Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Za 1100 złotych Pentax K-01 nie kupisz, a byłby to najlepszy wybór (matryca APS-C z K-5),
wobec czego zwróciłbym twoją uwagę na Fujifilm - marka o której amatorzy często zapominają i nawet nie wiedzą że produkuje świetny sprzęt. Zwłaszcza że od kilku lat (od kiedy przestali robić profesjonalne lustrzanki), specjalizuje się właśnie w kompaktach. Ostatnio seria X robi furrorę - jakość fotek z tego sprzętu kładzie niejedną lustrzankę o czujniku APS-C. Bawiłem się takim X-100s i XPRO1 - jakość świetna , nawet na wysokich czułościach porównywalna z Pentaxem K-5 - a to dla znających temat - poważna rekomendacja.
...nie zapominają.
Ale cena jest wysoka i jakość video niestety bardzo słaba jak na sprzęt za te pieniądze. A to przy kompakcie, dla niektórych, ważny parametr.
Jarett [Usunięty]
Wysłany: Pią 21 Cze, 2013
Wracam do tematu bo sprzedałem Alfe za 670 zł. Ha!
Ale problem jest taki że Ex1 (nowy) jest już prawie nieosiągalny. We Wrocławiu tylko w jednym Euro Rtv ekspozycyjny. W necie wcale. Potrzebna mi dobra alternatywa do 900 zł (nowy)
dołączę się do wątku, bo sam rozglądam się za podobnym sprzętem i P7100 z uwagi na przyjemną cenę wydaje się być odpowiednim wyborem biorąc pod uwagę jego ergonomię (bo ma w pewnym sensie uwolnić mnie od lustrzanki np na wakacjach itp).
Ale P7100 to już nie młodzieniaszek i od jego premiery na rynku pojawiło się wiele kompaktów z nowymi matrycami.
Uważacie, że mimo upływu lat ten sprzęt daje radę w stosunku do nowych "małpek" za 7-8 stów?
Głównie chodzi mi o matrycę bo cała reszta jest w tym aparacie jak trzeba.
Głównie chodzi mi o matrycę bo cała reszta jest w tym aparacie jak trzeba.
No właśnie, że nie - wadą tego aparatu jest CIEMNA optyka.
Tyko kompakty z jasną optyka i szerokim kątem są warte uwagi.(bo kompakt nie pozwala wymienić optyki na lepszą w razie potrzeby)
Najtańszy na polskim rynku z nowości jest Samsung EX2 24-80/ F1,4-F2,7
Panasonic LX7 wypada nieco lepiej 22/24-90/F1,4-F2,3 i lepsza generalnie optyka.
Konkurencja nie ma niczego co może nawiązać walkę bo albo zaczyna od 28 mm albo do F1,8 albo kończy na F4 albo o zgrozo F5,6 a to decyduje że zamiast ISO 400 trzeba wejść na ISO 800-1600 i kaszana..
Kolejnym ciekawym kompaktem jest Nikon P7700 28-200 F2/F4 i Fuji X20.
Jak kupić coś z ciemniejeszym szkłem to też i z dużą matrycą.
W okolicach 1000 PLN można nabyć bezlusterkowca Samsunga NX1000 -> 20 MP - świetna matryca wielkości APS-C czyli 25x14 mm nie paznokieć kompaktu 6x4,* mm i przyzwoity obiektyw podstawowy a doddatkowo opcjonalne płaskie stałki w przystępnych cenach.
Niestety aparat z dużą matrycą nie zaoferuje macro z obiektywem podstawowym i trzeba liczyć się z kolejnymi wydatkami.
Bedzie też problem z większym zoomem - obiektyw 18-200 może pomóc ale kosztuje 2 aparaty...
Niemniej żaden kompakt nawet 3x droższy nie zaoferuje takiej jakości.
Dodam że warto pomyśleć czy do aparatu da się podpiąć wizjer lampę tulejkę na konwerter filtry itd. Prędzej czy później będzie to potrzebne.
A jak ktoś potrzebuje aparatu na plażę to jest pełen wybór np Sony HX20, Samsung WB-850, Panasonic TZ30 Olympus MR31 itd wszystkie małe płaskie z duży zoomem niestety w trudnych warunkach zaoferują kaszę i nie sposób je podtuningować jak kompakty premium czy bezlusterkowca.
a to decyduje że zamiast ISO 400 trzeba wejść na ISO 800-1600 i kaszana
U nas tak. W RX100, przy calowym sensorze to nie jest problem. Tylko, że on ma 28mm na dole.
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Sro 07 Sie, 2013
P7100 staniał do 999zł jakby co .
Zastanów się, czy potrzebujesz takiej super jasnej optyki w kompakcie. Oczywiście, można kupić prawie 2x droższe kompakty z jasną optyką, ale cena jest wtedy bliska nowej amatorskiej lustrzance.
Jeśli zdjęcia robisz tylko w dzień, to super jasna optyka nie będzie potrzebna. Zresztą w pomieszczeniach, np. u cioci na imieninach możesz używać przecież lampy
adf1985,
z tego co widzę na flickr masz ten aparat i znasz z praktyki jego słabe i mocne strony.
Czy bardzo przeszkadza optyka z taka jasnością?
czy matryca wg Ciebie nie jest za słaba?
autofocus etc.
i w ogóle zasadnicze pytanie, czy taki aparat ma sens?
Bo jest to spory klocek, co akurat mi nie przeszkadza, ale czy to nie jest przerost formy nad treścią?
Byłem dziś w sklepie, ale pstryknąłem testowo tylko kilka fotek bo padł aku.
W rękach leży fajnie, ale niewiele więcej mogę powiedzieć, bo za krótko się nim bawiłem.
Chciałbym aparat na wypady za miasto, wycieczki (a na nich kreatywne, przemyślane zdjęcia), od biedy z racji gabarytów do street foto (tu ważny szybki autofocus).
Chcę się trochę uwolnić od lustrzanki i zabierać taki kompakt w maksymalnie wiele miejsc.
Chciałbym uniknąć takiej sytuacji, że kupując kompakt za 1000 jakość zdjęć przy tym samym zaangażowaniu w ustawienie ekspozycji nie będzie się różnić od zdjęć z kompaktu za 500zł. Ocenić to mógłbym dopiero po krótkiej przygodzie z tym sprzętem.
A może ktoś pstryka na co dzień czymś do max 1tys. i poleca
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Sro 07 Sie, 2013
Nie ma problemu. Opiszę Ci szczegółowo jakie są jego zalety oraz wady. Też przesiadłem się z lustrzanki, dlatego jeśli go kupisz, to Twoje wrażenia powinny być podobne.
Wypiszę Ci punkty w stosunku do lustrzanki:
1. Matryca - jest to matryca CCD wielkości 1/1.7", a więc ok. 8,5 x mniejsza niż format APS-C u Canona i 9x mniejsza niż format APS u Nikona. W związku z takim rozmiarem nie należy oczekiwać cudów, chociaż źle też wcale nie jest. Po pierwsze należy sobie uzmysłowić, że użyteczne ISO w takim aparacie kończy się na ISO 400. ISO 800 można używać w sytuacjach awaryjnych, ale wydruki takich zdjęć nie powinny być większe niż 10x15 (może nawet mniejsze). Jeśli chodzi o ISO 100, to aparat niewiele różni się od lustrzanki. Oczywiście szumi bardziej, ale sądzę, że widać by to było dopiero od wydruków wielkości A3.
Robię zdjęcia w RAW i z tej matrycy można wyciągać niezłe cuda (mowa o zdjęciach na ISO 100). Niestety, jeśli wyciągasz cienie o 3EV, to trzeba liczyć się z dość konkretnymi szumami. Pamiętaj, że wyciąganie cieni z RAWA w tym aparacie kończy się na 2EV, bo powyżej to już niezła kaszana (ale jak wyciągniesz 2EV to jest naprawdę nieźle, całkowicie do przyjęcia). Dla porównania w lustrzance mogłem sobie pozwolić na 3EV, a czasem nawet więcej. Odwzorowanie barw bardzo mi pasuje i nie mam żadnych zastrzeżeń. Polecam wyłączyć wyostrzanie (ustawienie na 0), ponieważ dzięki temu znika sporo szumu, zaś ostrość wcale nie jest gorsza. Wyostrzyć to można na komputerze. Funkcję odszumiania ustawiam na minimum (nie ma możliwości wyłączenia), ale detali się na tym nie traci. Istotną wadą tego aparatu, co nie stanowi problemu w lustrzance jest to, że przy wszelkich czarnych przedmiotach są kiepskie i nie płynne przejścia tonalne. Po prostu widać trochę pikselozę, ale w zasadzie ma to poważne znaczenie przy oglądaniu cropów, na normalnych zdjęciach nie rzuca się tak w oczy.
Zdjęcia nocne - robiłem kilka i o ile ciemne niebo w lustrzance na ISO 100 wychodzi bez wiekszych szumów, to w P7100 nie wygląda to tak różowo (choć tak jak pisałem o czarnych obiektach, do zaakceptowania).
Generalnie tą matrycę w stosunku do lustrzanki mając też na uwadze cenę określiłbym jako akceptowalną, z wadami, które są do przeżycia (przynajmniej dla mnie).
Aha, jeszcze jedno - może być na początku ciężko z przestawieniem się na format 4:3. Oczywiście można robić JPEG 3:2, 1:1 itd., ale ja nie korzystam z formatu JPEG.
2. Obiektyw - na lustrzance używałem 18-55 oraz 17-85, a także 50mm 1.8 oraz 70-300 IS USM. Jeśli chodzi o samo rysowanie aparatu P7100, to jest naprawdę nieźle. Obiektyw jest naprawdę ostry i dobrze oddaje detale. Na ogniskowej 200mm nie jest tak różowo, ale jest całkiem użyteczna. Aparat posiada pamięć ogniskowej, a więc możesz sobie zapisać ekwiwalenty 28, 35, 50, 85, 105, 135 i 200mm. To bardzo pomocna sprawa. Aberracji chromatycznej praktycznie brak - objawia się tylko w naprawdę ekstremalnych warunkach. Np. jak w lesie robiłem zdjęcie pod światło, czyli konary drzew na tle jasnego nieba - zero aberracji. Stabilizacja w obiektywie jest dosyć skuteczna i mogę ją ocenić na ok. 2 EV.
Jasność obiektywu na ogniskowych:
28mm - 2.8
35mm - 3.2
50mm - 3.5
85mm - 4.0
105mm - 4.5
135mm - 5.0
200mm - 5.6
Przysłonę można przymknąć max do f/8, ale jest wbudowany filtr ND o mocy 4 ekspozycji, więc jak będziesz chciał rozmazywać obiekty, to nie ma problemu.
Obiektyw oceniam bardzo pozytywnie. W zakresie 28-85mm ma jasność 2.8-4.0, a więc wcale nie najgorzej. W lustrzance chciałoby się mieć taki obiektyw . Aberracja chromatyczna tak jak pisałem znikoma. Winietowanie trochę jest na 28mm, ale mi nie przeszkadza. Zniekształcenia są, ale 50mm oczywiście jest idealne jeśli chodzi o tą cechę optyczną, czyli 28 i 35 beczka zmniejszająca się w miarę wzrostu ogniskowej, 85-200 poduszka zwiększająca się ze wzrostem ogniskowej. W aparacie jest opcja korekty dystorsji.
3. Jakość wykonania - tutaj nie mam zastrzeżeń. Zero skrzypienia, obudowa ze stopu magnezu + mocne tworzywo. Ideał.
4. Akcesoria - jak będziesz chciał podłączyć filtry, to musisz się zaopatrzyć w tuleję za 75zł, która umożliwia montowanie filtrów w zależności od wersji 52 lub 72mm. Można też doczepiać konwertery, ale to się nie opłaca, chyba, że oryginalny szerokokątny nikona (robi 21mm) za 800zł .
5. Użytkowanie - wygoda użytkowania jak na kompakt jest doskonała, ale w porównaniu do lustrzanki jest gorzej. Nie oszukujmy się, lustrzanka jest wygodniejsza. W aparacie są osobne pokrętła do przysłony i czasu naświetlania, pokrętło do zmiany podstawowych parametrów (WB, ISO, podręczne minimenu, jakości obrazu itd.), pokrętło osobne do menu. Wszystko jest pod ręką jak w wysokiej klasy lustrzance. Do menu wchodzę naprawdę nieczęsto. Kadrowanie jest wygodne przez wizjer, ale dobry jest też LCD położony na płasko (patrzysz na niego z góry podczas kadrowania - bardzo wygodne). Aparat dobrze leży w ręce i trudno żeby wypadł z uwagi na gumowy uchwyt. Mocowanie statywu jest na środku i po przykręceniu szybkozłączki nie da się otworzyć komory baterii i karty pamięci (trzeba za każdym razem odkręcać szybkozłączkę). Wejścia i wyjścia w wygodnych miejscach. Aparat lekki (niecałe pół kilo), nie czuć jego masy - zawsze możesz go mieć przy sobie bez względu na wszystko.
6. Ekran i wizjer - LCD odchylany, ale nie tak jak w Canonie - mimo wszystko daje radę. Rozdzielczość 640x480, obraz płynny. Dopiero jak damy dłuższy czas naświetlania, to na ekranie jest symulowane klatkowanie. Wizjer bardzo dobry i użyteczny. Pokrycie 85% środka kadru, zmiana ogniskowej wizjera wraz z ruchem obiektywu. Obiektywu nie widać w wizjerze na żadnej ogniskowej. Jest położony centralnie nad obiektywem.
7. Lampa - nie napiszę za wiele, bo prawie nie korzystam. Myślę, że daje radę. U cioci na imieninach się sprawdzi bez kłopotu. Zawsze można dokupić np. SB-400 i uzyskiwać niezłe efekty (przykłady są w szukajce google "nikon P7100 + SB400".
Z fajnych ficzerów, to wbudowany filtr N/D oraz np. wirtualna poziomica. Czas naświetlania minimalny to 1/2000 (jest też 1/4000, ale działa tylko przy 28mm i f2.8 z tego co pamiętam). Max. czas naświetlania to 60 sekund.
Filmy 720p 24 kl./sek. W czasie filmowania działa zoom a aparat sam potrafi ustawiać ostrość - dla mnie bomba .
Podsumowując, P7100 ma gorszą jakość zdjęć niż lustrzanka, ale na ISO 100 można uzyskać jakość mniej więcej taką, jak lustrzanką na ISO 200-400. Obiektyw ciemny, ale solidny, z dobrą stabilizacją. Obsługa wygodna, ale w porównaniu do lustrzanki i tak słabsza. Zrobiłem tym aparatem paręnaście ciekawych zdjęć i jestem z niego zadowolony. Nie jest to może sprzęt profesjonalny, ale uważam, że dla amatora z zacięciem wystarczy. Wszystko zależy jakie zdjęcia robisz. Ja lubię scenerie, więc mi wystarczy ustawienie w nim ISO 100, założenie polara i szukanie ciekawych miejsc. Jeśli lubisz zdjęcia akcji, to możesz zapomnieć o tym kompakcie. Aha, zapomnij o BOKEH takim jak w lustrzance . No chyba, że zdjęcia z bliska, to owszem rozmycia będą fajne.
Ja mam taki plan, że jak zacznę tęsknić bardziej za lustrem, to być może znów sobie kupię, ale takiego kompakta i tak warto mieć. Jest po prostu towarzyszem podróży, którego zawsze możesz mieć przy sobie i wykonywać bardzo dobre jakościowo zdjęcia - znacznie lepsze niż małpkami z mniejszymi matrycami 1/2.3".
Miałem wcześniej Canon SX200 IS z matrycą 1/2.3" i różnica pomiędzy P7100 a SX200 IS jest ogromna na korzyść Nikona. Nawet nie ma o czym dyskutować. Małpka za 500zł, czy nawet 1000zł typu point and shoot nie zbliża się do P7100 jakością zdjęć, jak również użytkowaniem.
Nikon P7100 przy moich ograniczonych potrzebach daje mi ok. 60-70% radości, jaką dawała mi lustrzanka z zestawem obiektywów. Tyle tylko, że ten kompakt kosztuje 1000zł (a ze wszystkimi akcesoriami typu tuleja, filtr, pokrowiec wychodzi jakoś 1300), a lustrzanka, którą miałem ze szkłami warta była 6500zł. Na pytanie czy warto należy sobie odpowiedzieć samemu biorąc pod uwagę swoje indywidualne potrzeby. Moim zdaniem warto, jeśli nie drukujesz obrazów większych niż A4, a zdjęcia będziesz robił w granicach czułości 100-400 w dobrym świetle, lub przynajmniej umiarkowanym.
a to decyduje że zamiast ISO 400 trzeba wejść na ISO 800-1600 i kaszana
U nas tak. W RX100, przy calowym sensorze to nie jest problem. Tylko, że on ma 28mm na dole.
ISO 1600 zawsze jest problemem - softowe odszumianie niczego nie ratuje szumów mniej ale i detali też, widoczny staje się spadek detalicznościi, nasycenia kolorów i zakresu tonalnego.
Do tego w trudniejszych warunkach oświetleniowch wolniej działa AF a to uniemożliwia często uzyskanie ostrego zdjęcia.
Jasna optyka sprzyja niższym ISO szybszemu i dokładniejszemu AF, krótszym czasom migawki dla zamrożenia ruchu.
A co lampy to cóż nie dla mnie w wielu miejscach gdzie byłem zabrania się robić zdjęcia w ogóle flash natychmiast zdradza niecne praktyki turysty.
Chodzi taki pan i woła no flash no foto do tego monitoring i możesz zapomnieć o zdjęciach.
Wizjerek zewnętrzny na LX7 pozwala wyłączyć ekran, tulejka redukcyjna maskuje wysunięcie obiektywu, migawka działa bezszelestnie można też użyć trybu czasowego, szeroki kąt sprzyja objęciu obiektu F1,4 sprzyja stosunkowo niskim ISO i można sobie spacerować z aparatem na szyi podziwiać zabytki a aparat pstryka sam i ani strażnik ani kamera nie są w stanie stwierdzić że turysta fotografuje lub filmuje
Zupełnie w tej roli nie widzę aparatu z ciemną optyką i brakiem szerokiego kąta.
Jakbym miał robić zdjęcia tylko na plaży to po co mi taki wielki Nikon? Wolałbym sobie kupić np. Sony HX50 - zoom 30x w kieszeni i jeszcze można zgrabną naturystkę przybliżyć i uzyskać coś tak kontrowersyjnego jak niepozowany akt
adf1985 [Usunięty]
Wysłany: Czw 08 Sie, 2013
brenner47, chciałbym jeszcze coś do tematu dodać.
Otóż z ISO 800 nigdy nie wywoływałem RAWów, tylko po prostu zapisywałem po otwarciu w Irfanview jako JPEG.
Dziś pobawiłem się w wywołanie RAWA z ISO 800 zrobionego w pomieszczeniu i muszę stwierdzić, że jednak przy wywoływaniu RAW, ISO 800 jest całkowicie użyteczne. Obrazek, który mi się wyświetla w irfanview to totalna kupa w stosunku do tego co byłem w stanie otworzyć w PS. Ziemia a niebo. Także uważam, że ISO 800 jest w P7100 użyteczne. Jego użyteczność określiłbym jako ISO 2000 we współczesnych lustrzankach APS-C. Wywołałem nawet ISO 1600 w taki sam sposób i również na upartego daje radę, ale już dużo szczegółów jest gubionych. Niemniej jednak, tak jak wcześniej pisałem, że ISO 800 jest ratunkowe, tak teraz uważam, że jest to użyteczna czułość, zaś ratunkowe jest ISO 1600.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Pią 09 Sie, 2013
Ja polecam teraz - do końca sierpnia - Fujifilm XE-1 - teraz fuji ogłosiło promocję -uważam że warto! Nie co dzień zdarza się obiektyw za 1zł!
Cytat:
W dniach 9-31 sierpnia skorzystaj
z wyjątkowej oferty: drugi obiektyw
za 1 zł przy zakupie aparatu X-Pro1
lub X-E1 w zestawie z dowolnym
obiektywem FUJINON.
XE-1 można mieć z 18-55 2,8-4 za ok. 5000zł i do tego obiektyw wartości ponad 2000zł - z 1 zł - aparat wychodzi za tysiąc!
Wydaje mi się jednak, że to nie przejdzie w moim przypadku. Mój osobisty księgowy (patrz żona) szybko się połapie.
Nie zmienia to faktu, że XE-1 to zacny sprzęt. Miałem okazję poznać go bliżej na warsztatach fuji.
A wracając do Nikona P7100, zrobiłem kilka fotek w sklepie P7100 (no i średnio to widzę, ale może dlatego, że nie znam tego sprzętu). Facet mocno go odradzał wskazując na matrycę i ciemny obiektyw. Za to Pod niebiosa wychwalał Olympusa XZ-2. Ogólnie sugerował, że jeżeli nie chce bezlusterkowca i chce wydać max 1k zł to nie za bardzo będę zadowolony z jakości obrazka uzyskanego z jakiegokolwiek kompaktu do tej kwoty, a nawet powyżej biorąc pod uwagę wcześniejsze użytkowanie nawet starej lustrzanki.
Ogólnie odniosłem wrażenie, że powinienem dać sobie spokój z poszukiwaniem wakacyjnego zastępstwa dla lustrzanki tylko kupił np. jednego z Panasów z serii TZ (chyba 35 albo 25) i nie odczuje specjalnej różnicy poza ergonomią w porównaniu z np. P7100...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9