Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dużo ostatnio przez moją głowę przewijało się myśli: Jaki to aparat kupić ? Przebrnąłem nimi przez Nikona D5100, Pentaxa K-30, Canony 600D, 650D itp.
Do jakich wniosków doszedłem:
Cykam fotki okazyjnie ( przyjęcia, wycieczki, samochody, natura, aukcje )- póki co nie planuję rozbudowy żadnego systemu - dlaczego? bo nie wiem czy akurat to mnie wciągnie, dlatego postanowiłem nie wydawać aż tak grubej kasy na aparat.
Miałem Lumixa FZ38, ale kiedy moja kuzynka kupiła Canona 450D - i zobaczyłem różnicę w fotkach sprzedałem go i do tej pory nie mam aparatu. Kuzynka zminiła obiektyw i zostałeł jej ten kitowy z 450D.
POnieważ priorytetem dla mnie jest funkcjonalność, wygoda korzystania oraz wizjer myślę nad dwoma modelami:
Canon 50D i Nikon D90. Jeśli do tego pierwszego kitowy obiektyw z 450D będzie pasował - to wolałbym Canona. Trochę popstrykam na kicie i kupie jakąś stałkę. Uważam, że łatwiej będzie mi odsprzedać w późniejszym czasie tego typu body, niż aparaty typowo z dolnej półki - no chyba, że się mylę?
Na aukcjach dużo jest ofert tych modeli. Z jakim maxymalnym przebiegiem migawki szukać body? i ile Wy jako osoby obeznane w tamacie zapłacilibyście maxymalnie za tego typu aparat? Na co zwracać uawgę przy tego typu zakupach w odniesieniu do używanego sprzetu.
Jeśli do tego pierwszego kitowy obiektyw z 450D będzie pasował - to wolałbym Canona.
Dlaczego miałby nie pasować?
To jest EF-S, zatem
cruze napisał/a:
Uważam, że łatwiej będzie mi odsprzedać w późniejszym czasie tego typu body, niż aparaty typowo z dolnej półki - no chyba, że się mylę?
I tak i nie.
50D na tle współczesnych konstrukcji szumem nie grzeszy, a i banding też można złapać.
Te aparaty cały czas tanieją, za kilka lat za 50D może z 600 zł dostaniesz
cruze napisał/a:
Z jakim maxymalnym przebiegiem migawki szukać body?
Do 25/30 tyś.
cruze napisał/a:
i ile Wy jako osoby obeznane w tamacie zapłacilibyście maxymalnie za tego typu aparat?
Do 1600 zł.
cruze napisał/a:
Na co zwracać uawgę przy tego typu zakupach w odniesieniu do używanego sprzetu.
Na przebieg i czy spust migawki działa prawidłowo (w 30D miałem problem, w 40D później też od czasu do czasu) - po prostu brud się jakoś tam dostaje i styk przestaje działać prawidłowo.
Być może, w 50D jest lepiej.
Czyli rozumiem, że zawsze jest ryzyko. Czy naprawa takiego spustu to droga sprawa? I czy duże jest prawdopodobieństwo, że przebieg będzie "kopnięty" tak jak powszechne jest to w motoryzacji.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Lip, 2014
cruze napisał/a:
Czyli rozumiem, że zawsze jest ryzyko. Czy naprawa takiego spustu to droga sprawa? I czy duże jest prawdopodobieństwo, że przebieg będzie "kopnięty" tak jak powszechne jest to w motoryzacji.
mam 50D z przebiegiem około 70 tysia, nie ma żadnych kłopotów ze spustem, miałem 40D z przebiegiem ponad 100tysia tez sie ze spustem nic nie działo. Zresztą jest na to świetny sposób, osobiscie nie testowałem ale kolega nienietaktak radził sobie z tym bezinwazyjnie bez kłopotu.
Przebiegu tak jak licznika samochodu nie cofniesz, przynajmniej nie jest to takie proste jak u Zdzisia w warsztacie, czasem większy problem jest z prawidłowym odczytaniem takiego przebiegu i może to zrobić tylko serwis.
@kozidron jak oceniasz samo body 50d w odniesieniu do osoby zaczynającej przygodę z prawdziwym aparatem ?
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Lip, 2014
cruze napisał/a:
@kozidron jak oceniasz samo body 50d w odniesieniu do osoby zaczynającej przygodę z prawdziwym aparatem ?
to co miałeś wcześniej też było i jest prawdziwym aparatem
Spoko, może być, jak to mówią tylnej częsci nie urywa, z tym bandingiem nie jest tak źle jak to pisał muzyk, jeżeli masz tylko obiektyw "zestawowy" i nie potrzebujesz dobrego af-u, to brałbym d90, jednak te podstawowe stałki(50 i 35mm) są lepsze i solidniejsze w nikonie.
cruze co się stalo, że na forum wróciłeś po latach
cruze co się stalo, że na forum wróciłeś po latach
"Optycznie" z forum tak na prawdę się nigdy nie rozstałem - często tu wchodziłem i wchodzę, głównie czytając ... a, że małą mam widzę na temat foto - nie piszę prawie wcale
z tym bandingiem nie jest tak źle jak to pisał muzyk
Eeee, ja nie pisałem, że tak źle, tylko, że czasem może się objawić.
Cruze. Mam 450D i po nim kupiłem 30D i bardzo wystarczał.
Czaisz?
50D tym bardziej da radę.
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Lip, 2014
muzyk napisał/a:
Czaisz?
ale co ma czaić? Bo, pod jakim względem ci wystarczał?
Jakbym nie potrzebował dobrego af-u i miał tylko jeden plastikowy obiektyw pod canona to wolałbym d90.
dcs [Usunięty]
Wysłany: Czw 03 Lip, 2014
kozidron,
cruze dwa lata temu nie kupił aparatu o którym tu szukał porady.
cruze,
Weź pod uwagę prawdopodobną utratę wartości staroci. Wydasz trochę mniej od nowszego, do fotografowania bedziesz zniechęcany przez gorszą jakość niż w nowszych, a przy odsprzedaży stracisz więcej. No i większe prawdopodobieństwo popsucia się. Elektronika sama z siebie się starzeje.
Wysyp 50D i D90 już był. Jest ich b. dużo. Za parę lat będą b. tanie -z trzeciej ręki.
oczywiście, że d7000 będzie najlepsze ale ja myślałem że budżet jest w okolicach 50D.
Ze mną jest tak .... mogę i kupić D7000 nowe ... tylko wkurzać mnie będzie to, że wezmę aparat 2 razy do ręki w miesiącu a pozostały czas będzie leżał - a wydam powiedzmy kilka tyś zł. Przerabiałem kiedyś coś podobnego tylko w kwestii strzelectwa ( karabinek AA Pro Sport z optyką - całość kosztowała mnie ponad 4,5k zł )
Dlatego teraz na początek nie chce się ładować w duże koszta - chcę zobaczyć co i jak - a może to w zupełności mi wystarczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 10