Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Listonosz sie postarał Acebeama K30, niestety, jeszcze nie x45, czy Thrunite TN72, na które się zamierzam w tzw. przyszłości. Ale ciemno juz raczej nie będzie. Cóz, sytuacja identyczna, jak z lornetkami, co trafnie opisujesz.
Refraktor - nie spodziewałem sie, że za takie pieniadze mozna kupic cos przyzwoitego. A więc mam obowiązkowy zestaw na wakacje.
Z przepłacaniem jest zawsze tak samo. Jeżeli pojawia sie pasja, pojawia sie tez szukanie okazji, na początku wydaje sie , że to sposób na zycie. I tak potem zostaje człowiek z kilkoma gratami, które go nie do końca satysfakcjonuja, bo mozna było raz, a lepiej... Czasem więc warto sie szarpnąć, oczywiście, w miare mozliwości, bo spłacanie debetu to przykrość, która potrafi zepsuć każda radość z zakupu.
Kto znajdzie zloty środek... Niech pierwszy rzuci kamieniem
[ Dodano: Pią 03 Lis, 2017 00:23 ]
Na razie do arsto kupiona Delta Optical Extreme 15x70 (na refraktora wystarczy, ale przed wakacjami). Teraz przymierzam się (zbieram, zarabiam) do E II. Jak wyląduje, zadam dalsze pytania
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pią 03 Lis, 2017
No i fajnie...To że polecam bardziej 10x50 nie znaczy, że 15x70 jest zła. To raczej kwestia uniwersalności gdzie mniejsza ma szersze zastosowanie i jest tańsza. Sam chętnie kupię sobie w przyszłości 15x70. Extreme znam dobrze - naprawdę fajna optycznie.
Zalinkowany przeze mnie refraktor to zupełnie podstawowy poziom dla amatora. Posługiwałem się takim z satysfakcją i pełną świadomością, że są lepsze (jaśniejsze ze szkłami ED), których nie potrzebuję. Miałem okazję używać Syntę 8 ale duże to...a obiekty głębokiego nieba jakoś mnie nie porywały.
Co do EII - sam nie wiem. Bo niby super...ale brak wodoodporności, klasyczny szyk...no w krzaczory i błotko nie za bardzo...Prywatnie wolałbym chyba roofa o tych parametrach. Jeśli klasyk to dla siebie wybrałbym E2 10x35...Nie znaczy to, że 8x30 Nikona jest zły. Przy określonych założeniach użytkowania - super. Nie przez przypadek "lorneciarze" mają ten model ale jako kolejny bo codzienność nie lubi "określonych założeń". EII warto dziś nabyć z drugiej ręki. Często się trafia.
Ostatnio zmieniony przez Abs Pią 03 Lis, 2017, w całości zmieniany 1 raz
Pomyslałem sobie, że skoro juz zdecydowałem o tym, że kupie uniwersalna (8x -miało byc 40, będzie 30), to niech będzie bardziej wyspecjalizowana. Nie mam jeszcze pomysłu na statyw, a ma być z żurawiem.... Nigdy nie fotografowałem, więc to dla mnie nowa dziedzina.
O lornetce 10 x 50 i więcej pewnie jeszcze pomyslę, bo jakos dziwnie kręca mnie te paramerty: jasność, mozliwość wieczornych obserwacji...
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pią 03 Lis, 2017
stryjek napisał/a:
...
W ogóle to fajna pasja
Tylko uważaj...znamy przypadki strasznych uzależnień dla portfela głównie...
PS. Luknij jeszcze na mój poprzedni post...początkowo poszło tylko jedno zdanie a myśl była szersza.
Z największa przyjemnością! Śniadanie, może byc tez browarek (oczywiście, nie na sniadanie).
8x30 jeszcze nie kupiłem, ale stanie się to pewnie w najbliższych tygodniach.
Dalsze plany, czyli 10x42, czy 10x50-70 tez będa dalsze bo...
Zastanowiłem sie nad tym wszystkim i patrząc na historie moich poprzednich pasji, postanowiłem wreszcie postąpic tak, jak sobie zawsze obiecywałem, a nigdy nie wyszło.
Efekt błedów jest taki, że mam o 4 latarki za dużo, 7 elektronicznych papierosów (juz ich zresztą nie uzywam, ale jeden, ten super, niech sobie leży, może wrócę?) i podobnie w innych kwestiach, sa to rzeczy, po które niechętnie siegam i tak naprawdę żałuje ich zakupu. Za to jest jedna - dwie sztuki, które z każdym wzięciem do ręki cieszą.
Po jakims czasie o wydatku sie nie pamieta, to przeszłość. Natomiast pozostałe, nietrafione potrafia się złozyc na jeden udany.
Jedno jest pewne - wszystkie zakupy w afekcie, bez głebokiego przekonania, to pieniadze wyrzucone w błoto. Jeżeli coś ma boleć w momencie "potwierdź", to cena, a nie ukłucie przeczucia braku satysfakcji. To drugie urosnie z czasem do prawdziwego wyrzutu sumienia. Na bank.
Dlatego:
- żadnego plastiku, niedoróbek i "znakomitej jakości w odniesieniu do sensacyjnej ceny". Nie ma takich rzeczy w przyrodzie, sa tylko w marketingu.
- żadnego Made in China. Niech będzie, że to za cierpiące pandy
- tylko lornetka, która nie pozostawia niedosytu u użytkowników, konstrukcja, która sie oprze upływowi czasu. Na ile mozna, oczywiście.
Jasna sprawa, że tak całkiem na maksa sie nie da, bo musiałbym jeść swoje zabawki. Na EDG nie będzie mnie stać (a przynajmniej mnie mentalnie nie stać), to juz kolizja z tzw. życiem. Ale w przypadku, na przykład, 10x42 wolę poczekać, niechby i trzy miesiące, spręzyc dupę, odmówic sobie paru innych rzeczy i kupić, na przykład, Monarcha HG. Kiedy patrze na ta lornetke, leci mi slina, po prostu. I przeczuwam, że jak wezmę do ręki, to mi łezka poleci. Oczywiście, portfel zaboli jak 10 batów, zapiecze jak diabli. Ale... Za rok, jak wezme platikowego Chińczyka w łapy, chocby killera w swojej cenie, to zawsze będe żalować tego półtora tysiąca...
Dobrze kombinuję?
W przypadku 8x30 gwarancja satysfakcji z Nikona E II jest dość prawdopodobna. Wszyscy chwala tą lornetkę, jest chyba produktem "kultowym"....
PS. Juz sobie mysle tak: Delta jest pewnie bardzo dobra, ale jakbym wziął Fujinona 16x70 to by był temat raz na zawsze zamknięty... Inna rzecz, że EII byłby pewnie w przyszłym roku, i wcale nie w styczniu, ale...
Tak samo jak Arek, Ja, 3mnich i jeszcze kilku innych tutaj. Dlatego tak Ci tu dobrze, prawda?
A teraz co do dalszych planów. Delta 70mm stała się faktem, Nikon 8x30 E II to rozumiem kwiestia czasu i pozostaje pytanie czym uzupełnić tę lukę.
Zarówno z puntu widzenia powiększenia jak i średcniy, celowałbym w parametry 10x z obiektywem 50mm. No tu się robi problem, bo uniwersalność i wszechstronność lornetki wymaga, by miała centralne ogniskowanie. Bo jak nie, to oczywiście Fujonon 10x50 FMT-SX
A co jeśli ma być central focusing?
Zaskakująco doradzę Ci coś takiego:
https://www.ebay.de/itm/F...353.m1438.l2649
Renomowany producent, wielkie pole widzenia, solidność przez duże "so"
Kilka klasyków z obiektywem 40-50 mm i powiększeniem 10x spokojnie znajdziesz.
Za kwotę około 2500 zł dorwiesz Leicę Trinovid BA lub BN 10x42 w idealnym stanie, z czasów gdy kontrola jakości jeszcze tam istniała. W tej samej kwocie znajdziesz kilka współczesnych modeli made in Japan. Żeby daleko nie szukać Nikon 10x42 SE, Nikon 10x42 HG, Vortex Viper, Alpen Rainier HD.
To jest stary model z wyższej półki - teraz w bardzo dobrej cenie. Dobrze utrzymany Trinovid o którym pisze Arek też mnie bardzo kusi... Na przykład taki:
Możesz jeszcze polować na Kowę Genesis 10.5x44. To wspaniała lornetka. Czasem trafia się za ok 2500 - przy takiej cenie warto brać, jeśli tylko ktoś może sobie na takie szaleństwo pozwolić...
Natomiast Na Monarcha HG przy obecnych cenach, moim zdaniem nie warto składać. To bardzo fajna lornetka z bardzo szerokim polem ale posiadająca całkiem zauważalne wady - przede wszystkim kiepską pracę pod światło i duży spadek ostrości (po co oni tam wciskali field flattening to ja nie rozumiem). Przy cenie 4 000 te wady są moim zdaniem istotne.
A wracając jeszcze do małych ósemek. Poza Monarchem i Kową Prominar masz jeszcze dwie z trochę wyższej półki - Pentaxa DCF ED i Kite Lynx. Pentax jest dość opancerzony, więc gabarytami i masą zbliża się nieco do klasy 8x42 ale optycznie jest świetny. Trudniejsza do dostania od 10x43 ale zdarza się co jakiś czas poniżej 2 000. Kite nie miałem nigdy w rękach, ale czytałem wiele bardzo pozytywnych opinii - głównie ornitologów. Co do EII - boję się, że możesz mieć problem z małym ER. Zostają raczej obserwacje bez okularów.
[ Dodano: Nie 05 Lis, 2017 17:40 ]
Arku, zauważyłem, ale stryjek pisał cześniej, że rozważa Monarcha HG i odnosiłem się do tego.
[ Dodano: Nie 05 Lis, 2017 17:42 ]
A swoją drogą to MHG bardzo mi szkoda - liczyłem, że cena zacznie spadać i może się kiedyś na niego szarpnę, a tu zamiast spadać wzrosłą.
Własnie tych 14 mm sie troche obawiam w E II, Dlatego musze wziąć do reki i spróbować, jak to wygląda. Bo może sie da patrzeć bez okularów. Ale przy korekcji -5.5 to już chyba trzeba naprawdę sprawdzić. Napisałem do kolegi z tego forum na PW, dzieki za linka do K/S. Jak jest nie z W-wy to musze chyba wpaść na Solec, podobno mają.
Zarówno 10x40-4(X) na dzień, jak i 7-10x50-70 na nockę musza mieć centralna regulację. Miałem w rekach kiedyś, dawno temu, lornetke z indywidualna i jeżeli jest ciężka, to klops. Szkoda, bo i Fuji i Nikon piękne maszyny. Na statywie to nie będzie przeszkadzać, na pewno. To inna bajka.
Za przeproszeniem, z tzw dupy-strony zapytam. Idzie gwiazdka i chciałbym kupic siostrze (a może i matce) tzw "lornią", czyli teatralna. Najlepiej nie za dużą kasę. Myslałem nawet o normalnej miniturce, ale nawet w Teatrze Wielkim powiekszenie 10x to chyba po to, żeby patrzec, czy baletnice maja ogolone nogi (maja, pracowałem w teatrze )
W Teleskopach maja jakies Bressery i Levenhuki (?), to jak bym wpadł popatrzec przez E II, od razu bym wziął. Mam wyrzuty sumienia, kiedy przychodze do sklepu i zawracam sprzedawcy głowe, zabieram czas, choc wiem, że raczej nie kupie (choc nie wiadomo, oferty z drugiej reki nie musza byc wcale atrakcyjne). Wtedy przynajmniej wychodzę z jakis drobiazgiem i wiem, że nie zmarnowałem czyjegos czasu.
PS. 8x30. Jak sie nie nada E ii, to może 8x32 CF? Gdyby była wodoszczelna, to byłby argument, a tu tylko może... i niechętnie. Z drugiej strony, nie musze patrzec przez okulary. Te sie podnosi na czoło, opiera na lornetce i git. Oby tylko E II mogła wyostrzyc obraz do mojej wady...
Ostatnio zmieniony przez stryjek Nie 05 Lis, 2017, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 9