Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015 Nowy aparat dla użytkownika Sony Alfa 58
Witam wszystkich na forum.
Mam mały problem, bo zmuszony jestem do zakupu nowego aparatu fotograficznego.
Do niedawna używałem (od blisko 3 lat) Sony Alfa 58 z zestawowym obiektywem, z którego byłem stosunkowo zadowolony, choć była to (i jest) moja pierwsza lustrzanka, więc nie mam żadnego porównania.
Aparat używałem w przeważającej części do zdjęć na statywie, przy sztucznym oświetleniu - zastosowanie aparatu to modelarstwo, a więc małe obiekty fotografowane z niewielkiej odległości.
Zestawowy obiektyw nieźle dawał sobie radę w tych tematach, choć myślałem już o kupnie jakiegoś obiektywu makro.
Pech chciał, że niedawno doszło do poważnego uszkodzenia mojego Sony i według informacji z serwisu, naprawa będzie kosztowała mniej więcej tyle ile kosztuje nowy korpus A58, wiec wydaje mi się, że to dobra okazja aby kupić coś nowego.
Tylko co?
Od jakiegoś czasu przeglądam testy aparatów, ale zbyt wiele tego i dlatego proszę o poradę.
Chciałbym aparat co najmniej zbliżony do A58 możliwościami i parametrami, ale nie jestem przywiązany do żadnej marki.
Na początek zainteresowałem się sprzętem Sony, Canona i Nikona.
Cenowo chciałbym aby to był sprzęt powiedzmy maksymalnie do 3000-4000 zł, na pewno na początek z zestawowym obiektywem (robię także inne zdjęcia, nie tylko te o których wspomniałem na początku, ewentualny dodatkowy obiektyw dokupię później).
Co dla mnie jest ważne w szukanym aparacie:
- jak najmniejsze problemy z ustawianiem balansu bieli przy sztucznym oświetleniu
- jak najlepsza jakość zdjęć przy niskim ISO (robię z reguły zdjęcia przy ISO 100-200)
- wygodne menu
- brak problemów z ostrzeniem
- dobry podgląd przez wizjer i/lub ekran
- w miarę bogate możliwości konfiguracji parametrów aparatu.
Naturalnie najważniejsze dla mnie są możliwości robienia dobrych zdjęć w opisanych wcześniej warunkach, ale to rozumie się samo przez się.
Tak więc to tyle jeśli chodzi o to czego szukam.
Z góry bardzo dziękuję za porady, choć zdaję sobie sprawę z tego, że jestem milionową osobą która zadaje takie pytanie, jednak mimo tego liczę na przynajmniej nakierowanie mnie na jakieś obszary, w których znajdę to czego szukam.
Po cichu jednak liczę na jakieś bardziej konkretne wskazówki.
W międzyczasie poczytałem więcej na tym portalu jak i innych, poczytałem opinie użytkowników i naturalnie teraz wiem mniej niż przed zadaniem pytania, ale to raczej normalne.
Po nieco dłuższej analizie (ha-ha-ha!) doszedłem do wniosku, że może nieco lepiej wydać trochę więcej i kupić Canon 70D.
Na drugim miejscu jest Nikon 7100, jednak odniosłem wrażenie że z Canona będę bardziej zadowolony, mimo że jest sporo droższy.
W międzyczasie poczytałem więcej na tym portalu jak i innych, poczytałem opinie użytkowników i naturalnie teraz wiem mniej niż przed zadaniem pytania, ale to raczej normalne.
Po nieco dłuższej analizie (ha-ha-ha!) doszedłem do wniosku, że może nieco lepiej wydać trochę więcej i kupić Canon 70D.
Na drugim miejscu jest Nikon 7100, jednak odniosłem wrażenie że z Canona będę bardziej zadowolony, mimo że jest sporo droższy.
Jeśli oprócz fotografowania, miałbyś ochotę bawić się w filmowanie to wybrał bym 70D, ale jeśli tylko do fotografii, wybrał bym D7100/7200 lub jak już wspomniał kolega K-3. Pozostają trzy kwestie. Pierwsza, to SLT nie do końca było lustrzanką więc czy nie łatwiej by ci było w "świecie" bezlusterkowców, druga to twoje zapatrywania na uzbrojenie się w obiektywy, które potrafią kosztować majątek, a trzecia, czy tak mocny aparat jest ci w ogóle potrzebny?
Tak, kwestie nagrywania filmów też są dla mnie istotne, ale to jednak margines, zdjęcia są najważniejsze.
Co do tego czy łatwiej byłoby mi w świecie bezlusterkowców czy lusterkowców to nie wiem, bo po prostu nie mam pojęcia czym się różnią takie aparaty jeśli chodzi o jakość uzyskiwanych zdjęć.
Obiektywy - nie planuję kupować ich zbyt wiele, na początku na pewno długo pracowałbym na zestawowym, potem pomyślałbym o jakimś do zdjęć makro.
Co do tego czy taki aparat jest mi potrzebny, to na pewno nie, wiadomo że tańszym i gorszym robiłbym prawdopodobnie takie same, albo minimalnie gorsze zdjęcia.
To co mnie pociąga w D70 (z tego co wyczytałem w testach i opiniach forumowiczów):
- dobra matryca i wysoka jakość zdjęć na niskich ISO (tylko przy takim ISO robię zdjęcia)
- mnóstwo ciekawych i przydatnych dla mnie funkcji aparatu, jak na przykład sklejanie zdjęcia z kilku ujęć
- wygodne menu i mnóstwo opcji konfiguracyjnych
- dobry AF.
Nie wiem czy dobrze odebrałem te wszystkie opinie, ale pod tym względem ten Canon jest po prostu chyba lepszy od na przykład Nikona D7100.
D7100 ma następcę w postaci D7200. W 70D masz za to obrotowy ekran, podobnie jak w serii D5000. Może właśnie taki D5500 byłby lepszy. Pamiętaj, że zestawy bywają z różnymi obiektywami i świat się nie kończy na 18-55mm.
DGT Nie wiem czy jesteś konsekwentny w swoich wyborach.
Jeżeli zależy ci np. na dużej rozdzielczości to oczywiście najlepsze są Nikony serii 5*00 (od d5300 wzwyż, bo nie d5200, a już zupełnie nie d5000). D7100 i d7200 mają niewiele gorszą zdolność rozdzielczą ale za to lepszy (jaśniejszy i bardziej powiększający) wizjer z prawdziwym pryzmatem pentagonalnym, podobnie jak wszystkie Pentaxy. D70 ustępuje pod względem ostrości nie tylko Nikonom, ale również wymienionym przeze mnie Pentaxom K-3 i K S2.
Sony od dłuższego czasu jest bardziej aktywny na rynku bezlusterkowców, odpuszczając normalne lustrzanki.
Moje rady co do przyjrzenia się się również Pentaxom, są jak najbardziej serio. Myślę, że powinieneś przynajmniej przejrzeć podsumowania tutejszych testów lustrzanek Nikona, Canona i Pentaxa (a z Sony to raczej bezlusterkowce) i przykłady zdjęć.
Niezależnie od wszystkiego to nie uchodzi kupować sobie wypasionej i drogiej puszki tylko z jednym obiektywem.
Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW
PS Modele mogą być całkiej sporej wielkości. U mnie w pokoju honorowe miejsce zajmuje niedokończony model LWS 3 Mewa o rozpiętości 1.5 metra, któremu brakuje tylko pełnej osłony kabiny. Mogą zreszta być również parumetrowe.
Znaczy dokładnie tyle, że rozdzielczości określone w tutejszych (na optyczne.pl) testach dla plików RAW są dla Canana 70D wyraźnie niższe niż dla wymienionych w moim poprzednim poście Nikonów (z matrycą 24MP, bez filtra AA) oraz Pentaxów K-3 i K-S2 (też bez fitrów AA).
I właśnie z takich powodów potem są teksty, że Nikon robi dobre aparaty, a Canon dobre zdjęcia Tą samą skalą mierząc, model D3300 kładzie na łopatki wszystkie inne korpusy marki Nikon, jedynie poza D810. A tak na serio, to co z tego, jak potem tego praktycznie nie widać na zdjęciach, szczególnie jeśli nie potrzeba ci gigantycznych formatów w wysokiej rozdzielczości i nie stać cię na naprawdę drogie szkła, które i u Canona przecież są świetne i rekompensują jakość.
Jeżeli zależy ci np. na dużej rozdzielczości to oczywiście najlepsze są Nikony serii 5*00
Nie - nie, może źle mnie zrozumiałeś, rozdzielczość maksymalna, ilość pikseli to dla mnie drugorzędna sprawa. Czy aparat ma 24M czy 18M, to już naprawdę mało istotne.
Nie planuję robić wielkoformatowych odbitek.
WojciechW napisał/a:
Moje rady co do przyjrzenia się się również Pentaxom, są jak najbardziej serio.
Przyjrzę się, ale mój "problem" z Canonem jest taki, że strasznie pociągają mnie w nim wszelkie możliwości konfiguracyjne i opcje, których nie widzę u konkurencji.
WojciechW napisał/a:
PS Modele mogą być całkiej sporej wielkości. U mnie w pokoju honorowe miejsce zajmuje niedokończony model LWS 3 Mewa o rozpiętości 1.5 metra, któremu brakuje tylko pełnej osłony kabiny. Mogą zreszta być również parumetrowe.
No nie, pisząc o modelarstwie miałem na myśli modele redukcyjne, konkretnie lotnictwo w skali najczęściej 1:48, gdzie modele z reguły rzadko kiedy są dłuższe niż 35-35 cm.
Dlatego tak bardzo zależy mi na aparacie, który z bliska zrobi nie tylko ostre, wyraźne zdjęcie z dobrą głębią ostrości, ale co tego ułatwi mi wychwycenie wszelkich detali, jakich na takim modelu z reguły jest wiele.
Cytat:
I właśnie z takich powodów potem są teksty, że Nikon robi dobre aparaty, a Canon dobre zdjęcia Tą samą skalą mierząc, model D3300 kładzie na łopatki wszystkie inne korpusy marki Nikon, jedynie poza D810. A tak na serio, to co z tego, jak potem tego praktycznie nie widać na zdjęciach, szczególnie jeśli nie potrzeba ci gigantycznych formatów w wysokiej rozdzielczości i nie stać cię na naprawdę drogie szkła, które i u Canona przecież są świetne i rekompensują jakość.
I to jest dla mnie chyba dobre podsumowanie tematu: testy to jedno, a praktyczne wykorzystanie takiego sprzętu to druga sprawa.
Gdy patrzę na zdjęcia robione D70 to mam wrażenie, ze naprawdę nie potrzeba mi wiele więcej do szczęścia.
Po tym co teraz napisałeś, mam wrażenie, że powinieneś chyba wybrać coś z mniejszą matrycą, np 1", bo to niezły balans pomiędzy jakością i możliwościami. Jeśli nie stackujesz zdjęć, to pewnie podkręcasz przysłonę aby mieć model w głębi ostrości. Wizualnie na głębię ostrości wpływa także wielkość matrycy, dlatego nie wymagało by to takiego przymknięcia przysłony.
Chyba naraziłem się "zatwardziałym kanonierom", a moje serce otwarte jest na wszystkie marki jeżeli tylko parametry produktów odpowiadają moim upodobaniom.
Aktualnie obiektem moich westchnień jest własnie Canon, ale nie 70D, tylko 5DSr, a z Sony to A7r II, a w ostateczności A7r. Są to marzenia trudne do realizacji, więc musi mi wystarczać sprzęt odpowiadający mojemu "schyłkującemi" okresowi uprawiania fotografii. ("Schyłkujący" to taki analog słowa "początkujący", gdy np. wiadomo, że nie będzie się robić zdjęć w strugach deszczu, a fundusze na sprzęt stają się coraz bardziej ograniczone).
Pozwolę sobie jednak kolejny raz polemizować z tezą, że do osiągnięcia korzyści z dużej rozdzielczości matrycy niezbędne są obiektywy o bardzo dobrej rozdzielczości i drukowanie w bardzo dużych formacie. Z tą rozdzielczością to jest trochę tak jak z łączeniem równoległym oporników - bardziej rozdzielcza matryca poprawi osiągi gorszego obiektywu i w drugą stronę, nawet najlepszy obiektyw nie przeskoczy limitu rozdzielczości wyznaczonego przez mniej rozdzielczą matrycę. Rożnicę rozdzielczości bardzo dobrze widać przy przeglądaniu zdjęć na monitorze i analizie ich szczegółów, co w moim przypadku jest regułą.
Po tym co teraz napisałeś, mam wrażenie, że powinieneś chyba wybrać coś z mniejszą matrycą, np 1", bo to niezły balans pomiędzy jakością i możliwościami. Jeśli nie stackujesz zdjęć, to pewnie podkręcasz przysłonę aby mieć model w głębi ostrości. Wizualnie na głębię ostrości wpływa także wielkość matrycy, dlatego nie wymagało by to takiego przymknięcia przysłony.
Dokładnie tak robię.
W tej chwili gdy robię zdjęcie modelu z odległości powiedzmy 50-70 cm (model niech ma dla przykładu 30cm długości i 30 cm szerokości), to ustawiam przysłonę z reguły na ponad 20 i z dość dużym trudem udaje mi się złapać ostrość na całym modelu, z reguły robię to w trybie manualnym, naturalnie na długim czasie ekspozycji (2-3 sekundy). Wychodzi nieźle, ale mogłoby lepiej.
Wadą tych zdjęć jest że detale troszkę jakby znikały, mam problemy z ich wydobyciem.
Czy w tej sytuacji mam rozumieć, że aparat z matrycą taką jak w D70 jeszcze bardziej utrudni mi uzyskanie takich efektów jakie teraz uzyskuję?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9