Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
No niestety Nikon z automatu maskruje kolory aż do bólu. W Canonie jest odwrotnie i chcąc mocniej podkreślić kolory trzeba to robić rącznie. Oczywiście w obu przypadkach końcowy efekt zafarbu będzie się pogłębiał i należy wyeliminować go już na etapie ekspozycji. Ja widzę tu takie sposoby zmniejszenia zafarbu:
-zwiększenie odległości przedmiotu od tła
-doświetlenie tła
-silniejsze rozproszenie światła poprzez dyfuzory
-użycie jakiej formy szarej karty
Lightroom itp. to już jest tylko malowanie nieboszczyka do pogrzebu.
Dobre propozycje. Potwierdzają poprzednie rady. Ale nierozumnie tego? "użycie jakiej formy szarej karty "
To jest dobre"to już jest tylko malowanie nieboszczyka do pogrzebu"
Dżozef, użycie szarej karty nic nie zmieni. Zafarb powstaje od światła odbitego od przedmiotu – przedmiot będzie czerwony, to pojawi się czerwony zafarb, przedmiot będzie zielony, to pojawi się zielone odbicie.
jacekp, oko ludzkie niedoskonałe, ale jak już wielokrotnie na tym forum pisaliśmy – za okiem stoi potężny procesor. Na codzień nie zauważamy, jak wiele przetwarzania jest włożone w to, co postrzegamy. Zafarby można dojrzeć i w naturze, ale dopiero jak się zacznie zwracać uwagę na takie rzeczy.
Porównałem to co widzę w namiocie i to co się wyświetliło na ekranie komputera. Powiem tak matryca uwidacznia (wzmacnia) światło które oko rejestruje w szczątkowej mocy.Na ekranie kompa tło było czerwone, w namiocie była tylko leciutka poświata.
Tak, ale tu chodzi o intensywne kolory przedmiotów.
Matryce zachowują się jak klisze uczulone na podczerwień. Oko ludzkie nie widzi a one rejestrują światło nie widzialne dla oka lub prawie niewidzialne. Zachowują się jak by były "malowane" przez impresjonistów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10