forum.optyczne.pl

[click]

Przyszedł czas na zakup lustrzanki. Jedyne przeznaczenie to astrofotografia, chciałbym, aby było przyzwoite ISO, a sama "puszka" nie była za stara. Mój budżet to ok. 2,5 tyś zł za całość, czyli aparat + obiektyw.. oczywiście wszystko używane, gdyż jestem zdania, że dobrze zadbany sprzęt fotograficzny można z czystym sumieniem kupować jako używany. Nie chcę wydawać więcej, bo w sumie na co dzień mam w kieszeni telefon, który jest lekki, mały i kompaktowy, lecz nigdy nie dorówna najtańszej lustrzance jeśli chodzi o astrofotografię. Także zastosowanie astrofotografia + na różne okazje.


Jeśli chodzi o body myślałem o :

1) Nikon D5100 - fajna puszka, można dostać nawet za 800zł w świetnym stanie, ciągle jest to bardzo chętnie wybierany model amatorski + zachęca cena i obrotowy ekranik, który często będzie się przydawał.

2) Nikon D7000 - niby model lepszy, bardziej ergonomiczny, no ale jakoś bardziej podoba mi się D5100

3) Canon 60D - miałem przyjemność go użytkować, byłem w miarę zadowolony, za 1400zł z obiektywem można kitowym wyrwać, natomiast nie wiem czy chcę wchodzić po raz drugi do tej samej rzeki (?)

4) Nikon D7100 - model najlepszy z tych wszystkich i najdroższy, najbardziej go pożądam i chcę, ale średnio się kalkuluję, bo najtańszy na Allegro to 2200zł, więc na obiektyw zostaje 300zł - średnia opcja

W sprawie obiektywów, hm:

Nie wiem czy potrzebuję zooma, np. takie uniwersalne 17-50 f/2.8 byłoby idealne, stałka typu 35mm/50mm odpada bo zbyt mały kawałek nieba. Potrzebuję jakiegoś obiektywu w miarę uniwersalnego i jasnego, za którego nie dam fortuny.

Z góry dziękuję i proszę o pomoc.

[ryszardo]

Co masz na myśli, pisząc "astrofotografia"
Chcesz fotografować całe gwiazdozbiory i Drogę Mleczną, czy poszczególne obiekty, takie jak galaktyki i mgławice? A może planety?

Każda z tych dziedzin wymaga innego sprzętu, innego obiektywu/teleskopu itp. Jednym z najdroższych elementów zestawu może być montaż paralaktyczny z napędem do kompensacji ruchu sfery niebieskiej.

Powyższa kwota to budżet na sam aparat (z obiektywem), czy cały zestaw?

[click]

Chodzi mi bardziej o nocne niebo, drogę mleczną, gwiazdozbiory itd. Niestety do galaktyk, mgławic, ogólnie mówiąc głębokich obiektów potrzeba teleskopu, a takiego zakupu nie przewiduję.

Okej, budżet 3000zł, za całość, mam na myśli: aparat, obiektyw, statyw (też nie przesadzajmy, nie wiadomo jaki, gdzieś za 200zł, bo mam skromny budżet), karty pamięci itd.

[ryszardo]

W 500 zł ze statywem, głowicą i kartą pamięci powinieneś się zmieścić, więc można przyjąć początkowe 2,5 kzł na aparat +obiektyw(y).

Co do aparatu: model z wyższej półki nie da Ci lepszej jakości obrazu (przeważnie). Przeważnie będzie miał lepszą ergonomię, jakość wykonania, AF, szybszy tryb seryjny itp, ale przy astro ma to drugorzędne znaczenie.

Dużo większy zysk jakości obrazu będzie z lepszego obiektywu. Im jaśniejszy, tym niższe czułości można stosować. Dodatkowo gwiazdy są obiektami praktycznie punktowymi, więc jak na dłoni widać na nich wiele wad optycznych (szczególnie komę).

Jeśli aparat ma być głównie do astro, to celowałbym w tańszy korpus (żeby nie dopłacać za bajery w tej dziedzinie niepotrzebne) i możliwie jasny, dobry obiektyw.

Szkoda, że w zakresie cenowym nie mieści się Sigma 18-35 f/1,8, bo mógłby to być jeden z lepszych wyborów. Jasna i ostra w praktycznie całym kadrze.

17-50/2,8 też może być niezłą opcją. Trzeba przejrzeć testy i sprawdzić, jakie modele się budżecie mieszczą.

No chyba, że rozważasz też obiektywy stałoogniskowe. W teście Samyanga 16/2,0 masz przykładowe zdjęcia nieba (pamiętaj, że są bez żadnej obróbki):
http://www.optyczne.pl/30...C5%82adowe.html
(na samym dole)

Musisz pamiętać, że jeśli będziesz chciał uzyskać punktowe obrazy gwiazd, to bez prowadzenia czas naświetlania będzie mocno ograniczony (zasadę 600 znasz?), więc jasność obiektywu jest jednym z najważniejszych czynników.

[click]

ryszardo, o dzięki za sprostowanie co do korpusu, rzeczywiście nie potrzebuję ergonomii, większej liczby rolek odpowiadającej za iso, czas itd. gdyż zdjęcia robie powoli, wszystko sobie ustawiam na ekranie, metoda prób i błędów itd. - czytaj TOTALNA AMATORSZCZYZNA taki D7100 wiele nie zmieni w porównaniu do D5100, ale już taki Sony A7s II (wiem, wiem inna liga, ale ten sprzęciur jest moim marzeniem)


Więc jaki byś polecił korpus? Mogą być używki jak najbardziej, z takim wskazaniem.

[ryszardo]

Lepsza ergonomia się przydaje, ale nie poprawia jakości obrazu.

Co do konkretnego modelu, to od razu nie odpowiem, nie znam aż tak dobrze rynku.
Moim zdaniem większość współczesnych lustrzanek sprawdzi się w tej roli co najmniej dobrze - widziałem rewelacyjne zdjęcia nieba robione Canonem 350D, więc można. Tutaj kluczowe znaczenie ma jakość obrazu przy długich czasach naświetlania - warto spojrzeć na kategorię "Darki" w tutejszych testach aparatów. Astrofoto jest jedną z niewielu dziedzin, gdzie ma to spore znaczenie.

Ogólnie kiedyś (tak 10 lat temu) 90% ludzi bawiących się w zdjęcia nieba brało Canona, bo w tej kategorii dawał wyraźnie lepsze wyniki od konkurencji. Teraz sytuacja się wyrównała. Polecam przeczytać testy interesujących Cię aparatów.

Skoro piszesz o A7S II, to wnioskuję, że bezlusterkowców nie odrzucasz. Myślałeś może o Fuji? W budżecie zmieści się X-E1 + 18-55 lub X-M1 z kitem i jedną stałką.
Zaletą systemu jest obecność sporej liczny względnie tanich jasnych obiektywów stałoogniskowych Fuji i Samyanga. Niestety w podanej kwocie zmieści się maksymalnie jeden.

Bierzesz pod uwagę późniejsza rozbudowę zestawu o kolejne obiektywy, czy raczej zakup jednorazowy?

[click]

Raczej zakup jednorazowy, typowa amatorka, aparat głównie dla astrofoto, ale okazyjnie jakieś inne projekty.

[ Dodano: Pią 18 Mar, 2016 17:19 ]
Czy bezlusterkowce dadzą lepsze ISO niż lusterkowce?

[ryszardo]

W ogólności nie będą lepsze ani gorsze.

Napisałem o Fuji, bo na podstawie testów i zdjęć, które widziałem wydaje mi się, że ich matryce naprawdę nieźle radzą sobie z długimi czasami naświetlania.
Chyba Arek używał zestawu X-E1 + Samyang 12 f/2,0 do fotografowania zorzy polarnej podczas jednej z fotomisji:
http://fotomisje.optyczne...ze_polarne.html

Część zdjęć jest z X-E1, a część z Olympusa E-M10.

Ogólnie podpowiedziałem tylko inną opcję.
Uważam, że głównym kryterium wyboru powinny być dostępne obiektywy.
Biorąc pod uwagę, że nie zamierzasz rozbudowywać zestawu, to postawiłbym raczej na wysokiej jakości dość jasnego zooma i jeśli zostanie trochę kasy jedną szeroką stałkę.

Uważam jednak, że prędzej czy później kolejne zakupy będą, bo na przykład będzie Ci brakowało dłuższych ogniskowych itp

Za ~2,5 kzł można kupić na przykład takie zestawy (używane):
-Canon 60D lub Nikon D7000 + Sigma 17-50/2,8 OS
-Fuji X-E1 + XF 18-55 f/2,8-4
-Canon 600D/1200D lub Nikon D5100/D3200 + Tamron 17-50/2,8 + Samang 14/2,8; 10/2,8 lub 8/3,5
-Fuji X-M1 + XC 16-50 (ciemny niestety) + Samyang 12/2,0

Niektóre zestawy mogą przekraczać powyższą kwotę - na szczęście 500 zł na statyw i kartę to sporo i trochę z tego można odjąć. Szczególnie, że kartę często dostanie się w zestawie z aparatem, a solidny statyw można kupić poniżej 300.

Innych opcji jest oczywiście mnóstwo.
Można jeszcze kombinować podobne zestawy z lustrzanką Pentaxa lub bezlusterkowcem Sony, ale ofertę w tych systemach znam gorzej i wybór obiektywów jest chyba trochę mniejszy.

Polecam zrobić tak:
Pójść do sklepu i sprawdzić, co lepiej leży w ręce (na co dzień ma to jednak znaczenie). W międzyczasie przeczytać testy wymienionych modeli i sprawdzić ceny. Decyzję musisz podjąć samemu.

[click]

No dziękuję ci bardzo, bardzo mi pomogłeś. Mam czas do wakacji, więc będę myślał... Oferta rynkowa raczej sie nie zmieni.

[Andrzej.M.]

[ryszardo]

[Andrzej.M.]

[ryszardo]

Sprawdziłem. W podanej cenie można kupić Pentaxa K5 + Sigmę 17-50 OS, więc też się da. Wybór jak widać jest.

Na to, że K3 II (lub nawet K3) do końca roku spadnie z ceną wyraźnie poniżej 2000 zł (żeby w podanej cenie dało się kupić zestaw z dobrym, jasnym obiektywem) bym nie liczył. Fajnie by było, gdybym się mylił, ale szanse małe.

Przydały by się jeszcze jakieś opinie innych ludzi, bo na razie ja podałem swoje propozycje, ale całego rynku nie znam i warto porównać moją z innymi.

[WueN]

Przy wyborze Pentaksa (obojętnie którego, byle miał co najmniej 16 megapikseli) możesz po jakimś czasie dokupić moduł gps i cieszyć się astrotracerem w tańszych i starszych puszkach (tylko to działa dla ekspozycji do 120 sekund), przy strotracerze warto też dokupić pilota. W k-30 ostatnim iso, które według mnie nadaje się do tego tematu, to iso1600.

W fuji z x-transem spokojnie można używać 4000-5000 (niby blisko do 6400, a jednak to nie to samo), ale też jest tak, że przy takich samych wartościach iso i przysłony, fuji wymaga ciut dłuższego czasu naświetlania do osiągnięcia takiego samego efektu (1/2 ex? 2/3?). Fuji wysysa baterię

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie spróbować speed boostera i vivitara/komine 28/2, nie znalazłem jeszcze nigdzie nocnych zdjęć z takiego (lub nawet podobnego zestawu), więc nie wiem, czy warto.

Rodzinnym nikioniarzom zazdroszczę wydajnych baterii w d5100 i w d7000.

[jaarek07]

Ja się trochę bawię w podobne rzeczy.

Kupiłem kiedyś Fuji X-a1 (w zestawie z dwoma obiektywami, gripem ,torbą itd kosztował 1900 złotych).
Dużą zaleta Fuji w astrofotografii jest wysokie używalne ISO, oraz długie czasy naświetlania ( to chyba kwestia niskiego nagrzewania się matrycy). Jak w większości bezlusterkowców mam też focus peaking, co pozwala na łatwe ostrzenie z manualnymi obiektywami. Dzięki przejściówkom można używać starych manualnych obiektywów. Sam używam Jupitera 200/4, Pentaxa 50/1.7 (każdy kosztował mnie poniżej 100zł) czy Samyanga 12/2.0 na montażu Virtuoso https://deltaoptical.pl/glowica-foto-video-sky-watcher-virtuoso,d3401.html lub https://deltaoptical.pl/glowica-fotograficznateleskop-sky-watcher-virtuoso,d3279.html. Pozwala mi to naświetlać klatki po np. 1 min.

Myślę , że kupując używany aparat i miałbyś możliwość skompletowania podobnego zestawu w założonym budżecie.

Wybierając lustrzankę zwróć uwagę na focus peaking- w astrofotografii ostrzy się raczej manualnie.
Zysku na czasie działania na baterii raczej nie zauważysz. Lustrzanki działają dłużej ,ale nie w trybie live-view, a podejrzewam, ze teki będziesz raczej stosował.
Przyda się też odchylany lub obrotowy ekran.