Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
maziek, ten gips to do łatania luk w tym podsumowaniu
komor napisał/a:
Są skutki, przyczyny, zamiary i konsekwencje. Nie można tego wszystkiego wkładać do jednego worka i nie rozróżniać.
A można nie dostrzegać oczywistych związków przyczynowo-skutkowych
komor napisał/a:
Obyście kiedyś nie stanęli przed jakimkolwiek sądem, choćby ulicznym, który zechce was potraktować w ten sposób, że co za różnica, czy coś jest zabronione czy nie, ważne że według sądu/tłumu należy wam się wp#$%ol.
Bo za cofanie licznika się należy.
wp#$%ol za cofanie licznika to dość wyszukany i IMO mało prawdopodobny powód komor, maziek, skąd u Was ta apologia cofania liczników w aparatach Naprawdę uważacie, że to taka nieszkodliwa i uczciwa działalność usługowa Czemu w takim razie żaden serwis nie podaje jej w oficjalnej ofercie lub reklamie
Sunders, całkowicie nie zrozumiałeś moich intencji. To może innym tropem. Nikt nie neguje faktu, że cofanie licznika robi się tylko w celach niecnych, czyli oszukaniu przy sprzedaży, dlatego jest godne krytyki. Ale nie sam fakt i czynność cofana jest karalna, tylko oszustwo, wprowadzenie w błąd, poświadczenie nieprawdy – w momencie sprzedaży.
Stąd pisałem o przyczynach i skutkach i innej ich kwalifikacji moralnej a prawnej. A z tym sądem ulicznym to jest konsekwencja tego co piszę: jak nie będziemy dokładnie dostrzegać tych różnic, to skończyć się może niesłusznym samosądem. Pewnych kar nie da się już cofnąć, np. kary głównej.
Co do apologii - czy ja gdziekolwiek napisałem, że pochwalam cofanie liczników (nie mówiąc o oszustwach za pomocą tego środka)? Jest wiele sytuacji, w których się nie zgadzam "moralnie" z obowiązującymi przepisami, co nie znaczy, że nie potrafię rozróżnić między moim osądem a tymi przepisami jako takimi.
Nawiasem mówiąc każdy kij ma (co najmniej) dwa końce... i nad tym także trzeba się zastanowić.
Bosz… aż musiałem odnaleźć co to za foty były, niestety jedną z nich z jakiejś przyczyny nie uznałem za godną archiwizacji i rozpłynęła się w cyfrowym niebycie. Pozostałe dwie uaktualniłem w oryginalnym wątku, ale z dzisiejszej perspektywy, jak to się mówi, dupy nie urywają. Maziek, niszcz gipsowe pomniki!
Swoją drogą jak ulotne jest to cyfrowe życie i wszystkie te cud-miód chmury. Serwis homepage.mac.com, na którym wrzucałem foty w owym czasie dawno już nie istnieje, podobnie jak jego następca w pierwotnej postaci. Teraz Apple robi trzecie podejście do chmury od tego czasu, ciekawe na jak długo…
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Nie 26 Kwi, 2015
To fakt, choć fotobukiet się trzyma odkąd nań zrucam. Nie załamywuj się, jak patrzę na swoje pierwsze tu wrzucone fotki to zgroza! Dzieciom oczy zasłaniam, żeby nie patrzyły. Dlatego śmieszą nie takie ostre komenty starych wyjadaczy wobec nowych . Kużden ma swoje przedszkole.
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Wto 28 Kwi, 2015
Niestety pojęcie "praw autorskich" zostało kompletnie już wypaczone, pożarte przez korporacje i prawników, zmemłane, strawione, a teraz wychodzi z drugiej strony, z wierzchu pachnie fiołkami, ale w środku... Coś, co miało służyć rozwojowi stało się jego obozem koncentracyjnym (albo stanie się niedługo). Mówię to jako przedstawiciel wolnego zawodu, którego produkcje są powyższym "chronione".
Niestety w takim świecie żyjemy, albo będziemy wkrótce żyli. Jest coś gorszego, od amerykańskiego prawa patentowego i spływających stamtąd regulacji dotyczących praw autorskich, coś o czym pamięta się dużo rzadziej. To abonament na życie, który już jesteśmy zmuszeni płacić. To ceny lekarstw i zabiegów, których chory koszt nie uzasadniają koszty badań i wdrożeń. Proste badanie krwi, które w Polsce kosztuje 30zł, w Stanach potrafi kosztować $10800... To niezbyt dobry przykład, ale pokazuje, że koszty tak naprawdę mogą brać się z sufitu. Nie chodzi już o to, ile coś kosztuje, ale o to, ile są wstanie zapłacić chorzy oczekujący na ratunek.
Ok wystarczyło poszukać jestem w posiadaniu softów serwisowych do nikona D200, D2H, D2Hs, D2X, D2Xs, D3, D300, D3000, D300S, D3100, D3S, D3X, D40, D40x, D50, D5000, D5100, D60, D700, D7000, D70s, D80, D90. i D800, D800E
Sprawdzałem na swoim nikonie i działaja wystarczy się cofnąć oprogramowaniem i sprawa jest bardzo łatwa można cofać licznik, ustawiać ff i bf i wiele innych opcji. Nie wiem jak to się ma do Canona ale Nikon dał ciała na całości. I wydaje mi się że ten serwis używa dokładnie tego samego softu do cofania liczników.
Nie wiem jak to się ma do Canona ale Nikon dał ciała na całości.
Co masz na myśli pisząc, że dał ciała? Różne tajne i niedostępne programy serwisowe w różnych branżach zawsze były do zdobycia jak się miało odpowiednich znajomych. W dobie internetu jest tylko łatwiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 10