Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 19 Lip, 2020 Jaka maks. waga lornetki kompaktowej na pasek w góry latem?
Witam wszystkich!
Przyszła pora na zakup lornetki która będzie dużo lepsza optycznie od tego co mam.
Aktualnie używam bazarowej 8x30 o wadze 300 gram i wymiarach ok.14x7x5cm.
Coś jak w linku tylko z odkręconą (pseudo) kamerą cyfrową:
Meade CVB1002 - lornetka 8x30
Wcześniej na pasku miałem bazarową 8x21 o wadze 200 gram.
np.Barska 8x21
Leciutka prawie nie wiedziałem że ja noszę. Przerzuciłem się na 300 gramową i nosiłem ją na dolnym zapięciu plecaka wokół pasa (nie na pasku spodni). Rozważałem jeszcze noszenie na pasku-spince łączącym szelki plecaka na wysokości klatki piersiowej.
Waga bardziej odczuwalna ale nie przeszkadzająca.
Pytanie jakiej wagi sprzętu Wy używacie ale tylko przyczepionych do któregoś z pasków?
Na chwilę obecną jestem gotów zaakceptować nowy sprzęt o wadze do 450 gram.
Żadne fajne porro chowane w plecaku mnie nie interesuje. Tak samo sprzęt dyndający na szyi. Jedno i drugie przerabiałem.
Wiem że chcę lornetkę kompaktową (pryzmaty dachowe) o przybliżeniu co najmniej 10x i zbliżonych gabarytach do tych 14x7x5cm.
Najchętniej nabyłbym 12x35 do 12x30 ale o takich parametrach, z tego co szukałem, żadna szanująca się firma optyki nie produkuje. Przeryłem dużo portali i sklepów anglojęzycznych.
Gdyby komuś była znana taka 12x w średniej półce cenowej do 1500zł to proszę wpisać model. Wiem że czasami chiński gniot za tyle próbuje się sprzedać.
Ponieważ nie znalazłem sensownej 12x to przejrzałem 10x. Dobre 10x30(32) ważą generalnie ponad 600gram i obawiając się że będzie mnie ten ciężar irytować na pasku wyszło że 10x25 to maks przy moim ograniczeniu wagowym.
Czy ograniczając się do 450gram robię duży błąd? Czy 600gram na pasku to nadal nie jest źle?
Może są lornetki 10x30(+-2mm) ze średniej półki cenowej które mają jeszcze obudowy z tworzyw sztucznych i nie są tak ciężkie?
Uprzedzając pouczenia o dużym przybliżeniu wiem na co się decyduję. Strzelam hobbystycznie i patrzenie przez dziurkę od klucza nie jest mi obce. Lornetka ma funkcjonować za dnia na duże odległości. Stabilne utrzymanie 12x nie jest dla mnie problemem. Używam lornetki porro 16x i być może 14x by drżało na akceptowalnym poziomie. Póki co 16x nadal lata za dużo przy większych dystansach.
Mam takie ciągoty do oglądania ‘celu’ że rozważałem lunetę obserwacyjną 20-50x65. Ale wtedy tylko do plecaka no i statyw jeszcze potrzebny. Nawet mała Delta 50mm z okularem 2mm dałaby 25x ale nadal statyw no i ciężar duży. Lornetkę mi łatwiej stabilizować a obuoczność to duża zaleta.
Akceptuję straty jasności w nieoptymalnych warunkach, małą źrenicę wyjściową czy wąski kąt widzenia (umiem się wstrzelić optyką na cel). Oczekuję jak najlepszej rozdzielczości obrazu za dnia.
Rozważałem też chodzenie z lunetą strzelecką ale duży odstęp od okularu (ok.80mm) uniemożliwia stabilizację. Nie oglądam całościowo a punktowo.
Doradźcie proszę jak się odnieść do wagi sprzętu na pasku w praktyce. Nie mam w tym aż tyle doświadczenia choć mam w domu 6 lornetek (wszystkie słabe optycznie).
Oczekiwania spore,obawiam że lekkiej dwunastki po prostu nie ma. W dziesiatkach co już sie znajdzie,ale to bardziej obeznani cos doradzą. Przydalo by sie tez określić budżet jaki chcesz przeznaczyć na sprzęt
12x35 do 12x30 ale o takich parametrach, z tego co szukałem, żadna szanująca się firma optyki nie produkuje.
12x30 sprzedaje opticron (bga oasis) / vixen (new apex, uwaga na podróbki) / optolyth. 270g.
to szanowane marki, ale przypuszam że wszystkie 3 to ten sam produkt vixen pod swoją nazwą, jest to made in japan, przyzwoita ale nie jest to model topowy jeśli takiej szukasz, wiec obraz ma wady. vixeny można kupic na ebay w dobrej cenie z japonii.
na pasek 450g (nikon monarch 7 10x30, ma gwint) to chyba rzeczywiście max, nie testowalem, ale mam taką 600gramową i mysle ze to już sporo na pasek, na szyi też już trochę upierdliwa. taki zeiss victory 10x25 mieści się większej kieszeni, leica ultravid 10x25 mieści się łatwiej, ale optycznie nieco gorsza (tj. wąskie pole, duża min. odległość ostrzenia). niestety zadne z tych nie mają gwintu aby przykręcić uchwyt do paska od peakdesign. jak noszę w ten sposób aparat z obiektywem (razem 670g) na pasku to nie da się szybko chodzić bez asekurowania ręką z obawy o trząsanie sensorem (ze stabilizacją) i obiektywem z ruchomymi elementami optyki (focus/zoom/stabilizacja), ale do zwiedzania miasta to świetne rozwiązanie, może z lornetką się jednak da tak po górach... ja tą 600 gramową albo mam w szybkodostepne torbie albo przewieszam przez lewą stronę szyi przez brzuch/plecy i "leży" na prawym boku i nie tłucze, stabilna, jak weźmiesz pasek na krótko, sprawdzone, mi daje się przekręcić pasek i obserwować bez modyfikowania długością paska.
Warto mieć świadomość, że lornetka o powiększeniu „tylko” 8x z powodzeniem pozwoli z Gubałówki policzyć osoby stojące na Świnicy! – sprawdzone przez autora w lutym tego roku
Moją 8x ledwo to zrobiłem patrząc z kalatówek na Kasprowy. Kolega Goornik musi się pochwalić jaką 8x użył
Opticron BGA T PC Oasis 12x30 waga 290g. Bardzo interesujący model. Musze o nim poczytać.Tą markę uważałem bardziej za Chińską niż Japońską
W budżecie 1500zł mieści się bez problemu. W sprzedaży niby do września 2013 ale jest jeszcze po 179Funtów w sklepach w GB (znajomi by kupili).
Pryzmat pokryty Oasis Prism Coating (Oasis is a 64 layer coating process applied to the reflective surface of each roof prism. It delivers +99% light transmission) czyli dielektryk + korekcja fazy.
Eye Relief (mm) 15
Close focus to 4.5m
Eyelens Dia (mm) 13.7
Vixen New Apex 12×30 DCF
Japońska strona pisze że waży 220g i 270g.
Eye relief = 12.0mm (!)
Close focus = 5.0m
OPTOLYTH Sporting 12x30
Close focus = 3.2m
Troszkę się różnią miedzy sobą. Generalnie żadna nie ma soczewki ED.
Odnoszę wrażenie że gdy taka soczewka jest użyta w lornetce to jest w niej więcej soczewek i sprzęt jest przez to cięższy.
Sam znalazłem też już nieprodukowaną Steiner Wildlife XP 10.5x28 o wadze 360gram. Ale od 330Funtów.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pon 20 Lip, 2020
Po mojemu więcej niż 10x w małej lornetce to już pewna przesada. Kupiłem kiedyś używaną Leice 10x25 i turystycznie mnie satysfakcjonując, Czy jakaś markowa 10x25 spełni twoje oczekiwania ? Tego nie wiem bo znacznie wygodniejsze muszle oczne ma 10x30 lub 32. Potrzebujesz dużego powiększenia kup sobie drugą lornetkę - możne nawet zmieścisz się w budżecie (np. Nikona 16x50 - nie zmieści się na pasek przy spodniach ale fajnie widać panoramę gór z tarasu hotelowego). W góry dobra lornetka to np. Nikon Monarch 7 10x30, Zeiss Terra 10x25,,, pewnie jest jeszcze parę dobrych propozycji. Pewnie 8x jako pierwsza lornetka spacerowa byłaby lepsze ale skoro idziesz w power dziesiątka też ujdzie. Masz konkretne pieniądze do wydania więc warto je dobrze zagospodarować
Coście się tak uparli na te maciopcie dziesiątki i o zgrozo dwunastki? Jak utrzymać taką malutką dwunastkę? Już 8x25 ma niewielkie pole i ledwie akceptowalny komfort obserwacji. W góry to 8x30/32, szeroko ma być, góry są wielkie. Szeroko!
Ale tak na poważnie to chyba troszkę za duże powiększenia i za małe obiektywy.
Lornetka z dużym powiększeniem musi mieć swoją wagę inaczej stabilna obserwacja idzie sobie w las.
Dlaczego nie szeroka siódemka, a nawet szóstka?
Pozdr. Ch.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Wto 21 Lip, 2020
Gdy ktoś pyta o 12x trudno namawiać go na 6x czy 7x. Dobre parametry spacerowe w góry to 8x30 w lekkim wydaniu, z fajnym polem typu Nikon M7. Tutak aż prosi się o drugi, większy instrument np. 12x, 15x (np. taki Vortex Diamondback 15x56) do zastosowań bardziej "stacjonarnych"). Przy pewnym chwycie 10x30 to także dobre rozwiązanie. Te lornetki często mają sensowne pola na poziomie 6,4 - 6,8 stopni. Większość z linkowanych powyżej ma odpowiednik 8x, do którego zachęcałem choć zdaję sobie sprawę, że miłośnikom większego powiększenia to rozwiązanie nie wystarczy.
Z jednym autem w domu jakoś sobie radzimy ale dla binofana jedna lornetka to utopia.
Z tym powiększeniem "za dużym" rozumiem Wasze sugestie doskonale. Z wiatrówki pykam na 12x choć większość używa 9x i 10x. Lunetę strzelecką mam słabą optycznie. Ale patrzyłem i strzelałem przez wiele 10x za grube tysiące. Bez mleka, żywe kolory, żyleta ale celu w moim odczuciu tak dobrze jak w 12x nie widziałem. Gorzej mi się też strzelało.
Podejrzewam że mam w jakimś sensie słabszy wzrok. 20 lat temu w liceum stojąc na przystanku widziałem reklamę DENTYSTA. Kolega odczytywał nr. telefonu. Ja już nie. Dystans jakieś 30-40m.
Żona już marudzi że teraz lornetki zabierają jej męża Tylko siedzę i czytam.
Zabrałem ją dziś na spacer razem ze szkłami w plecaku i testowałem.
8x30 + 16x50 (800g)
Na 200m stabilne tylko 8 lepsza optycznie.
Na 600m obie porównywalnie stabilne w oglądaniu (ale nie mogłem żadną 15 cm podświetlanych napisów odcyfrować)
Na 750m w moim odczuciu wystarczająco stabilnie 16x mogłem oglądać wyjście na dach na biurowcu.
Czyli 12x byłaby podobnie stabilna na 1000m a 10x na ok.1200m.
Liczenie ludzi z Gubałówki na Świnicy sprzętem 8x przy 11km to dla mnie czarna magia. Osobiście obstawiam że najlepszą 12x w "imadle" nie dałbym rady. To tak jakbym z kilometra miał policzyć ludzi bez optyki. Słabo ludzi na przystanku z 600m dziś widziałem.
Wiem też że nie zdecyduję się na 8x25 czy 10x25 skoro są 10x/12x na 30/32 w wadze do 400-450g.
Za duży kompromis parametrów kosztem mobilności. Mnie rozmiary 10x30 nie przeszkadzają ale jeszcze nie wiem jak większa waga (np.450g zamiast 300g).
Fizyki się nie oszuka i nawet najlepsze Xx25 ma ułomności w stosunku do dobrych Xx30/32.
Z tego co jeszcze doczytałem wiem że 450g to jest naprawdę górna granica dla lornetki na pas w/g wielu. Dla niektórych 500g to maks w góry ale tylko w plecak. W plecak mogę w przyszłości dołożyć kilogram pełnowymiarowego sprzętu. Jeśli będę czuł taką potrzebę.
Muszę wsadzić jakieś 500g w futerał i odbyć spacery terenowo-testowe.
Nie spieszy mi się z zakupem i zdecydowanie chcę postawić na jakość.
np. taki Snypex Knight D-ED 10x32 waga 380g też jest wart rozważenia. Najwyżej jeszcze trochę odłożę zielonych.
Zdaję sobie jednak sprawę że użycie trzech soczewek w obiektywie (APO chromat) daje zaledwie możliwość jakości a nie gwarancje jakości.
Dobre zgranie klocków wymaga od producenta wiedzy i doświadczenia i nie raz Dublet ED był co najmniej równie dobry co tryplet ED.
Może w między czasie popatrzę gdzieś w Poznaniu przez dobre 12x na większych dystansach (2-3km). Trochę żałuję że nie mam na świeżo wrażeń "drżeniowych" z użycia 16x na odpoczynkach szlaków górskich.
Niestety przez dobrą lornetkę nigdy nie spoglądałem nie mówiąc o poużywaniu przez 10 min.
Vortexa sobie cenię za podejście do klienta i gwarancji. Tego Diamondback 10x32 szybko na listę wrzuciłem.
Wiem też że nie zdecyduję się na 8x25 czy 10x25 skoro są 10x/12x na 30/32 w wadze do 400-450g.
Za duży kompromis parametrów kosztem mobilności. Mnie rozmiary 10x30 nie przeszkadzają ale jeszcze nie wiem jak większa waga (np.450g zamiast 300g).
Fizyki się nie oszuka i nawet najlepsze Xx25 ma ułomności w stosunku do dobrych Xx30/32.
No proszę Są jednak rozsądni ludzie Od lat powtarzam, że znaczna większość 8x25, a już na pewno 10x25 tylko udaje prawdziwe lornetki.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Sob 25 Lip, 2020
Jak tam poszukiwania Triodok? Coś się zmieniło? PS. Zakładam, że kolega proponuje popatrzeć w Swarka 10x32. Kuszące acz ryzykowne zwłaszcza dla portfela
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10