawniej sprzet byl mniej zawodny a teraz musimy kupic sprzet co pare lat bo inaczej prezesi wielkich korporacji nie zarobili by na nowy samolot.
A wracajac do starych czasow to dla przykladu pamietam taki program "sonda" i w jednym z odcinkow z lat 1979 mowili o jakims zjezdzie gdzie kamera i telewizor hd juz byly wiec o czym mowimy.
Dawnej chłodziarko - zamrażarki pracowaly po 20 lat
I żarly tyle prądu, że za jego cenę co parę lat można było kupić nową (dzisiaj, bo wtedy kosztowały parę pensji).
lvl3ha napisał/a:
pamietam taki program "sonda" i w jednym z odcinkow z lat 1979 mowili o jakims zjezdzie gdzie kamera i telewizor hd juz byly wiec o czym mowimy.
O japońskie MUSE Ci chodzi? Próby z HDTV (oczywiście analogową) trwają od wczesnych lat powojennych, tylko co to zmienia, skoro dopiero cyfryzacja pozwoliła na sensowne używanie?.
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sob 25 Maj, 2013
lvl3ha napisał/a:
Zarowka byla w stanie swiecic dluzej (co do pradu to przepraszam ale jaki jest sens oszczedzania przez europe energii a chiny co jakis czas elektrownie weglowa stawiaja) a teraz 1000h??. Apropos patelni to czemu dziwnym trafem ta srubka ani uchwyt nie sa odporne na rdze?
Oni stawiają to my mamy też ? Co to za myślenie ?
Jednak jeśli jesteśmy przy chinach, świadomość ekologiczna w tamtym regionie powoli się zmienia, a być może najbardziej popularnym elektrycznym samochodem na polskich drogach będzie właśnie chiński BYD, tak jak byśmy nie mogli sami zrobić, zamiast tego widziałem jakiś projekt odświeżania syrenki... jako sportowy samochód, conajmniej śmieszne.
Całe szczęście Niemcy tak nie myślą, wdrażają długofalowy plan całkowitego przejścia na źródła odnawialne.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Sob 25 Maj, 2013
lvl3ha napisał/a:
Zarowka byla w stanie swiecic dluzej
raczej NIE
manolo napisał/a:
a być może najbardziej popularnym elektrycznym samochodem na polskich drogach będzie właśnie chiński BYD,
manolo, wiesz na ile lat wystarczyłoby "pierwiastków" na naszej planecie do produkcji aku/baterii gdyby choćby połowa całej światowej "motoryzacji" przeszła na silniki elektryczne w samochodach ?
wiesz na ile lat wystarczyłoby "pierwiastków" na naszej planecie do produkcji aku/baterii
To zależy od ceny.
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sob 25 Maj, 2013
kozidron, technologia cały czas się rozwija, ostatnio zostały opatentowane kondensatory z nanorurek, nie ma w nich żadnych rzadkich ani szlachetnych metali czy pierwiastków. Niestety w biznesie gdzie są tak wysokie koszty rozpoczęcia produkcji w nowej technologii, od patentu do produktu na rynku upływa zwykle sporo czasu, 2-3 lata a często więcej. Zresztą w fotografii jest dość podobnie.
Nawet w przestarzałych technologiach można używać różnych pierwiastków, poza tym współczesna bateria wytrzymuje conajmniej 1000 ładowań bez znacznej zmiany właściwości
co oznacza conajmniej 3 lata jazdy na jednej baterii, którą można przetworzyć, przynajmniej 60% materiałów z niej użyć do produkcji nowej baterii. To nie jest węgiel czy ropa, którą spala się raz i można przechwytywać dwutlenek węgla który można przetworzyć na paliwo, ale na razie nie jest to popularne, co najgorsze ostatnie informacje o polskiej technologii produkcji paliwa z co2 słyszałem kilka lat temu, techn. miała być wdrażana do przemysłowej produkcji, ale wszystko chyba skończyło się planach.
Ostatnio zmieniony przez manolo Sob 25 Maj, 2013, w całości zmieniany 1 raz
Ile mamy my(europa) ile maja oni. Nam sie wmawia badziewia o energi i oszczedzaniu.
manolo napisał/a:
Jednak jeśli jesteśmy przy chinach, świadomość ekologiczna w tamtym regionie powoli się zmienia
My podpisujemy jakies pakty o CO2 a oni i hamperykane to lwia czesc zanieczyszczen od ludzi.
A co do chin to sorry ale chyba sie naogladales za duzo programow. Na tym sie opiera chinska gospodarka. Produkcja, produkcja i produkcja wiec ekologia to strzal w stope z punktu widzenia politycznego. Inni sie beda tym martwili
manolo napisał/a:
a być może najbardziej popularnym elektrycznym samochodem na polskich drogach będzie właśnie chiński BYD
bo europa zeswirowala na tym punkcie(propaganda bo to nie jest nowoscia)
Cytat:
1835 – Thomas Davenport buduje pierwszy samochód napędzany silnikiem elektrycznym
kozidron napisał/a:
raczej NIE
???
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sob 25 Maj, 2013
lvl3ha, nie rozumiesz ekologii, ona nie polega na nieprodukowaniu, można produkować energię w sposób ekologiczny, można używać do produkcji ekologicznych samochodów, komputerów bez szkodliwych dla środowiska tworzyw sztucznych. Można oprzeć całą gospodarkę na oszczędzaniu i ekologii, ktoś musi projektować i produkować te urządzenia.
Gdyby nie ekologia moglibyśmy jeździć samochodami produkowanymi z latach 70-tych..
Mam nadzieję że rozumiesz do czego zmierzam i przestaniesz wypisywać te bzdety jak wyżej.
lvl3ha, nie rozumiesz ekologii, ona nie polega na nieprodukowaniu
nigty tego nie powiedzialem wiec cos zle zrozumiales. Musisz czytac ze zrozumieniem. Ja twierdze ze postep dal nam wiecej cwaniaczkow ktorzy wmawiaja innym ze ekologia itp itd a sami maja to gdzies i patrza jak tu kase zarobic. Ile tak naprawde fabryka pobiera energii na produkcje itp? Myslisz ze to sie bierze z nikad? Ja mowie wprost. Produkowac o wiele mniej a trwalsze minimum 15 lat. Marketing i cwaniaczki powymyslali jakies ...... i tyle.
Najlepszym przykładem na "ekologię" są świetlówki kompaktowe. Droższe, o mniejszej żywotności i kilkukrotnie droższe we wtórnym przerobie, a nie przerabiane kilkukrotnie bardziej niebezpieczne dla środowiska. Ekologia, tia... Biznes i lobby.
Ostatnio zmieniony przez hijax_pl Sob 25 Maj, 2013, w całości zmieniany 1 raz
manolo [Usunięty]
Wysłany: Sob 25 Maj, 2013
lvl3ha napisał/a:
Ile tak naprawde fabryka pobiera energii na produkcje itp?
no właśnie, dlatego trzeba zmieniać technologię produkcji energii.
[ Dodano: Sob 25 Maj, 2013 19:07 ]
hijax_pl napisał/a:
Najlepszym przykładem na ekologię są świetlówki kompaktowe.
mam świetlówkę kupioną w 2008 roku, działa do dzisiaj, żarówek w tym czasie spaliłem już kilka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10