Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
hmm, a mnie zawsze zastanawialo jak to dziala, ze ludzie w imie "wyzszych zasad" i "obrony wartosci" gotowi sa zabijac - w gruncie rzeczy takie nawolywania cywilizowanych europejczykow niewiele roznia sie od postaw skrajnych ekstremistow, nakazujacych zabijanie niewiernych.
w ogole co do zabijania - nigdzie na swiecie nie ma kraju, w ktorym mozna zgodnie z prawem i bez klopotu zabic innego czlowieka. do tego juz jakby formalnie dozylismy. problem jedynie taki, ze nalezy teraz zdelegalizowac produkcje i dystrybucje narzedzi zabijania - bo jak dlugo beda fabryki produkujace bron, tak dlugo beda wojny.
co do bliskiego wschodu, zasadniczo jest jak jest dzieki naszym "pokojowym" interwencjom. pan obama, laureat pokojowej nagrody bobla, przepraszam, nobla, zdazyl za swojej kadencji zbombardowac chyba 6 krajow, w wiekszosci muzulmanskich. w rewanzu wzrost agresji w stosunku do usa (i sojusznikow) nie powinien nikogo dziwic - poparcie dla hameryki w pakistanie spadlo w ciagu ostatnich lat z blisko 80% do okolo 15%.
inna sprawa, ze zamiast dostarczac bron na bliski wschod na potege (dla samego afganistanu w ostatnich latach blisko pol miliarda dolarow wartego sprzetu; ponad 90% pomocy usa dla pakistanu to pomoc militarna), warto by poswiecac nieco wiecej pieniedzy na walke z bieda, analfabetyzmem i edukacje spoleczenstwa. problem ekstremistow rozwiazalby sie sam, no ale, to nie gwarantuje profitow, wiec kazdy ma to w nosie.
hmm, a mnie zawsze zastanawialo jak to dziala, ze ludzie w imie "wyzszych zasad" i "obrony wartosci" gotowi sa zabijac
tu nie chodzi o obronę zasad i wartości, tylko najzwyczajniej w świecie nieistnienie typów, którzy zabijają innych, bo np. ich bóg im tak nakazał.
Innymi słowy, ten który zabija innego zabija tak naprawdę siebie, czyli sam sobie wymierza karę śmierci.
Tyle, że ta cała pisanina o tym, podobnie jak Twój pomysł na zdelegalizowanie produkcji broni jest zwyczajnie utopią.
T.B. napisał/a:
"Słowiaństwo" to też nie były grzeczne misie.
Na pewno byli bardziej cywilizowani niż ich najeźdźcy... którzy z krzyżem w ręku byli zwyczajnymi rzeźnikami.
T.B. napisał/a:
Zanim ktokolwiek zacznie podawać przykład wypraw krzyżowych jako dowód czegokolwiek
jak to dziala, ze ludzie w imie "wyzszych zasad" i "obrony wartosci" gotowi sa zabijac
Jak to działa? Normalnie. Jeżeli życie mojej rodziny, mojej partnerki, partnera, kolegi lub nawet innego zwykłego człowieka będzie w sposób bezpośredni i bezprawny zagrożone to jestem gotów użyć przemocy. Godzę się z tym, że skutkiem tego może być śmierć agresora. Jestem do tego przeszkolony, mam czym to zrobić. Mam nadzieję, że się nie będę zastanawiał. Bo gdyby przez takie zawahanie ktoś niewinny zginął to miałbym doła do końca życia.
Mam dość tych wszystkich pacyfistów, mazgajów i ekologów od wszystkiego.
jak to dziala, ze ludzie w imie "wyzszych zasad" i "obrony wartosci" gotowi sa zabijac
Jak to działa? Normalnie. Jeżeli życie mojej rodziny, mojej partnerki, partnera, kolegi lub nawet innego zwykłego człowieka będzie w sposób bezpośredni i bezprawny zagrożone to jestem gotów użyć przemocy.
Koledze chodzilo raczej o zabijanie w imie tego ze moja prawda jest bardziej prawdziwa. W Twojej postawie nie ma nic dziwnego.
MM napisał/a:
Mam dość tych wszystkich pacyfistów, mazgajów i ekologów od wszystkiego.
Popieram w 100%
dcs [Usunięty]
Wysłany: Pią 19 Gru, 2014
Ciekawe czy z metroseksualnej cioty wychodzi bestia w obliczu prawdziwego zagrożenia
jak to dziala, ze ludzie w imie "wyzszych zasad" i "obrony wartosci" gotowi sa zabijac
Jak to działa? Normalnie. Jeżeli życie mojej rodziny, mojej partnerki, partnera, kolegi lub nawet innego zwykłego człowieka będzie w sposób bezpośredni i bezprawny zagrożone to jestem gotów użyć przemocy. [..]
No właśnie. Od 2004r w Pakistanie zginęło kilkaset postronnych osób w wyniku ostrzału z dronów, w tym 15-200 dzieci. No to jakiś Pakistańczyk użył przemocy.
Tak samo jak "ukarano" tą 150. Na tym polegają okropieństwa wojny i spirala przemocy.
Wyobraź sobie, że Twoja rodzina przypadkowo ginie w amerykańskim nalocie, nie ma winnych, nie ma oskarżonych. Ludzie po takich doświadczeniach, w akcie zemsty, skłonni są do wszystkiego.
Po drugiej wojnie ktoś wymyślił konwencje genewskie itp akty., żeby móc przerwać to koło. Ale dzisiaj, w Polsce doświadczenie filmików z Youtube'a zmienia nasze spojrzenie na takie umowy.
Teraz kufel zobaczył filmik na youtubie i starcza mu to, żeby życzyć komuś (w jego pojęciu czemuś) śmierci.
tak, wczoraj właśnie podłączyli mi internet i kablówkę. a o książkach tez wcześniej nie słyszałem.
myślę że nie ma sensu dalej dyskutować przy takich "argumentach".
A co Wy z tą "śmiercią" tak wyjeżdżacie?. To przecież nie jest żadna kara, baa wielu bojowników marzy o śmierci w boju.
Po spełnieniu swoich życiowych celów śmierć jest nagrodą nie karą. Co innego bezradność skazańca który nic już przed śmiercią zrobić nie może, albo taki euromatołek któremu codziennie muszą media dyktować co ma myśleć, kogo nienawidzić i na kogo głosować.
Na pewno byli bardziej cywilizowani niż ich najeźdźcy... którzy z krzyżem w ręku byli zwyczajnymi rzeźnikami.
Wystarczy nie mieć krzyża w ręku, żeby być rzeźnikiem cywilizowanym?
muzyk napisał/a:
Poczytaj o krucjacie połabskiej...
Poczytałem. Co teraz?
Było, między innymi, coś o Chrześcijanach oblegających chrześcijański Szczecin.
Poczytaj o procesach państwotwórczych. Na przykład o Indianach północnoamerykańskich poczytaj. Nie zadbali o odowiednie przepisy imigracyjne i jak skończyli? Specjalnie wspominam o jednym z najmłodszych państw na świecie, ale gdybyś znowu chciał mieszać do tego krzyż, to możemy pogadać o Czyngis Chanie.
[ Dodano: Nie 21 Gru, 2014 14:53 ]
Możemy też pogadać o cywilizacji rzymskiej i Rzymianach, dzięki którym krzyż oznacza to, co oznacza (o symbol męki mi chodzi).
[ Dodano: Nie 21 Gru, 2014 15:06 ]
ghost napisał/a:
Po drugiej wojnie ktoś wymyślił konwencje genewskie
Konwencje genewskie ktoś zaczął wymyślać w 1864 roku.
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Nie 21 Gru, 2014
Obawaim sie koledzy, z całym szacunkiem, że generalnie podchodzicie do tego jak jaskiniowiec do drugiego jaskiniowca, który przyszedł z pałą zabrać kolację. Niestety czasy się zmieniły i wszystko jest dużo bardziej złożone. Chcąc powrócić do prostych sytuacji trzeba by wrócić do rozmaitych koncepcji, które kulminację znalazły w II Wojnie Światowej (kulminację wartą 50 czy coś koło tego milionów istnień ludzkich).
MM, weźmy sobie taką hipotetyczną sytuację (odpukując dziesięciokrotnie) - pod Twój dom podjeżdża czysto przypadkowo samochód, czysto przypadkowo podobny do samochodu jakiegoś ober-terrorysty i nagle czyjś palec pod Las Vegas wciska przycisk i kilka rakiet Hellfire spada z nieba a z Twego domu zostajesz Ty w razem z łazienką, w której przypadkowo byłeś - reszty nie ma.
Ciekawi mnie jak zastosujesz w tym wypadku swoje proste zasady? Wylecisz z klamką i będziesz strzelał do drona? Będziesz próbował zastrzelić Komorowskiego jako odpowiedzialnego za współpracę wojskową z USA?
Gdybyś odparł, że za cel weźmiesz punkt początkowy to natężenie terroryzmu w tej chwili jest bezpośrednią konsekwencją niczym nie uzasadnionego ataku USA na Irak. Nawet gdyby był jakkolwiek uzasadniony, to było to gaszenie ognia benzyną. To chyba każdy po czasie musi przyznać, o ile jest minimalnie obiektywny.
Poczytaj o procesach państwotwórczych. Na przykład o Indianach północnoamerykańskich poczytaj. Nie zadbali o odowiednie przepisy imigracyjne i jak skończyli? Specjalnie wspominam o jednym z najmłodszych państw na świecie, ale gdybyś znowu chciał mieszać do tego krzyż, to możemy pogadać o Czyngis Chanie.
[ Dodano: Nie 21 Gru, 2014 14:53 ]
Możemy też pogadać o cywilizacji rzymskiej i Rzymianach, dzięki którym krzyż oznacza to, co oznacza (o symbol męki mi chodzi).
Odniosłem się do tematu "niegrzecznych misiów".
Reszta mnie nie interesuje aż tak.
Odniosłeś się też do tych, "którzy z krzyżem w ręku byli zwyczajnymi rzeźnikami". Ustawiłeś ich w szeregu z misiami (grzecznymi, czy niegrzecznymi), oceniłeś i przyznałeś miejsca.
No a ja odniosłem się do tej Twojej oceny. Negatywnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9