Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Drodzy forumowicze! Wygrzebałem dzisiaj z szafy moją starą lornetkę, której nie używałem kilka lat i już prawie zapomniałem że takową mam.
Producent to "Luxon", wyczytałem w necie, że to firma z Holandii i nic wiecej, natomiast jesli chodzi o oznaczenia optyczne "8x30 Field 7,5- 131- 1000m. Lornetka ma około lat 11-12 i jest uszkodzona. Kilka lat temu upadła z ok. 1,5 metra na ziemię i poszła nakrętka od strony patrzącego. Technicznie sprzęt jest sprawny, ale brak nakrętki powoduje, że niemożliwa jest regulacja zbliżania/oddalania obrazu oraz okulary nie są podtrzymywane. Mam dwa pytania, czy moglibyście powiedzieć mi jakiej mniej więcej klasy jest to sprzęt (wiem, ze ferrari to to nie jest) oraz czy ewentualna naprawa czegoś takiego byłaby droga, oraz gdzie we Wrocławiu można to zrobić. Dzięki za pomoc
obecnie Luxon zajmuje sie produkcja lornetek bardzo tanich a co za tym idzie, raczej nie najwyzszych lotow, wec wiele bym sie po Twojej nie spodziewal.
Aczkolwiek trudno tez cokolwiek mowic o sprzecie, o ktorym podales tak malo informacji. Polecam abys zajrzal do dzialu artykuly i przeczytal uwaznie Jak kupować lornetkę a nastepnie w prosty sposob przetestowal swoja. W ten sposob najwicej sie dowiesz o posiadanym sprzecie.
Witam serdecznie po 9 latach Niestety musiałem założyć nowe konto ponieważ nie udało się odzyskać hasła z tamtego. Całe szczęście historia z lornetką Luxon 8x30 niedawno (po latach zalegania w szafce) zakończyła się pozytywnie. Wystarczyła wizyta w Castoramie po podkładki, koszt naprawy zamknął się w kwocie 1zł Lornetkę rozkręciłem, wyczyściłem i przymocowałem dobrze przyzmaty. Nie trzeba było jej nawet kolimować - obserwowane detale nie są widoczne podwójnie, obraz jest ostry.
Znam opinię znawców sprzętu na temat tej firmy, ale nic nie poradzę - to pamiątka którą dostałem od dziadka równo 20 lat temu i będę taszczył ją w plecaku na każdą wycieczkę w góry choćby nie wiem co
Zaczynam powoli rozlglądać się za dodatkowym sprzętem - tym razem do dalekich obserwacji naziemnych. Biorąc pod uwagę, że jestem zadowolony z obserwacji przez mojego Luxona myślę, że nie będę szalał z nowym nabytkiem. Interesuje mnie polska lornetka Delta Optical Voyager II 20x50. Podkreślam, że szukam sprzętu do dalekich obserwacji i zdaję sobie sprawę z ograniczeń.
Jeśli forumowicze będą zainteresowani mogę wrzucić parę fotek sprzętu i wygrzebać fotkę rozkręconej lornetki
Totti_, Życie jest zbyt krótkie by marnować je na patrzenie przez kiepskie lornetki
Najtańsza sensowna lornetka na średnie dystanse to Nikon Action 12x50 EX, jednocześnie powiększenie 12x jest największym umożliwiającym wygodne obserwacje bez podparcia.
20x50 nie utrzymasz stabilnie w rękach. Na chwilowe podpatrywanie to może 16x50 będzie dobra po japońsku, tzn. "jako tako" przez chwile z ręki ujdzie. Patrz Nikon EX 16x50. Źrenica wyjściowa troszke ponad 3mm, już znośnie na dzienne obserwacje. 20x50 dała by Ci 2,5mm źrenicy - ciemnawo, tylko w pełnym Słońcu by się nadawała ale i tak widać by było, że obraz jest troszke ciemniejszy niż być powienien.
Moim zdaniem Nikon 16x50EX nie jest dobrą lornetką, widać niewiele więcej niż przez 12x50 i to tylko przy dobrym świetle i podparciu łokci.
W każdym razie warto sprawdzić w sklepie, mają je często markety rtv, fotojoker i wiele innych.
Jeśli na statyw to właśnie proponowany przez Santre Pentax będzie lepszym wyborem. Lornetka ta była opisana w okolicach wakacji w miesięczniku Astronomia.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Wto 10 Lis, 2015
Z proponowanych jednak skłaniałbym się za Ex 16x50. Można od biedy, na chwilę popatrzeć bez statywu a większe pole na statywie daje większy fun. Taka lornetka i tak nie zastąpi ani mobilnych klasyków w stylu 8x lub 10x (30mm do 42mm) ani teleskopu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9
Lornetkę rozkręciłem, wyczyściłem i przymocowałem dobrze przyzmaty. Nie trzeba było jej nawet kolimować - obserwowane detale nie są widoczne podwójnie, obraz jest ostry.
