Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W Canonie doszli do wniosku, że programy tematyczne są dla totalnych i początkujących amatorów. Nie mamy wpływu na ekspozycję, na tryb pracy AF-u, na ilość punktu AF, na wartość ISO, na sposób pomiaru światła... nawet nie można tam robić zdjęć w formacie RAW! Co mi po takich trybach? Na szczęście już nawet 5D jest ich pozbawiony.
W Canonie doszli do wniosku, że programy tematyczne są dla totalnych i początkujących amatorów.
A wystarczyło by tak niewiele: celem tworzenia programów tematycznych uczynić ułatwienie i przyspieszenie pracy fotografowi, niezależnie od tego czy jest zaawansowanym czy tylko raczkującym.
Programy mogłyby być tworzone z myślą o obsłudze określonego typu sytuacji zdjęciowych najczęściej spotykanych. A takich nie ma zbyt wiele, np. Peterson w swej książce wyodrębnia siedem podstawowych typów ekspozycji.
Jakąkolwiek inną, a więc nietypową sytuację można obsłużyć trybem M.
Myślę, że w aparatach klasy niższej dobrze jest jak jest. Są tryby automatyczne i manualne. Ja osobiście nigdy nie używam trybów automatycznych, ale jeśli taki aparat kupuje osoba nie mająca zielonego pojęcia o co w tym chodzi, to może się nimi podeprzeć! I logicznie w modelach wyższych, profesjonalnych obecność trybów automatycznych jest zbędna! Chyba żaden profesjonalista z nich i tak nie korzysta...
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Sob 28 Cze, 2008
Znam dobrze jednego profesjonalistę (jeśli mierzyć to liczbą zdobytych nagród) który zdradził mi, że zachody słońca najlepiej wychodzą mu w trybie sport... Nie ważne, jakie ma się skrzypce, ważne, jak się na nich gra.
Co do ustawień to jako fundament przyjąłbym dwa ustawienia (preselekcja czasu) i (preselekcja przysłony), w zależności od tego czy robimy jakąś scenę dynamiczną czy statyczną. Tryb M oczywiście dokładniejszy i pozwalający na określone rezultaty według woli fotografującego, ale jeśli ten posiada naprawdę dużą wiedzę i umiejętności. W trybie M nastawy trwają dłużej, bo jest więcej elementów wymagających ingerencji fotografa, więc do szybkich scen to wymaga niezłego obcykania! Poza tym w aparatach niższej klasy tryb M jest trudny, bo często brak dodatkowych pokreteł i guziczków, które nam to ułatwiają. Oczywiście pierwszy był M!!! Kiedyś aparaty nie dysponowały automatyką! Ale wszystko idzie naprzód... Technika nam pomaga i możemy korzystać z jej dobrodziejstw! Dlatego właśnie teraz jako fundament przyjąłbym raczej te dwa tryby!
Jeśli chodzi o naszego trzycyfrowego Canona, Arietiss, to preselekcja czasu wydaje mi się dość ograniczona, bo tak naprawdę szybko odbijemy się od ściany braku światła w obiektywie. W tym trybie na sztywno ustawione jest ISO, więc przydatność tego trybu jest chyba niewielka? W Nikonie z tego co widziałem u Mavierka jest możliwość wyboru zakresu ISO stosowanego przez tryb Tv. Czy w dwucyfrowych Canonach jest podobnie? No i jak jest w Pentaxach?
Fakt, światło bardzo ogranicza! Dlatego teraz żałuję, że nie wziąłem 70-200/2,8... Chociaz z kolei jest on trochę za duży, ale przydałby się do ptaków w trybie TV. Ach, te ograniczenia sprzętowe! Zawsze coś za mało, albo nie tak...
Co człowiek to przyzwyczajenia. Ja ptaki robię na AV, jak jest dużo światła to schodzę z ISO i ewentualnie przymykam obiektyw, żeby czas wyszedł odpowiednio krótki do ogniskowej. Jak jest mało światła to zwiększam ISO i/lub otwieram pełną dziurę. Myślę, że to dość bliskie filozofii ręcznego ustawiania parametrów?
komor, Robisz dokładnie to samo co robie ja tylko,że ja to robię w M. Różnica jest wtedy chyba tylko taka ,że ja mogę specjalnie nie doświetlić lub prześwietlić o ... EV . Przynajmniej tak to działa w XXX Canonach . Myślę ,że w 40D różnic wielkich nie będzie ale to się okaże we wtorek jak dostanę aparat.
Można i tak! Ja robię na TV, bo często ptak zaczyna nagle być bardzo ruchliwy i wtedy mogę choć trochę jednym ruchem palca na pokrętle zwiększyć czas (oczywiście ogranicza światło obiektywu i ustawione ISO), ale i tak sporo zdjęć dzieki temu nie jest rozmazanych. Na początku jechałem na P, ale to nie pozwala na żadne manewry.
[ Dodano: Sob 28 Cze, 2008 11:57 ]
Jak widać drogi do celu są różne... Każdy co lubi!
Musze powiedziec ze ten dekalog nie do konca wam sie udal.
Mialo byc 10 podstawowych rad dla pocztkujacych, badz co jest na pierwszym a co na ostatnim miejscu podczas focenia, a wyszla dyskusja, ktra nic nie wniosla, na temat jaki tryb jest lepszy i bardziej wydajny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 9