Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Eeee tam, skoro prostaff7s to DLA MNIE bardzo dobra lornetka a M7 jest super to HG tym bardziej Bralbym w ciemno No prawie. Dwie sztuki bym zamówił w razie czego, bo może pokretelko by sie wktorejs nie tak aksamitnie krecilo...
Poczucie ostrości to rzecz względna. Zakladam ze skoro duuzo gorsze optyczne lornetki miały dla mnie akceptowalne brzegi to ta tym bardziej. Uwierz mi ja bym byl z niej zadowolony
Zresztą i tak chodzi mi o caloksztalt. Lornetka jest fajna, zgrabna i powabna . Podoba mi się i już. W tej sytuacji nie zwracal bym sobie głowy szczegółami. Mysle ze i tak po przylozeniu do oczu miałbym efekt o k....
Ja tam na Monarcha HG nie narzekam. To bardzo udana lornetka.
Modele 10x50 mają podobną skalę pól widzenia co 10x42. Czyli poniżej 5.5 stopnia nie warto się interesować. Okolice 6 stopni to dobry poziom, coś w stylu 6.3-6.5 to bardzo dobrze, a powyżej 6.5 stopnia rewelacja.
RoboBat - napisze na przykładzie 10x40/10x42. Najpierw były Trinovidy 10x40 z dużym polem 7 stopni, ale słabo skorygowanym na brzegu i bardzo małym ER. Były to lornetki z 1-warstwowymi powłokami i bez powłok fazowych.
Potem pojawił 10x40 B. Podskoczył ER, ale pole spadło do 6 stopni. Następnie dołożono gumowanie i pojawił się 10x40 BA. W międzyczasie dołożyli powłoki wielowarstwowe, a pod koniec produkcji pojawiły się tam powłoki fazowe. W 1990 wielkie zmiany. Logo zmienia się z Leitz na Leica, pojawiają się zupełnie nowe Trinovidy BA. Po kilku latach zastępują je Trinovidy BN, które mają lepsze powłoki i ostrzą na mniejsze odległości. W 2007 roku Trinovidy znikają z rynku. Potem je reaktywowali i do dzisiaj możemy kupić Trinovidy HD, ale to już nie to co kiedyś.
@Arek
Bardzo dziękuję. Z grubsza wiem czego się trzymać.
A tak na marginesie, to w takim razie dlaczego na ogół 10x50 mają tak często trochę mniejsze pole widzenia niż 10x42 w tej samej serii produktowej? Skąd taki trend?
@wszyscy optycznie zakręceni - off topic
Przepraszam za off topic w założonym przez siebie wątku, ale nie wiem w którym dziale forum mógłbym to zamieścić, a rzecz jest fascynująca chyba dla każdego osobnika optyką zainteresowanego: na "konkurencyjnym" portalu jest dość ciekawa historyjka obrazkowa o fabryce szkła optycznego Nikona w Japonii: https://www.dpreview.com/...i-glass-factory ale naprawdę fajny i znacznie obszerniejszy jest artykuł o tej samej fabryce na Imaging Resource: https://www.imaging-resou...i-glass-factory
Uważam, że zwłaszcza to drugie bardzo otwiera oczęta i uświadamia ile trzeba włożyć wysiłku już w etap powstawania dobrego szkła optycznego. Może Schott AG wpuściłby kiedyś Red Naczelnego optyczne.pl na taką wycieczkę do siebie? Relacja z pewnością byłaby równie fascynująca.
I wracając grzecznie do wątku, jeszcze raz bardzo dziękuję za kolejne rady i uwagi.
Dzięki Arek, dzięki Kimek w kwestii Trinovidów. A jak uszeregować te modele: Ultravidy, Geovidy , Noctividy? Po cenach wstępnie mogę wywnioskować jak to półka ale nie ma to jak opinia fachowców.
Sorki smyk, że Ci się wcinam w wątek.
Uważam, że zwłaszcza to drugie bardzo otwiera oczęta i uświadamia ile trzeba włożyć wysiłku już w etap powstawania dobrego szkła optycznego. Może Schott AG wpuściłby kiedyś Red Naczelnego optyczne.pl na taką wycieczkę do siebie? Relacja z pewnością byłaby równie fascynująca.
No właśnie na Nikona jesteśmy za to wkurzeni. Bo w tym samym czasie co redaktory amerykańskich portali był w Japonii na targach CP+ Robert. Wielkiego Brata z USA oczywiście zaprosili, a redaktorów z prowincjonalnej Polski już nie...
RoboBat, Ultravidy wg pierwotnego planu to Trinovidy w lżejszych obudowach. Geovidy to instrumenty z dalmierzem. A Noctividy to zupełna nowość i absoluty top Leiki.
@RoboBat
Ależ proszę, tym bardziej że przynajmniej częściowo w temacie (do 4k PLN...).
@Arek
Jeszcze tylko taka myśl mnie naszła połochowska: znaczna część oceny lornetki jest subiektywna i to dobrze, bo np. inaczej mamy osadzone oczy, różnimy się wiekiem itp. Ale z tego co przeczytałem do tej pory na forach PL i zagranicznych dotyczących lornetkowej optyki, jako człowiekowi związanemu z medycyną, nasuwa mi się jedna myśl: zupełnie brakuje testów/badań zaślepionych. Chodzi mi o to, że takie spotkanie jak w Łochowie daje zupełnie unikalną możliwość porównania dobrze ponad setki chyba instrumentów optycznych, ale każdy podświadomie niemal "wie", że jak weźmie do ręki Zeissa Victory albo Nikona EDG, to będą na pewno lepsze niż Delta Chase albo Olympus EX-coś-tam. Bo to Zeiss. Bo to Nikon. I rzeczywiście na ogół znajduje to odbicie w testach, które robicie, ale efekt "marki" jest.
Gdyby na festiwal kolejny albo jeszcze następny przygotować takie pudło, w którym sprytnie byłaby osadzona lornetka tak, żeby można było przez nią popatrzeć ale nie wiedzieć/widzieć czyja i jaka ona jest (nie bardzo na razie wyobrażam sobie jak takie pudło skonstruować, ale może by się dało) i żeby co kilka godzin pudło zabierać i wkładać do niego inną lornetkę, a każdy chętny miałby jedynie ocenić sprzęt od strony optycznej, np. w 10-punktowej skali (np. "zagłosować"), to daję sobie głowę uciąć, że konfrontacja wyników z ujawnioną np. na końcu festiwalu listą byłyby bardzo interesująca.
A frajda byłaby jeszcze większa.
Tak do rozważenia tylko, czy to w ogóle wykonalne. Kończę na dzisiaj - najwyższy czas wracać do pracy. Jeszcze raz dziękuję pięknie za wszystkie opinie.
Najlepsza lornetka to ta , którą będziesz miał zawsze przy sobie . Musi być na tyle lekka i kompaktowa żebyś chciał ją nosić !!! . Mając do wyboru lornetki jednego producenta ... np Zeissa . Którą byś wybrał ? 10x25 , 10x32 , 10x42 , 10x54 .
@Wiking69
No to z założenia - żadna. Nie mam zamiaru "zawsze" nosić ze sobą lornetki, największy klamot jaki "zawsze" ze sobą mam, to scyzoryk (niewypasiony, jak mawia młodzież). Nawet telefonu komórkowego "zawsze" ze sobą nie noszę, mimo, że robi u mnie nie tylko za ustrojstwo telekomunikacyjne czy nawigatora, ale i za bibliotekę z lektorem.
Nawet gdybym kupił 10x25 Zeissa, to i tak byłaby za duża, żeby "zawsze" nosić ją przy sobie. Ja po prostu chcę mieć możliwie przyzwoity sprzęt, który będę mógł w razie potrzeby zabrać na wycieczkę do lasu, nad morze, nad rzekę, albo na tarasie wieczorem pogapić się w niebo. Na ptakach się nie znam, ale też pogapić się mogę jak mi wlezie w obiektyw, być może będzie to zaczątek fascynacji, choć nie sądzę.
A wątek założyłem dlatego, bo po Łochowie miałem jednak pewien zamęt spotęgowany nieco testami lornetek, które również po Łochowie przeczytałem skrupulatnie na optycznych. Trochę żałuję, że nie przed Łochowem, ale z drugiej strony nie byłem też w jakimś dużym stopniu uprzedzony: np. nie miałem w ogóle pojęcia, że Zeiss Conquest 10x42 jest o połowę albo i więcej tańszy od Zeissa Victory 10x42, ale jak sobie pożyczyłem jeden i drugi, i posiedziałem przez półtorej godziny gapiąc się na latarnię, drzewa, trzciny, mostek, wysepkę, rzeźby, las i domy, to różnice wypatrzyłem. Nawet wtedy jeszcze myślałem, że Conquest jest droższy, bo wydał mi się cięższy (= pewnie więcej soczewek - podejrzewałem - pewnie jednak jakoś tam lepiej skorygowany, bo tak akurat jest w obiektywach mikroskopowych, z którymi mam na codzień do czynienia), dopiero pani, której zwracałem sprzęt wyprowadziła mnie z błędu. Wiedziałem na pewno tyle, że Nikon WX jest najlepszą lornetką na świecie, bo to mi się kiedyś na optycznych rzuciło w oczy. Nie znałem szeregów linii produktowych i wciąż niespecjalnie chcę je pamiętać, bo mi to do niczego niepotrzebne.
Po prostu z codziennej praktyki przy mikroskopie wiem, że optyka optyce nierówna i chcę kupić lornetkę, w której aberracje będą pomijalne na tyle, żeby bezstresowo je pomijać... Po Łochowie np. dzięki Pentaxowi ED 10x43 czy Monarchowi HG 10x42 albo Conquestowi HD 10x42 mniej więcej wiedziałem na jakim poziomie cenowym muszę szukać, żeby warunek został spełniony, ale na wszelki wypadek poprosiłem o pomoc, bo wiecie Panowie więcej niż ja i obycie z tym sprzętem również macie większe. I tyle. Albo aż tyle.
I za wszystkie uwagi jeszcze raz pięknie dziękuję.
Natomiast z całą pewnością lornetka nie będzie sprzętem towarzyszącym mi "zawsze".
Smyku . Są różne filozofie podróżowania , a ponieważ lubię podróże pociągami towarowymi i kilku tygodniowe wędrówki po norweskich parkach narodowych . Dlatego nauczony doświadczeniem mam zawsze plecak , minimum 10-cio litrowy . maksymalnie 70-cio litrowy . I nawet jak idę na zwykły spacer do lasu na Warmii , mam w plecaku lornetkę , apteczkę , nóż surwiwalowy , prowiant , wodę , hamak , itd ... Rozumiem że szukasz lornetki z klasą , ale tylko na specjalne okazje . Kup nowego Zeissa albo Swarovskiego . Optyka znakomita , serwis fabryczny doskonały , blisko i w Europie . HD 10x42 w tym przedziale cenowym jest najlepszy . Pozdrawiam
Dzień dobry po niejakim czasie. Odgrzeję trochę własny wątek.
Mam pytanie do Arka w szczególności, jednakże również do każdego kto miał w ręce Leicę Trinovid HD 10x42. Arku, napisałeś kiedyś w którymś komentarzu - bodaj pod testem Zeissa Conquesta HD - że Leiki mają na ogół ładne, okrągłe źrenice (niepościnane) dzięki czemu nie tracą światła zbieranego przez obiektyw. Czy tak też jest i z tym Trinovidem? Miałeś go może w rękach? Ewentualnie ktoś z Waszmościów nim świat przeglądał?
Nie mam jeszcze przez jakiś czas możliwości, żeby pojeździć gdzieś, poszukać i wziąć do ręki Trinovida HD 10x42, ale widziałem że jego cena jest bliska Zeissowemu Conquest HD 10x42 (który jednak trochę źrenice ścinał w teście a w komentarzu jednego z użytkowników pod testem - nie, co raczej jest dość dziwne i chyba może świadczyć o jakichś uślizgach w kontroli jakości), a jak się poszuka to można nawet i nieco taniej kupić, więc ku mojemu zdziwieniu byłby Trinovid interesującą alternatywą. Zakładając, że kontrola jakości czy może robocizna w Leice jest lepsiejsza...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,53 sekundy. Zapytań do SQL: 13