Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Kiedyś nad Zalewem Zegrzyńskim paradowałem sobie dumnie z Leicą 7x42 na szyi . Obok mnie przechodziła para starszych ludzi , chyba małżeństwo . Mężczyzna miał w rękach radziecką lornetkę 7x35 . Kiedy ten pan zauważył czerwoną kropkę na mojej lornetce , uśmiech na jego twarzy nagle zniknął . A pojawił się dziwny grymas na twarzy . Później usłyszałem jak mówił do żony ... ma Leicę , to są snoby . Tak sobie myślę ... jedna Leica wywołała tyle negatywnych emocji .
W sferze obrazu mam inaczej. Z jakiegoś powodu mój organizm zaczął domagać się przeżyć optycznych najwyższego rzędu.
Wojtas, wyjąłeś mi to z głowy... Podobnie jak Ty też gram na instrumencie (gitarze). Mam świetnie brzmiące instrumenty, ale są oczywiście jeszcze lepsze. Ciekawe, że choć mógłbym przy niektórych gitarach pójść o półkę wyżej, to nie czuję takiej potrzeby... Może dla tego, że zajmuję się już tym zawodowo 30 lat. Podobnie mam ze sprzętem grającym. Mam w miarę solidny, ale raczej podstawowy zestaw i tylko czasem przychodzi mi na myśl, żeby to popchnąć do przodu. Z lornetkami jest inaczej... Bardzo denerwują mnie niedoskonałości i nie ma to nic wspólnego ze snobizmem (słowo dnia), to mnie wręcz aż boli Obserwacjami lornetkowymi zajmuję się od 35 lat, ale tak na prawdę poważnie od ok. 5. Chyba po prostu działa tu prawo świeżości
Pamiętam, że gdy wybierałem się po moją pierwszą (poważną) gitarę nie mogłem zasnąć przez całą noc... Teraz już tak niestety nie mam
Mówiąc krótko:
Przyroda moja matka, gitara moja żona, lornetka... kochanka...
Bo wiecie, to co jako pierwsze kupujemy i o czym marzymy, typu pierwsza gitara, pierwszy rower, itp. i nadzieje z tym związane, to ciężko te emocje zaburzyć nawet droższym czy jakościowo lepszym zakupem tych przedmiotów w przyszłości, kupując nowsze i lepsze generacje. Może z lornetkami jest inaczej, nie wiem. Lubię instrumenty optyczne, od dziecka coś oglądałem i konstruowałem. Były etapy budowy refraktora na achromacie, przystawek kątowych, zakupu lornetek, ale nigdy nie doszedłem do tego, że kolejny zakup w tej materii wywoła kolejne dreszcze emocji. Chyba chłodna kalkulacja cenowa studzi mój zapał.
adaher, Duży wpływ na brzmnienie gitary mają nasze palce, technika gry. Dobry gitarzysta weźmie przeciętny instrument, ale włoży od siebie tyle, że i tak zachwyci brzmieniem.
Obiektywnie rzecz biorąc, wiele gitar brzmi dobrze, wiele słabo. Teraz wśród tych dobrze brzmiących mamy szerokie spektrum walorów. Weźmiesz dziesięć dobrych gitar i każda będzie wartościowa, ale będzie oferowała coś innego. Moja na przykład jest dobra (głośna i selektywna) w grze palcami, a w grze akordowej robi się już trochę bałaganu z szalejącymi harmonicznymi. Grałem na akustyku, który znakomicie brzmiał w akordach (instrument idealny do akompaniamentu i do studia), a w grze palcami był nijaki. Gitary więc nie tylko mają przeróżne cechy, ale też są lepsze lub gorsze w zależności od zastosowania.
Nie da się określić przedziału cenowego dla tych brzmiących dobrze. Tu jest totalna loteria. Grałem na chińskim akustyku za 500 zł, który brzmiał lepiej od Taylora za 10k, bo akurat trafił się dobry kawałek drewna, a ten drugi zrobili z paździerza.
W optyce sprawa jest znacznie prostrza, powiedziałbym nawet zero-jedynkowa. Albo lornetka daje krystalicznie czysty obraz z niezauważalnymi wadami, albo nie - wtedy natychmiast to widać.
Kiedyś nad Zalewem Zegrzyńskim paradowałem sobie dumnie z Leicą 7x42 na szyi . Obok mnie przechodziła para starszych ludzi , chyba małżeństwo . Mężczyzna miał w rękach radziecką lornetkę 7x35 . Kiedy ten pan zauważył czerwoną kropkę na mojej lornetce , uśmiech na jego twarzy nagle zniknął . A pojawił się dziwny grymas na twarzy . Później usłyszałem jak mówił do żony ... ma Leicę , to są snoby . Tak sobie myślę ... jedna Leica wywołała tyle negatywnych emocji .
Trzeba mu było dać tę czerwoną kropkę do oka, to by doznał szoku i może nieco zrozumiał.
Nie uświadomisz laika lornetkowego bez dowodu empirycznego.
W optyce sprawa jest znacznie prostrza, powiedziałbym nawet zero-jedynkowa. Albo lornetka daje krystalicznie czysty obraz z niezauważalnymi wadami, albo nie - wtedy natychmiast to widać.
Z gitarami oczywiście zgadzam się w 100%
Z lornetkami nie do końca... Różni ludzie/oczy różnie reagują na różne koncepcje projektowe.
Pierwszy z brzegu przykład: uwielbiam krzywiznę pola w Trinovidach i Ultravidach (efekt zagłębienia w scenie i wydobycie obiektu z tła), a niektórym ten rodzaj przedstawionego obrazu nie pasuje. Mnie nie przeszkadza zbytnio efekt kuli w EL, a innym kręci się od tego w głowie, co dyskwalifikuje ten projekt. Przykładów tego, że czasem świetna optyka komuś nie pasuje jest sporu, nie mówiąc już o gabarytach, ergonomii, er...
Ale jeśli chodzi o rozrzut jakościowy to oczywiście wiemy obaj dobrze, że o wiele trudniej znaleźć dwa identycznie "dobre" kawałki drewna, niż analogicznie szkiełka...
adaher, Masz rację, zbyt uprościłem wywód o lornetkach. Chodziło mi o to, że - mimo różnych cech obrazowania u różnych lornetek - sprawa z nimi i tak jest znacznie prostrza niż z instrumentami muzycznymi czy sprzętem grającym.
Na przykład porównywałem bezpośrednio NL Pure 8x42 z Nikonem 8x30 EII. Swarovski miał zauważalnie lepszy kontrast, za to Nikon piękny efekt przestrzenny. Pozostawiając aspekt ceny, zagazowania, wagi i rozmiarów, nie zdziwię się, że dla tej malowniczej przestrzenności obrazu niejeden wybierze EII zamiast NL.
Wytłumaczcie mi ten efekt przestrzenny, obydwie lornetki w układzie Schmidt-Pechan (a nie jedna w tym układzie a druga porro) a jednak zauważacie efekt 3D lepszy czy gorszy, jak ? Jak to możliwe ?
Wytłumaczcie mi ten efekt przestrzenny, obydwie lornetki w układzie Schmidt-Pechan (a nie jedna w tym układzie a druga porro) a jednak zauważacie efekt 3D lepszy czy gorszy, jak ? Jak to możliwe ?
EII to lornetka porro, a NL to dach na Schmidt-Pechanach.
Obiektywy w porro są szerzej rozstawione, a w dachu są one w jednej linii z okularami.
Szeroki rozstaw obiektywów zapewnia większy efekt stereoskopowy.
Patrzę wzdłuż ulicy dachówką na zbliżający się samochód. Wszystko wygląda pięknie, ale gdy patrzę dobrą porro, to samochód "wyjeżdza" z obrazu jak na trójwymiarowym filmie.
A to spoko, nie doczytałem że porównujesz dach z porro, dla mnie wszystkie Wasze Swarki czy Zeissy to dachowce
W moich dwóch porro to zauważam...ale nie pomiędzy dwoma dachowcami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10