Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Gdyby ktoś nie wiedział co to ta "Stigma" 7x50, to już tłumacze że są to lornetki typu TS MX Marine, DO Extreme ED, Oberwerk Ultra (wszystko to chińskie United Optics BA8)
Byłem dzisiaj w sklepie by na własne oczy zobaczyć lornetki Delta Optical.
Miałem na rozkładzie 3 lornetki:
Titanium 8x56 ROH,
Titanium 8x56 ED
Extreme 10x50 ED
Niestety nie bylo na stanie Titanium 10x56 ROH czego bardzo żałuje bo pewnie już bym się na coś zdecydował.
Tak więc po wyłożeniu na ladę lornetek od razu zauważyłem dwie istotne rzeczy. ROH jest taki malutki, że dopóki nie przeczytałem parametrów na lornetce to nie wierzyłem, że mam w rękach lornetkę o którą prosiłem.
Z kolei po wzięciu do ręki Extreme 10x50 od razu zrozumiałem, że do łażenia po lesie czasem po kilka kilometrów i po ewentualnym pozyskaniu zwierzyny ta lornetka będzie niczym kula więzienna powieszona na szyi. Wielka, gruba i cholernie ciężka - nie dla mnie.
Skupiłem się więc na jako takim porównaniu dwóch pozostałych lornetek. Dzisiejszy bardzo ładny i słoneczny dzień jednak nie ułatwiał porównywania lornetek.
Tak więc wyszedłem ze sklepu z dwiema lornetkami, ustawiłem w nich odpowiednio dioptrie oraz ostrość na tablicę z napisami powieszoną w odległości ok 100m.
Obserwowałem oczywiście teren bliżej i dalej ale tablica była dla mnie dodatkowym testem na próbę odczytania treści.
ROH jest niesamowicie poręczną lornetką. Super sprawa z dużym odstępem okularu od oka, soczewka jest dodatkowo osłoniona od słońca, a na mrozie z pewnością nie będzie parować od ciepłoty oczu. Niestety zastrzeżenia mam co do samej jakości optyki. Obraz jest wyraźnie gorszy i widać mniej detali. Na wspomnianej tabliczce napisy odczytywałem na zasadzie zgadywania co to za słowo i co najważniejsze obraz w ROH miał wyraźnie większe powiększenie!!! Mając na uwadze parametry z testów tych dwóch lornetek pamiętałem, że realne powiększenie ED jest bliskie 9x, a dla ROH to niepełne 8x. Byłem zdumiony tym faktem, zgłupiałem i nie zdecydowałem się na zakup.
ED ma bardzo ładny obraz ale kiczowate jak dla mnie wykończenie no i klasyczna budowa porro.
W skrócie, gdyby do obudowy ROH wsadzić szkła z ED to brałbym bez zastanowienia, a tak czekam do poniedziałku by pojechać do innego sklepu by zobaczyć jeszcze 10x56 ROH i ewentualnie porównać jeszcze raz ten sam zestaw lornetek 8x
A co ja pisałem. Tylko optyczny frik wezmie DOT ED jak zobaczy jaki poręczny i ładny jest ROH. Wady w nocy wyjdą jeszcze bardziej ale 56mm nadrobi to co daje 50mm. ROH 10x56 możesz poszukać ale jest słabsza optycznie. Może w dzień spodoba Ci się większe powiększenie. IMHO wystarczy jeśli zobaczysz teraz jakąś Vixen New Foresta, bo jak sam zauważyłeś czytanie o różnicach DOT ED i DOT ROH nieiele przyniosło. Jak masz szczęście to trafisz na VNF 56mm i podejmiesz jakieś decyzje. Teleskopy ją niby mają...
Ostatnio zmieniony przez kivirovi Sob 18 Sty, 2014, w całości zmieniany 1 raz
ale do dachówki da się włożyc lepsze powłoki i okulary a to podniosłoby cenę o 200-300zł. Wersja 8x56 nie potrzebuje nawet ED, wersja 10x56 bardzo potrzebuje. Mimo tego już teraz nie jest źle. Po prostu tak niewiele brakuje, że boli.
IMHO wystarczy jeśli zobaczysz teraz jakąś Vixen New Foresta, bo jak sam zauważyłeś czytanie o różnicach DOT ED i DOT ROH nieiele przyniosło. Jak masz szczęście to trafisz na VNF 56mm i podejmiesz jakieś decyzje. Teleskopy ją niby mają...
Ale z tego co widzę to VNF jest w układzie dachowym. Czy ta dachówka będzie przynajmniej porównywalna optycznie z DOT ED ?
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014
Retroper sam widzisz, że doświadczenie organoleptyczne (najlepiej kilku sztuk na raz) jest więcej warte niż wiele słów. W poniedziałek będziesz prawdopodobnie mądrzejszy niż dziś. Porównaj sobie jeszcze Delty do Nikonów czy wspominanego Vixena. Na rynku pojawił się nowy Nikon Prostaff 5 10x50 ale to raczej niewysoka klasa. Spróbuj porównać Monarcha 10x56 do ROH 10x56. Z ciekawości zerknąłbym na Vortexa Diamondback 10x50. Vortexy (jedna z najpopularniejszych marek w USA) mają dość jasny i szczegółowy obraz w centrum pola. Mimo wszystko duża dachówka za 1000zł to chyba zawsze kompromis. Dotyczy to także New Foresta.
Tak więc wyszedłem ze sklepu z dwiema lornetkami, ustawiłem w nich odpowiednio dioptrie oraz ostrość na tablicę z napisami powieszoną w odległości ok 100m.
ROH jest niesamowicie poręczną lornetką. Super sprawa z dużym odstępem okularu od oka, soczewka jest dodatkowo osłoniona od słońca, a na mrozie z pewnością nie będzie parować od ciepłoty oczu. Niestety zastrzeżenia mam co do samej jakości optyki. Obraz jest wyraźnie gorszy i widać mniej detali.
Coś tu nie tak. Ja z 2km czytam z Nikona 12 x 50 napisy na znakach drogowych i napisy na antenie Sat.
Ale ze 100m, taka lipa?
Albo coś nie tak ustawiłeś, albo lornetka szrot.
...Z kolei po wzięciu do ręki Extreme 10x50 od razu zrozumiałem, że do łażenia po lesie czasem po kilka kilometrów i po ewentualnym pozyskaniu zwierzyny ta lornetka będzie niczym kula więzienna powieszona na szyi. Wielka, gruba i cholernie ciężka - nie dla mnie.
Arku, to Ty niedokładnie przeczytałeś jak minimalne są moje oczekiwania tylko podpiąłeś swoje - bardzo wygórowane. Oto jaki zastosowałem algorytm wyceny:
Skoro udało poprawić ostrość na brzegach, a dodatkowo jeszcze wstawiono szkło ED, zwiększono transmisję, zwiększono pole widzenia, poprawiono jakość obudowy i to wszystko za 400zł więcej niż bez ED to wydaje mi się, że ostrość i transmisję można by w ROH poprawić za 200-300zł, zmieniając powłoki na obiektywie i wybierając lepsze okulary o tym samym polu. DO nie ma dziś szans sprzedawć swojej marki lornetek za ponad 2000zł, więc wprowadzili Swarowskiego do oferty.
ROH 10x56 oferuje bardzo dużo jak na swoją cenę ale dla mnie za mało. Do ROH 8x56 mam mniej zastrzeżeń. Moim zdaniem jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że VNF będą lepsze niż DOT ED. Aberracja może nieco być większa. Tyle, że jest to tylko spekulacja, gdyż nie widziałem VNF 56mm.
Diamonback, jest znacznie bardziej solidny niż VNF i DOT. DOTy jak sam widziałeś są mniej lub bardziej toporne, zaś VNF jest wręcz finezyjna. Ergonomicznie Dimondback to coś pomiędzy. Optycznie Diamondback 10x42 jest MZ gorszy od VNF 10x42.
kivirovi, nie da się łatwo przełożyć zabiegów zastosowanych na Porro do dachówki. Co więcej, ROH ma spore pole widzenia więc jego poprawa wcale nie jest łatwa i tania. Tutaj już zaczynamy dochodzić do poziomu, w którym poprawa własności optycznych o 10-15% wymaga zwiększenia nakładów nie o 200-300 zł ale o czynnnik 2 albo i 3.
Jak nie jak tak! Przeczytaj co tu napisałeś 6 lat temu o lornetce dachowej za 1200zł, zamiast puszczać mantrę z taśmy:
"Przyznam się szczerze, że byłem zaskoczony decyzją firmy Swift o zastąpieniu Ultra Lite nowym Horizonem. Dachowy Ultra Lite, kosztując ponad 1200 zł, prezentował się całkiem nieźle i był dobrą propozycją. Czy w tej cenie da się zrobić coś lepszego? Czy warto zabierać się za poprawianie w miarę udanego produktu? Otóż okazuje się, że warto o czym niezbicie świadczy wynik Horizona w naszym teście, który jest o 6 punktów lepszy od Ultra Lite. Przy tym, co bardzo ważne, Horizon jest mniejszy gabarytami (choć cięższy), ma wyraźnie większe pole widzenia, a jego korpus wykonano z wytrzymałych kompozytów magnezowych. Co jeszcze ważniejsze, Horizon wydaje się lepszy optycznie od Ultra Lite, będąc przy tym 50 zł tańszym."
Od kiedy to 52,4st to jest spore pole widzenia? Mam Ci znaleźć Twoją wypowiedź krytykującą pola widzenia poniżej 55 stopni? Kto wali babole te się tłumaczy z "domysłów, żeby nie powiedzieć wymysłów"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 9