Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam serdecznie wszystkich ma wielką prośbę do was nie jestem fotografem i za bardzo się na tym nie znam ale miałem miesiąc temu ślub i wynająłem profesjonalnego fotografa.Po otrzymaniu zdjęć ze ślubu i z sesji stwierdziłem z żoną ze zdjęcia są do kitu nie mają ostrości i aż przykro je oglądać.Chciałbym was prosić o ocenę ponieważ fotograf twierdzi ze jest to wina oświetlenia i tak zwanego rybiego oka które bodajże daje fajne zdęcia ale tracą z ostrości.Naszym zdanie te zdjęcia są wykonane tak jak by Nocią 3310.Pozdrawiam i życzę miłego oglądania o to link do zdjęć dostępne na PICASA
Pomógł: 22 razy Posty: 5163 Skąd: Chełm I stolica PRL!
Wysłany: Czw 22 Paź, 2015
Mi się nie otwiera - ale w zasadzie co chcesz uzyskać, załóżmy powiemy Ci, że zdjęcia są OK - to uznasz, że są OK? A jak powiemy Ci, że to lipa (bardziej prawdopodobne na tym forum ) - to uznasz, że faktycznie lipa? Jak jesteś niezadowolony, to masz do wyboru: przyzwyczaić się do tego albo zaaranżować powtórnie ślub metodą teatralną, żeby mieć lepsze zdjęcia. O ile nie będzie Cię gryzło, że są owszem ładne, ale nieprawdziwe .
Szamil1, mamy do tego świetny dział: Nasze zdjęcia. Umieść kilka (o ile twoja umowa z fotografem na to pozwala), nie omieszkamy ich skrytykować.
PS. Kamilu, jaką metodą wybieraliście fotografa? Najtańszy w mieście?
PS2. Udało mi się coś wyciągnąć:
EXIF:
Model NIKON D80
ISO 1250
Ekspozycja 1/200 s
Przesłona 10.0
Ogniskowa 8mm
Lampa błyskowa Tak
Oprogramowanie Adobe Photoshop CS2 Windows
EXIF:
Model NIKON D80
ISO 1250
Ekspozycja 1/200 s
Przesłona 22.0
Ogniskowa 8mm
Lampa błyskowa Tak
Oprogramowanie Adobe Photoshop CS2 Windows
W zasadzie dział „Nasze zdjęcia” jest na nasze zdjęcia, a nie zdjęcia naszych fotografów. Niech zostanie tutaj.
Podsumowując co już koledzy trochę mniej przyjaźnie napisali: fotograf posługiwał się archaicznych sprzętem, który dla współczesnego, nawet bardzo budżetowego fotografa ślubnego to stanowczo za mało. Ponadto nieumiejętnie dobierał parametry naświetlania, które zamiast ukryć wady sprzętu, dodatkowo je eksponowały. Ale piszę to tylko na podstawie tych dwóch zalinkowanych przez Wojmistrza, bo link do gugla mi nie działa.
Ostatnio zmieniony przez komor Pią 23 Paź, 2015, w całości zmieniany 1 raz
Cóż, fotografa tłumaczy jedynie chęć złapania jak najwięcej światła zastanego przy lampie, ale w taki piękny dzień było to całkowicie zbyteczne. Można było doświetlać bardziej z głową, po za tym kompozycja... no rybie oko mi nie leży na sesji ślubnej, przynajmniej nie na tych fotkach.
Zastanego to raczej było za dużo, sądząc po cieniach. Ktoś chciał chyba ostrość od zera do nieskończoności, stąd takie wysokie przysłony, które z kolei wymusiły podbicie ISO do 1250, w słoneczny dzień…
Czyli jednak metoda "najtańszy w mieście". W tym przypadku powinien młodym dopłacić.
Szamil1 [Usunięty]
Wysłany: Sob 24 Paź, 2015
Witam sory za nie obecność ale jestem troszkę zapracowany fotograf był wybrany ze strony Wesele z Klasą podobno to profesjonalista.Dziękuje wam jak dotąd wszyscy mówią mi ze to tragedia.Chciałbym wam posłać te zdjecia tylko nie wiem jak bo ciągle mi podają programy że mogę dodać tylko 1 MB Mogę wysłać na maila po wcześniejszym wysłani mi go na wiadomość.Czy z takimi zdjęciami da się jeszcze coś zrobić czy to taka ostrość już nie jest do poprawiania.Dziekuje z góry
Prawdopodobnie używasz programu Google Picasa 3, masz tam po środku na samym dole opcję eksport. Wybierz rozmiar do 1024px i daj jakość 85%. Po takich ustawienia zapisz je jako nowe pliki, a w takiej postaci spokojnie powinno udać ci się je umieścić na forum.
Żaden tam "profesjonalista". To jakiś spanikowany amator, kompletnie nie ma pojęcia o błyskaniu, zupełnie jakby pierwszy raz robił z lampą i przedobrzył. Takich prześwietlonych kadrów za wiele się nie poprawi, nie w Nikonie. Może masz jakieś zdjęcia gdzie lampa mu nie wypaliła i te można będzie próbować obrabiać.
Patrząc na resztę zdjęć i exif, widzę, że fotografujący nie panował nad aparatem. Może się zapomniał, może to panika i strach z pierwszego zlecenia... tak czy inaczej, fotografował cały ślub na ISO1250 i jedno, jedyne zdjęcie jak widzę zrobił w kościele na ISO400. Pewnie się dziwił i nie mógł dojść co się dzieje, albo wcale nie zerkał nawet na efekt swojej pracy. Najpewniej zamiast na ISO100 w kościele przekręcił paluchem w drugą stronę do ISO1250, swoją drogą dobrze, że nie na max czyli ISO1600, bo tragedia by była jeszcze większa.
Jak bym nie znał tego modelu Nikon i zdjęcia oglądał były by z 15 lat temu, to może jeszcze bym je zaakceptował. Dziś taka jakość jest poniżej pewnych standardów, bo nawet mój telefon robi lepszej jakości zdjęcia i zła jakość nie wynika z zamierzonego artyzmu, tylko jest ewidentnie zepsute przez operatora aparatu. Możliwości samego Nikona D80 z obiektywami jakie posiadał "fotograf" bez problemu można zobaczyć w internecie.
Pozostaje pytanie, jak rozliczałeś się z tym panem i jaką miałeś z nim umowę, bo osobiście nie przyjął bym tych zdjęć, a dodatkowo założył bym sprawę w sądzie.
Dodam jeszcze jako (nie)skromny amator, że są też inne błędy. Na przykład obcięte stopy czy cięcia w kolanach. To drugie da się naprawić (ale czemu nie zrobił tego fotograf?) przez lekkie przekadrowanie. Obciętych palców stóp już się nie przyprawi - można tylko amputować nogi dalej. Ale co zostanie wtedy ze zdjęcia?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9
) - to uznasz, że faktycznie lipa? Jak jesteś niezadowolony, to masz do wyboru: przyzwyczaić się do tego albo zaaranżować powtórnie ślub metodą teatralną, żeby mieć lepsze zdjęcia. O ile nie będzie Cię gryzło, że są owszem ładne, ale nieprawdziwe 
.
