Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 10 Sty, 2014 mam sony alfa 200 i co dalej
Panie i Panowie,
Przepraszam z góry jeśli pojawią grzmoty, że temat już był - nie znalazłem. Sprawa prozaiczna, kiedyś zenit, teraz sony alfa 200. Odkąd mam alfę 200 z kitem (jak się nie mylę) 18-70 robię przeciętne fotki zwykle na auto. Mam tego dość, bo na zdjęcia nie idzie patrzeć. Oględnie teorię znam i zamierzam przyłożyć się teraz na manualu.
Pytanie do Was, czy do portretówek (głównie robię zdjęcia córeczce) lepiej zostać przy tym systemie i dokupić obiekty sony 50mm 1,8 (nowy od 550 zł) czy też zainwestować w inny system, który będzie bardziej przyszłościowy. Zastanawiam się nad Nikonem d5100 i osobno nikkorem 50/1.8. Nie wiem tylko czy z końcówką d czy g (200 zł różnicy) a podobno w niektórych Nikonach af nie działa przy obiektywach z końcówką d.
Największą moją bolączką to gorsza ostrość. Porównuję do kolegi co pstryka d5100 i nie ma porównania. Ale teraz - czy to kwestia korpusu czy obiektywu. Może takim obiektywem od sony będę robić równie ostre zdjęcia jak na d5100 z 50/1.8
Obiektyw 18-70 do wybitnych nie należy, to raz, dwa gdybyś zmieniał na Nikona 5100, to obiektywy szukaj z końcówką G, bo te z literką D wymagają napędu autofokusa w korpusie (którego to napędu D5100 nie posiada). Faktycznie A200 w dzisiejszych czasach to nie rewelacja, ale zdjęcia można tym robić, na początek przestaw na jakiś tryb półautomatyczny, np preselekcję przysłony i próbuj tak, plus proponuję fotki robione w RAWach, zawsze to jakaś większa kontrola nad materiałem wyjściowym. Chociaż wymaga trochę zabawy. Zresztą może się okazać, że zamiast jakiegoś systemowego aparatu lepszy będzie porządny kompakt?
robię przeciętne fotki zwykle na auto. Mam tego dość, bo na zdjęcia nie idzie patrzeć
I na "auto" można ładne zdjęcia robić, tyle, że jest mniejsza kontrola nad ekspozycją (m.in. często głębia ostrości nie taka, jaką się oczekuje). Sama kompozycja kadru, to głównie wybór fotografa + dobór czasu, przysłony, iso, kompensacji ekspozycji - czyli to co automatyka za Cię robi.
Jak Ophiuchus napisał, przerzuć się na rawy i wybierz program preselekcji przysłony, iso np. 200-320, portrety rób na jak najbardziej otwartym obiektywie.
Zainstsluj na początek wersję testową Lightroom 5, zaimportuj do programu zdjęcia - rawy, otwórz i ... poprzesuwaj suwakami i zobacz, co Twój Sony potrafi jeszcze potrafi...
Pierwsze: korpus
Posiadałem alfę 100. Na ostrość nie narzekałem (oczywiście w tym momencie zakładamy, że te Twoje zdjęcia na poprawnie wyostrzonym obiektywie, który nie jest przy okazji jakimś totalnym rozmywaczem rzeczywistości). Ale surowych jotpegów na domyślnych ustawieniach nie produkowałem, a i te jotpegi które produkowałem zwykle nieco podrasowywałem (no chyba,ze i tak szły jako 800x600 gdzieś tam...). Nie sądzę, że a200 jest pod tym względem gorsza. Jeśli problemem jest ostrość, to moim zdaniem tylko z niewielkim prawdopodobieństwem może to być wina tego korpusu.
Jeśli Twoim problemem z tym korpusem jest ostrość, to:
a) kupujesz cos co robi ładniutkie (dla Ciebie) jotpegi i jesteś cały happy, ze aparat odwala robotę za Ciebie (bele jak bo bele jak, ale zawsze)
b) poświecasz trochę czasu na obróbke (nawet z poziomu jpg się da zewnętrznie wyostrzyć).
Ten korpus ma mnoooostwo innych słabostek ale ostatnie na forum narzekania na ostrośc alf to moim zdaniem efekt dość pokaźniej niewiedzy uzytkowników, ze z tymi fotkami coś można/trzeba jeszcze po zgraniu z karty zrobić. A jak się nie chce, to kupic cos co robi jotpegi pod smak danego konsumenta. A tu już nie odważyłbym się doradzać.
Inna sprawa, czy sens jest zostawać dziś z alfa 200. To dość stary korpus, wciąż zdjecia można nim fajne robić... ale problemem jest jak zwykle to co... nam Sony znowu zaserwuje. Czy aby bagnet A nie będzie za jakiś czas obsługiwany wyłącznie przez przejściówki do bezlusterkowców (różnych)? Sony obecnie korpusami pod bagnet A nie rozpieszcza, nowych trochę bardziej zaawansowanych rzeczy raczej nie widać na horyzoncie pod to mocowanie. Ale to trochę taki niepokój starego miłośnika Minolty...
Drugie: obiektyw.
Cóż, jako portretówka to on (18-70 Sony) jest marny. Sszczególnie, jak ma swój wiek. To nie była trwała i powtarzalna konstrukcja. Wymiana byłaby wskazana, szczególnie własnie że jak zrozumiałem nie zależy Ci bardzo na tanim obiektywie do wszystkiego.
Obiektyw 50/1.8 to fajna rzecz (podobnie jak Minolta 50/1.7 w dobrym stanie), i na pewno wart nabycia dla celów okołoportretowych.
Pytanie tylko, czy nie warto przesiąść się na jakikolwiek niedrogi model innego systemu z jakąś 50/1.8. Kupić korpus i używany obiektyw? Jeśli możesz skądeś pożyczyc 50-kę pod bagnet A - spróbuj z dwiema trzema fotkami czy sytuacja jest już poprawiona.
Luciveri [Usunięty]
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014
Dzięki wielkie za odpowiedzi!
Robiłem już zdjęcia na manualu i w RAWach. Nie chodzi mi tu o upiększanie, czy ustawianie prawidłowe czasu, przesłony czy czułości. Zdaję sobie, że z kitowego obiektywu rewelacji portretowej nie uczynię. Bolączką moją jest nie taka ostrość jaką bym chciał. Ustawiam AF punktowo na oko i rzęsy nie są dla przykładu tak wyraźne jak przy Nikonie d5100 z obiektywem stałoogniskowym 50mm/1,8.
Kupiłem ostatnio stałkę Heliosa 50/2 ale tam ręczne ustawienie ostrości przy ruchliwym dziecku graniczy z cudem.
To może zapytam teraz inaczej. Czy ostrość pierwszego planu zależy jednakowo od korpusu jak i obiektywu, czy od obiektywu bardziej? A może w korpusach do 2000 zł zależy wyłącznie od obiektywu?
Kupiłem ostatnio stałkę Heliosa 50/2 ale tam ręczne ustawienie ostrości przy ruchliwym dziecku graniczy z cudem.
OK. Spróbuj zrobic zdjecie czegos satycznego tym (Fakt, dalej będziesz miał duzy problem, bo w wizjerze APS-C - a do tego az tak marnym jak a200 - do ręcznego ostrzenia to trzeba sokole oko mieć z wmontowana lupą...). Czy wtedy ostrośc jest w porządku? Jeśli będzie, to masz jasny sygnał, ze problem lezy w obiektywie - ergo: kupuj 50-tkę AF pod bagnet A. Jak nie... cóż, może byc kilka powodów, między innymi ten, ze Heliosy trafiają się w baaardzo róznym stanie, że nie jesteś w stanie wyostrzyć w punkt, że znowu pliki sa nie tak obrobione itd...
tak więc o ile wynik pozytywny daje prostą odpowiedź, to negatywny niezbyt.
Luciveri [Usunięty]
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014
Zajęło to sporo czasu, ale tym heliosem można strzelić ostrzej niż kitowym. W pomieszczeniu juz przy iso 400 pojawiają się denerwujące szumy jednak. Wyczytałem, że to zmora alfy. Popstrykam trochę, ale chyba jednak zacznę się oswajać z myślą o zmianie na nikona d5100.
Trochę szkoda mi inwestować w tą alfę i potem znów płakać, że kolega nikonem robi piękniejsze.
Zajęło to sporo czasu, ale tym heliosem można strzelić ostrzej niż kitowym. W pomieszczeniu juz przy iso 400 pojawiają się denerwujące szumy jednak. Wyczytałem, że to zmora alfy.
Każdej matrycy CCD (taki Nikon d80 szumiał w zasadzie tak samo mimo, ze o nim nikt az tak nie marudził) cóż, Twa alfa to stara rzecz, jak na aparat cyfrowy...
I ten szum się pojawia nie tylko w pomieszczeniu, po prostu na wyższych czułościach tak ta matryca działa.
Jednak spróbuj powiedzieć sobie na jakim powiększeniu ten szum widzisz? a na jakim będziesz zdjęcia prezentował? Jakiego ISO potrzebujesz (moim zdaniem w alfie 100 do ISO400 włącznie dawało się w ogóle nie odszumiać, 800 wymagała popracowania a 1600 w a100 nie nadawało się do zabaw w fotografie, ale ten akurat zakres w a200 AFAIK poprawili nieco). No i czy Ty odszumiasz te RAWy (pomaga! i to mocno). Może nie jest aż tak źle?
Oczywiście, przesiadka na cokolwiek nowszego da Ci widoczna zmianę jeśli chodzi o szumy... jeśli będziesz potrafił ją wykorzystać. D5100, k-50, 60d czy a57 to będzie zupełnie inna bajka na wyższych czułościach. Tylko że to są te 2 tysiące z kawalkiem.
Ale na teraz, jeśliś na cienkim budżecie, możesz też pomyśleć o zakupie używanej Minolty 50/1.7 lub Sony 50/1.8 za dobrą cenę (nie te co grzeją ławę na allegro, zapoluj na jakąś aukcję, za mniej niż 4 stówy kupisz), którą w razie wymiany systemu odsprzedasz z conajwyzej mała stratą.
Luciveri [Usunięty]
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014
RB napisał/a:
No i czy Ty odszumiasz te RAWy (pomaga! i to mocno). Może nie jest aż tak źle?
Faktycznie te szumy widoczne są na sporym powiększeniu. Mam manię powiększania oka do rozmiaru na przykład ekranu 13" i sprawdzam czy rzęsy wyszły ostro Wówczas też widzę to ziarno. Czy odszumiam, nie. Obrabiam je na prostym iPhoto.
Ja się na makowych programach nie znam, ale może jest jakas makowa wersja dobrej darmowej odrawiarki, która sobie jako tako radę z szumem daje? Wiem, ze RawTherapee ma coś takiego pod maka, jak to na tym Twoim systemie działa nie wiem. Na windzie jest OK, choć ze stabilnościa różnie. Za to efekty dobre. Można wywołac Rawa i dość efektywnie odszumić.
Co do oglądania pod dużym powiększeniem i specjalnego przejmowania się tym... cóż, Twój sprzęt, Twoja kasa, Twoje wymagania, Twój wybór. Ja wolę oglądać w rozmiarze docelowym. Bo powiększając wszystko na 100% to często po prostu wchodzimy w licytację kto ma lepszego... (dłuższego, większego itd), zamiast cieszyć się że mamy ładne fotki.
No i pamętaj, ze jak powększasz powyżej 100% to pikseloza wychodzi. Nawet z gładkiej fotki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10
cóż, Twa alfa to stara rzecz, jak na aparat cyfrowy...
