Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W pierwszym kwartale lekko przysiadla, teraz znow wzrosla, ale prognozy wzrostu trzeba bylo ciac.
Jak konsumpcja zacznie spadac to kryzys bedzie potwierdzony, wiec nasza dyskusja bylaby bezprzedmiotowa
dcs napisał/a:
Usjwo napisał/a:
a w kolejce stoja Wlochy, Hiszpania i Portugalia.
-te kraje wychodzą z recesji. Gorzej już było.
a skad przekonanie (u komora tez) ze przy wychodznieu z kryzysu, nie moze byc ponownego spadku?
dcs napisał/a:
Usjwo napisał/a:
Zblizenie z Iranem, ktory nagle nie jest "be"
-a ten zgłasza chęć zwiększenie produkcji ropy (-a więc jeszcze większa nadpodaż na rynku), choć wcześniej chciał obniżenia produkcji
Iran chce wykorzystac swoje piec minut. To przeciez szyicka wyspa na sunnickim morzu. Za granica ma sunnickie bojowki, dla ktorych szyizm czy "swiat zachodu" to tacy sami (a moze nawet wieksi) wrogowie. Zblizenie Iranu z zachodem, swiadczy ze ISIS to problem ktory bedzie kosztowal duza gore $.
Tania ropa bedzia dzialal antykryzysowo, ale wraz z drogim dolarem wykosi (co juz sie zaczelo) nafciarzy z US, co juz nie jest takie dobre.
Czy podobnej konfiguracji juz nie bylo? Spadek cen ropy i wzrost wartosci dolara, czy aby nie bylo tak w 2008?
dcs napisał/a:
Usjwo napisał/a:
banka chinska, gospodarka zwalnia, gielda stoi, rzad pompuje pieniadze. Dzieki temu ostatniemu jeszcze to wyglada dobrze, ale worek nie jest bez dna
-ceny akcji i nieruchomości były rozdęte jak w stanach pamiętnego roku.
Korekta ich wartości -to pozytywne zjawisko. (choć nie dla spekulantów)
Zgoda, wiekszosc ludzi nawet nie skad te pieniadze sie biora. Mysleli (i mysla) ze wplacaja X rmb i wyjmuja X*1.5 rmb. Nagle sie okazalo ze nie wyjmuja nic. Za lekcje trzeba placic
dcs napisał/a:
-Chiny mają rekordowe rezerwy.
No i cos tam proboja regulowac. Powazne naruszenie rezerw chyab jednak nie byloby zbyt mile widziane w US. Kiedys sama zapowiedz zamiany $ na EUR, spowodowala nerwowosc w US. Zreszta Chiny odchodza od polityki gromadzenia rezerw (chyba maja juz dosc ), na rzecz zewnetrznej expansji ekonomicznej
dcs napisał/a:
Niech pompują w swój kraj i zwiększają popyt wewnętrzny. (z głową)
KPCh chyba juz zrozumiala, ze komunizm to pozostanie tylko w nazwie. Daja sie bogacic obywatelowi, zeby mu nie przyszly do glowy rewolucje. Ludzie maja swoj cel - "bycie bogatym", a system im nie utrudnia, a wrecz ulatwia. Na dolnym poziomie panuje drapiezny kapitalizm. Jednak przy takim wielkim spoleczenstwie, korupcji (to sie tu nazywa znajomosci ), przyzwyczajeniach robienie z tego z glowa jak piszesz nie jest proste. Zdaje sobie z tego sprawe caly swiat, dlatego nikomu nie jest na reke zmiana chinskiego stats quo.
Ja bym tak bardzo nie wiązał naszego kryzysu/wzrostu gospodarczego z ogólnoświatowymi trendami. Konkretnie, to nie wiązałbym mocno tego, co dzieje się w świecie wielkich pieniędzy z zasobnością kieszeni zwykłego obywatela. Już dawno okazało się, że tzw. teoria skapywania nie za bardzo działa.
Bardziej martwiłbym się ogólnym klimatem do robienia biznesu w kraju. A tu jest słabo. Mimo zapewnień polityków, że trzeba wpierać mały biznes, obciążenia rosną. Mamy chory system ustalania wysokości składki ZUS, podnoszenie VAT, kombinacje przy różnych podatkach (np. dotyczących samochodów w firmie), nepotyzm itd.
Kryzys bardziej dotyka tych zwyklych obywateli. W czasie gdy gruby schydnie, to chudy umrze.
Tak, to oczywiste. Natomiast mi chodziło o teorię skapywania, czyli coś dokładnie odwrotnego - jak bogaty robi się jeszcze bogatszy, to wcale nie jest tak, że biednemu też coś skapnie z pańskiego stołu.
Uważam, że ludzie nigdy nie przestaną jeździć na np. Riwierę Fr. czy Wł., do Katalonii...
czy tym podobnych
i ceny tam nigdy (poza jakimś kataklizmem) nie spadną ,
a wynajmować można.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 9