Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pon 02 Mar, 2015 Oświetlenie do fotografi portretowej dla początkującego
Witam serdecznie.
Chciałbym Was prosić o pomoc w doborze oświetlenia do zabawy w domowym studiu. Na początek chciałbym się zmieścić w budżecie do 1000zł. Z możliwością późniejszej rozbudowy.
Pomieszczenie jakie posiadam do dyspozycji to 3x4x2,3m .
Zależy mi również na tym, aby niektóre z elementów oświetlenia można było wykorzystać w terenie( sesjach plenerowych).
Ma być to studio dla początkującej osoby w tym aspekcie fotografii. Jeżeli w moim zapytaniu brakuje jakiś informacji to proszę o zapytania. Zależy mi na dobrym doborze tego sprzętu.
Mogę liczyć na Waszą pomoc w tej kwestii?? Z góry dziękuję za pomoc
Posiadam Canona EOS 6D, posiadam również dwie lampy błyskowe (Canon Speedlite 580EX II oraz Canon Speedlite 430EX)
tomek_olsztyn napisał/a:
Najważniejsze pytanie czy koniecznie sprzęt musi być mobilny, to spora różnica finansowa.
Co do mobilności to może nie koniecznie cały sprzęt musi być mobilny. Na plenery mogę zabierać te lampy które już posiadam, a do domowego studia dokupić normalne stacjonarne (że tak powiem). Ewentualnie co byście polecali w plener do tych lamp i czy to w ogóle dobry pomysł?
Wszystko zależy od stylu fotografii. Ja studio wożę w bagażniku i uwielbiam komplet octagon softbox 120cm gdzie potrafię założyć 2 blystki, a czasem mini softbox 23x23cm.
Jeżeli masz dwie lampy to jest bardzo dobra baza. Ze sprzętu mobilnego możesz zrobić studio w domu, ze studia w domu nie zrobisz sprzętu mobilnego
Zastanów się czy chcesz to połączyć (wyjdzie taniej) czy chce mieć oddzielnie sprzęt mobilny i oddzielne studio. Sprzętu wówczas nie mieszasz.
Ja zajmuje się półprofesjonalnie fotografią a ponieważ nie jest to główne źródło moich dochodów, bazuje na najtańszym sprzęcie i spokojnie daje radę także Tobie też coś doradzę ale musisz sprecyzować swoją przyszłość
Jezeli studio domowe jest na stale, czyli nie trzeba go skladac i rozkladac, to wygodniejsze beda lampy studyjne. Jednak przy tak malym pomieszczenieu flashe zupelnie wystarcza, a skoro i tak trzeba studio rozkladac to po co studyjne.
posiadam również dwie lampy błyskowe (Canon Speedlite 580EX II oraz Canon Speedlite 430EX)
Od tego trzeba było zacząć bo to oznacza, że baza już jest. Potrzebujesz zatem:
1. statywów,
2. adapterów do lamp reporterskich,
3. jakichś modyfikatorów oświetlenia,
4. (opcjonalnie) komplet wyzwalaczy radiowych (1 nadajnik, 2 odbiorniki).
Ad 1.
Tego jest spory wybór pod różnymi nazwami, ale wyszukaj na Allegro czy w sklepach symbole W-806 oraz W-803. Ten pierwszy większy i cięższy (powinien być podstawowym statywem w domu, a w plenerze też, jeśli tylko będziesz mógł dwa takie zataszczyć na miejsce). Ten drugi lekki, mały i tani, warto mieć jako zapasowy, trzeci, to najbardziej mobilny wariant, który wciśnie się w ciasne kąty lub nie będzie ciążył przy plecaku w plenerze. Jak miałbyś trochę więcej kasy to zamiast W-806 można pomyśleć o statywie np. Quantuum, który jest nieco solidniejszy i ma dodatkowe zalety, które mogą przydać się w przyszłości.
Ad 2.
Chodzi o adapter, który adaptuje standardowe mocowanie statywowe do lampy studyjnej tak, żeby się dało używać lampy reporterskiej, wraz z otworem na mocowanie parasolki, a przy okazji regulacją pochylenia lampy. Np. tutaj: http://fsfoto.pl/index.ph...porterskie.html
Ja mam np. ten o oznaczeni UDL3117, ale śrubka mocująca lampę do adaptera szybko się gubi, dziś kupiłbym raczej coś jak UDLURA. Choć ten 3117 raczej jest wygodniejszy do regulacji (duża rączka zamiast motylka). Można poszukać lepszych w innych sklepach, to jest koszt 50-80 złotych. Porządnie wykonane są adaptery Phottixa, mam Varos II XS http://www.phottix.com/in...lla-holder.html którego zaletą są niewielkie rozmiary i porządne wykonanie, ale regulacja też jest motylkowa i na ząbkowanie, co zapewnia większe bezpieczeństwo, ale jest mniej wygodne.
Ad 3.
Gwóźdź programu. Do wyboru, do koloru, co dusza artysty zapragnie. Na początek najtańsze są parasolki, białe do strzelania przez nie, lub odbijające: srebrne, złote, białe, ale ja preferuję softlightera, którym łatwiej kontrolować światło w pomieszczeniu, bo światło nie ucieka do tyłu i na boki (w porównaniu do parasolki shoot-through), a dyfuzja światła jest większa niż w przypadku samych parasolek. Softlighter jest nieco droższy niż zwykła parasolka w podobnym rozmiarze, ale niewiele.
http://fsfoto.pl/product_...jacy-100cm.html
Poza tym oczywiście całe mnóstwo innych rzeczy można kupić. W paru tematach w tym dziale już o tym dyskutowaliśmy.
Ad 4.
Na początek możesz się obyć bez radia, bo mając 580EXII, 430EX oraz 6D wyzwolisz lampy bezprzewodowym systemem Canona, bezpośrednio z aparatu, ale w plenerze, lub gdy lampy są schowane w softboksach, może to być niemożliwe. O systemach radiowych też już parę tematów było, najtańsze jest radio, które tylko wyzwala, bez możliwości sterowania energią błysku, ale w dobrej cenie są obecnie dostępne produkty, które udostępniają pełny TTL. Tutaj wybór jest spory i ciągle się zmienia, pogadamy jak będziesz gotowy do zakupu.
Na pewno wygodą jest posiadanie kilku zestawów lamp i własnego studio. Ja dla przykładu, studio już nie posiadam i nie mam fizycznie możliwości zostawienia rozłożonego sprzętu domu (maluchy kontratakują ), więc jeśli i tak muszę każdorazowo go rozkładać i demontować po sesji, musi być mobilny. Nic za to nie stoi na przeszkodzie w posiadaniu nawet lamp studyjnych, jako rozwiązania mobilnego, jedynym kryterium pozostaje ich wydajność, waga i objętość. Posiadam oprócz "tony" lamp błyskowych, małe lampy ProLine Apollo X-300 i z tego co wiem tanie chińszczyzny są jeszcze mniejsze. Jeśli to nie plener, a pomieszczenie z prądem, pozostaje tylko odpowiednia ilość przedłużaczy. Kompletując to wszystko, interesowało mnie tylko to, by elementy można było użyć zamiennie.
Przy 2 lampach błyskowych i 6D, pozostaje ci dobrać dwa statywy do świateł, uchwyty do lamp błyskowych, wyzwalacze - tu jak pewnie większość polecę dwa Yongnuo YN622C i jeden YN622C-TX, oraz jakieś dyfuzory. Wybór ich jest ogromny od transparentnych parasolek za 10-15zł po podświetlane tła, sam musisz dobrać pod siebie, ale mobilnie dobrze spisują się parasolko-softboxy. Z czasem, pomyślisz o trzecim komplecie, ale tu dodatkowo warto dokupić "żurawia".
mobilne.jpg Te rozwiązania są świetne, ze względu na czas ich montażu.
Powiedzcie mi czy warto dokupić jeszcze jakąś lampę do użytku domowego studia tylko. Chodzi mi o jakąś mocniejszą tak aby móc bardziej pobawić się w doświetlanie tła i osób??
Myślałem o zakupie parasolek w plener bo chyba są najwygodniejsze ale tak do domu chyba skusił bym się na jakieś softboxy bo ponoć łatwiej nad nimi zapanować co o tym sądzicie?
I czy lampy reporterskie nie będą za mało aby doświetlić całe osoby np?
czy warto dokupić jeszcze jakąś lampę do użytku domowego studia tylko.
Tak, jeśli studio domowe może być nieco większe, to może się przydać jakaś niewielka lampa studyjna, jeśli nie, to nieustannie polecam manualne (tanie) lampy reporterskie, takie jak Yongnuo YN-560, ale jest teraz znacznie szerszy wybór także innych producentów.
michwarg napisał/a:
Myślałem o zakupie parasolek w plener bo chyba są najwygodniejsze ale tak do domu chyba skusił bym się na jakieś softboxy bo ponoć łatwiej nad nimi zapanować co o tym sądzicie?
Dlatego pisałem o softlighterze, który jest równie łatwy i szybki do rozłożenia w terenie co parasolka, a w małym pomieszczeniu zachowuje podstawową zaletę softboksu – brak uciekającego światła siejącego po okolicznych ścianach i suficie.
Parasolka w plenerze jest niczym żagiel. Każdy podmuch wiatru zwali Ci zestaw na ziemię. W plenerze do pewnego poziomu amatorstwa, jeśli nie masz asystentów, blend, a światło błyskowe ma służyć jedynie do rozbicia cieni i doświetlenia, modyfikatory światła są niepotrzebne. Wystarczy odpowiednio operować mocą światła.
W plener, całkiem się dobrze spisują właśnie te minisoftboxy 23x23cm montowane ma lampy błyskowe. Widać taki na dolnym prawym zdjęciu. Niestety parasolki jak już napisał Tutejszyn, są niczym żagiel i byle podmuch spowoduje zwalenie sprzętu na ziemię (wtedy masz spore szanse, że parasolka będzie "jednorazówką"), a jak obciążysz statyw np workami z piaskiem, to nieco mocniejszy wiatr potrafi wykrzywić lub nawet złamać taki lekki statyw, o ile wcześniej nie złamie i porwie parasolki.
Koledzy, dramatyzujecie nieco. Nie raz wychodziłem w plener z parasolkami czy softlighterem i ze dwa razy miałem takie wydarzenie jak wywalenie statywu. Wszystko zależy od terenu i pogody, nie zawsze jest wietrznie, ale oczywiście czasem trzeba uważać, a czasem lepiej zrezygować z dużych modyfikatorów. Niestety minisoftboksy nie pozwalają w pełni pobawić się modelowaniem światła, podobnie jak goła lampa.
A najlepiej jest na zdjęcia zabierać dwie dziewczyny – jedna przypilnuje statywu dalszego od fotografa, podczas kiedy fotografujemy drugą dziewczynę. Statyw bliższy fotografowi można przypilnować samemu.
michwarg napisał/a:
A jaką lampę polecił byś do użytku domowego studia? Chodzi m o taką stacjonarną.
Do wyboru, do koloru, uważać trzeba tylko na nietypowe mocowania, najlepiej kupować lampy ze standardowym mocowaniem Bowens. Te tańsze lampy z portali aukcyjnych mają czasem jakieś swoje własne patenty. Ja mam lampy Quantuum Move 300 i w zasadzie do moich celów są nawet ciut za mocne, być może przygarnę jeszcze wersję 200. Ale pamiętać trzeba, że kupno lampy studyjnej oznacza kolekcjonowanie kolejnych modyfikatorów (inne mocowanie, inny sposób dystrybucji światła niż w przypadku modyfikatorów dla lamp reporterskich), więc o tym zakupie radzę pomyśleć wtedy, kiedy realnie zacznie być potrzebny. Jeśli światła z lampy reporterskiej jest za mało, zawsze można założyć dwie do jednego modyfikatora i zachować mobilność studia i jednolitość modyfikatorów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13