Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
A kalibracja jest niezbędna, jeśli masz mieć minimum zaufania do wizualnej oceny tego co robisz ze zdjęciem
Jak mam mieć minimum zaufania do kalibracji, skoro wychodzi ona znacząco inaczej w zależności od użytego oprogramowania lub sprzętu? Ja rozumiem, że mogą być jakieś niuansowe różnice, to zrozumiałe, ale nie to, co mi wyszło lub to, o czym sam piszesz jeden post wyżej.
jaad75 napisał/a:
BTW, rozumiem, że w związku ze złym doświadczeniem z rozjechanymi kalibratorami wciąż działasz na nieskalibrowanym monitorze?
Teraz to ja już bardziej potrzebuję nowego monitora niż kalibratora. Byłem bliski kupna kalibratora akurat mniej więcej wtedy, kiedy się okazało, że dotychczas sprzedawane rozwiązania są do niczego i weszła z podobnej cenie nowa klasa urządzeń. Dałem sobie wtedy z tym spokój. To było jakoś w okolicach między Spyder 3 a 4, pewnie pamiętasz o której zmianie „pokoleniowej” piszę.
Dobra, dobra, tak mącę w celu zachowania zdrowej równowagi. Przyzwoite monitory skalibrowane fabrycznie są moim zdaniem wystarczającym rozsądnym minimum. Przez jakiś czas od czasu zakupu…
To są niuansowe różnice. Wychodzą dopiero na planszach testowych - na zdjęciach trudno je dostrzec.
komor napisał/a:
Byłem bliski kupna kalibratora akurat mniej więcej wtedy, kiedy się okazało, że dotychczas sprzedawane rozwiązania są do niczego
Nigdy nie były "do niczego". Kolorymetry miały rozrzut jakościowy i traciły parametry z czasem, ale bez przesady. Wciąż kalibracja takim sprzętem była lepsza niż jej brak.
komor napisał/a:
Przyzwoite monitory skalibrowane fabrycznie są moim zdaniem wystarczającym rozsądnym minimum. Przez jakiś czas od czasu zakupu…
Dlatego właśnie z wysokiej klasy monitorami kalibratory dostarczane są w komplecie...
Komor, może miałeś zwyczajnie pecha i osoba kalibrująca monitor nie bardzo wiedziała co robi. Bo tam jest naprawdę dużo możliwości napsucia. Dobra kalibracja nie trwa trzech minut. Nie było mnie przy tym, ale może ktoś coś zwyczajnie sknocił. Może kalibrator uwzględniał aktualne oświetlenie miejsca pracy albo profil został utworzony lecz "niepodpięty"? Przy takim szybkim pokazowym ustawianiu często wychodzą różne cuda.
Profil był podpięty na pewno, bo mam je obydwa do dziś i mogę sobie na nie patrzeć. Warunki oświetleniowo owszem, były nieco inne (inne pomieszczenie, w którym była robiona kalibracja).
Ale ja jeszcze raz podkreślę – specjalnie mącę, żeby ktoś nie pomyślał, że kalibrator to jakaś cudowna broń. Tak jak kupno dobrego aparatu nie jest receptą na robienie dobrych zdjęć. Ja doświadczenia mam takie sobie, ale jak się odkuję i – najpierw – kupię nowy monitor, to następnym krokiem będzie myślenie o kalibratorze. Pewnie wtedy znowu pojawi się jakaś kolejna generacja, która okaże się lepsza od poprzedniej, a te poprzednie okażą się całkowicie do niczego.
Btw. jakby ktoś był ciekawy jakich kalibratorów w fabrykach używają, to w raportach dołączanych do U2415 jest wymieniony Konica Minolta CA-310 - wygląda całkiem ciekawie, ale raczej poza zasięgiem przeciętnego Kowalskiego, czy nawet Smitha .
jaad75 teoretycznie to chyba powinni robić tak, żeby egzemplarz po kalibracji pasował do profilu modelu który potem wystawiają na swojej stronie. Ale nadal pozostaje problem, że charakterystyka panelu może się zmieniać w zależności np. od tego, jak sobie jasność i kontrasty ustawisz - i tu już innego wyjścia niż własny kalibrator nie widzę.
Warunki oświetleniowo owszem, były nieco inne (inne pomieszczenie, w którym była robiona kalibracja).
To sporo wyjaśnia. Bo jeżeli sprzęt uwzględnił warunki oświetleniowe pomieszczenia (a pewnie zbadał temperaturę i siłę światła zewnętrznego i coś tam sobie dopasował) to już masz podstawy do kompletnie innego profilu. Dlatego porównywanie tych profili możesz sobie jak dla mnie... wiesz co
To tak jakby dobierać opony na deszcz, na śnieg a potem je porównywać i dziwić się, że nie są podobne.
Bo jeżeli sprzęt uwzględnił warunki oświetleniowe pomieszczenia (a pewnie zbadał temperaturę i siłę światła zewnętrznego i coś tam sobie dopasował) to już masz podstawy do kompletnie innego profilu.
Kalibratory badają ilość światła w pomieszczeniu i na tej podstawie dobierają jasność ekranu (o ile się tego nie wyłączy). Żaden ze znanych mi kalibratorów nie mierzy temperatury barwowej w pomieszczeniu, choć oczywiście ta temperatura, przy dużym natężeniu zwłaszcza, może mieć wpływ na pomiar samego monitora (kalibrator nie przylega szczelnie do ekranu).
jaad75 ColorMunki mierzy tylko luminancję, ale i1Display Pro barwę oświetlenia otoczenia też bierze pod uwagę. Tutaj masz porównanie: L7-507 Display Solutions (na stronie 6).
i1Display Pro barwę oświetlenia otoczenia też bierze pod uwagę
O widzisz, nie wiedziałem.
Generalnie jednak i tak nie używam opcji pomiaru oświetlenia otoczenia, wolę utrzymywać stałe oświetlenie stanowiska i trzymać stałą jasność ekranu i jeden profil.
i1Display Pro barwę oświetlenia otoczenia też bierze pod uwagę
Używam właśnie tego modelu i uwzględniam warunki otoczenia. Na szczęście na łódzkich targach spotkałem fanatyka tematu z zarządzania barwą i nie tylko wytłumaczył co i jak kalibrować to jeszcze doradził mi oświetlenie miejsca pracy. Kupiłem te osramowskie profi świetlówki o współczynniku Ra minimum 98%, zamontowałem zgodnie z zaleceniami, światło dzienne do biurka nie dociera, monitor skalibrowany, wyregulowany i... w końcu można sobie normalnie popracować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10