Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
...co nie znaczy, że mam ochotę płacić za elektornikę, która sama ustawi "rurę" na Jowiszu. Ręczne odszukiwanie celów na niebie jest fajne i rozwijające, a używanie GoTo dla obieków widocznych gołym okiem jest lekko ogłupiające i w dłuższej perspektywie działa nagatywnie, robi z człowieka kalekę nie potrafiącą nic robić samodzielnie. Mniej więcej tak jak jak auta samoczynnie parkujące
Wolę mieć lepszą optykę na zwykłym montażu z prowadzeniem, niż kiepską optykę, która sama się ustawia. Poza tym sporo sprzętu GoTo jest "martwa" bez zasilania. To też argument na "nie"
Oglądanie samych planet może szybko się znudzić. Jest ich zaledwie kilka w przeciwieństwie do mgławic, galaktyk,gromad kulistych i otwartych,których amatorskim sprzętem można podziwiać setki. Żeby oglądać nie tylko ciemnawy kształt obiektu DS na nocnym niebie, ale i pewne jego szczegóły trzeba dysponować odpowiednią aperturą. Moim zdaniem w przypadku refraktorów to minimum 6", a reflektorów to 8"(w przypadku galaktyk min. 10" i ciemne niebo).Dedykowane telepy do planet mają światłosiłę F10-15, a do DS-ów do F5-6.
Casiopea, pamiętaj, że doradzamy początkującemu w zakupie pierwszego teleskopu, a nie koneserowi i wyjadaczowi.
Wszystko pięknie, ale z miasta takiego jak Olsztyn NIE DA się zobczyć większości mgławic, galaktyk, bo tło nieba jest bardzo jasne. A przy obserwacji planet i Księżyca to nie przeszkadza.
W moich propozycjach jest zarówno spory niuton (6" - 150mm) jak i rozsądny refraktor. Pamiętajmy o limicie cenowym 1500zł. Gdyby to było 1500 € inaczej byśmy rozmawiali, gdyby 15 000 € - jeszcze inaczej....
Tylko żeby zachęcić kogoś do oglądania piękna świata,musi on widzieć to piękno. A to daje w przypadku DS-ów apertura.W mieście odradzałbym oglądanie czegokolwiek ze względu na turbulencje powietrza i zaświetlenie sztucznym światłem nieba.I dlatego proponuję kupno w etapach używanej lunety i Newtona i wyjazdy poza miasto na łysą górkę.
Wiesz - gdyby odradzać amatorom obserwacji z miasta, gdzie mieszkają, środowisko astronomii amatorskiej byłoby znacznie mniejsze.
Ja uważam, wręcz odwrotnie - na obserwacje trzeba poświecać każdą możliwą chwilę, pamiętając oczywiście o ograniczeniach takich jak skażenie światłem, turbulencje powietrza, konieczność studzenia teleskopu itp.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Wto 26 Lis, 2013
casiopea napisał/a:
...Moim zdaniem w przypadku refraktorów to minimum 6", a reflektorów to 8"(w przypadku galaktyk min. 10" i ciemne niebo).Dedykowane telepy do planet mają światłosiłę F10-15, a do DS-ów do F5-6.
I jak tu kupić jeden uniwersalny teleskop? Można podejść do sprawy profesjonalnie i kupić dwa teleskopy, półprofesjonalnie i nabyć np. Maka127 (mobilny ale nastawiony raczej na miasto) lub amatorsko i wygodnie kupując krótki refraktor np. linkowany już SW 102/500 lub lunetę typu zoom (tańsze ED?).
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Sro 27 Lis, 2013
Arek nie musi nam dogadzać wszak kupuje teleskop dla żony i siebie. Problem, że mamy nieco sprzeczne warunki zastosowania...To tak jak z lornetkami - nie istnieje wariant mobilny, który miałby także służyć do nocnych zasiadek na ambonie.
Mysle, ze Arek musie sie zastanowic czego chce i co zamierza. Zakupu nie warto zbytnio odwlekac, bo jak ostatnio czytalem: pieniadze naleza do dobr odnawialnych zas czas do nieodnawialnych. Najgorsze co sie moze zdarzyc, to oczoplas i zniechecenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9